Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Publicystyka Ktokolwiek widział, ktokolwiek grał – gry, które prawdopodobnie przegapiłeś w 2015 roku

25.12.2015 17:59
1
zanonimizowany558287
180
Senator

Kupiłem dziś Broforce i kompletnie nie żałuje. Gierka jest tym, co praktycznie każdy facet uwielbia - totalną rozwałką z legendami kina akcji i testosteronu wylewającym się hektolitrami z ekranu. Jest szybka i przyjemna, często się ginie (bardziej z własnej winy, niż przeciwników) ale to tylko mocno bawi. Zdecydowanie polecał każdemu, a jeśli jest dalej niezdecydowany to niech przez testuje za darmo Expendabros na wydanie - jest to wersja Broforce z bohaterami filmów Expendabros, czyli Niezniszczalność.

25.12.2015 18:07
2
odpowiedz
zanonimizowany619836
71
Generał

interesting/.

25.12.2015 18:09
yadin
3
odpowiedz
yadin
102
Legend

Czasami coś może człowieka zaskoczyć. Robienie gier na jedną platformę, zwłaszcza na peceta, sprawia, że nawet się nie usłyszy o takim tytule, jak "Hard West". Gra ma genialne menu, a później wygląda to o wiele gorzej. Skoda, bo aż się chce użyć durnego sowa "potencjał".

25.12.2015 19:06
krakoos.xbox360
4
odpowiedz
krakoos.xbox360
85
Introwertyk

Wydaje mi się, że Ori jest jedną z popularniejszych gier tego roku. Doceniona za wszystkie walory jakie posiada wypłynęła na fali rewelacyjnych platformówek. Tymczasem nie ma na liście Life is strange, które okazało się bardziej niszową grą moim zdaniem.

25.12.2015 19:47
Zdzichsiu
5
odpowiedz
Zdzichsiu
141
Ziemniak

A The Book of Unwritten Tales 2? :) Idealnie pasuje do zestawienia.

25.12.2015 20:12
6
odpowiedz
zanonimizowany1009228
27
Pretorianin

Wg. mnie powinno się jeszcze pojawić Prison Architect, ale z tego co było w tej ankiecie wybrałem Invisible, Inc.

25.12.2015 21:26
7
odpowiedz
1 odpowiedź
Likfidator
120
Senator

Fajnie, że umieściliście TIS-100, ale lepiej byłoby, gdyby na listę trafiło Infinifactory tego samego studia.

TIS-100 to nie jest jedyna gra o programowaniu. To jest trzecia gra Zachtronics podejmująca to wyzwanie:
- Space Chem - co tu dużo mówić 10/10. Gra doskonale uczy czym programowanie jest, a jednocześnie nie ma pisania linijek kody, czy nauki składni. Nasze 'programy' są bardzo czytelne i na każdym kroku widzimy dlaczego coś nie działa, czy działa zbyt wolno. Jedyny zarzut to zbyt szybko rosnący poziom trudności. Nie ma miejsca na zabawę, każde kolejne zadanie wymaga od nas coraz więcej. W każdym razie ukończenie ostatnich zadań to rzecz bardzo wymagająca nawet dla programistów z wieloletnim doświadczeniem. Szczególnie, że obecnie programista nie ma problemów z brakiem zasobów. W Spacechem trudność dalszych etapów polega na optymalizacji i wykorzystaniu efektywnie tego co mamy do dyspozycji. Gra ma ogromne replay value. Kampanię można przechodzić wielokrotnie, gdyż każde zadanie można rozwiązać na tysiące sposobów. Do tego są zadania tworzone przez graczy, jak również sami możemy tworzyć wyzwania. Steam naliczył mi 90 godzin w tej grze i pewnie jeszcze nie raz do niej wrócę.

- Infinifactory - Gra jest nazywana Space Chem w 3D. Jednak to nie oddaje czym jest. Najbliżej tej grze do budowania mechanizmów z redstone'a w Minecrafcie. Jednak moim zdaniem Infinifactory jest zrobione i zaprojektowane zdecydowanie lepiej. Należy jednak pamiętać, że SpaceChem jest czytelniejszy i bardziej przystępny. Infinifactory zaczyna się łatwo, ale szybko będziemy tworzyć coraz bardziej złożone fabryki. Ogólnie można by tę grę nazwać "Jak to jest zrobione: The Game" - kto lubi oglądać ten program na Discovery, Infinifactory jest dla niego. Ostatnich kilkanaście zadań wygląda tak: "Jak ja mam to do cholery zrobić? [mijają 3 godziny] O w końcu działa!"

- TIS-100 - gra bardzo niszowa, wręcz eksperymentalna. Jak ktoś nie miał kontaktu z programowaniem, to lepiej żeby się za nią nie zabierał. W zasadzie ta gra bardziej przypomina kolokwium czy egzamin ze studiów niż grę. Dostajemy po prostu listę programów do napisania i musimy je zrobić tak, by zaliczyły wartości testowe.
Całą trudnością/rozrywką jest to, że musimy używać assemblera, na bardzo prymitywnej i ograniczonej maszynie. Przykładowe zadanie:
"Wczytaj liczby z wejścia A i B, pomnóż je i wyślij na wyjście C". Dzisiejszy programista napisałby:
int Dodaj(int a, int b)‹
return a*b;

TIS-100 jest jednak tak ograniczony, że nie ma mnożenia, tylko dodawanie i odejmowanie. Jak się mnoży? Trzeba do A dodać A przez B-1 razy. Dodajmy do tego, że TIS-100 to 16 niezależnych maszyn, z których każda może operować tylko na 1 zmiennej (ACC) i ewentualnie przechowywać jedną zapasową (BAK), którą niestety można odczytywać tylko przez ACC.
Ogólnie można powiedzieć, że TIS-100 jest tym dla współczesnego programisty, czym Space-Chem dla osoby, która chce zacząć programować. TIS to najlepsze wprowadzenie do assemblera i programowania na najniższym poziomie jakie widziałem. Największą wartość edukacyjną jest to, że dokładnie widzimy jak nasz program jest wykonywany.
Przy TIS-100 spędziłem dobrych kilkanaście godzin. Przy jednym zadaniu miałem tak, że siedziałem do 2 w nocy i nie udało mi się go zrobić. Położyłem się do łóżka i nie mogłem zasnąć. Ok. godziny 4 znalazłem rozwiązanie, ale już mi się nie chciało kompa odpalać. Następnego dnia rano, odpaliłem grę, poprawiłem tych kilka linijek i kolejne zadanie rozwiązane. Ogólnie przy Infinifactory, Space Chem i TIS-100 dobrą zasadą jest nie zaczynać nowych zadań później niż 2-3 godziny przed snem. Grozi to zarwaniem nocy:)

Jest jeszcze czwarta gra "Human Resource Factory", od innego autora, twórcy World of Goo. W zasadzie HRF to dokładnie to samo co TIS-100, praktycznie te same zadania i też w obu przypadkach niskopoziomowy język programowania. HRF jest jednak o tyle prostszy, że programy mogą mieć nieskończoną ilość rozkazów i możemy operować na sporej ilości zmiennych. Przyjemna oprawa graficzna i polska wersja językowa to atuty dla których HRF można polecić nawet początkującym, aczkolwiek dalsze zadania nie będą łatwe.

08.01.2016 14:42
7.1
TheLastJedi
86
Konsul

A można zapytać czy kolega miał styczność z "Hack&Slash" od studia double Fine i co o niej sądzi jeśli miał? Na pewno nie jest tak hardcore'owa programistycznie jak te wymienione, ale w jakimś tam stopniu też mogą co nie co programowania podszkolić?

post wyedytowany przez TheLastJedi 2016-01-08 14:42:41
25.12.2015 22:03
FanGta
8
odpowiedz
FanGta
173
Generał

Chyba bym się z@pierdoilił przy tym TIS-100, to gra tylko dla popapranych masochistów. szkoda że ta Ori byłą taka trudna, chyba bardziej przewalona niż Hotline Miami 2, ale jakoś przebrnąłem do końca. Na bank większość obu gier nie skończyła

25.12.2015 22:28
kuba1711
9
odpowiedz
kuba1711
97
Ten post może kłamać?

Dobrze wiedzieć, że w zalewie badziewia okupującego Greenlighta i sklep Steam można znaleźć wcale niemało prawdziwych perełek. Armello, Ori i Invisible Inc to wspaniałe gry. Z tej listy jeszcze mam parę tytułów do nadrobienia, szczególnie Sunless Sea zwróciło moją uwagę.

25.12.2015 22:29
Lacrimael
10
odpowiedz
Lacrimael
4
Legionista

W sumie żadnego zaskoczenia, o wszystkich grach słyszałem, połowę przeszedłem. Ori and the Blind Forest, Undertale i Her Story to moje ulubione gry tego roku.

25.12.2015 22:34
11
odpowiedz
gumiś3809
12
Legionista

Ja się zagrywałem z bratem jeszcze w betę

25.12.2015 23:12
12
odpowiedz
zanonimizowany794081
77
Generał

@któryś tam u góry - Ori trudne ? ALe masz wszystkie place i nie jesteś sparaliżowany od głowy w dół ?

25.12.2015 23:51
WhiteWolfIron
13
odpowiedz
WhiteWolfIron
32
Chorąży

Super materiał! Dzięki wam (albo przez was :P) dowiedziałem się o 2-4 grach które muszę kupić :)

26.12.2015 01:48
FanGta
14
odpowiedz
FanGta
173
Generał

@GimbusomNIE
Ciekawe czy zginełeś w sumie w tym Ori mniej niż gdzieś tak z 500 razy, jak mówisz ze nietrudna

26.12.2015 03:46
15
odpowiedz
Pr0totype
165
Generał

Najlepsza gra z tej listy, to bez wątpienia Ori and the Blind Forest. Nie mogę się doczekać drugiej odsłony, mam nadzieje, że będzie :)

26.12.2015 16:26
A.l.e.X
16
odpowiedz
A.l.e.X
151
Alekde

Premium VIP

Czy ja wiem czy ludzie w to nie grali ? : Satellite Reign, Ori, SOMA, SH: Hing Kong i przede wszystkim Stasis to gry które spora część osób kupiła jeszcze w preoderze lub wspierała kickstartera. Stasis i SOMA do tego są po polsku.

26.12.2015 17:48
17
odpowiedz
Beliar1404
40
Centurion

Mam wybrać w ankiecie pomiędzy Ori, The binding of Isaac, Necrodancer, Everybody's gone to the rapture i invisible inc?
No nie da rady

27.12.2015 04:09
18
odpowiedz
swiki
59
Pretorianin

Kto to pisał? Połowa z tych gier to dosyć głośne tytuły. Co prawda nie wielkie produkcje AAA, o których się mawia na E3, ale na serio "Ori and the blind forest" albo Hotline Miami 2" to są gry "które mogłeś ominąć"? Zakładam, że mogłem je ominąć, bo o nich nie słyszałem...
Mogliście dodać naprawę mało znane tytuły. Na przykład "Masterplan"

Publicystyka Ktokolwiek widział, ktokolwiek grał – gry, które prawdopodobnie przegapiłeś w 2015 roku