Microsoft publikuje listę ekskluzywnych gier na 2016 rok. Recore trafi także na PC
Kolejne ekskluzywne gry... Wygląda na to, że nie pogram niektóre gry. :P
Nie wiem jak Ty ale ja tam nie widzę żadnego narzekania na nowego Windowsa. Poza tym kolega napisał szczerą prawdę. Microsoft specjalnie daje W10 w wymaganych aby liczba użytkowników rosła i móc się tym chwalić. Nie mówię że W10 jest zły, bo go nawet nie używałem. Chciałem sobie pograć w Gearsy UE na PC, a tu wspaniale wymagany W10. Skoro tak to dobra. Nie będę się przesiadał z dobrze działającej 7 bo oni tego chcą, od tak.
10 to szajs a głąb przechodzą na ten system
Nie twierdze iż Windows 10 jest lepszy niż Windows 7, nie mniej jest na tyle dobry iż nie widzę konieczności powrotu do starego systemu. A co do inwigilacji? Tak na dobrą sprawę to od lat dla chcącego nasze dane i tak są do wglądu przez providerów netu, operatorów telefonicznych czy Apple, Google itp. Nie robi mnie to, swoich prywatnych danych sam z siebie nie udostępniam, nie mam też na dyskach żadnych skarbów ani niczego nielegalnego czym miałbym przykuć czyjąkolwiek uwagę spośród 200 mln dokonanych już aktywacji Windowsa 10.
Najwięcej hejtu powstanie z niewiedzy i nie zrozumienia tematu.
Persecuted -- akurat to że chcą stymulować sprzedaż ich, jakby nie patrzeć flagowego produktu nie jest niczym dziwnym. Prawa rynku i marchewki na wędce.
Muszą jakoś sprzedać wątpliwej jakości Windowsa 10, więc nęcą graczy PCtowych nową (i miejmy nadzieję fajną - trailer ma klimat) marką. Mnie to cieszy, niemniej należy zwrócić uwagę, że MS nadal swojego murowanego hitu - Gears of War 4 - na PC wydać nie chce (a może to tylko chwilowe?)... Czy to oznacza, że GoW nadal jest zbyt cenny w oczach Microsoftu i nie chcą rezygnować z jego ekskluzywności? Może w takim razie Re-Core nie jest zbyt dobry (a przynajmniej gorszy od GoW) i dlatego wcale nie jest im żal wypuszczać go na PCty?
Zastanawiające, bo jeżeli nowa marka jest stawiana niżej od starzejącego się już tasiemca, to jest to dosyć dziwne...
"Muszą jakoś sprzedać wątpliwej jakości Windowsa 10"
Wątpliwej jakości - w sensie? Masz go skoro krytykujesz? Czy kopiujesz narzekania innych, którzy zapewne nie widzieli tego systemu na oczy? Może podaj, co Ciebie w takim razie odrzuca od najnowszych "okienek"?
Tak, niestety mam Windowsa 10 (przeszedłem w ramach darmowej aktualizacji z fatalnego Windowsa 8.1).
Jest lepszy od 8, ale nadal sporo gorszy od 7. Wkurza mnie przede wszystkim jego niestabilność (wiesza mi się przynajmniej raz w miesiącu i wymaga twardego resetu. Na Win 7 komputer nie zawiesił mi się ani razu, mimo jakichś 6-7 lat użytkowania!), oraz wszechobecny paternalizm, w ramach którego Windows decyduje, co dla mnie lepsze... Np. w pracy mam laptopa z "dziesiątką" i dostęp do prywatnego, mobilnego internetu (na abonament z limitem miesięcznym). Niestety panów z MS g***o obchodzą moje limity transferu i przez pewien czas Win 10 spokojnie zasysał sobie aktualizacje kiedy tylko chciał, nie pytając mnie nawet o zdanie i nie pozwalając wyłączyć tej opcji (musiałem to zrobić okrężną drogą, wyłączając systemową usługę odpowiedzialną - między innymi - właśnie za aktualizacje).
Nie podoba mi się także jego wygląd (już "ósemka" była prosta, ale "dziesiątka" to przesada - zwykłe, kwadratowe, płaskie okienka), menu start (lepsze niż w Win 8, ale nadal durne, przez te kafle) i ogólna nieintuicyjność (rozwalili lub przemieścili wiele fajnych, podręcznych ustawień jak np. "opcje folderów").
No i ta inwigilacja. Niby eksperci uspokajają, ale jakoś nie czuję się najlepiej wiedząc, że Amerykanie mają dostęp do moich prywatnych czy służbowych danych...
Cóż, biznes to biznes. Każdy kto prowadzi firmę, dobrze wie że chce sprzedać swój produkt. Nikt nie powinien nawet mieć minimalnego żalu do nich. Żadna na ziemi firma nie jest instytucją charytatywną i jakiegokolwiek docinki w tą stronę jest oznaką niedojrzałości.
Inną oznaką niedojrzałości jest głupota, skoro win10 rozdają za darmo to zdradź wszystkim mistrzu co im za różnica czy ktoś by kupił grę, to na czym będzie zysk, na win7 czy win10?
Nie ma nic, a nic za darmo. Dlaczego niby teraz gry wydają wyłącznie na xo i w10? Bo dzięki temu jeszcze bardziej wypromują w10. Po roku posiadacze starszych systemów i tak będą musieli kupić win 10, jeśli nie zaktualizowali ich. Ostatecznie win7 i win8 chcą wyeliminować jak xp. I bardzo dobrze, programiści będą mieli na pewno łatwiej, a koszty produkcji gier i programów się zmniejszą, bo zamiast dostosować gry pod dx11 i dx12 zostanie tylko dx12, a oni zarobią krocie na win 10, bo wtedy już każdy laptop, każdy nowy komputer będzie posiadał wyłącznie win10.
Recore to nowa marka więc nawet gdyby była cudowna (a raczej nie będzie :P) to i tak nie sprzeda się jej za dużo.
GOW ma wyrobioną markę więc spokojnie na siebie zarobi.
Czyli tak naprawdę na przyszły rok z normalnych exclusivów zostaje GOW i Crackdown 3 no i zapewne czasowy Quantum Break (obstawiam, ze wyjdzie na pc w 2017)
Słabo to wyglada w porównaniu do Sony choc i tam moga pojawic sie opoznienia to i tak Sony w tym roku wygra
Tak jak i w poprzednich latach IMO, jedynie ROTR czasowy i od biedy Halo 5 mogłyby mnie namówic do tej platformy jesli idzie o chwile obecna
"Recore to nowa marka więc nawet gdyby była cudowna (a raczej nie będzie :P) to i tak nie sprzeda się jej za dużo"
Wyczytasz mi z tej swojej magicznej kuli liczby na najbliższe losowanie Lotto? Błagam!!!
Szklana kula nie jest mi potrzebna do tego. Nie jest mi potrzebna również do tego, żeby stwierdzić, że COD czy FIFA świetnie się sprzeda.
Pewne rzeczy się wie ot tak po prostu
@john_himself -> Cytat: "Najwięcej hejtu powstanie z niewiedzy i nie zrozumienia tematu." > Może, ale czy na 100% ? Niektórzy po prostu nie lubią duże zmiany "na siłę". Windows 10 owszem ma nowe zalety i ulepszone rozwiązanie, ale również są też wielu zmiany i nowe minusy. Nie da się dogodzić z wszystkich.
Dół -> Cytat: "odebrali kontrole nad aktualizacjami" -> Otóż to. Owszem, aktualizacji, poprawki i szczelność softu są bardzo ważne, ale lepiej jest mieć wszystko pod kontrola. Brak kontroli nad aktualizacjami jest kiepski pomysł.
Zainstaluję Windows 10 w przyszłości i to we właściwym czasie, a nie wcześniej.
Tak naprawdę wszystkie odczuwalne zmiany w poruszaniu się po interface zaszły już w Windowsie 8. Problem z 10-ką wynika z polityki Microsoftu, paru rzeczy należycie nie wytłumaczyli, odebrali kontrole nad aktualizacjami i jest hejt. Ja na przykład jestem absolutnym zwolennikiem aktualizacji, poprawki, bezpieczeństwo i szczelność softu są istotne.
Windows 10 to fakt, że szajs, ale pewnie wiekszosc ludzi cisnie w dupe ze bedzie tlyko na niego, a jak wiadomo, do niego i do 8 nie ma stabilnych crackow/kluczy i trzeba kupić :3
Trzeci rok od premiery konsoli i zarazem trzeci rok z rzędu pod znakiem braku ekskluzywnego - choćby potencjalnie - killera, na myśl o którym przynajmniej połowa branży miałaby mokro w gaciach. Słabo, Microsofcie, naprawdę słabo.
True. Sony może też nie zasypuje nas exami, ale jednego killera już mają (Bloodborne), a kolejny już niebawem się pojawia (Uncharted 4).
Już nie mam siły czytać tych negatywnych komentarzy na temat W10.
Czy wyście go kiedykolwiek używali ? Czy macie jakieś konstruktywne negatywy ?
To jest po prostu narzekanie dla narzekania - ktoś kiedyś powiedział że W10 to zło, a to i ja też będę tak wszystkim wokoło pierd**ił głupoty.
Bo aktualizacje.... Mam W10 Pro i szczerze mówiąc instaluje wszystkie aktualizacje bez ich opóźniania i tak od września. I nic, i to zupełnie nic mi się złego nie dzieje z systemem. Jeśli ktoś ma jakiś problem po aktualizacji to najprawdopodobniej ma padło a nie PC, albo wchodzi na jakieś rosyjskie strony porno i łapie syfu. Ewentualnie ma cholernie epickiego pecha.
Bo inwigilacja... Czy ktokolwiek z was ucierpiał przez to że Microsoft wie na jakie chore strony porno wchodzicie ? I jak można być tak naiwnym żeby myśleć, że czegoś takiego nie robili w czasach W7, W8 ? Tym razem się po prostu do tego przyznają. Czy kradną wam hasła do kont ? - NIE.
To nie jest może idealny system i ma swoje mankamenty, ale jest co najmniej tak dobry jak W7 o ile nie lepszy.
I nie, nie jestem obrońcą Microsoftu (wali mnie ta firma),zwyczajnie mnie w świecie krew zalewa jak czytam bezsensowne negatywne komentarze na temat jaki to W10 zły.
PS. Wszystkiego dobrego w nowym roku.
Skoro męczy Ci hejty na Windows 10 i już nie masz siły, to lepiej przestań czytać komentarze spod newsy o Windows 10. Tak będzie najlepiej dla Ciebie.
Zawsze będą hejty na cokolwieku w Internet, a nie tylko Windows 10 i gry. Niestety. :P
P.S. Szczęśliwego Nowego Roku.
To fajnie, cieszymy się wszyscy Twoim szczęściem i bardzo nas interesuje co denerwuje jakiegoś randoma na forum :) W imieniu wszystkich użytkowników GOL-a dziękuję Ci za przekazaną nam wiedzę.
Raziel__PL, co do aktualizacji to raczej miałem na myśli inny mankament. Chodzi o to że Windows 10 nie informuje kiedy pobiera ani kiedy będzie te aktualizacje instalował, przez co dochodzi kuriozalnych sytuacji. Na przykład masz akurat słaby zasięg a tu zaczyna pobierać, masz końcówkę baterii, brak ładowarki pod ręką czy śpieszysz się a tu zaczyna mielić przy wyłączaniu. Podobnie przy większych aktualizacjach, robi reset i masz czarny ekran przez ponad 5 minut. I teraz nie wiadomo czy on wisi czy nie? Jakby nie mogli zostawić dobrze znanego z Windows 7 okienka z odroczeniem o parę minut lub godzin oraz informować przy kroku Start -> Zasilanie iż zostaną zainstalowane aktualizacje.
Miałem też jedną taką sytuacje iż nagle przestały działać instalatory apliacje, np. Origin nie pozwalał się zaktualizować. Dopiero pomógł reset podczas którego dograły się oczekujące w tle aktualziacje. Co ciekawe nie instalowały się one podczas normalnego uruchamiania i zamykania kompa.
To w zasadzie jedyny mankament, gdyby to poprawili nie miał bym w zasadzie powodów do narzekania.
Ty to TRX nie jesteś jakimś ukrytym PR-owcem przypadkiem? Tylko Ty tak zajadle bronisz tego swojego cudownego Windowsa 10, powiedz mi, macie jeszcze jakieś etaty? Ile na godzinę? Chętnie bym coś na boku dorobił jak się da. Pozdrawiam cieplutko całą ekipę.
Aktualnie nie ma NIC co by mnie przekonało do zmiany systemu na Windows 10. Tak ciężko to zrozumieć? Po prostu Windows 10 nie ma jakichś supreme funkcji, które są konieczne do lepszego funkcjonowania w systemie. Nic nie przemawia za zmianą, to że ludzie się na to rzucają to ich sprawa. Dla mnie Windows 10 nie ma żadnych zalet przemawiających za zejściem z "siódemki" na jego rzecz. Czekam póki co na gry obsługujące DirectX 12, wtedy pomyślę czy w ogóle jest sens i warto.
Nie zainstalujesz Win10-nie pograsz.Inwigilacja użytkownika?A kto by się tym przejmował?No cóż,takie czasy.Mam znajomego który współpracuje z Microsoftem,także uwierzcie,nie piszę bzdur...W Win 10 inwigilowanie użytkownika poszło dalej,niż się komuś mogłoby wydawać,niestety...
Takie wymuszanie już było przy dx11 (jeśli dobrze pamiętam) Inwigilacje da się obejść jak się chce, da się przetrzymać jak się pomyśli, że praktycznie każdy nam instaluje "legalny" spyware na kompie, więc nie ma co spinać pośladów.
Jednym zdaniem: Windows 10 jest dobry, ale jeśli działa. Ja go reinstalowałem 3 razy, za każdym razem miałem z nim inne problemy. Support nie pomagał (nic nowego) sam problemów nie mogłem rozwiązać, więc wróciłem do ósemki. W międzyczasie mój kumpel nie ma najmniejszego problemu z dyszką i odkąd go pierwszy raz zainstalował do tej pory działa mu bez zarzutów. To zależy głównie od szczęścia, ale ja na dyszkę przejdę dopiero jak będę miał pewność, ze jest stabilnym systemem, albo jak będzie już taka konieczność. Na razie ten windows bardziej przypomina androida. Na wielu sprzętach działa świetnie, ale na innych nie działa praktycznie wcale.