Tom Clancy's The Division bez mikrotransakcji... tak jakby
Czyli w skrócie, będzie cała masa pomniejszych DLC do których Ubisoft nas zdążył już przyzwyczaić.
Ewidentnie mają graczy za idiotów... Chociaż kiedy patrzę jak sprzedają się kolejne nudne i wtórne FarKraje i inne AsassynKridy to im się nie dziwię.
Mogli to zrobić wbudowane w grę. Później ciężko się kupuje "prawdziwe" dodatki, bo w sklepie wyskakuje milion "DLC" po 1 euro i trzeba się namęczyć, żeby kupić to co się chce. Oczywiście, że to również "wina" sklepu, widoku i wyszukiwania, ale nie każdy sklep bierze pod uwagę, że producent stworzy milion pięćset sto dziewięćset dodatków do jednej gry.
Jakby nie było wiadomość na plus.
Dopóki mają zamiar sprzedawać w ten sposób tylko kosmetyczne rzeczy, nie wpływające na balans gry to mi to wisi.
Ten news to odpowiedź dlaczego ja nie kupuję gier ubi na premierę bo nie wiadomo co one przyniosą w przyszłości ( oni tego nigdy nie powiedzą ) a głupio zostać z podstawką jak wyjdzie do tego kilka DLC które zupełnie zmienią grę. Ubi lubi wydać season passa i jeszcze płatne dodatki więc bym się nie zdziwił jak by tak i tu było bo rozgłos ta produkcja ma bardzo dobry by wyciągnąć z ludzi ładną kaskę.
Podobna sytuacja jest z The Crew podstawka i season pass nie zawierajacy Wild Run :(
W sumie, kupujac wersje Deluxe czy preordera jakiejs gry, dosc czesto byly informacje "3 dodatkowe misje, dajace 45min zabawy" - pamietam takie cos z FC czy AC. Potem takie minidlc mozna kupic na roznych stronach bo sa to kody w/w edycji.
W Rainbow SiX Siege są mikropłatności w posatci skinów do bronii i boosterów renown. Od premiery nie czułem się w żaden sposób zmuszony by wydać choć złotówkę na te "dobra". Jeżeli Division będzie oparte na podobnym systemie to złego słowa nie powiem.
"Czyli w skrócie, będzie cała masa pomniejszych DLC do których Ubisoft nas zdążył już przyzwyczaić." tak i będzie to równoznaczne z micro płatnościami, TAK jak w przypadku BF4 niby wszyscy możemy mieć broń ale jedni ją kupują zaraz na początku a inni męczą się by do takiej broni dojść. Ale jeśli będzie to na zasadzie że DLC doda jakieś elementy typu ładniejsze ubranie czy innego koloru plecak itd. i nie będzie mieć to wpływu na rozgrywkę to tak jak innym także mi to będzie wisieć.
Ubisoft jest wyjątkowo twórczy jeśli chodzi o różne DLC które razem mogą przebić nawet cenę gry podstawowej, zresztą tak samo jak i EA.
No niestety a to boli tych którzy lubią kupić i zagrać a nie dodatkowo dopłacać do tego żeby im się dobrze grało. ALE EA to już przegina tak jak WG od wota.
Panika sztucznie nadmuchana. Podobna sytuacja była z Rainbow Six Siege i wszystko jest za darmo jak Ubisoft obiecał oprócz niewielu szmat na broń które nic nie dają i pasują do tej gry jak siodło dla świni.