Slain! | PC
zapewne musi być to zapierdolista gra , warta zarwania nocki!
Właśnie skończyłem i muszę powiedzieć, że bawiłem się całkiem dobrze. Gra nie jest przesadnie długa i przez to nie pozwala się znudzić, a bossowie są dość różnorodni. Trochę brakowało mi jakiegoś rozwoju postaci, a poziom trudności niektórych faz gry jest dość nierównomierny, np. Banshee zabiłem za pierwszym razem bez straty HP, a z Matką Beholderów męczyłem się parę godzin. Podobnie zacinałem się przy niektórych sekcjach, ze względu na rzadko rozstawione checkpointy. Generalnie jednak polecam, sam czekam na kontynuację.