Tendencja spadkowa utrzymana – sprzedaż pecetów wciąż maleje
Czytaj - spada sprzedaż firmowych, złożonych już PC. A co z lapkami i samodzielnie złożonymi PC?
Czytając to co napisałeś zdajesz sobie sprawę jak niepotrzebne i szkodliwe jest to co robisz? Człowiek wchodzi w komentarze licząc na opinie i refleksje a nie po to cy od pierwszego postu poruszać się wśród prowokacji i głupoty.
Co poprzedza, jest jakiś shitstorm, bo ja nie widzę?
Jesteś rozczarowany, to może zacznij, bo widzę że swędzi.
3... 2... 1...
Nie wiem jak wy ale ja po prostu nienawidze tej 2...
ani to 1 ani 3. stoi tylko tam po środku i nic!
Czytaj - spada sprzedaż firmowych, złożonych już PC. A co z lapkami i samodzielnie złożonymi PC?
No właśnie sprzedaż laptopów głównie spada - Apple, Lenovo HP to czołowi producenci lapków przecie. A co do sprzedaży podzespołów do samodzielnego składania, to też spada i to od dłuższego czasu: Od kilku lat sprzedaż kart graficznych spada, jednak drugi kwartał tego roku okazał się najgorszy na przestrzeni 10 lat.
Zobacz więcej: http://www.chip.pl/news/sprzet/karty-graficzne/2015/08/sprzedaz-kart-graficznych-tak-zle-nie-bylo-od-dawna#ixzz3x93rwqoj
Dokładnie! To jest różnica. Zdecydowanie wolę kupić samodzielny złożony PC, bo nie mam zaufanie do "gotowe" komputery od jakieś firmy. Albo ulepszyć PC.
Po co brać pod uwagę składane samodzielnie pc, jak jest ich zaledwie parę procent?
A dane te masz z...?
A dane te masz z...?
Chociazby z porownania ilosci sprzedawanych pecetow (ta wiadomosc) do ilosci sprzedawanych kart graficznych (link w 4.1 - to tez zreszta ciagle spada).
Chociazby z porownania ilosci sprzedawanych pecetow (ta wiadomosc) do ilosci sprzedawanych kart graficznych
Ale to są domysły na podstawie niepełnych danych. Jeżeli chodzi o gamingowe PC, to jednak mam wrażenie że lwia część to samodzielnie składane PC. Poza tym to twierdzenie kłoci się z tym zdaniem z tego newsa - "Zagłebiając się jeszcze bardziej w temat i biorąc pod lupę potentata rynku GPU – firmę NVIDIA – zauważamy ciągly wzrost przychodów ze sprzedaży kart graficznych
Źródło: https://www.gry-online.pl/hardware/tendencja-spadkowa-utrzymana-sprzedaz-pecetow-wciaz-maleje/z617707" - to w końcu jest wzrost czy spadek sprzedaży kart graficznych?
Każdy gracz strikte PC'towy składa sobie PC'ta samemu i nie kupuje gotowców więc o czym ty piszesz, kolejny raz się ośmieszasz.
A po co zwykłemu użyszkodnikowi komputer (w potocznym tego słowa znaczeniu)? Pejsa i jutuba można sprawdzić teraz z telefonu bez problemu, jak ktoś potrzebuje wypełnić kratki w ekselu to zrobi to na swoim tablecie, bo tak jest modnie, lub ewentualnie na 'laptoku', ale to już chyba jest passé. Mało tego, ile to już lat lansuje się 'laptopy do grania' czy podobne absurdy? Postęp technologiczny... tylko co to pojęcie teraz oznacza?
Prawie wszystko to teraz PC, widać nie do końca jasno określiłem o co mi chodzi, ja chciałem przekazać ogólną tendencję. Kiedyś graliśmy na zwykłych stacjonarkach, teraz już lansuje się laptopy 'do gier' a nawet bardziej tablety i gry 'mobilne' na komórki.
To co jest nazywane postępem to wg. mnie tak naprawdę regres, krocie zarabia się na badziewiu na komórki czy pejsa, Nintendo może jeszcze wypuści jednego handhelda na rynek, Sony już raczej nie, na konsole tej generacji mnie ogarnia raczej pusty śmiech. Z natury jestem czarnowidzem, ale chyba się nie pomylę, jeżeli powiem, że umiera to co było dobre (lub już umarło), a to co dostajemy w zamian wcale nam tego nie kompensuje.
Po co kupować gotowce, skoro jest to nie efektywne? Złożony sam komputer jest o wiele bardziej opłacalny, teraz jest tyle forum, wszystkiego, że nawet jak ktoś nie ma znajomych typowych informatyków to sam może popytać, dowiedzieć się. Ja bym to nazwał tylko idiotyzmem i lenistwem, no ale co kto lubi :)
Hm, nie widzę tutaj nic dziwnego. Gotowe zestawy komputerowe kupują albo niedoświadczeni użytkownicy, którzy nie chcą, bądź nie znają zawiłości związanych z sprzętem komputerowym i ich technicznymi aspektami, albo firmy bądź urzędy, które same sobie zestawów nie będą składać - aczkolwiek i tutaj bywa różnie, bo np. niektóre urzędy zlecają poskładanie kompa z "podanych" części (kto wie jak wyglądają przetargi, to wie o czym piszę) I w tym momencie znowu uszczupla się grono gotowych zestawów PC.
Stąd też należy patrzeć nie na gotowe zestawy PC, tylko na sprzedaż poszczególnych części, takich jak płyty główne, procesory i karty graficzne. To może pokazać jak rynek PC-towy naprawdę stoi. A stoi bardzo dobrze i będzie tak nadal, bo firmy i odpowiednie lobby już się o to postara, aby znane firmy produkujące sprzęt do PC'ta nie podupadły za bardzo.
BTW. Jeśli ktoś do grania tzw. "gejmingowego" kupuje laptopa za ok. 10k zł, to chyba nie bardzo wie co czyni, albo jest graczem gameingowym w rozjazdach. ;p
To już lepiej jest kupić konsolę, niż laptopa do grania...
Lapka do grania, co wiedźmina na średnich w HD uciągnie można kupić za 4k, więc nie widzę tutaj akurat jakiegoś problemu. Dla mnie np. ze względu na pracę mocny lapek to konieczność, więc siłą rzeczy gram na laptopie. Nie z fanaberii, a z po prostu praktyki, po co mi osobna stacjonarka jak i tak muszę mieć laptopa dość silnego? A to, że nie mam wszędzie ultra na full hd to dla mnie w sumie nie problem. Nie jestem maniakiem grafiki.
No tak, to akurat zrozumiałe podejście (zresztą sam się nad takim swego czasu zastanawiałem) Niemniej jednak chodziło mi o laptopa naprawdę mocarnego, który np. tego Wiedźmina odpali na ultra w FullHD. I jeśli ktoś nie jest w rozjazdach, to taki mocarny laptop to strata pieniędzy, bo w tej cenie można kupić o wiele wydajniejszą "skrzynkę" - jeśli bardzo zależy komuś na graniu. No chyba, że ktoś jest bardzo bogaty i go stać na w.w. laptopa i do tego mocnego stacjonarnego PC, bo kto bogatemu zabroni? ;)
Widzę jeszcze jeden powód spadku sprzedaży, tj. nasycenie rynku.
Kiedyś komputer, żeby można było na nim pracować, należało zmieniać średnio co 1,5-2 lata. Teraz okres ten się stanowczo zwiększył (U mnie w firmie do prac biurowych, po dodaniu pamięci RAM, spokojnie wystarczają komputery 7 letnie. Podobnie jest też z komputerami do gier. Ja komputer zmieniłem w 2015 roku po 4 latach, a to też tylko z jednego powodu: Wiedźmina 3).
dziwne, większość ekspertów z gola twierdzi, że trzeba wymieniać komputer co roku (pozdrawiam użytkownika PortalGTA) a niektórzy, że nawet co pół roku (pozdrawiam aope broniącego Samsona który nawet jeszcze większe głupoty wypisuję w każdym możliwym wątku a skoro go broni tzn musi się z nim zgadzać)
@aope
po 1 ty nawet czytać nie potrafisz, napisałem, że bronisz tego co mówi samson kiedy próbuję przykładowo pokazać mu statystyki z steamspy a on twierdzi nadal swoje
po 2 jakie multikonta ? jest to moje jedyne konto na tej stronie i nigdy nie zrobiłem innego (data rejestracji: 17 maja 2009.) a tak w ogóle jakbym miał tu kilka kont to na pewno już dawno byś został zwyzywany i to niejednokrotnie za to, że w każdej twojej wiadomości wyzywasz i właściwie zgłaszam to
eglume ośle nie wycieraj sobie mną swojej trollowej multikontowej mordy baranie. Nigdzie nie napisałem o wymianie peceta co pół roku. Idź się wypłacz albo zaloguj na kolejne konto, na które jeszcze bananem nie dostałeś, bo coś czuje, ze tutaj kolejny koniec jest blisko.
eglume@ nigdy nie stwierdziłem, że trzeba wymieniać co chwile podzespoły w pc. Pisałem, że jeśli by pecetowcy chcieli, żeby grafika poszła ostro do przodu, to dopiero wtedy by dostali po kieszeni i zmiana następowała by co chwilę. Milcz marny trollu.
Na portalu o Apple te dane miały zupełnie inny tytuł newsa :D
"Sprzedaż maków ciągle rośnie, pecetów z windowsem maleje" :)
Szkoda. Uniwersalność PC jest czymś niesamowitym. Jest jak smartfon, który łączy 50 urządzeń w jednej skrzynce. Do tego można ją otworzyć i konfigurować jak się chce. Obyśmy nie dożyli zmierzchu PC.
Ten spadek dotyczy tylko gotowych zestawów. Nie ma się czemu dziwić. Nie tylko można sporo pieniędzy zaoszczędzić samemu składając komputer, co też wiesz dokładnie co kupujesz i co zmontujesz.
Zadna "szkoda" Zle zinterpretowales newsa i wykresy zawarte w nim. Rynek PC/laptop ciagle rosnie wlasnie przez uniwerstalnosc i otwartosc.
Ekhm... ale tu chodzi o gotowe jednostki centralne. A podejrzewam, że większość pecetowców jednak składa samodzielnie komputery, bo jest po prostu taniej. Dodatkowo nie dziwię się, że może spadać sama sprzedaż podzespołów. Dzisiaj mamy inne czasy i samodzielnie złożony pecet może wystarczyć na 5 lat, a nawet na całą generację konsol.
Wcale mnie nie dziwi spadek sprzedaży Pecetów, mało kto je teraz kupuje. Głównie się modernizuje lub po prostu składa z części niż od razu cały zestaw.
Ten wkres nie pokazuje że PC jest mniej popularne. To pokazuje że coraz więcej ludzi jest doedukowana i składają komputery sami.
A kto kupuje takie badziewie...takie gotowe stacje nadają się jedynie do biur. Bogu dzięki, że sprzedaż tego "gówna" spada. Te liczby to i tak pewnie w większości laptopy... Z resztą wystarczy przeczytać podsumowanie by wiedzieć, że gol znowu bawi się w onet, przynajmniej tym razem sami się do tego przyznali.
Sprzedaz maleje bo malo kto wymienia caly komputer. Procesory sprzed 5-6 lat nadal daja rade w najnowszych produkcjach i po zmianie karty graficznej (ew dorzuceniu ramu) nie trzeba nic zmieniac.
Wiekszosc graczy nie dba o to zeby miec 60fps i ultra, co pokazuja statystki steam, gdzie ogrom ludzi gra na kalkulatorach.
Kolejna sprawa - niektorzy moga zle zinterpretowac wykres, jako ze "PC" umiera, czy cos w ten desen. Nic bardziej mylnego. Komputerow PC/laptop na swiecie przybywa i liczba graczy na tych platformach ciagle przybywa. Wiec nie ma mowy o kurczeniu sie rynku PC - jest wrecz odwrotnie, co pokazuje poraz kolejny steam i rekordowe przychody w 2015. Pewnie w 2016 pobija ubiegly rok. :P
dobry myślenie. a rok temu sprzedaż była wyższa, bo ludzie nie wiedzieli, że da cię cokolwiek wymienić?
Co do samodzielnie złożonymi PC, to w Internecie i YouTube są mnóstwo samouczki i porady. Wystarczy tylko poszukać i sam się uczyć. ;)
Coraz więcej są użytkownicy, co już lepiej wiedzą o PC i mogą to zrobić samodzielnie.
Twórcy gier i programiści nadal tworzą gry i programy dla PC, a NVIDIA zapowiedział nowe serii karty graficzne dla PC. Więc nie ma co się martwić. ;)
Powinno zmienić temat newsa "sprzedaż pecetów wciąż maleje" na "sprzedaż gotowe pecetów od firmy wciąż maleje". ;)
Pozdrawiam.
Sprzedaż PC maleje, bo gry mają coraz gorsze optymalizacje.Ludzie mają dosyć srania się z problemami grania na PC.Pomimo tego,że gry chodzą mi na wysokich detalach, a mój komp ma 3 lata, postanowiłem zrezygnować z grania na PC i kupiłem konsole..Po pierwsze -Ceny gier na PC powoli dochodzą do 200 zł, to prawie tyle co za wersje na konsole. Po drugie- Optymalizacje i problemy techniczne w wielu grach.I po trzecie - Brak na PC gier,które zrobiłyby takie wrażenie jak chociażby seria Uncharted,Heavy Rain albo wspaniałe The Last of Us.Poza tym wiele gier wychodzi w pierwszej kolejności na konsole a dużo później na PC ( np. GTA V) . Dlatego jeśli ktoś myśli nad zakupem platformy do grania to zdecydowanie lepiej wybrać konsole.Raz,że taniej a dwa ,że wygodniej i nie będziemy dymani przez twórców..
Mam wrażenie, że przeczytałeś tylko nagłówek i na tym skończyło się przyswajanie tematyki. No albo jeśli przeczytałeś artykuł, to chyba niezbyt dokładnie (czytanie ze zrozumieniem?) bo wtedy wyciągnąłbyś odpowiednie wnioski.
Co do gier na PC, to już osobna kwestia. Producenci gier na PC stosują bardzo ciekawy chwyt związany z przypisaniem gry do konta. W przypadku gier na konsolę tak - jeszcze - nie ma. I można np. gry między sobą wypożyczać, bez obaw o oskarżenie o piractwo, bądź obawy o ban w multi. Jeśli przypisanie gry do konta pojawi się i na konsolach, to wtedy dopiero będzie lament. Producenci mimo wszystko walczą nie tylko z piractwem, ale i wypożyczanie gier stawiają na równi z w.w.
xsas na konsolach jest wystarczająco dobra sprzedaż, że nie muszą się martwić o wypożyczanie gier. Co innego na pc. Słabą sprzedaż i piractwo. To trzeba było wprowadzić przypisanie do jednego konta. No trudno, ale jak nie ma na pc innej rady.
xsas - spokojnie, w następnej generacji już pewnie to zmienią. Już widać do tego przymiarki, i też gry konsolowe zostaną przypisane do konta, lub zyskają ograniczona ilość aktywacji (np. 3 dla płyty).
@Samson1899
Ok, nie muszą się martwić, ale skoro już niektórzy z branży zaczynają stawiać znak równości między wypożyczeniem, a piractwem, to tylko kwestia czasu aby weszło to na stałe do repertuaru narzekań w przypadku strat na danym produkcie.
BTW. Co powoduje piractwo? Spadek sprzedaży? pirat, nie mając pieniędzy i tak nie kupi. Producent więc ani nie traci, ani nie zyskuje.
Odnośnie przypisania do konta, to miałoby to sens, jeśli byłaby możliwość wypożyczenia komuś danej pozycji - zgadnij dlaczego to nie jest oferowane?
@elathir
Cóż, o tym to akurat dobrze wiem. Zresztą nie ja jedyny, bo każdy mógł się przekonać co chciał taki M$ wraz z X-one przeforsować. Pierwsze podejście nieudane, przy drugim już pójdzie lepiej. A "koniec" nastąpi gdy gry na konsolę będą dostępne do ściągnięcia wyłącznie w postaci cyfrowej, bądź oferowany będzie stream.
No patrz, bo ja już sprzedałem dwie PS4. Pierwsza kupiona na premierę Wiedźmina i sprzedana, bo nie było w co grać (TLoU, GTAV ograne na PS3).
Drugą kupiłem w bundlu z kolekcją Drake'a. Przeszedłem jeszcze Bloodborne'a... i co dalej? Wszystko na PS4 ograne :)
Czekać na U4 do cholera wie kiedy?
Złożyłem PC-ta na i5-6600 i GTX970.
I grasz na tym pececie w ?? W nic.
W latach 90tych składanie komputera to była niezła zabawa, z tymi wszystkimi zworkami i nóżkami na procesorze - a jednak jako nastolatek sam sobie z tym lepiej czy gorzej radziłem.
Teraz to właściwie jak składanie klocków lego - wszystko ładnie opisane, wszędzie tutoriale i filmy, ciężko coś popsuć. Najwyżej się komputer nie uruchomi i trzeba poprawić.
Dlatego też myślę, że coraz więcej ludzi samemu składa, stąd dane o sprzedaży gotowych zestawów nie są zbyt miarodajne - ale wiadomo, ze teraz dziecko zamiast komputera dostaje często tablet.
Nie ma się co dziwić. Ludzie kupują mniej, bo kupują... lepiej, po prostu. Kiedyś ludzie nie wiedzieli co i jak, więc brali co popadło. Potem trzeba było wymieniać. Teraz ludzie robią sobie sprzęty na lata, więc i sprzedaż automatycznie zaczyna maleć. Co innego, kiedy ktoś sobie kupi trzy 20-letnie samochody i musi je wymieniać co 2-3 lata, a co innego jak ktoś kupi nówkę. Logiczne, że w odniesieniu do tej jednej osoby sprzedaż zmaleje - bo kupi sztukę jedną a nie trzy.
Smuci, że GOL zaczyna bawić się w demagogiczne artykuły. Cieszy, że czytelnicy nie dają się nabrać na sztuczkę, ze starym i ogranym "liczby nie kłamią". Otóż nie na darmo mawia się, że są małe kłamstwa, duże kłamstwa i statystyka.
Poprawna interpretacja statystyki to przedmioty nauki w szkołach wyższych, łatwo nią manipulować i wyciągać durne wnioski, a już nigdy nie wierzcie w statystyki bez kontekstu: kto był badany, kiedy i jaka była metodologia tego badania. Bez tych informacji nie da się poprawnie interpretować danych.
Widocznie ich nie stać, i wybierają Konsole,a co za tym idzie? duzo gorsza grafika, limit fps czy ich spadków, niestety za komputer się płaci więcej i wiadomo za co się płaci.Ja tam bym w życiu nie kupiła żadnego tostera czy to PS4 czy PS 10 nigdy.
Ja od kilku lat zrezygnowałem z PC na rzecz laptopa. Wygodniej, mniej miejsca a gra się tak samo dobrze.
Trudno zgadnąć o czym to jest, skoro na pewno nie o statystyce.
Zapewne jest o tym jaki tytul dac by ludzie klikali, i to się zapewne udało.
A w samym artykule nawet znajduja się informacje które zaprzeczają tej "tezie" z tytułu. Może i sprzedaż komputerow przez duże firmy takie czy inne spada ale nijak się ma to do całego przemyslu ze sprzętem kompuyterowym związanego. W dalszej części tej oppowiesci jest nawet informacja, ze sprzedaż kart graficznych ma się dobrze i coraz lepiej. Zapewne to samo tyczy się reszty podzespolow komputerow. A wszystko to gdzies trafia. Skoro nie do tych wielkich firm które za nalepke z nazwa dodaja 100% do rachunku to trafia do tych maleńkich sklepikow które zloza ci taki sam komputer za polowe ceny. Wreszcie zapewne trafia do tych którzy sami, czy przez znajomych, sobie zloza czy unowoczesnia komputer.
Wiec rynek komputerowy, wbrew "klikalnemu" tytułowi, ma się jak zwykle coraz lepiej. A ze wielkie firmy coraz mniej z tego tortu odgryzają to ma być nasz problem? Raczej jest się z czego cieszyc...
1. Bardziej opłaca się złożyć PCta samodzielnie, niż kupować gotowe zestawy (może świadomość graczy w tym względzie rośnie?).
2. Dobrze złożonego PCta nie trzeba (zbyt często) wymieniać w całości, wystarczy go ulepszać (zmienić GPU, dodać ramu itd).
3. Wraz z premierą nowej generacji konsol nie nastąpił zauważalny skok technologiczny, w związku z czym przesiadka na nowy sprzęt nie jest konieczna.
Sam mam PCta z 2012 roku i bez problemu mogę na nim odpalić Wiedźmina 3 na wysokich (a to właśnie z myślą o nim planowałem wcześniej wymianę). GTA V, Black Ops III, Mad Max czy Battlefield 4 też chodzą płynnie i wyglądają odpowiednio dobrze, więc po co?
ja mam laptoka od kilku lat tego samego. przesiadłem sie na 10 i działa wszystko ok jeszcze mnie czeka zakup offica 16 który też wymagań nie ma przez co zmiana kompa nie jest konieczna.
Internet też puki co śmiga super, nie gram na pc, nie obrabiam na nim żadnych multimediów więc podejrzewam że jeszcze kilka tak mój dell bedzie ze mną bo jestem z niego zadowolony.
Przeskok technologiczny nie jest już tak drastyczny jak 10-15lat temu wtedy 2 letni komp to był szmelc.
Jedyne nad czym się zastanawiam to nad kupnem macbooka,
1. Zestawienie jak rozumiem dotyczy zarówno laptopów jak i stacjonarnych PC? (nie słyszałem, żeby lenovo robił stacjonarki)
2. Apple w tym zestawieniu jest producentem PCtów?
3. Nie dziwi mnie pierwsze miejsce lenovo. Mój wymarzony obecnie laptop do grania to lenovo Y50-70.
Apple w tym zestawieniu jest producentem PCtów?
Tak, bo Apple produkuje "Personal Computer", Lenovo robi stacjonarki AllinOne przecież, a wszelkie tego typu zestawienia służą głównie obserwacji, czy sprzedaż tabletów i innych mobilnych urządzeń wyprzedza komputery czy nie!
Skupienie tutaj jedynie graczy doprowadziło do błędnej interpretacji, że chodzi o drogie firmowe składaki i laptopy, które mało kto kupuje, bo przecież każdy sobie skręca peceta sam z geforcem, prockiem z K itp.
błąd, sprzedaż części raczej nic nie obchodziła autorów tych wyliczeń, chodzi tylko o pc vs mobile i tyle
Co was dziwi? Spada sprzedaż gotowych zestawów do firm: bo smartphone robi większość tych rzeczy, i gotowych zestawów do gier, bo gotowy zestaw to prawie jak konsola, która jest tańsza. Sprzedaż podzespołów rośnie - świadczy to o większej świadomości użytkowników. Same plusy.