Sorry jeśli old news, ale ja mam swoje specyficzne tempo przechodzenia gier. Pamiętam aferę, którą wywołał Polygon przy okazji premiery Wiedźmina 3 zarzucając twórcom rasizm z powodu braku czarnoskórych postaci w świecie W3. Była to dla mnie jedna z najbardziej niedorzecznych historii o jakich słyszałem, ale też niestety smutna wizytówka świata zachodniego, do którego przez lata tęsknie wzdychaliśmy. Z tego dobrobytu po prostu powoli im odbiło.
Teraz znalazłem treści z DLC i z tego co widzę czarnoskóra postać się pojawiła, jako reprezentant odległego Ofiru. Bardzo fajnie to wkomponowali do gry, ten powiew egzotyki jak najbardziej trzyma się kupy. Ale jednak troszkę smuci fakt, że zdegenerowane światopoglądowo zachodnie społeczeństwo wymusza tego typu zmiany na twórcach gier czy filmów nawet wtedy kiedy kompletnie nie trzyma się to kupy (choć CD Projekt świetnie to jednak ze sobą posklejał).
Old news, ale nie od dziś wiadomo, że Polygon to gówno.
"zdegenerowane światopoglądowo zachodnie społeczeństwo"
ahahaha - no normalnie jakbym towarzysza Gomułkę słyszał.