Hannah, Simon, morderstwo... - recenzja gry Her Story
Ciekawi mnie ta gra, a usłyszałem o niej tak naprawdę dopiero w okolicach świąt. Wyprzedaż będzie, zapewne będzie zakup :) Tymczasem chyba Ci zeżarło tytuły akapitów - bo same daty są fajnym zagraniem, ale zaczynasz kolejne partie tekstu tak, jak gdyby czegoś powyżej brakowało.
Wyprzedaz była ale 3 euro a 6 euro więc nie duża różnica
Akapity miały być właśnie na wzór klipów przesłuchań :) tylko godzina i wrażenie, że było wczesniej jakieś pytanie, bo w grze też ich nie słychać
Ale zdaje sobie sprawe ze idealnie nie wyszło
A, że celowo. Ok, akceptuję. Pewnie gdybym znał atmosferę gry, bym załapał :) Tak czy siak - tytuł zaciekawia.