Black Desert Online z datą ostatnich beta-testów i darmowy kreatorem postaci
Już widzę postacie tych graczy co będą robić karykatury z krzywymi gębami, rękoma do kolan i nóżkami jak u hobbita. A sam edytor pozwala na naprawdę wiele.
Czyli jednak zdecydowaliście się na napisanie news'a. ;)
Poza tym zaraz zerknę do tego kreatora i zobaczę co da się tam zrobić. :)
Bzdura. Edytor pozwala wbrew pozorom na bardzo mało, w dodatku 75% rzeczy jest blokowana przez paywall. Zagraj na RU serwerze to zobaczysz. Sama gra jest wybitnie płytka i nie warta zresztą zachodu.
Uwierzcie mi, że zdecydowanie lepiej jest zagrać w Blade and Soul, a grałem w obie produkcje podczas bety(nie żadne Ruskie czy inne wersje, tylko Europejskie). Black Desert jest po prostu nudne. Dostajemy gender lock, podobno w pełnej wersji ma go nie być, pożyjemy zobaczymy, ale skoro teraz jest, to później niby coś się zmieni? Premiera przecież niebawem. Kreator postaci wcale nie jest fantastyczny, jak dla mnie wciąż wszystko jest poukrywane zwykłymi paseczkami. Jedyne co jest dobre, to zmiana twarzy bo to stoi na wysokim poziomie, ale każda inna część ciała, to po prostu przesuwające się paski, które możemy znaleźć w każdej innej grze MMO czy RPG. Ba, niektóre opcje są zablokowane i tak np. facetom, kompletnie nie da się zmienić fryzury, ale kobietom już można zmieniać dobrowolnie(co prowadzi tylko do bugów z latającą fryzurą). System walki jest nudny, twórcy stwierdzili, że dadzą nam możliwość wszystkiego pod LPM lub PPM z odpowiednią kombinacją "wsad", przez co w sumie w trakcie walki, klikamy randomowe kierunki na klawiaturze i w kółko lpm i ppm, magia wychodzi sama. Walka nudzi po kilku minutach. Ba dostajemy również genialny system w którym by widzieć hp mobów i widzieć jak te hp spada, musimy zabić ich kilka. Serio? Kto wymyśla takie systemy w grze MMO? Mam bić moba na ślepo licząc na to, że zabije go za te 20 sekund najmniej, ale potem okazuje się, że bije go 5 minut bo nie wiem ile ma hp i jak mu spada.
Ta gra innymi słowy nie oferuje niczego poza grafiką, a samą grafiką niestety ale MMO nie może się wybronić, bo znudzi się szybko.
@Siepenka a widziałeś w tej grze crafting, housing, trading, tworzenie szlaków handlowych, worker management, nawiązywanie kontaktów z npc aby odblokować nowe możliwości i zadania, tworzenie siatki znajomości z npc, walki o terytoria, miasta, nakładanie podatków, zarządzanie miastami, taming dzikich zwierząt, wybudowanie i pływanie własną łodzią, budowanie gildyjnych twierdz i dużo jeszcze by wymieniać... ale zapewne nie skoro twierdzisz, że nie ma tam nic do roboty.
Ja dodam od siebie iż ta gra w przeciwieństwie do przehypowanego BnS oferuje zdecydowanie dużo więcej niż jakiekolwiek inne MMO obecnie dostępnie na rynku (no może poza EVE Online). Jak ktoś woli standardowe MMO czyli weź zadanie, wykonaj je, oddaj zdobądź level, potem zrób dungeony i idź na pvp dobij lvl cap i tu mamy już end game... to BnS będzie dla niego idealny.
Black Desert to czysty Sandbox, nie ma level capa, itemy też nie mają levelu, gracze zarządzają ekonomią, miastami, sami tworzą wojny o rzeczywiste kontrole nad miastami w grze, a nie tylko umownie, dzięki czemu mają potem różnorakie korzyści. Otwarty świat bez ograniczeń i niewidocznych ścian jak to ma miejsce w Blade and Soul, gdzie to przez 1,5m przestrzeń między bambusami nie możemy przejść bo jest niewidoczna ściana na drodze. Dużo by tu wymieniać, BDO to gra dla ogarniętych ludzi jak EVE Online gdzie po głębszym poznaniu zaczynamy odkrywać ogromny potencjał jaki drzemie w tej grze, zaś BnS to typowy kolejny koreański HnS bardzo podobny do TERA Online, podobny pół non-targetowy system walki, podobny system zadań i mechanika gry.
@mblade I co mi z tego wszystkiego kiedy sam gameplay jest beznadziejnie zrobiony i nudny? Czy ja bawię się w Simsy? Nie, to gra mmo i gry mmo powinny tak wyglądać jak napisałeś o BnS(i nikt nie zarzuca, że to nie jest kolejna TERA, tak to kolejna TERA, która wbrew pozorom była dobra i to jest moim zdaniem dobry następca tej gry). Ok fajnie mogę się bawić wbudowanie wielkich twierdz, kontakty z npc, zarządzanie miastem, nakładanie podatków, fajnie. Ale czy ja gram w grę strategiczną czy jednak MMO? Na co mi te wszystkie możliwości, skoro przez całą grę nie mam ochoty levelować swojej postaci bo jest po prostu nudna. Z każdą osobą, z którą się spotkałem i rozmawiałem na temat tej gry otrzymałem właśnie tą odpowiedź - jest nudna. Być może w Korei czy Azji, gdzie taki target czasem ma sens, ale wydaje mi się, że jednak Europa czy Ameryka to kompletnie inny target graczy, którzy po 2 godzinach znudzą się rozgrywką, nie dojdą nawet do tego 20 levelu, gdzie pewnie większość zabawy się zaczyna i przestaną grać. A przypominam, że gra jest B2P, w porównaniu do BnS, nikt nie kupi kota w worku, a biorąc pod uwagę nasz rynek, podejrzewam, że gra szybko przejdzie na system F2P albo P2W jak jest w Rosji chociażby. Możecie kupować teraz, ale nie zdziwcie się jak gra będzie F2P za kilka miesięcy, szczególnie, że nawet takie GW2 przeszło na system F2P(albo P2W jak kto woli), czego w sumie nikt się nie spodziewał. Póki co ja bym mocno poczekał z opiniami, ostatecznymi sądami do czasu premiery, poczekał ten tydzień po premierze, zobaczył ile tak naprawdę zostanie przy tym graczy(nie spodziewam się dużych wyników), jak będzie wyglądała sprzedaż i zobaczył jak ludzie oceniają grę, wtedy może porozmawiamy.
Jak wygląda endgame pve? Dużo jest raidów na start? Trzymaja chociaż po części ten sam poziom co WoW?
Jak wygląda endgame pve? Dużo jest raidów na start? Trzymaja chociaż po części ten sam poziom co WoW?
wszystkie odpowiedzi masz w filmiku >>>>>>>>>>>>>
https://www.youtube.com/watch?v=3JWaHYiYeE8
mblade
a widziałeś w tej grze crafting, housing, trading, tworzenie szlaków handlowych, worker management, nawiązywanie kontaktów z npc aby odblokować nowe możliwości i zadania
jasne kolo -a widziales ze to jest GOWNO warte bo jakies przymuly wprowadzily system staminy.
Ten sam system ktory rozlozyl na lopatki Archeage???
A widziales ze przymuly developerzy nie chca usunac staminy za "procesing" matsow.
A czemu sie nie pochwalisz tutaj -ze stamine zuzywa sie za PISANIE NA GLOBAL CZACIE
taming dzikich zwierząt,
nie zlamuj mnie
odpowiedzmi na JEDNO istotne pytanie (reszte posta mozesz zignorowac )
Czy w Black Desert jest mozliwosc zdobycia W GRZE petow?
itemy też nie mają levelu,
ze niby jak?
A to co? kot( i to z item shopa ;D) ?
http://www.blackdeserttome.com/wiki/Enchantment
Prawda jest taka ze Black Desert zapowiadalo sie swietnie -ale jest to Archeage 2.0 czyli GOWNO na Resorach.
Cala gra polega na NIESAMOWITYM grindzie
NIE MA dungeonow, rajdow, ani sensownej zawartosci PvE
Crafting jest BEZNADZIEJNY - takie ArcheAge ma go z 10 razy bardziej rozbudowanego w porownaniu do BD.
Btw -na dokladke crafting polega na zlecaniu go swoim "warsztatom" -czyli jest to klasyczne lizanie zada graczom PvP, ktorzy craftu najzwyczajniej nie lubia.
Moje proroctwo odnosnie tego tytulu:
bedzie on popularny przez pol roku, a potem zaliczy faila.
Tak wlasciwie to niektore gildie PvP odchodza wlasnie np z ESO wlasnie do BlackDesert.
Tyle ze nawet PvP nie jest jakies super w DB -tak wiec jak tylko wyjda
Camelot Unchained
lineage Eternal
Crowfall
to w BlackDesert malo kto zostanie.
Btw warto tez dodac ze kmioty ktore kiedys wychwalaly jaki to ArcheAge jest dobry juz dawno stamtad uciekly, a obecnie ida do Black Desert.
Zwlaszcza gankerskie barachlo
W zasadzie grę chciałem sprawdzić dla tego edytora, więc fajnie, że udostępnili go jako osobną część (zawsze to jakieś zachęcenie graczy i promocja)
Niemniej jednak wydaje mi się, że ten edytor który wydali jest strasznie okrojony. Na zwiastunach i różnych pokazówkach ten edytor naprawdę nieźle się prezentuje (m.in. ustawienia danej pozy poprzez zginanie kończyn, pełna-dowolna paleta barw itd.)
Niestety tego w tym edytorze nie da się uświadczyć - pomijam już kwestie braku wyboru płci danej klasy (chociaż może tak to jest w tego typu grach, nie wiem, nie znam się) Chyba tak czy siak trzeba będzie poczekać na pełną wersję gry, żeby ocenić ten edytor, bo to co wydali, to chyba jego mocno ograniczona wersja demo - a przynajmniej mam taką nadzieję...
Kurde, sam kreator waży tyle giga, czy to wciskanie już na przyszłość klienta gry, żeby pochwalić się 5 milionami ściągnięć w dniu premiery?