Fallout 5 w preprodukcji?
7 lat powstawało takie gówno... I to w dodatku na silniku, który pamięta obliviona, więc znają ten silnik jak własną kieszeń.Dodam tylko, że Wiedźmin 3 powstawał przez 3 lata i to w dodatku na silniku, na którym Redzi jeszcze nie pracowali.Jebać tą całą buthesde!
Fallout 5 w preprodukcji? Czyli pewnie Todd Howard wziął kawałek papieru i napisał na nim "Fallout 5". I na tym na razie skończył.
Nie chce nowego Fallouta od Bethesdy! Fallout 4 był tragiczny. Ja żądam nowego Fallouta od Obsiadanu lub The Elder Scrolls IV- co jak co. W TES-ach to oni czują się najlepiej! W Skyrima i Morrowinda gram do dzisiaj :P
Nieee. Ja nie chcę: ( Po skyrimie uwielbiała te firmę teraz po f4 moje zdanie się zmieniło o 180° a tu wiadomość że zamiast TES VI dalej będą robić Fallouta pewnie na tym samym silniku.
Pewnie Fallout 5 to będzie liniowy shooter, skoro tylu osobom aż tak się podobała 4, to trzeba kuć żelazo póki gorące.
Ja, póki nie prowadzą solidnych rozszerzeń i nie pojawią się większe mody, nie zakładam zakupu F4.
Na premierowym F3 się sparzyłem. Tak czy siak jakieś goty wydadzą, poczekam. Jeszcze nieszczęsny dodatek do Skyrima czeka heh.
Dodatek do Skyrima jest "szczesny"-) graj w niego podczas glownej rozgrywki sugeruje.
Pewnie przed premierą FO5 wyjdzie kolejny TES, co do FO od Obsidianu czy innego "wynajętego" studia to nie jestem pewien czy w ogóle się pojawi. Patrząc na świetną sprzedaż FO4, mógłby ktoś przypomnieć mi cytat pewnego pracownika Beth informującego o ryzyku jakim było zrobienie gry w tym uniwersum?
A nowy silnik też jest już chociaż w fazie preprodukcji? Uwielbiam gry Bethestdy - jednak ze wskazaniem na serie TES, ale ileż można jechać na silniku, który już od samego początku nie był doskonały...
Przyszlosc tej gry jest skonczona widze -) dobrze ze juz z tej milosci wyroslem, nie ma co sobie niszczyc wspomnien z lat 1997/98 kiedy to F i F2 mialy swoje premiery.
To preprodukcja a nie prace pełną parą, skończcie się pałować. Przy nowym TESie zapewne dłubią już od kilku lat, a to że kładą podwaliny pod nową część drugiej ze swoich największych marek ciężko można nazwać jakimkolwiek zaskoczeniem.
Za dwa, trzy lata doczekamy się następcy Skyrima, a za kolejne cztery nowego Fallouta. Po drodze rzecz jasna będzie kilka DLC, zapewne nie będzie nowego silnika i będzie kilkadziesiąt tysięcy modów które tchną trochę grywalności w oba te twory.
Nie mogę się zgodzić z komentarzami na górze. Oczywiście Fallout 4 ma swoje błędy jak np. konstrukcja dialogów, słaby scenariusz czy system osad, ale to nadal świetna gra. W moim osobistym odczuciu gra mi się o wiele przyjemniej w Fallouta 4 niż chociażby w takiego Wiedźmina 3. Nie wiem czemu tak jest, ale przy produkcji Bethesdy jakby nie czuje się "zmęczony", a Wiedźminie 3 było odwrotnie. A co do tematu wiadomości, mam cichą nadzieje że znów wrócimy na zachodnie wybrzeże pod przewodnictwem Feargusa Urquharta i jego studia Obisdian.
Widocznie strzelanie wchodzi Ci lepiej niż ciachanie :)
Ja natomiast miałem odwrotnie, za każdym razem jak miałem iść na misje to czułem się jakbym miał do pracy iść.
W sumie to rak sobie myślę, że świat mnie nudził, bo tam wszystko tak samo wygląda, i jest zapełnione tymi samymi przeciwnikami, którzy ani nie są na tyle trudni żeby dawać satysfakcję, ale na tyle łatwi żeby pędzić (mój build mógł być skopany oczywiście - grałem pod skradanie). Gdyby jeszcze elementy RPG były dobrze zrealizowane, to może przymknąłbym na to oko, ale zarówno fabuła i dialogi, jak i rozwój postaci były skopane. F4 mnie odrzucił, bardziej nawet niż F3. Marka dla mnie zabita.
Biorąc pod uwagę, że F4 wygląda jak zrobiony w rok na kolanie, to albo będziemy mieli podejście na Ubisoft, czyli nowy Fallout aż do znudzenia niemal rok w rok, albo to taka gadka reklamowa, że jak zobaczymy F5 za 5-6 lat to znowu będą ściemniać ile to się oni nie napracowali.
Jak już robią nowego Fallouta to niech chociaż nowy sinik stworzą...
Fallout 5 w preprodukcji? Czyli pewnie Todd Howard wziął kawałek papieru i napisał na nim "Fallout 5". I na tym na razie skończył.
mam wazne pytanie czy pójdzie mi fallout 4 albo wiesiek 3??
Karta GT 430-1 GB
4 Ramu
Intel Pentium CPU G840 2,80 GHz
Windows 7 64 bity
Dziala mi BF 4 na wysokich/ultra , i Cod black ops 3 na średnich/wysokich
Jest szansa by te dwie gry wiesiek 3 i fallout poszly jakoś?
Przynajmniej 25-30 fps na niskich/średnich
W tej części koniecznie musi się znaleźć gra w bierki. Tylko tego mi brakowało w tej hałdzie niepotrzebnego syfu. I może system dialogów z dwoma- ba, z jedną opcją odpowiedzi.
A tak na poważnie, ciekawe czego teraz chcą się chwycić, skoro w F4 wyłożyli już na stół wszystkie najlepsze rzeczy, które znaleźli na wiki.
Ledwo co wyszedl Fallout 4 to oni juz chcą się zabierać za Fallouta 5... Niech zrobią kontynuacje Skyrima bo na to ja i zapewno dużo ludzi i fanów TES'a czeka od lat
7 lat powstawało takie gówno... I to w dodatku na silniku, który pamięta obliviona, więc znają ten silnik jak własną kieszeń.Dodam tylko, że Wiedźmin 3 powstawał przez 3 lata i to w dodatku na silniku, na którym Redzi jeszcze nie pracowali.Jebać tą całą buthesde!
Z tym że morrowindowska wersja tego silnika była mniej ograniczona o tyle, że aby wejść do miasta nie trzeba było przebrnąć przez ekran ładowania. Co tylko pokazuje jak bardzo Bethesda jest zacofana, jeśli chodzi o używaną przez nią technologię (bo marketing ma wypracowany do perfekcji).
@dzl, masz rację.Pisząc ten komentarz myślałem o Morrowindzie, a napisałem o Oblivionie.Gdy ten błąd zauważyłem nie mogłem już edytować komentarza.Dzięki, że mnie poprawiłeś aby ludzie wiedzieli na jakim prechistorycznym silniku są tworzone gry z jednego z najbogatrzych twórców gier....Ale co tam po jakości gry, liczy się tylko marketing....
Nie chce nowego Fallouta od Bethesdy! Fallout 4 był tragiczny. Ja żądam nowego Fallouta od Obsiadanu lub The Elder Scrolls IV- co jak co. W TES-ach to oni czują się najlepiej! W Skyrima i Morrowinda gram do dzisiaj :P
Eeeee, to zwykły fejk by utrzymywać zainteresowanie F4 w mediach :))) C O Ś trzeba mówić jak nie ma o czym :)
Generalnie muszą się skupić na nowym silniku. Bądź podrasować ten obecny. Właściwie to muszą skupić się głównie na jednym aspekcie. Animacje.. Bo żal dupe ściska.
Obecny podrasowują od kilkunastu lat. Tak że tego... Nie wiem czy obecnie w tym segmencie jest deweloper, który używa bardziej albo chociaż równie archaicznego kodu.
@Irek22
Nie jestem pewien, czy dobrze mówię, ale chyba jeszcze kilka lat temu CODy śmigały na podrasowanym silniku z Q3.
Wszyscy czekają na TESVI, a ja wam powiem, że się boję. Boję się właśnie tego, że BET'a odwali takie samo krapiszcze jak z F4. Już Skyrim miał wiele uproszczeń, choć ciągle miał to coś. Wystarczy jednak że zrobią kilka zmian, w nieodpowiednią stronę i kolejną markę którą lubię będzie mnożna pogrzebać. Po F4 jakoś dość łatwo mogę sobie wyobrazić gówniane TESVI, i to mnie właśnie martwi. Sam F5 w ogóle mnie już nie interesuje - nie ma na co się napalać.
Bethesda dokonała niemożliwego.
Stworzyli gre legendę - Skyrim i dali radę to spaprać w 4 lata wydając na świat tego beznadziejnego potworka jakim jest F4.
W ogóle co oni robili przez te 4 lata?
Silnik? Gra wygląda jak z PS2 a działa jak na PS3. Mapę? Świat jest mały ("pustkowia" gdzie co kilka metrów masz znacznik na mapie). Fabułę i zadania? 95% to idź i zabij, w dodatku generowane losowo (trzy możliwości wrogów+ trzy możliwości ich ulokowania).
Wychodzi na to, że robili Majnkrafta!
Fabułę i zadania? 95% to idź i zabij, w dodatku generowane losowo (trzy możliwości wrogów+ trzy możliwości ich ulokowania).
Przecież w Skyrimie jest dokładnie tak samo.
Fallout 4 to "Skyrim z laserami". Jeżeli komuś podobał się Skyrim to powinien mu się spodobać także Fallout 4.
Świat jest mały ("pustkowia" gdzie co kilka metrów masz znacznik na mapie).
Hahahahahahahahaha. Wybacz za wstęp, ale tylko tak się dało zareagować na tą bzdurę. Znakowane miejsca nie są jedynymi lokacjami dostępnymi na mapie i często i gęsto można trafić na ciekawe miejsca, które nie są oznaczone. To tak jakby Bethesda w końcu zrozumiała, że ludzie w ich grach biegają jak obłąkani od znacznika do znacznika. Sam mam już 80 godzin na liczniku, zwiedziłem prawie całą środkowo-północną część mapy, więc wiem o czym piszę.
Fabułę i zadania? 95% to idź i zabij, w dodatku generowane losowo (trzy możliwości wrogów+ trzy możliwości ich ulokowania).
Niestety, ale misje dla Minutemanów są słabe i całe szczęście, ale w internecie jest dostępny mod, który minimalizuje dostępność tych questów.
Fallout 4 to "Skyrim z laserami". Jeżeli komuś podobał się Skyrim to powinien mu się spodobać także Fallout 4.
Z pozbawionym tego beznadziejnego levelscallingu i monotomnego levelowania umiejętności (kto to wymyślił, że żeby wbić maksymalny poziom kowalstwa to w sumie musisz spędzić kilka godzin na machaniu młotem, a mistrzem miecza nie zostaniesz nawet po pokonaniu największych zagrożeń świata, kilku tuzinów smoków i kilkuset bandytów).
Irek->z tym, że Skyrim niszczyło klimatem, miało świetne dodatki, genialny OST, no i świat dużo ciekawszy niż Fallout (przynajmniej dla mnie).
Fallout jest ..mdły. To nie jest zła gra, przegralem w niej 40-50h ale nie dałem rady ukończyć.
CyberTron
Ja odczułem to w momencie grania drugą postacią, gdy dostałem takie samo zadanie, tyle że z innym, losowym celem-osobą.
Mianowicie w Białej Grani dostaje się w pewnym momencie zadanie, by obić komuś mordę, bo są podejrzenia, że ten ktoś jest szpiegiem cesarstwa czy kimś tam. I OK, za pierwszym razem był to jakiś gość, którego pierwszy raz widziałem i znajdujący się tuż obok Białej Grani, na którejś z farm.
Z kolei za drugim razem, przy mojej drugiej postaci była to... Gerdur z Rzecznej Puszczy! Tak, ta Gerdur. Miałem obić mordę Gerdur bo tak wylosowała gra. Gdy obiłem jej mordę ani jej mąż ani jej brat (z którym uciekłem z Helgen) nawet się nie zająknęli na ten temat i bez żadnych konsekwencji nadal mogłem przebywać w ich domu, a Gerdur nadal oferowała pomoc. Absurd goni absurd.
No i jest jeszcze kwestia zadań "różnych", z których po pewnym czasie "w dzienniku" zostają już tylko zadania typu "zabij przywódcę bandytów w X", "zabij giganta w Y" lub "zabij smoka w Z".
Blackthron
Jeszcze tego by brakowało, żeby w Falloucie rozwój postaci był w 100% skopiowany z TESów...
Rozwój postaci z pierwszych dwóch Falloutów to jeden z elementów stanowiących o wyjątkowości, grywalności i bogactwie tych gier, a w pewnym stopniu wręcz definiujący Fallouta. I piszę to ja - ktoś, kto nie jest fanem Fallouta (co nie stoi na przeszkodzie, bym doceniał te gry) ani klimatów postapo.
Kylo Ren
Klimat - tak jak świat i OST, o których pisałeś - rzecz wybitnie subiektywna. Ja klimatu w Skyrimie (zarówno grze, jak i samej prowincji) nie czuję. Ale fakt, że minimalnie nadrabia to dodatek Dragonborn. Mimo że nie jestem fanem TESów (i w przeciwieństwie do np. Fallouta, tej serii nie cenię), przyznaję, że gdy przy tym wielkim grzybie na Solstheim zaczęła pobrzmiewać muzyka z Morrowinda, a tuż obok zaryczał łazik, odezwała się we mnie pewna sentymentalna nutka i napłynęły wspomnienia.
@Kylo Ren
Skyrim i klimat? Tak przez pierwsze 30minut było ok, później klimat zostaje zniszczony całkowicie (cały świat wygląda tak samo i do tego level scaling). Skyrim to co najwyżej średni RPG i średni slasher, grę ratują mody. Nie potrafię w to grać bez zmodyfikowania prawie wszystkich aspektów tej gry (od słabego w podstawowej wersji drzewka perków do zmiany AI przeciwników).
Fallout 4 jest w tej chwili co najwyżej średnim FPS-em i słabym RPGiem, jedyne co może dla mnie uratować F4 to mody, cała masa modów - ale nawet tu wątpię że powstanie z tego dobry RPG, może zrobią z tego przynajmniej ciekawego sandboxa.
Piekna wiadomosc.
Znow wyjdzie Fallout i znow zaora wszystkie inne rpgi.
Czworka zniszczyla wsiurmena, a piatka pokona Cyberdrunka 997. Hell yea.
Bethesda wie jak sie robi swietne sandboxy, ich swiaty az chce sie eksplorowac, sa roznorodne i ciekawe.
Za to Redzi sie jeszcze musza duzo nauczyc jak zrobic sensowna gre. Poki co umieja tylko stworzyc jako taką fabule, niestety cala reszta lezy. Ale spoko, kiedys pewnie dojda do tego jak zrobic interesujacy gameplay, fajny swiat i ciekawy rozwoj postaci.
Haha jak sie dzieciaczki oburzaja na odrobine prawdy. Dalej, minusowac.
@Lothers
Dla ciebie synku to "pana zaorali w dupe" co najwyzej.
@Lothers troche szacunku i wyrozumialosci dla ludzi... @Mwa Haha Ha ha troche przesada bo wiesiek 3 byl dobrą grą , wręcz bardzo dobrą , fakt ze Skyrim byl świetny , F4 też , jednak najbardziej denerwuje w grze animacja... Redzi wlasnie zrobili fajny świat i bardzo ciekawą fabułe , F4 to RPG troche inny xd ale rozumiem twoją opinię
Jakie kilka lat? Silnik jest, pomysły na fabułę są(od 15 lat te same) to po co długo czekać na zarobek. Już za rok będzie gra gotowa. Z toną błędów i baboli ale ludziki kupią!
Po czwartym Falloucie na pewno nie wyciągną wniosków bo był on nadal sporym sukcesem, chyba że jednak wezmą pod uwagę to niezadowolone grono graczy ale wątpię, kolejna część też będzie FPSem
Czy tylko ja mam wrażenie że Betesda powoli zaczyna robić to samo co Ubisoft z serią Assassin’s Creed?
Skyrim im wyszedł, F4 nie !
To ja się pytam po co robią kontynuacje tego drugiego..
TES ma większy potencjał, ile można przezywać wybuch bomby atomowej i eksplorować pustkowia. To miało sens tylko w pierwszych częściach.
Mnie się podobał Fallout 4 całego go przeszedłem jedyne co mnie STRASZNIE irytowało w tej grze to brak dubbingu polskiego tak jak w Fallout 3 świetnie się grało tu w 4 już nie i tylko dlatego że nie miał dubbingu pl. Mam nadzieje że jeżeli wyjdzie Fallout 5 co bardzo bym chciał to naprawią ten błąd i dodadzą nie tylko napisy ale i też dubbing pl.