Wielki przedsmak Hitmana - pierwszy epizod pozostawia niedosyt
O ile The Division i podzielenie na DLC jestem jeszcze w stanie przeboleć, to z Hitmenem to już przegięcie po całości.
Niedługo gry na wyjściu będą oferować po 1-2 misje a na reszte będziemy czekać po parę tygodni ... Poroniony pomysł, który trzeba tępić, a nie bronić ! (a bo można przejść na wiele sposobów)
Przez ten model dystrybucji mniej mówi się o samej grze, a więcej o tym kontrowersyjnym pomyśle. Szkoda, bo gra wygląda naprawdę fajnie. Ja poczekam na wersję pudełkową, bo nie lubię się rozdrabniać.
To powinno być darmowe demo Gra ma potencjał również lubuje się w odgrywaniu postaci i ciesze się że poszli w tym kierunku co nie zmienia faktu że gre kupie dopiero za rok czy dwa jak wyjdzie wszystko każdy epizod i pewnie jakieś słitaśne superaśne dlc czerwony pistolet za 5 dolców potem pomaranczowy itd... :D.
Czyli co, można przejść całe w 2h i refundnąć?
A tak serio to ja nie widzę w tym modelu dystrybucji niczego złego. Przecież wychodzą już różne gry w 'serialowym' stylu i mają się dobrze. Problemem jest z pewnością zbyt długie rozciągnięcie w czasie wydawania całości. Wracanie do gry po trochu przez 7 miesięcy faktycznie wydaje się takie se...
Fajny player. Nie mogę obejrzeć. Dobry materiał.
A ja myślałem, że to będą epizody, ale po testach gry w necie widać, że to jednak jest wczesny dostęp, optymalizacja bardzo kiepska, dx12 nic nie daje, do tego wspomniany w materiale wymóg ciągłego online, bo offline przejdziesz, ale ci nie zapisuje, jakiś słaby dowcip.
Tym bardzie słaby, że na steam jest fala wpisów, że jak przerwie chwilowo neta to od razu cię wywala, byli i tacy co już kończyli misję i nagle pa pa.
Czyli twórcy ci dają wybór online z zapisem, ale jak przerwie to od początku albo offline bez zapisu i kilku innych rzeczy, wybór jak między cholerą, a tyfusem.
Ta gra na serio wymaga poprawek.
Jeszcze chciałem się odnieść do wyłączania interfejsu, według mnie to nie ma sensu jeżeli twórcy nie przystosowali gry do takiego działania, bo np. jak dotrzeć do misji w takim far cry jak nie mamy mapy i żadnego innego oznaczenia?
Choć w hitmanie widzę ma to jakiś sens, nawet te osoby, które mogą nas rozpoznać bez kropeczki mogą być, normalnie też hitman by nie wiedział kto może go rozpoznać, więc po prostu nie zbliżać się do nikogo najlepiej.
ale jak przerwie to od początku
Nie, mozna wczytac zapis (automatyczny lub reczny).
Na steamie piszą co innego.
No i zapomniałem o prawdziwej perełce, gra blokuje jakość tekstur w zależności od karty, takie bajery to mają tylko "najlepiej" napisane gry.
Gra ma autosave bodajże co kilka minut, więc jak cię wyrzuci z serwera i wróci do menu głównego to ładujesz albo ręczny zapis albo autosave. Nie jest tak, że musisz zaczynać wszystko od początku.
Ja chciałbym, żeby tak działały gry z Wczesnego Dostępu, wtedy bez oporów bym je kupował. Tutaj mamy do czynienia z nielicznymi błędami, które absolutnie nie uniemożliwiają rozrywki. Wymóg stałego online zresztą nie ma nic wspólnego ze sposobem wydawania gry i pozostanie, bo taka jest koncepcja gry (trochę się bronią przed oszukiwaniem na leaderboardach jak mniemam).
Nie wiem co pisza. Mnie raz rozlaczylo, to wczytalem sejwa i gralem dalej.
Hitman (jako seria) ma to do siebie, że fajne jest zaliczyć każdą misję na kilka sposobów (i wymaksować wszystko co się da), ale już PO jednokrotnym ukończeniu całości.
Ja zawsze pierwsze przejście robię na dużym luzie, nie zwracając większej uwagi na punktację czy ocenę końcową, chcąc po prostu dobrze poznać grę i jej mechaniki. Dopiero wtedy - bogatszy o zdobytą wiedzę i doświadczenie - robię drugie (i kolejne) podejście, tym razem starając się wycisnąć z gry wszystkie soki (osiągnięcia, znajdźki, sekrety itd). Taki "model interakcji" z Hitmanem zawsze się w moim przypadku sprawdzał i - jak wynika z tego materiału - prawdopodobnie nie inaczej będzie też tym razem.
Ot, pozostaje potraktować obecny stan Hitmana jako early access czy inną betę i zakodować sobie, że właściwa premiera ma nastąpić na początku 2017 albo pod koniec 2016 roku.
Szkoda, że wybrali taki dziwny sposób dystrybucji. Nawet nie dlatego, że muszę czekać jeszcze dobre pół roku (bo to bez znaczenia, premiera mogłaby być po prostu wyznaczona na 2017 i wyszłoby na to samo), ale dlatego, że wiele osób może się w ten sposób zniechęcić do serii. To odbije się negatywnie na finansach SE (pewnie IO również) i może to oznaczać nawet zakończenie (w najlepszym razie zamrożenie) całej marki.
Kilka uwag:
1) Gra bardzo mi się podoba. Uważam, że będzie to najlepszy Hitman kiedy już wyjdzie w przyszłym roku.
2) Grę kupiłem w piątek, więc nie grałem w betę. To oznacza, że nie otrzymałem w ramach zakupu tylko jednej misji - otrzymałem 3, z czego dwie mniejsze. I to właśnie w te dwie małe grałem przez pierwsze 4-5 godzin wykonując je na wszystkie możliwe sposoby. Dlatego gra mi się nie znudziła.
3) Jest wciąż trochę błędów - zwłaszcza przy odtwarzaniu dialogów (nagle są przerywane w połowie bez powodu, a po kilkunastu sekundach wznawiane). Przydałoby się też trochę usprawnień interface'u (dlaczego nie przypisano mapy do M?).
4) Jeśli chodzi o wymagania to ja się cieszę, że nie jestem w stanie gier wymaksować pomimo posiadania mocnego sprzętu (mam 980Ti Asus Strix, i7-6700 i 16 GB RAM), bo to oznacza, że będzie można poprawiać ich wygląd jeszcze w przyszłości, kiedy będziemy mieli jeszcze mocniejsze podzespoły.
Tez mam 980Ti ale z 32GB RAM i Hitman chodzi bez problemu w ultra, klatki w okolicach 90 w 1080p. Za kilka dni sprawdze w 1440p.
4) Jeśli chodzi o wymagania to ja się cieszę, że nie jestem w stanie gier wymaksować pomimo posiadania mocnego sprzętu (mam 980Ti Asus Strix, i7-6700 i 16 GB RAM), bo to oznacza, że będzie można poprawiać ich wygląd jeszcze w przyszłości, kiedy będziemy mieli jeszcze mocniejsze podzespoły.
Czyli cieszy Cię fakt, ze posiadasz komputer za jakieś~ 5 tysięcy zł, ale nie możesz odpalić gry w maksymalnych detalach, która wygląda tak samo jak poprzedniczka wydana jakieś 4 lata temu?
Cieszę się, że maksymalne detale są tak bardzo rozwinięte, że gra będzie wyglądała bardzo dobrze i za kilka lat. Analogicznie, cieszę się, że gry oferują rozdzielczości 4K (i odpowiednie tekstury), pomimo że prawie nikt nie jest w stanie grać komfortowo w takich warunkach (mało kto ma w ogóle monitor, który obsługuje takie rozdzielczości). Dzięki temu gra będzie zachwycać także za 3-4 lata, kiedy będziemy w nią grać na mocniejszym sprzęcie i lepszych monitorach.
Bodajże pierwszy Baldur's Gate oferował rozdzielczość na poziomie 1024x768, czy nawet 1600x1200, choć nikt nie miał jeszcze takich monitorów. No i dobrze, dzięki temu można było sensownie pograć także po latach.
A Hitman jest dużo ładniejszy niż poprzednia część. Misje w Absolution przechodziłem po kilka razy, nawet w wyzwania się bawiłem, więc pamiętam jak to wyglądało. Ładnie, ale jednak wyraźnie gorzej.
PS. Komputer w sumie ponad 7 tys. kosztował, trzeba jeszcze doliczyć płytę, obudowę, 2 dyski twarde itd.
Niestety, grę trzeba "skrzywdzić" w dobrze pojetym interesie graczy.
1) jeżeli gra tak mocno ogranicza single player off-line - de facto karząc gracza za bycie odłączonym od netu...
1) jeżeli model dystrybucji "wymusza" na graczu aby sobie przechodził kilka, kilkanascie razy tą samą misję w oczekiwaniu na kolejny epizod...
- to jest to zbyt mocne przegięcie. Wszystkim biznesowym mędrkom w Square Enix którzy to bezczelnie umyślili - nalezy się plaskacz finansowy. Tylko stanowcza reakcja graczy poprzez zaniżanie oceny gry (ale z uzasadnieniem powodów) oraz wstrzymanie się z jej zakupem (lub zakup i refund na steamie) - da do myślenia tym cwaniakom.
Uważam, że grę można kupić jeżeli:
- zostanie umożliwiona pełnowartościowa gra w trybie off-line i naturalna ciągłośc save'ów offline/online
- Zostanie poprawiona optymalizacja
- wyjdą wszystkie epizody
- będzie upust, który trzeba potraktować jako "wykupienie się" przez dystrybutora/twórców z głupich i szkodliwych pomysłów na sposób oferowania gier - klientom.
Jeżeli takie coś przejdzie w wersji według zamysłu chciwców - będziemy mieli tylko takie sposoby dystrybucji za kilka lat.
Prawdę mówisz! Ale wiesz jak jest z ludźmi, kupią to! Niestety, wiele frim na świecie zauważyło że lepiej jest sprzedawać po"trochu" lub przejść kompletnie na model usługi. Niestety, mało jest osób które myślą troszeczkę dalej o przyszłości i dlatego nie długo wszystko będzi kupowane w necie za wirtualne pieniążki i jako usłga :) Przykładem jest choćby Win 10, za darmo ;) Ok, a później malutka opłata abonamentowa i proszę :) Pozytywnie myśląc, już się nie przejmuje tak bardzo takimi rzeczami ponieważ one mnie nie dotyczą. Nie kupuję takich gier z przyczyn oczywistych, nie lubię kupować kota w worku :) Takie czasy :) Pozdrawiam
Skąd takie pomysły? Jak ci się gra nie podoba to ją olej. Albo poczekaj sobie i ją kup jak już w całości będzie na rynku.
Gra mnie rozczarowała :/ podzielenie gry na epizody to tylko chwyt marketingowy logiczne jest, że developer chce jak najmniejszym kosztem jak najwięcej zarobić, no ale to nie jest serial tylko gra akcji gdzie oczekujemy pewien ciąg zdarzeń, jak tak ma wyglądać FF7 to ja SquareEnix podziękuję ta firma pogubiła się w sposobie dystrybucji. MSG5, Wiedźmin 3 i GTA5 udowodniły, że można wydać kompletną grę. Zróbcie porównanie sztucznej inteligencji w MSG5 vs Hitman lub Cena do zawartości MSG5 vs Wiedźmin 3 vs GTA5 vs Hitman.
A czego się spodziewaliście? Zamiast dostać pełną grę to pocieli ją na mniejsze kawałki i tak tworzą epizodami. Przechodzisz pierwszy, wczuwasz się w klimat i chcesz więcej ale zanim wyjdzie drugi to już emocje opadają i kontynuowanie tego za kilka miesięcy mija się z celem. Lepiej poczekać aż wyjdzie pełna wersja i wtedy przejsc ją na raz a nie grać co 3 miesiace po kawałku
Gra naprawdę wygląda fajnie i zachęcająco. Napewno zagram w pełną wersję.
Materiał trwa 17 min. a po 5. wyłączyłem bo nie da rady obejrzeć. Miele, miele i stoi, co jest normą na Golu Tak więc przesiadłem się na YT i bez problemu obejrzałem gp. Online - tradycyjnie kicha.
Gra prezentuje się całkiem dobrze, ale oczywiście, że poczekam na pełną wersję nie będę bawił się w granie pojedynczych misji.
Bardzo chętnie bym zagrał w nowego Hitmana, ale poczekam na wyjście kompletnej edycji bo nie mam zamiaru wspierać takiego idiotycznego dzielenia gry.
Kompletny materiał przedstawiający wady i zalety pierwszego epizodu nowego Hitmana.
A te misje są jakoś połączone fabularnie? Czy tak sobie twórcy wydają epizody z misjami z d.py.
Niby są ale cutscenki nic ciekawego ani wciągającego nie pokazują
Ja tam kropki wyłączyłem, zostawiłem tylko te białe strzałki, ktore mi wskazują z którego kierunku ktoś mi się przygląda.
