Star Citizen oczami starego kosmicznego korsarza
Ja nie wiem co tam się działo z tym komputerem, ale jeszcze dwa miesiące temu (mam dostęp, kupiłem aurorkę) latałem na i5 4690k i 970 gtx na 50-60 fps w maks detalach. Być może dysk coś Ci zmulał, ja trzymałem SC na ssd i było ok. Chyba, że pokopali coś ostatnio.
"Symulatory kosmicznie to już w zasadzie zapomniany rozdział w historii gier."
Bardzo się mylisz - osobiście gram w Elite Dangerous - Horizons (nadmienie przy okazji że to nie kolejna alfa/beta tylko pełnoprawna produkcja), do tego masz sporo mniejszych produkcji. Fakt - wychodzą rzadko bo zainteresowanie niewielkie ale cały czas - co jakiś czas powstają nowe.
"Symulatory kosmicznie to już w zasadzie zapomniany rozdział w historii gier."
Bardzo się mylisz
___
wychodzą rzadko bo zainteresowanie niewielkie
A jednak... ;) poza tym napisałem "w zasadzie" a nie kompletnie
Zapomniany, bo kiedyś simy kosmiczne pełniły rolę dzisiejszych assasin creedów i codów, dziś to nisza, nawet jeśli ktoś tam wyda coś nowego czasem...
"ja chciałem się skupić się" - błąd Ci się wkradł :D
A co do symulatorów to może faktycznie mniej ich wychodzi, ale nie są przypadkiem treściwsze? Na przykład właśnie Elite Dangerous, w które osobiście nie grałem, ale znam multum osób, które bardzo sobie tą grę chwali.
Ehhh pewnie trzeba mieć komputer o mocy reaktora jądrowego żeby pograć :/
Grałem w wersję alpha z pół roku temu, może dawniej nawet, na lapku w sygny, czyli tam procek i7, GTX 870M, 8 GB ramu. Odpaliłem grę na wysokich w rozdzielczości 1600x900, więc całkiem rozsądnie i zarówno w hangarze, jak i w przestrzeni kosmicznej było ponad 30 klatek, do 40. Nie spadało poniżej, więc było bardzo grywalnie, a przecież to wersja alpha, więc na pewno w finalnym produkcie będzie lepiej. Oczywiście nie lądowałem nigdzie, nawet nie wiem czy była wtedy możliwość lądowania gdzieś w jakimś mieście, bo chyba nie było lokacji takiej dostępnej, no ale było naprawdę ok. Rzecz jasna czytałem komentarze wtedy, że tam na lepszym sprzęcie niż mój muliło i nie da się grać, ale u mnie śmigało dobrze.
Ciekawi mnie, jakby było w tym mieście.