Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Pytanie dotyczące Star Wars - książek

17.12.2015 19:39
Szyszkłak
😊
1
Szyszkłak
210
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

Pytanie dotyczące Star Wars - książek

Które książki z serii SW absolutnie warto przeczytać a które omijać szerokim łukiem?
Jak się udało mi zorientować istnieje coś takiego jak extendent universe i czytając z doskoku Bibliotekę Ossus wygląda on niezwykle smakowicie, aczkolwiek jakiekolwiek inne wątki też wchodzą w grę.

17.12.2015 20:11
cycu2003
2
odpowiedz
cycu2003
243
Legend

Hmm...sporo tego. Może najlepiej na początek przeczytać trylogię Dartha Bane'a (pierwsza część http://www.gwiezdne-wojny.pl/Tekst/853). Opisuje jak powstała zasada tylko dwóch Sithów. Polecam :)

17.12.2015 20:20
3
odpowiedz
simson__
105
Forza Rossoneri

Przeczytałem ponad 70 książek SW i śmiało mogę polecić trylogię hana solo, trylogie i duologie thrawna, trylogie bana, cykl opowieści z ... (najlepsze to łowcy nagród i z kantyny mos eisley). Poza tym pojedyncze książki, takie jak cienie imperium, książka o maulu, kenobi, poza galaktykę oraz darth plagueis. Jeżeli masz ochotę na troche mody na sukces w klimatach SW to cykl komandosów republiki polecam ;)

Szkoda, że całkowicie zrezygnowali ze starego kanonu, bo niektóre historię na prawdę były dobrymi materiałami na filmy, ale disney inaczej sobie to wymyślił. Już po północy przekonam się czy to dobrze, czy źle.

17.12.2015 21:19
Szyszkłak
4
odpowiedz
Szyszkłak
210
RZUŁTY WONSZ PIENĆ

A coś o pradawnych lordach Sithów jest godnego polecenia?

17.12.2015 21:41
Raiden
5
odpowiedz
Raiden
145
Generał

Z nimi to raczej komiksy jak np. Tales of the Jedi - The Fall of the Sith Empire; Tales of the Jedi - The Golden Age of Sith.
Z książek nawiązujących do tamtych czasów - Zaginione Plemię Sithów. Zbiór opowiadań, który jest dostępny jako pdf w języku angielskim na starwars.com lub po polsku w wydaniu papierowym.

17.12.2015 22:16
cycu2003
6
odpowiedz
cycu2003
243
Legend

Z książek tylko to Zaginione plemię... jeśli szukasz z bardzo dawnych lat.
simson_ dobrze książki poleca :) komandosi republiki też są nieźli (nie licząc ostatniej)

17.12.2015 22:28
7
odpowiedz
zanonimizowany166638
152
Legend

Ctrl+C / Ctrl+V mojego dawnego posta.

Odnośnie książek...

Podstawą wszystkiego jest trylogia Thrawna. Wielu uznaje te pozycje za właściwe epizody VII, VIII i IX. Inne książki Timothy'ego Zahna również warte są uwagi. Zarówno te związane z Thrawnem i Chissami (duologia Hand of Thrawn, Survivor's Quest i Outbound Flight), jak i historie zakrojone na dużo mniejszą skalę, czyli Allegiance, Choices of One i Scoundrels. Zahn jest też autorem dość przyzwoitej serii komiksów Mara Jade: By the Emperor's Hand.

Całkiem sprawnie radził też sobie scenarzysta KotORów, Drew Karpyshyn. Jego trylogia Bane'a to zdecydowanie najlepsza historia związana z Sithami. Sam Darth Bane po dziś dzień zostaje jednym z bardzo niewielu mrocznych lordów, którzy nie byli syczącymi debilami i mieli jakiś pomysł na zaprowadzenie ładu w Galaktyce. Od Karpyshyna pamiętam też dwie książki sygnowane logiem The Old Republic, ale warta wzmianki jest tylko ta o Revanie. Nawet jeśli stanowi jedynie podkładkę pod grę MMO.

Jeśli ktoś szuka czegoś zbliżonego do Oryginalnej Trylogii, to może śmiało sięgnąć po trylogię Hana Solo, trylogię Bounty Hunter Wars, serię X-Wing oraz I, Jedi. Żaden z tych tytułów wybitnym osiągnięciem literackim nie jest, ale to dość przyjemne czytadła, które w sensowny sposób rozwijają EU.

Niemal wszystkie książki z okresu Nowej Trylogii to nieziemski chłam bez polotu, a ich jedyną zaletą jest fakt, że czasami udaje im się naprostować coś, co Lucas spieprzył w filmach. Jedyne warte wspomnienia pozycje to Darth Plagueis i Dark Lord: The Rise of Darth Vader. Wspomniany wcześniej Outbound Flight toczy się w tym samym okresie, ale nie ma praktycznie nic wspólnego z filmami. Pomiędzy Nową i Oryginalną Trylogią rozgrywa się historia książki Kenobi autorstwa Johna Jacksona Millera (fanom SW znany głównie z komiksów), którą akurat jak najbardziej warto polecić. A najlepiej po prostu przesłuchać audiobook, bo zrealizowany został po prostu mistrzowsko. Słuchałem go w okresie jesienno-zimowym, kiedy temperatury oscylowały w granicach kilku stopni, a i tak czułem się, jakbym chodził po Tatooine.

Swego czasu wiele kontrowersji budziła seria New Jedi Order, która rozpoczyna się w 25 ABY. To znacząco różny klimat niż wcześniejsze SW - przeciwnikami jest rasa Yuuzhan Vong, która posiada własną rozbudowaną kulturę, religię, filozofię i technologię, jest zupełnie nieczuła na działanie Mocy, a jej jedynym celem jest niesienie Galaktyce cierpienia i czynienie podbitych światów na swój obraz. Największą wadą serii NJO jest jej długość - 19 tomów. Jeśli doliczyć uzupełniającą historię Rogue Planet, wyjdzie równe 20.

Później były jeszcze serie Dark Swarm, Legacy of the Force i Fate of the Jedi, ale ich nie polecam. DS jest nudny. LotF to przerażający zbiór fanfików, całkowicie spierdolony przez niezrównoważoną psychicznie Karen Traviss, która jest najgorszym nowotworem, jaki kiedykolwiek wyrósł na ciele EU (co sporo znaczy, zważywszy że EU nigdy naprawdę zdrowe nie było). Do dziś w czeluściach internetu da się znaleźć jej posty z for dyskusyjnych i wpisy z bloga, w których przyznaje, że nienawidzi Jedi, a ich fanów porównuje do talibów i nazistów. Późniejsza seria FotJ próbowała naprawić niektóre zniszczenia z LotF, ale sama też sporo napsuła.

Na koniec zupełna egzotyka - Joe Schreiber. Gość po prostu bawi się konwencją, przemycając do universum zupełnie popieprzone pomysły - w Death Troopers wprowadził do EU zombie, a w Red Harvest cofnął się o ponad 3500 lat, żeby przybliżyć historię ich powstania. Jego ostatnia książka o Darth Maulu to z kolei brutalna opowieść z ciężkim klimatem więzienia.

I jeszcze lista godnych polecenia komiksów:
Dawn of the Jedi
Tales of the Jedi
Knights of the Old Republic
Lost Tribe of the Sith
Knight Errant
Jango Fett: Open Seasons
Jango Fett / Zam Wesell
Blood Ties
Darth Vader and the Lost Command
Darth Vader and the Ghost Prison
Shadows of the Empire
Mara Jade: By the Emperor's Hand
Shadows of the Empire
Crimson Empire
Legacy
Star Wars Tales, vol 6

Nie wszystkie z nich są tymi najpopularniejszymi pozycjami, ale lepsza egzotyka w postaci choćby Crimson Empire niż poprzedzający go, bardziej znany Dark Empire, który jest po prostu tak durny, że nie da się go czytać.

Powyższa wypowiedź pochodzi jeszcze sprzed rozdzielenia kanonu i Legends. Nowe książki są całkiem przyzwoite. Warto szczególnie zwrócić uwagę na takie tytuły jak Tarkin, Lords of the Sith i Aftermath. Najlepszymi ukazującymi się obecnie komiksami są Star Wars (brawo za niezwykle oryginalny tytuł, który na pewno nie doprowadzi do żadnych nieporozumień) i Darth Vader. Najjaśniejszym punktem tego drugiego jest dwójka droidów, stanowiąca lustrzane odbicie C-3PO i R2-D2. W komiksie spotykamy 0-0-0, będącego swoistym połączeniem C-3PO z HK-47. Jego kompanem jest BT-1 - astromech przerobiony na blastomecha.

Forum: Pytanie dotyczące Star Wars - książek