Vampyr - pierwszy fragment rozgrywki i nowe informacje
Co (i kiedy) z tego wyjdzie się zobaczy, ale póki co wpisuję tę grę na 1. miejsce najbardziej wyczekiwanych przeze mnie gier roku 2017.
Niech tylko zmienią te nieklimatyczne ikonki rodem z Assassin's Creeda (czy nikt z twórców nie widzi jak to zabija mroczny klimat?!) i dadzą coś na wzór tego, co było w np. The Saboteur.
Liczę, że czegoś po Remember Me się nauczyli. Niestety w pierwszej grze studia pokazali, że rozgrywka to nie jest ich dobra strona.
Oo, to zdziwienie, bo mi się strasznie przyjemnie w to grało, a w późniejszych etapach gry, gdy combo było już nie tylko ułatwieniem, a koniecznością do pokonania wrogów, zrobiło się naprawdę wymagającą rozrywką. W sumie całe skradanie się i skakanie po budynkach też miło wspominam. :)
Pewnie to kwestia ogrania sporej ilości slasherów, Remember Me w porównaniu do większości z nich wypada blado. "Combosy" sprowadzają się do tworzenia zestawu do obrażeń, leczenia i odnawiania zdolności co jest dosyć nudne. Do każdego przeciwnika dobra jest jedna taktyka i ktoś uznał, że niewidzialne stwory w grze skupionej na walce wręcz do dobry. Pod koniec gra była bardziej frustrująca niż wymagająca. Skakanie poza gps-em traktującym mnie jak idiotę też się niczym nie wyróżnia.
nagytow [4.1]
O ile historia i bohaterowie byly calkiem ciekawi
No i jak dla mnie to jest najważniejsze (tym bardziej, że już teraz widać, iż klimat ich nowa gra będzie mieć gęsty).
Jeśli nie będzie też żadnego bezsensownego kupowania domków i mebelków oraz zawierania małżeństw ani adoptowania małych wampirków poprzez wtapianie zębów w żebrzące na ulicy dzieci, to będzie git.