Witam. Pod koniec roku chciałbym kupić sobie konsolę, ale czy będzie wtedy warto? Ile jeszcze pociągnie Xbox One, PS4?
Gry na obecnej generacji konsol będzie jeszcze sporo, zważywszy że obecne konsole nie są wcale stare według mnie jeśli chcesz konsolę to sobie kup. W tym roku wychodzi sporo dobrych gier jak np. Uncharted 4
Biorąc pod uwagę koszty produkcji gier stawiam, że ta generacja będzie co najmniej tak samo długa jak poprzednia.
3-4 lata
Też myślę że z 3 - 4 lata do zapowiedzi nowej generacji. Konsole może potężne nie są, ale można na nich zarobić bez większego cięcia gier.
Pewnie jeszcze minie sporo czasu zanim wyjdzie kolejna generacja, ale nie oszukujmy się aktualna generacja nie dałaby rady "udźwignąć" Army 3 z 2013 więc trzeba jasno powiedzieć, że aktualna generacja konsol to taki krok wstecz
mysle, ze nowa generacja zostanie zapowiedziana nie wcześniej niż w 2019 roku
zgadzam sie, ze obecna generacja to technologiczne rozczarowanie
ale tez warto nadmienic, ze w ogole tego nie czuje, wlasnie od 2 miesiecy gram w wiedzmina 3, a mam chyba jeszcze 10 gier, w ktore chce zagrac, nie liczac nawet tych co sie ukażą w kolejnych latach
Nowa generacja konsol pojawi się za 2-3 lata.
Ale gry na obecną generację konsol będą robione jeszcze przez co najmniej kilka lat.
wszystko zależy od tego czym będa nas chciały uraczyć korporacje.
Obecne konsole nie uciągnąć VR wiec jak będzie ciśnienie na VR to może by nas zmusić zakończą szybciej żywot obecnych konsoli.
Jednak ja mam nadzieje że obecne pociągną co najmniej tyle co poprzednie.
Na pewno nie 2-3 lata jak dopiero co ludzie po kupywali konsole. W dniu premiery podejrzewam, że dużo ich nie kupiło ze względu na biedę w naszym kraju. I co teraz kupili nie dawno i już będzie do niczego. Zastanówcie się zanim coś napiszecie.
Troll czy niespełna rozumu? Jakiego producenta obchodzi rynek zbytu w kraju w którym ma niskie przychody w porównaniu do reszty.
Ja się spodziewam zapowiedzenia nowej generacji na targach e3 2018, a premiera jesień 2018/pierwszy kwartał 2019.
Premiery Xbox One i PS4 były w 2013 roku.
Patrze na to mieszkając w tym kraju i nic na to nie poradzę. To że ty sobie coś tam ubzdurałeś nie ma najmniejszego znaczenia. Co już cie dupa swędzi bo kompy poszły w góre, kupiłeś sobie nowego i teraz chcesz go przetestować graficznie? Zobacz sobie ile była PS3 na rynku albo PS2 i dopiero potem komentuj. Nie rozumiem tego owczego pędu. Ile można gier ograć, jeżeli generacja ma tyle trwać? To jest jakaś głupota jeżeli tak będzie. Licze że dopiero 2021 wejdzie nowa generacja a i to jest dla mnie za wcześnie.
Tylko zobacz jaki był skok technologiczny z PSX na PS2 i z PS2 na PS3, niebo a ziemia.
A teraz? Phi, rok po premierze twórcy musieli stawać na głowie żeby gra chodziła płynnie w 30fps w rozdzielczości 900p.
Obecna generacja sprzedaje się cały czas w kosmicznych ilościach, myślę, że jeszcze spokojnie 4 lata poczekamy. Albo nawet więcej.
Za rok, może dwa powinna wyjść jakaś wersja slim/elite z małymi poprawkami, na next gena nie licz przez 5-7 lat od daty wypuszczenia
Minimum do 2020 zapomnij o nextgenie. PS4, to kura znosząca złote jaja. No chyba, że MS z czymś wyskoczy, bo One już jest praktycznie przegrany.
14? lol? Do 2020 roku zostało 4 lata.
Osz fak, sorry, cos sie dzisiaj skupic nie moge:D
Ale 2020 akurat by pasowal na wyjscie kolejnej generacji, wszystkie poprzednie wychodzily co okolo 6 lat, a PS4 zadebiutowalo pod koniec 2013.
Spoko:P
Samson1899 - a dlaczego niby przegrany, bo co? Podaj mi jakieś sensowne argumenty. Jak ja nienawidzę takich komentarzy...
A obecne konsole na pewno pociągną jeszcze kilka ładnych lat. Wprowadzanie szybko nowych next-genów byłoby strzałem w kolano dla Sony i MS a graczy podejrzewam by tylko rozsierdziło.
Poza tym wydaje mi się, że obecnie mamy takie czasy, że jest presja taka, że trzeba dobrze wyglądać, mieć dobrą pracę itp itd więc czasu na granie zostaje mało i wydaje mi się, że pojawia się coraz więcej casualowaych graczy niż hardcorowców, więc szybka zmiana sprzetu mija się z celem. Ja np. jestem casualowcem, na moim XOne mam jakieś 5-6 gier i mam wiecznie problem z decyzją w co grać gdy już odpalę konsolę bo po prostu brakuje czasu. nie mówiąc już o przyszłości gdy dojdą dzieci na przykład. Zgadzam się z tym co powiedział Kovalow - ja też nie rozumeim tego owczego pędu. Ledwo co wszedł na Rynek iPhone 6 a już pojawiły się jego kolejne wersje i pewnie jeszcze w tym roku pojawi się 7... Istny obłęd. Świat powinien nieco zwolnić bo to już jest chore. Jak sobie pomyślę w jakim tempie minęło mi 20 lat życia a w jakim kolejnych 11 lat to aż mnie to przeraża... Ale to już dyskusja nie w tym temacie :)
Może trochę źle to ująłem. Chodzi mi o to, że przegrał z Sony i prawdopodobnie pierwszy wyskoczy z nowym nextgenem. Co do reszty masz rację. Dlatego kupuję 1 grę na jakieś 3 miesiące, bo nie dość, że czasu nie mam, to i żeby gra mnie wciągnęła, to musi być na prawdę dobra i wymagająca. Sam też przymierzam się do zakupu Xone, ale to raczej dopiero przy premierze Gears of War 4. No chyba, że QB będzie wybitne tak jak zapowiadają, to może się skuszę wcześniej.
Kiedys patrzylem to czas zycia konsoli to jakeis 6-8 lat srednio. Zauwazcie, ze dopiero pojawiaja sie gry na ta generacje konsol. Zanim w pelni rynek sie nasyci nimi to minie minimum, wg mnie, jeszcze te 3-4 lata.
Ja obstawiam premierę nowej generacji ok 2019-2020. Jak najbardziej wpisywałoby to się w cykl premier konsol (6-7 lat), przy okazji jakieś tam potwierdzenie daje plotka AMD o nowych procesorach i układach graficznych do konsol w 2018r.
Konsole może i wyjdą za parę lat,ale czy te parę lat będą wychodzić dobre gry?Wiesiek, dying light,fajnie ale martwi mnie to że już są obawy o ps4 - xbox czy kontynuację tych gier pojawia się na tych platformach,może na konsolarzy nie wyruchaja dając za rok next . Geny ale producenci gier takich jak wiedźmin i inni dobrzy producenci ,,techland,,mogą nas mocno wygrzmocic pomijając konsole i dając na PC...przykre ze taniej być hazardzista niż miłośnikiem gier:)