Sekrety gry Planescape: Torment
Dzieki za artykul, dobrze napisany, masa ciekawych rzeczy. W PT gralem juz kilka razy, za kazdym razem swietnie sie bawiac. Tego klimatu nie da sie podrobic.
To powiadasz, że posiadam w kolekcji rzadki już egzemplarz? ;)
Mam nadzieje, że Numenera będzie chociaż w połowie tak dobra jak stary Torment który jest najlepszą grą crpg w historii. Kurde aż nabrałem ochoty by pograć, dobrze, że mam na GOGu :D
Yep. Jest jeszcze trylogia Wojen Krwi. :)
Wspaniały artykuł, podobnie jak i sama gra. W zasadzie większość z ciekawostek wiedziałem, ale chyba przekonałem się, żeby spróbować zagrać z modami.
Polecam obejrzeć wywiad zarówno z Chrisem Avellone, jak i Guido Henkelem w Matt Chat na youtube (po angielsku). Natomiast strona grimuar.pl to świetny serwis poświęcony Planescape: Torment oraz jego duchowego następcy. Oba źródła są istną kopalnią wiedzy o poczciwym Tormencie. Z tego co pamiętam panowie z RPG Codex próbowali się skontaktować z Lustmordem w sprawie jego wersji soundtracku, ale niestety niewiele z tego wyszło. Swoją drogą to właśnie wraz z odejściem Guido z Interplay na krótko przed wydaniem gry, nowy producent zadecydował o zmianie soundtracka.
Szkoda, że tyle elementów zostało z gry wyciętych, jednak mimo tego ten tytuł pozostaje jako jedyny w swoim rodzaju. Gdyby tylko panowie z Wizards of the Coast nie olali settingu Planescape, to może nowy Torment byłby pełnoprawnym sequelem.
Najlepsza gra rpg w historii. Mam nadzieję, że Tides of Numenera będzie chociaż w połowie tak dobra.
Przede wszystkim szkoda, że usunięto dwa dodatkowe zakończenia.
Planescape Torment jest grą ponadczasową, moim zdaniem najlepszym cRPGiem, który się w ogóle ukazał. Fabuła poruszona w tym dziele zmuszała mnie nieraz do napisania tak samo dobrej do gry fabularnej. Oczywiście jeszcze się nie udało (muszę dorwać setting Planescape - nie ma bata nie zagrać w tym świecie).
Tak na marginesie - grał ktoś w systemie Planescape?
I na marginesie po raz drugi: wiem, że ja odkrywcą tego nie jestem (a Paweł z RPGamer), ale polecam zapoznać się z Kronikami Amberu, widać, że były dużą inspiracją, tak przy samym settingu, jak i Tormencie.
Świetny artykuł :) Nie wiedziałem że o Tormencie dowiem się jeszcze czegoś nowego, a tu proszę :)
Jego treść na zawsze zostanie jej tajemnicą. I dobre. ;-)