Witam,
Dzisiaj otrzymałem od kolegi 2 klucze za które zapłacił z własnej kieszeni na gry Mad Max i Just Cause 3.
Jest taka sytuacja iż ta osoba napisała mi że dziękuje za przyjęcie prezentu i teraz ukradnie moje konto steam.
Czy jest sposób aby to zapobiec? Wysłał request do supportu, jestem właścicielem konta i wydałem na nie mnóstwo pieniędzy.
Proszę rozpaczliwie o pomoc.
4 razy czytałem posta, żeby zrozumieć ten bełkot. I nadal nie rozumiem. Zwłaszcza drugiej linijki. To jakiś tekst z translatora? Gość kupił i wysłał ci jakieś klucze, przez co miałby ci ukraść konto Steam?
Czyli mam rozumieć, że ten kolega to zły, czy jak? Z kim się człowieku zadajesz.
Przepraszam że tak chaotycznie, chodzi o to że dał mi te klucze które aktywowałem i teraz próbuje ukraść moje konto poprzez support.
Chodzi o to, że support może udostępnić konto jeżeli ktoś poda kody do gier które zakupił.
Dalej nie ma to rąk ani nóg.
Ty masz swoje gry i klucze do nich. Więc o co kaman.
Dalej się upieram. Zastosuj radę z 4 posta.
Steam wyśmieje tego gościa w minutę. Ale jak wpakowałeś w konto kupę kasy, to na pewno sam masz jakieś pudełka z grami. Pokaż sam klucze, support zobaczy kiedy zostały aktywowane i tyle.
Na 99% support każe mu pokazać inne klucze aktywowane na tym koncie i na tym skończy się jego cwaniakowanie.
Da sie zobaczyć gdzieś klucze?
Nie kupiłem ani jednej gry w pudełku :P, mam klucze jakieś na kinguinie, wystarczy?
https://store.steampowered.com/account/licenses/
I nie radzę Steamowi pokazywać kluczy z keyshopów. Chyba że to jakieś skany z pudełek, wtedy MOŻE przejdzie.
Rozumiem, a klucz z darmowego giveawaya?
Bo jeżeli nie to nie mam nic..
Nie wiem, mądrym wyjściem jest kupić czasem coś w pełni legalnego DLA STEAMA, żeby mieć podstawkę w przypadku utraty konta. A tak nie wiem... Zresztą panikujesz jak jakaś nastolatka, Steam nie takich złodziei przerabiał. Musiałby im przedstawić trochę więcej dowodów niż 2 klucze NIEDAWNO aktywowane.
Gonisz jutro do MM czy innego Empiku, kupujesz dla picu najtańszą grę Steamworks, aktywujesz i trzymasz pudełko. Może cię nauczy tego, ze czasami nie warto aż tak żydzić na keyshopach. A jakbyś był mądry, to byś zrobił screena z rozmową gościem i tym, jak ci grozi kradzieżą konta - i już podstawka dla supportu.
Rozumiem, a nie da się podejrzeć może kodu już aktywowanego? :p Bo właśnie mam jedną grę kupioną w sklepie ale pudełko zgubiłem. Mam nadzieję że nie utracę konta, serdecznie dziękuję za pomoc.
Sam kod i tak nic by ci nie dal w przypadku koniecznosci udowodnienia wlasnosci konta - support steama wymaga dowodu zakupu.
Nic ci nie bedzie. Konto nie jest zablokowane, nie bylo zmiany hasla, IP zakladam tez w porzadku.
W czacie steam powinieneś mieć ostatnią rozmowę z nim w archiwum. Ciekawe gdzie on nabył klucze, jeżeli w keyshopie to nic nie zrobi. Z drugiej strony, jacy ludzie są naiwni. Gry za darmo, kolega a później na forach jacy oni poszkodowani i że steam dziurawy bo konta kradną. Jeżeli Ty kupowales tylko w keyshopie to też gratuluję. On też musialby jakoś udowodnić, że Ty mu ukradles konto. Tylko że Ty nie zmieniłeś ani hasła ani maila, więc to nie przejdzie ponieważ steam to sprawdzi.
Nie zmieniałem maila już długo, pare miesięcy tak samo hasło. Konto zabezpieczone mobilnym tokenem a te klucze kupił w keyshopie, nie mam się czego bać?
W keyshopie kupiłem jedną grę, potem dostawałem dużo prezentów za wykonywanie czegoś dla różnych ludzi oraz kupowałem gry poprzez [ link zabroniony przez regulamin forum ] Card (kodów nie mam).
Jeżeli nie ma opcji aby stracić konto to super, dziękuję za pomoc.
Spokojnie.
Kolega nie moze roscic praw do konta, przedstawiajac klucze zakupione w keyshopach. Z miejsca jego temat zostanie zignorowany przez Support.
Tylko ja mam wrażenie, że to on może być tym złodziejem i kombinuje jak ukraść komuś konto?
Nawet jesli to on, to i tak nic nie wskora.