Raport po 20 godzinach grania w Final Fantasy XIII
Współczuje. Przed Tobą jeszcze drugie tyle męczarni. A na deser zakończenie..
Nie chcę go oceniać po tych „pierwszych wrażeniach”, bo moje postacie zaczęły się wreszcie porządnie rozwijać i wierzę, że bitwy mogą nabrać przez to większej głębi.
Nie nabiorą.
Jeszcze drugie 20 godzin liniowego tutoriala i napisy końcowe.