Edge of Nowhere | PC
Tytuł nr 1 zaraz po pecetowym Rise of TR. Szkoda, że mało kto z Was go obaczy i z góry uzna za kiszkę tylko dlatego, że nie może go zobaczyć na własne oczy :/
https://www.youtube.com/watch?v=PaY-swcKaL0
Paczcie i płaczcie wszyscy, którzy nie mają Rifta. Premiera już w poniedziałek. Po mojemu poziom .... Tomb Raidera / Tyle, że w VR ;D
Jest słabo graficznie - a grafika jest wszystkim dla VR. Pomijając nieakceptowalna pikselozę CV1 Rifta (tak, wiem co mówię, widziałem) jest ubogo, pusto, przaśnie. Kamera też lekko wariuje. To (jak wszystko obecnie w VR) bardziej eksperyment niż gra - zdecydowanie nie warta googli za ponad 3000 +grafiki za minimum 2000. Może kolejne generacje Rifta czy VIVE'a będą godne uwagi - obecne to za tą cenę raczej żart (przez rozdzielczość i mały FoV).
Tak ? To ubierz i sprawdź. Wszystkim, którym to pokazywałem na zywo opadała kopara w zasadzie w pierwszej chwili. W samym intrze większość już wymiękała, ale kiedy już zagrali to ich miny były bezcenne, Widziałem w życiu różne reakcje, ale czegoś takiego to nie widziałem nigdy. Zresztą sam jestem porzykładem. Oglądać na gameplayach sobie możesz. Poza tym mówisz eksperyment ? Graficznie może na gameplayach wydaje się słabo, ale jak już założysz google i tylko zobaczysz tło, cofasz zdanie o 360 stopni. A co do samej gry jako gry ? Podoba mi się gamepleowo bardziej niż większość ostatnich produkcji, no i w przeciwieństwie do 90% pseudo horrorów pokroju FNAF czy nawet Alien Isolation, tutaj na prawdę się wystraszyłem ;) Zatem pomyśl nim coś napiszesz ;)
Nietrudno się wystraszyć jak siedzisz w słuchawkach a jedyne co widzisz to potwór wyskakujący na twoją twarz, od którego nie możesz się odsunąć... Zrobienie horroru na VR jest banalne.
Ale w ogóle ta gra w kategorii gier. Bawiłem się w nim lepiej niż w większość ostatnich gier. Chociaż, co do tego, co mówisz/piszesz: tak jak pisałem w temacie z Outlastem 2 - w EoN wystraszyłem się więcej razy niż w każdy ostatni "horror" jaki wyszedł (cudzysłów jest tu oczywisty, przy grach vr'owych każdy horror wydaje się być tylko pseudo horrorem :P),więc z tym banałem może coś jest na rzeczy. Ale chyba to dobrze ;)