Final Fantasy XV jak Metal Gear i Call of Duty?! – nowy zwiastun i informacje rozbudzają nadzieje
Źle to nie wygląda, ale wciąż nie mogę odżałować, że za Versusa miało być skrzyżowanie Romeo i Julii z najlepszym co Final Fantasy ma do zaoferowanie, a koniec końców wycieli z gry tutejszą Julię...
Niesamowite. Jakim cudem udało im się zniechęcić mnie w ciągu 3 minut i 29 sekund do najnowszego finala, który zaliczałem do top 3 tegorocznych premier. Ta walka w ogóle mnie nie przekonuje - w efekcie dostaniemy coś co jest słabszym MGSem, CODem i w efekcie także FF. ;/
PS. Dawno nie widziałem newsa tak bardzo stronniczego, w którym autor rozpływa się nad tym co zobaczył zamiast próbować bezstronnie opisać to co widać na zwiastunie.
duncan777 -> To nie jest blog. Celem newsa jest przedstawienie informacji możliwie obiektywnie, bez uciekania się do oceniania. Jeśli już to na końcu newsa powinna być ramka z opinią autora - coś co kiedyś testowaliśmy na GOL-u.
Gdzie w MGS V była armia mechów?Chyba że chodzi o te kilka Walked Gearów
Fajna gra, ale w mojej opinii to juz nie jest FF. Nie zrozumcie mnie zle, z checia zagram, bo wyglada to niesamowicie, ale mysle, ze po Fajnalach, gdzie skonczyl sie system turowy, Squer powinien wypuscic po prostu nowa serie pod innym tytulem. To po prostu juz nie ma klimatu starych gier FF.
