Recenzja gry Far Cry: Primal - oryginalny czas i miejsce akcji, wyświechtane rozwiązania
Najlepszy FarCry ze wszystkich do tej pory tyle, że to tylko ulepszona trójka. Widać też, że były fajne pomysły, ale podeszli do nich bardzo ostrożnie np. mechanika chłodu, którą można olać craftując super ciuch z najłatwiejszych "rzadkich" składników do zdobycia. Oswajanie zwierząt to też przytrzymanie guzika bez jakiegokolwiek wysiłku, a można było chociaż jakąś minigierkę z podchodami zrobić. Nie mówię od razu, że trzeba z tego Dark Souls zrobić, ale minimum wysiłku by się przydało.
Dobra może teraz napiszę poważny komentarz. Lubię poprzednie odsłony Far Cry. I 3 i 4 bardzo mi się podobały. 4 była odgrzewanym kotletem ale to jeszcze nie było takie powielanie schematów jak w COD a poza tym była naprawdę fajna. Po prostu nie rozumiem jak można było zrobić Far Cry bez strzelania. To jest jakiś absurd. Far Cry to nie tylko sandbox, to tez strzelanka. Jak można było zrobić strzelankę bez strzelania? To tak jak BF Hardline. Gra wojenna bez wojny.
Czyli jest dokładnie tak, jak się spodziewałem. Szkoda, bo miejsce i czas akcji wybrali świetnie. Ale to nie mogło się udać bez radykalnych zmian w gameplay'u. A w każdym razie, nie mogło się udać tak dobrze, jakbyśmy tego chcieli. No cóż, szkoda.
Niczego innego nie oczekiwałem. Czyli tak jak sądziłem na razie ominę ten tytuł i może kiedyś go ogram z nudów.
Po co mieliby zmieniać mechanikę, która jest b. dobra. Niech zmieniają klimat, fabułę i inne. Tak to przynajmniej wiadomo czego się spodziewać.
Nie wiem... Może po to że od części trzeciej robisz dokładnie to samo ? (nawet w Blood Dragon).
Po co mieliby zmieniać mechanikę, która jest b. dobra.
Tak, najlepiej stać w miejscu i klepać w kółko to samo. Ubi pokazało to przy Assassin's Creed i jak wyszło każdy wie i nawet sam Ubisoft przejrzał na oczy. A zmiana mechaniki w wielu przypadkach byłaby niezbędna albo na przykład silnika (Bethesda :) ).
Po co?? Walka wręcz leży i kwiczy, a w czasach bez broni palnej, powinna być esencją rozgrywki. O elementach survivalowych nie wspominając. Najgroźniejsze czasy ludzkości, a sztuka przetrwania jest taka sama, jak w FC osadzonych w czasach dzisiejszych.
Przy zapowiedzi gry co druga osoba piała z zachwytu, że na to właśnie czekają. Teraz zero zainteresowania i każdy jasnowidz wiedział, że będzie tylko średniak :D
PS: Po premierze na PC zróbcie chociaż dopisek jak gra działa ;)
Co druga osoba? xP Wiem, że chciałeś zabłysnąć, ale na przyszłość zapoznaj się z faktycznym stanem rzeczy, zanim będziesz ponownie próbował. Bo coś nie wyszło.
Zresztą, pierwsza zapowiedź była naprawdę obiecująca, ze względu na tak oryginalne umiejscowienie akcji produkcji. Nic dziwnego, że pojawił się optymizm. Późniejsze materiały jednak zweryfikowały jak się sprawy mają i pozbawił większość z nas złudzeń.
Chyba, że twoim zdaniem pierwszego wrażenia należy się trzymać jak głupi, bez względu na wrażenia po szerszym zapoznaniu się z tematem. To kolego charakteryzuje hejterów i psychofanów, także słabo by to świadczyło o twoich standardach.
Te 'kolega' weź się czep innej osoby i zabawiaj się prowokacyjno-pouczające tekszczenie gdzie indzie. Takim tanim ironizowaniem sam chcesz błyskać i uwydatniać czyjeś wady odgadując jego przemyślenia. Co ty niby o mnie wiesz 'panie madrzejszy'? Odniosłem się do gry a nie konkretnych osób, które jak to każdy prowokator twego pokroju lubi zaczepiać jak ty teraz mnie. Dość już widziałem twych głupot i mój błąd, że z tobą piszę, bo mnie zaraz wciągnie jakieś szambo przez ciebie wylane ale cóż, chyba przeprowadzam eksperyment na forum.
O czym ty wgl. piszesz człowieku? :) Próbowałeś z przedmówców zrobić sobie bekę, że niby się cały czas grą jarali, a po ukazaniu się recenzji piszą zupełnie co innego. Ja wytknąłem ci, że to nieprawda.
"Odniosłem się do gry, nie do konkretnych osób"
W którym miejscu tamtej wypowiedzi odnosisz się do gry? :D Odnosisz się do tutejszych użytkowników i ich (rzekomego) stosunku do tej gry.
Ale już próbujesz ze mnie trolla zrobić, więc widzę że normalna rozmowa nie ma tu racji bytu. No co zrobić.
Pozdrawiam i wyluzuj troszkę. Mała ironia jaką zastosowałem na początku tamtej wypowiedzi nie powinna cię aż tak rozjuszyć. Reszta tego co napisałem, nie miała w sobie złośliwości. Nie możesz każdego kto lekko zaironizuje i coś ci wytknie z takim obruszeniem przyjmować.
Wait... z przedmówców? Więc to o to chodzi, raaaany fuck me! Serio? DO CHOLERY NIE CHODZIŁO O CIEBIE KUFA MAĆ... więc to o to ból dupy tak? Nie wierze :(
No i pluje się, I knew it! :( Wpadłem... kraina fetoru...
Eh bujan, bujan. Serio, czasami się zgadzam z twymi postami i sensownie napiszesz, ba! czasem myślimy podobnie. Nawet wiem co chciałeś napisać i osiągnąć, zrobiłeś to jednak zbyt hamsko niestety, nie zaprzeczaj, to ty chciałeś błyskać ziomku.. tyle, że nie rozumiem co cię napada by się czepiać tak osobiście. Tak nisko chcesz upaść? Bo już się podnosiłeś z bycia trollem a teraz znowu wracasz? Ależ proszem bardzo, zatem tracisz i mój szacunek. Czepiasz się z osobna ludzi jak troll, taki mały wredny troll, tak jest! Ja tak nie zniżam się by komuś dogadywać i zabłysnąć pokazujące jego nie-rację a mojszą rację. Za to ty już wpadłeś do worka takich prowokantów. Penisa se wydłużysz czy jak? Okej, so... Ja więc błyskam uogólnionym tekstem wobec..? No kogo? No ogółu ludu i nikogo konkretnego i tyle. Nikogo wprost nie obrażam, ba! wyśmiewam grę, która okazała się średniakiem a 'co dziwota' nie można było się tego spodziewać po UBI, no co za dziwota! Zjawia się potem bujan i broni ludu uciśnionego, och tak masa osób poczuła się urażona.. no tak, przecież nikogo takiego nie było, rzecze sir bujan, więc kto się obruszył? Ano zacny bujan rzecze, bo myśli, że to on został zaatakowany? Czy może ma za dużo czasu i mu się nudzi? No nic to, walczy dzielnie, o swojszą rację, by błysnąć wszakże! Sir bujak zacny rodak, ot pokazać chce swą wyższość ać inną osobą poniżać raczy. Tak, tak.. bo ból dupci czy jak? Nieee, ot nie ma lepszych problemów jak się wykłócać. Tak więc jest jak jest, tak ty czepiasz się mnie. Osobiście deprawujesz i nawet bym wziął te rzygi za pierdy niewadliwe i znikome ale widze, że traktujesz to serio. Skończyły się obiekty masturbacji to do mnie przylazło no kurza twarz! Mówiłem, że szambem będzie pluł i wpadłem. Szkoda, szkoda a mogło być neutralnie, bez czepiania.. Kufa serio tak bardzo tego komuś potrzeba? Nic już nie da rady ironicznego napisać, bo znajdzie się taki co se po swojemu wytłumaczy i shitstorm rozpęta. Ja się uśmiechnąłem(nie obraziłem, nie wyzwałem, nie... ahhh) używając graczy(ale nie wiadomo kogo, serio myślałeś że to o ciebie chodzi? taki delikatny jesteś i strachliwy) by uwydatnić słabość gry a, że różnie to można interpretować... No nić poniżasz się człowieku, walcząc tu o nie wiem sam co, by być mądrzejsiejszym? Mieć ostatnie słowo? A idz i sie ciesz jakim tam chcesz zwycięstwem, nie zawracaj mnie dupy. Weź jeszcze minusików powbijaj i dodatkowe konta uruchom. Ano i nie pisz, że takich nie masz. Ranking masz tak pojechany(dawne czasu starożytne takie), że sory ale i tak cię potraktowałem przyzwoicie. Zresztą, pisz co chcesz, ja nie zabraniam i się nie czepiam osobistych przemyśleń ludzi, jeśli coś nie dotyczy mnie osobiście, bo wtedy to po prostu zjazd leszczu!
PS: Kurcze serio czyli jak coś się napisze to ktoś myśli, ze to chodzi o niego? Bo jest to w tym samym wątku? Wiesz, że tak na dobrą sprawę, nie czytałem twojego postu zanim napisałem mój pierwszy tu? Serio, kurcze czyli ty się czepiałeś mnie o coś bo uznałeś, że to do ciebie? Nie pomyślałeś, że odnoszę się do masy wypowiedzi podczas pierwszego trailera napisanych? Wiesz, że są inne fora, masa innych wypowiedzi? Więc niszczysz i walczysz o coś o czym nie miałeś pojęcia? Kufa, serio to prawda, bo teraz to powinno być ci cholernie głupio, nawet bym nie chciał by tak było, serio ja nie lubie się czepiać ale jak ktoś czepia się mnie... no i teraz sprowokowałeś mnie do furii a ja się poniżyłem tracąc czas na... NIC.. sam bym powrzucał tu minusy by tego nie było widać, dawać minusy, nie chce tej durnej walki, a ty zrób co chcesz ze swoim zachowaniem bujan. To przykre, że ktoś nie pomyśli, tylko wyzywa od razu i rzuca gufnem jak nie jest nawet w to zamieszany :( Kufa już nic nie napisze, bo sie znowu ktoś niepotrzebnie obrazi. JP :/
Szczena mi opadła, na widok tego co napisałeś. Nie bardzo rozumiem, co się tu zadziało, ale nie zamierzam już drążyć. Kończę temat, bo to przekroczyło granicę dobrego smaku.
Raz jeszcze pozdrawiam. Jeśli aż tak cię tą ironią obraziłem, to sorry. Nie sądziłem, że aż tak to weźmiesz do siebie. Nie bardzo widzę, co zresztą w niej było takiego okropnego. Ale ok, nie ważne.
Ocena 7.0 obecnie na GOLu to jak jeszcze rok temu bliżej 9 :) Poza tym np. UVI który moim zdaniem najbardziej krytycznie patrzy na gry wystawił nawet 7.5. Z samej recenzji wynika że mamy doczynienia z dobrą grą, a wersja PCtowa dodatkowo będzie wyglądać pięknie. Czekam!
Bez przesady z tym porównaniem 7 i 9. Czytając recenzję jestem w stanie stwierdzić, że gra jest co najmniej 2-3 stopnie słabsza od FC3. Pewnie jakby spojrzeć na grę bez ogrania FC2, 3 i 4 to może jeszcze dałoby się jeszcze wystawić tej grze jakąś notę w granicach 8-9, ale jednak ten czynnik kopii działa np. na mnie już bardzo mocno na minus. Podobnie jak Call of Duty - o ile kiedyś CoDy lubiłem mimo, że mechanika niemal identyczna, tak od BO2 już mnie mocno znudziły (Advanced Warfare mi się bardzo podobał, ale jednak nie zostałem przy multi na dłużej, a kampanie singlowe dalej ogrywam bo wciągają). W przypadku serii Far Cry o ile części trzeciej daję 9,5 i jest to dla mnie jeden z najlepszych FPSów, tak FC4 to dla mnie około 7,5. Pół punkta albo punkt za gorsze postacie i reszta straty za tą samą rozgrywkę. Sądzę, że może nawet będę miał problemy z ograniem tej części, bo i klimat mi jakoś średnio podchodzi i nie wiem czy chcę robić to samo trzeci raz tylko pewnie w jeszcze gorszym wydaniu.
A może jednak czas porzucić tą serię i zastąpić czymś nowym (tak jak się wydaje nowy Ghost Recon). O ile sztandarowa seria Ubi, czyli Assassin's Creed jeszcze jakoś działa, bo jest temat przewodni (chociaż mocno zatarty obecnie) i jakoś mocno klimatyczne są te światy z kolejnych części, tak Far Cry zaczyna stawać się już mocno nużący. Nie mówię, że Asasyn jest idealny, ale lepiej wytrzymuje czas, bo jednak gra ma bardzo unikalną mechanikę, a FPSów z otwartym światem zaczyna być coraz więcej.
No tak podstawy matematyki się kłaniają. Dla niektórych 7, 6, 5 to zawsze 9.
Wojciech, nie chodzi o to, że 7 i 9 to ta sama ocena, tylko, że redakcja zaczęła o wiele ostrzej oceniać gry. Jeśli UV daje ponad 7, to znaczy, że gra jest co najmniej dobra. Far Cry 3 w miare ok, 4 świetna. W Primal chętnie zagram. Mam nadzieje, że poprawią wygładzanie krawędzi, bo u mnie tylko FXAA działa, co strasznie razi w oczy.
Ta gra chyba już zawsze będzie mi się kojarzyć z jednym - z prehistoryczną sową-bombowcem.
Ubi$oft miał w ręku niesamowicie olbrzymi potencjał na coś, dzięki czemu mógłby wpisać się złotymi zgłoskami na karty historii elektronicznej rozrywki. Ale koncertowo to spier*olił.
Oryginalna tematyka ? To ciekawe ;]
"język łindźa" strasznie naciągany plus ;]
Do minusów dodał bym:
- nużącą i płytką fabułę (norma w Ubi)
- słabo wykonana walka wręcz (kuje szczególnie to w grze która na to stawia)
- śladowy aspekt survivalu
Ja bym jeszcze dorzucił do minusów spolszczenie "Kali pić Kali jeść".
To jest Far Cry 3 tyle ze zamiast gangsterów mamy dzikusów i dzide zamiast strzelby.Czuje sie jakbym mial isc i pozbierac te rosliniki dla Denisa:XD
Ktoś myślał, że będzie inaczej? Dojenia konia ciąg dalszy. Tylko pierwszy Far Cry wybijał się ponad przeciętność.
I tak miliony kupią, Ubi wyda za rok to samo, miliony znowu kupią I T D. : )
Niekoniecznie, po sprzedaży AC już widać zmianę nastawienia Ubisoftu. Tutaj także wiele osób widzi jedno i to samo, i tutaj także nie spodziewam się wysokiej sprzedaży. I oby tak było... niestety dzisiaj możemy głosować tak naprawdę tylko swoimi portfelami, ponieważ to co piszemy na forach jest olewane.
O ile pamiętam, przy poprzedniej części napisałem, że bez poważnych zmian nie zakupię kolejnego FC i tego się trzymam.
Premiera na tyle przesunięta że mając POE na tapecie (kolejny raz), poczekam do premiery PCtowej, ale FC3 mi się bardzo podobało, FC4 było dość dawno, a jeśli Primal zapewni min. taki sam poziom rozgrywki jak poprzednicy w o wiele ciekawszym świecie to dla mnie będzie to gra przy której przesiedzę sporo godzin. Nie chce nawet myśleć jak to będzie wyglądać na PCcie, biorąc pod uwagę jak fantastycznie na trailerach wygląda środowisko. Co do poziomu rozgrywki to w większości gier wybieram najtrudniejszy bo to zapewnia o wiele więcej godzin gry.
Ubisoft się skończył ale Gimby i tak kupią, więc karawana jedzie dalej...
Napisał gimb.
@UV
A z tym borsukiem to nie jest czasem dowcip?
W Far Cry 4 ów zwierzak (zwany tam "Honey Badger" czyli Miodożer), celowo był kreowany przez Ubi - pewnie w ramach żartu - na niezwykle niebezpieczne bydle, zdolne powalić nosorożca ;).
Widać to np. tutaj (przyjęcie misji polowania na tą paskudę, trzeba potwierdzić aż 4 razy ;d) ------>
https://www.youtube.com/watch?v=Z38OYfKlnvc
Co za ślepy gość strzelał do tego zwierza. Swoją drogą, o mało nie padłem, jak zobaczyłem w koło taką masakre, a tu taki mały zwierzak ;)
Borsuk to drapieżnik w świecie Primala, nie wiem czy to jest zrobione na jaja czy nie, bo w "czwórkę" grałem raptem kilka godzin. Drapieżniki atakują osadników, więc borsuk traktowany jest na równi w tej kwestii z wilkami. W misjach generowanych losowo po prostu jest traktowany jak zagrożenie :)
To nie jest wymysł Ubisoftu. Miodożery są zapisane w księdze rekordów Guinessa jako najbardziej nieustraszone zwierzęta na świecie. Mogą wytrzymać setki ukąszeń pszczół na raz, często polują na kobry, czarne mamby, małe krokodyle, czy antylopy. Zdarzały się nawet przypadki kiedy te zwierzątka rozkopywały groby ludzi i jadły zwłoki. Niby takie małe, prawie domowe zwierzątko, a jednak budzi strach. Jakiś tam borsuk wygląda przy nim słabo...
--->AntyGimb - kupię jak "gimbus" i mam zamiar się tak samo dobrze bawić jak przy PoE.
zasłużone 10/10? troche przesada :/ ubi zrobilo malo postępów od czasu far cry 4 . Ocena zbyt wysoka . Max mógłbym dac 8/10 ale to i tak byloby naciągane
Ciesze się że nie jestem tak naiwny żeby ładować pieniądze jeszcze raz w tą samą kalkę.
moim zdaniem ocena 7 to w miare dobra ocena , powiedziałbym nawet ze takie 7 z minusem. Sam pomysł na gre jest bardzo ciekawy , jednak sama gra nie jest wystarczająco dobra by byla jakimś hitem. To co dostajemy w grze to ''misz-masz'' poprzednich części. Znana mechanika, schematyczna fabuła, postacie ''takie se'' . Misje zapewne monotonne(szczególnie poboczne które polegają pewnie na polowaniach,zdobywaniach baz które mocno przypomina to z far cry 3 i 4, oraz zbieraniu ziółek. Elementy survivalowe są złudne . Lokacje jakoś nie zachwycają. To poprostu to samo jak z far cry 4 tyle ze lasy są bardziej zróżnicowane pod względem graficznym. Walka to jakaś żenada- przecież to chyba najważniejsza rzecz na którą twórcy powinni zwrócic uwage i dopracowac w jak najlepszym stopniu a walka wyszla jakos sztywnie i nienaturalnie , tak byle jak, typowo dla poprzednich części.Nie gralem w Primala i raczej nie zagram przynajmniej w najbliższym czasie. Oczywiście moja ocena -wiadomo- nie jest w jakiś sposób ważna bo jednak nie gralem , ale poprostu to widac po tej grze w ktorej brak orgyginalości i nowych fajnych pomysłow. Jeśli gra naprawde byla by znakomita - zauważyłbym to odrazu bo to widać ze gra czymś się charakteryzuje. Poprzednie części far cry podobobały mi się bardzo . Chociaż w far cry 4 byla slabsza fabuła niz w far cry 3 . To w obie części gralo sie świetnie. Far cry 1 i 2 tez polecam :) Jeśli jednak komuś podoba sie Primal to niech tak zostanie ;) . Ja trzymam sie swojej oceny . ps mamuty-słonie .. rly? brak oryginalności xd
Mówiłem od początku, że to nic szczególnego nie bedzie to ludzie głosowali na ten tytuł w kategorii najbardziej oczekiwana gra roku oO
Serio? Od początku było widać, że to kolejny nudny Far Cry zrobiony na tę samą modłę w innych realiach.
W tym roku są dziesiątki dużo lepiej zapowiadających się gier. Problem tkwi w tym, ze sporo z nich to exclusivy na PS4..
Co do samej serii, dla mnie najlepsza jest.. Jedynka
Pierwsza część miała najlepszy klimacik, gameplay (jakoś bardziej wolę takie nieco bardziej liniowe FPSy) i chyba nawet fabułę (ok Vass z FC3 wymiata, ale tak poza tym? Głowny bohater i jego przyjaciele to postacie do zapomnienia, tatuaże i pitolenie o wojowniku to też nic ciekawego, ale gra mimo wszystko miała mocne momenty).
Dla mnie to wygląda tak ;
FC1 : 9/10
FC2 : 6/10
FC3 : -9/10
FC4 ; 7.5/10
FC Primal : 7?
Ogólnie jeśli idzie o porównanie AC do FC to ta pierwsza seria dla mnie zdecydowanie wygrywa :)
Zarówno gameplayowo jak i fabularnie jest po prostu lepsza. II i Brotherhood to chyba najlepsze w ogóle gry Ubisoftu ;)
Oczywscie z góry też mogę powiedzieć, że The Division też nikogo nie powali na kolana więc radzę się nie nastawiać na nie wiadomo co ;d
Poczekam z półtora roku, aż stanieje do 50 złotych, może wtedy zagram.
--->Ghost2P - z forum wynika że ludziom Primal podoba się o wiele bardziej niż FC3 i FC4, zobaczymy.
Ta seria naprawdę ma pecha. Dwójka miała wielki potencjał na świetnego, wyróżniającego się w tłumie FPSa. Jak wyszło, każdy wie. Primal podobnie, tylko tutaj potencjał padł przez brak odwagi w Ubisofcie. Wielka, wielka szkoda. Zagram, ale raczej zachwytów nie będzie.
Ale z Primala może wyniknąć pewien pozytyw, o którym kiedyś już wspominałem. Może inni twórcy dzięki temu zainteresują się stworzeniem gry w tych realiach. Marzy mi się survival pełną gębą, z wymagającą walką wręcz. (Zbliżoną do tej z Soulsów. Zarówno pod względem mechaniki, jak i poziomu trudności starć.) Nieustanne zagrożenie (bez oswajania zwierząt, o "bombowej" sowie nie wspominając :P), umiejętne tworzenie prymitywnych i zróżnicowanych broni...Taka powinna być gra osadzona w tych jakże groźnych dla człowieka czasach!
Mam nadzieję, że się czegoś takiego doczekam... Pomarzyć można :)
Jutro przyjdzie preorder, czekam z niecierpliwością. Uwielbiam Far Cry i te "wyświechtane" rozwiązania, więc zapewne będę bawił się wybornie.
Łał, jestem takim świadomym graczem... Kupuję to samo od kilku lat i wiem, że będę bawił się wybornie.
sebogothic ---> Jego gust, jego sprawa. Jeśli ta formuła mu się nie przejadła, to chyba nie ma w tym nic złego, że będzie się z grą dobrze bawił..? ;)
Ja akurat mimo wszystko z chęcią pogram, ale nie licze na cuda. Za to teraz tego typu gry jeśli oceniał bym pod kątek grafiki, patrzę przez pryzmat pierwszego Crysisa i .... nadal on wygląda lepiej. Czy doczekam się kiedykolwiek grafiki ładniejszej od 9-letniej gry ? Liczyłem na Primala, ale przynajmniej w wersji na PS4 takowej nie dostałem. A jeśli ktoś się ze mną nie zgadza, niech obejrzy pewien materiał jednego z redaktorów tv-gry ;)
No cóż, już Far Cry 4 wynudziłem strasznie do końca. Far Cry 3 to był ostatni dobry Far Cry. Wiedziałem, że primal to będzie tylko odgrzanie mechaniki, dennej fabuły i niejakiej rozgrywki w nowej szacie. Przecież to samo z Assassins Creedem robią, w którego również przestałem grać na części Brotherhood, bo potem to już jest parodia z dojeniem kasy od ciemniaków.
Ale niestety jak znam życie to kupa ludzi kupi znów w dniu premiery "bo Far Cry" i bo nie mają na co kasy wydawać, utwierdzając twórców w przekonaniu, że wystarczy to samo byle jak klepać i kasa będzie.
Ale czyż i nie muzyka współczesna i filmy działają tak samo? Koniec końców decyduje konsument....niestety.....
Dobra może teraz napiszę poważny komentarz. Lubię poprzednie odsłony Far Cry. I 3 i 4 bardzo mi się podobały. 4 była odgrzewanym kotletem ale to jeszcze nie było takie powielanie schematów jak w COD a poza tym była naprawdę fajna. Po prostu nie rozumiem jak można było zrobić Far Cry bez strzelania. To jest jakiś absurd. Far Cry to nie tylko sandbox, to tez strzelanka. Jak można było zrobić strzelankę bez strzelania? To tak jak BF Hardline. Gra wojenna bez wojny.
a czego sie spodziewaliście? mechanikę far cry było widać długo przed premierą na pierwszych gameplayach
pora coś zmienić bo formuła nowych odsłon far cry zaczyna nużyć
A ja dostałem to co chciałem. Kupuje w dniu premiery!
Miałem okazje wczoraj sprawdzić FC:Primal, w oczekiwaniu na premierę wersji PC, grywalność jak w poprzednich, za to klimat jest dla mnie wspaniały. Zresztą nie ma co tutaj o tym pisać ze względu na denuvo 99% narzekaczy trądzikowych lecząc swoje frustracje nic poza minusem w moich postach nie zrobi ;)
Far Cry skończył się na jedynce. Komuś jeszcze chce się grać w te flaki z olejem?
Kupiłem, zagram i się wypowiem. Mam nadzieję na przyjemną zabawę i nie oczekuję gry roku czy jakiegoś przełomu.
Poczytałem, pooglądałem i bardzo mi się spodobało.:) Jak się dowiem co z tego wyszło to napiszę. Idę grać :)
Cóz ja osobiście grałem tylko w 1 część Far cry-a, w 2 pograłem ze 20 minut nie podobała mi się. Far cry 3 i 4 nie miał najmniejszych szans się odpalić.
Także z radością przytulę primala.
Na początku kiedy zobaczyłem pierwsze trajlery napaliłem się, pomyślałem że wreszcie może wyjść coś fajnego. Ale po dłuższym zastanowieniu i którymś wieczorze spędzonym przy kilku browarkach doszedłem do wniosku że znowu będzie to samo czyli ciekawy pomysł na miejsce, czas gry i niektóre jej elementy a wykonanie badzie jak zwykle w najlepszym razie średnie. I jak widać w swojej późniejszej ocenie się nie pomyliłem. Rozczarowania więc nie ma, pieniądze zaoszczędzone.
Jak patrzę na filmiki z tej najnowszej części to zastanawiam się - czym to się różni od FC3 czy FC4 ??? Praktycznie to samo. W tamtych częściach strzelało się do bandytów z karabinu a tutaj wali się kijem po nerkach. Natomiast cała mechanika jest totalnie zerżnięta z poprzednich części. To wygląda raczej na moda niż pełnoprawną część serii.
Moim zdaniem jest o wiele lepsza od FC3 i FC4,FC3 wygrywało głównie za sprawą nowości i głównego szaleńca :) W Primalu mamy też wiele fajnych postaci, które zostały świetnie nakreślone. Ogólnie gra na min. 8 dla wszystkich, a dla fanów bliżej 9. Poza tym na expert mode ta gra jest świetna !
Standard jeśli polecasz jakąś grę to wiem, że to będzie graficznie bombastyczna wydmuszka na którą szkoda czasu.
Od pierwszego uruchomienia gra mi się bardzo podoba, nawet brak broni palnej postrzegam jako atut. Również uważam że poprzednie części są mocno napędzane przez fajnych szaleńców.:) Faktycznie bohaterowie bardzo mi się podobają. Nie przeszkadza mi np. kolejna część Baldur's Gate, nawet jeśli będzie zrobiona w identyczny sposób.:)
@A.l.e.X
Po co w ogóle wspominasz o Denuvo? Przecież ostatnio polegli - chyba nie ma w tej chwili nie złamanej gry. Dobra Tomb Raider się jeszcze trzyma.
gothmok - masz już tyle recenzji że nie musisz opierać się tylko na moim zdaniu :) w czasie kiedy były pisane recenzje nie było patcha DZ który dodał expert mode, który mocno zmienia balans gry, a największy zarzut poza zbieractwem w FC Primal dotyczył głównie tego że po 5-6 godzinach grałeś jak na god mode jeśli wybrałeś tryb normalny. Poza tym to stary dobry FC, kto lubi ten lubi, kto nie lubił części 3 i 4 to i Primala nie polubi.
Dodam tylko że gdybym postrzegał gry przez pryzmat recenzji, grafiki, mechaniki, powtarzalności itp. to w nic bym nie grał.:) Wiele gier mi odradzano, a później bawiłem się z nimi świetnie. Każdy sam się przekona i opisze swoje doświadczenia, jednak pamiętajmy że one nie muszą być wyznacznikiem dla ogółu.:)
A.l.e.X [45]
Ogólnie gra na min. 8 dla wszystkich, a dla fanów bliżej 9.
Czyli nie Gra Roku?
Irek22 - czyli bardzo dobra gra, gry nominowane przeze mnie do gier roku mają u mnie 10.
99% gier jest u ciebie grą roku lub tysiąclecia.
--->WojtekStach - musiałeś aż założyć kolejne konto aby mi o tym powiedzieć ;)
Nie grałem i nie mam zamiaru. Bardzo mi się podobało FC3 - wręcz dla mnie najlepszy FPS w jakiego grałem. 4 już mniej, jakoś historia nie bardzo podeszła.
A primal.. cóż wolę poczekać na pełnoprawnego survivala typu ARK.
Najpierw redakcja GOL-a napina się przez kilka tygodni, pisze artykuły, a potem daje 7.0. To się nazywa spadek napięcia po premierze.
Założenie fajnie, ale wygląda tak jakby im zabrakło pomysłu w trakcie.. pomysłu na całkowite "wypełnienie".. dorzucenie czegoś więcej.. może jakąś kwestię bardziej survivalową?
Patrzę.. czytam.. zdania podzielone.. aczkolwiek jeśli o mnie chodzi to klimat i umiejscowienie akcji w tych czasach wygrały i czekam na mój egzemplarz z niecierpliwością :P
Ja tam się cieszę, że podeszli na "świeżo" o Far Cry'a. Nie jest to kolejny sandbox FPS tylko prehistoria. Jestem na TAK.
Też bym się cieszył, gdyby ta świeżość nie była tylko pozorna. To jest taki sam FC, jak poprzednie. A szkoda, bo takie realia wymagały konkretnych zmian w rozgrywce, by wypadły dobrze.
..a ja tam trochę pobiegałam, potłukłam, poleciało kilka misji na najwyższym poziomie i wcale nie marudzę ;)
Pomysł jest bardzo fajny, ale jego realizacja znowu nie odstaje od tego, co było w poprzednich częściach. Far Cry 3.8
Najlepszy FarCry ze wszystkich do tej pory tyle, że to tylko ulepszona trójka. Widać też, że były fajne pomysły, ale podeszli do nich bardzo ostrożnie np. mechanika chłodu, którą można olać craftując super ciuch z najłatwiejszych "rzadkich" składników do zdobycia. Oswajanie zwierząt to też przytrzymanie guzika bez jakiegokolwiek wysiłku, a można było chociaż jakąś minigierkę z podchodami zrobić. Nie mówię od razu, że trzeba z tego Dark Souls zrobić, ale minimum wysiłku by się przydało.
też uważam że dotychczas ten jest najlepszy :D śmieszne tylko, że można gierkę skończyć po 5 minutach .. przypadeczek? ;)
Gra jest świetna. Klimat naszej planety sprzed tysięcy lat jest niesamowity- wszystko puste, dzikie, tu coś krzyczy, tam śpiewa, ludzie biegają z maczugami za kozicą :) Z każdym odpaleniem gry czułem się, jakby czas zawracał. Grafika jest piękna, na odpowiednim sprzęcie gra śmiga bardzo płynnie. Do tego sowa, zwierzęta, crafting itp. Bardzo dobra produkcja. Fabuła faktycznie może mało porywająca, ale gra się przednio. Biegając z łukiem po lesie człowiek myśli sobie- miejsce to samo, a jak się wszystko z czasem pozmieniało :)
Jak można podsumować Far Cry Primal? To bardzo nierówna gra! Na pewno jest trudniejsza od 3 i 4 ze względu na używanie łuku itp. a wiadomo, że z tego nie da się wywalić 50 pocisków na minutę. I generalnie cała gra byłaby super, gdyby nie jeden absurd! Respawn. Dlaczego Far Cry 2 poległ? Bo respawn ludzi na posterunkach potrafił doprowadzić do szału! I tak jest tu. Nie wiem, kto wpadł na tak idiotyczny pomysł, aby powrócić do tego schematu. I nie, nie chodzi tu o posterunk itp., ale o wszystko pozostałe. Ide, atakuje mnie watacha wilów... rozwalam ją a z minutę w tym samym miejscu znowu mam tą watachę wilków. I tak w kółko. Przez co gra potrafi być irytująca.