System Shock 3 oficjalnie zapowiedziany! Gra wykorzysta technologię wirtualnej rzeczywistości?
Świetna wiadomość! Miejmy nadzieję, że część trzecia dorówna genialnej "dwójce".
Z System Shock nie miałem nigdy wcześniej styczności. Z tego co wiem, Bioshock był jego "spadkobiercą", a ten mnie zachwycił. Remake pierwszej części i nadchodząca trzecia, będzie odpowiednim momentem, by z tą serią się spotkać.
Wiadomość roku, a nie dnia! ;)
Boojan, "Bioshock" ma tak naprawdę niewiele wspólnego z "System Shockiem".
Z tym byciem spadkobiercą to bym nie przesadzał. Zwykły trik marketingowy aby przyciągnąć starszych graczy. Rzeczywistość brutalnie zweryfikowała te zapowiedzi:)
@up Aha, no to nie wiedziałem. Jak mówiłem, z System Shock jeszcze się nie zetknąłem, a tylko słyszałem że Bioshock w jakiś sposób do niego nawiązuje.
No ale nie ważne, tak czy siak, wypada w końcu z tą serią się zmierzyć... ;)
Wstyd mi bo uwielbiam kultowe gry jak Baldur's Gate, Fallout 1&2, seria Might and Magic (VI,VII,VIII), a nigdy nie dane mi było zetknąć się tak na dobre z System Shock. Czy warto dziś wracać choćby do dwójki?
Czy warto dziś wracać choćby do dwójki?
Oczywiście, że warto. Gameplay się nie zestarzał w ogóle, a grafika też jest imo ładna (są również jakieś mody na lepsze tekstury, ale nigdy z nich nie korzystałem, bo nie czułem takiej potrzeby). Jeśli jesteś dziś w stanie grać w inne FPS z tamtego okresu jak Half-Life 1 czy Unreal, albo nawet bliżej - Deus Ex 1, to z SS2 również nie będzie żadnego problemu, a fabułą i klimatem moim zdaniem bije wszystkie te gry na głowę.
Jak chcesz to mam jeden klucz na GOG, który wygasa jutro.
Bioshock nie mał nic wspólnego z SS. Pojawiło się nazwisko Levine'a i fani zaczęli szukać sensacji. Gry kompletnie rożne pod względem artystycznym i gameplayowym. Jedyną gra, która jako tako przypominała SYstem Shocka jest SOMA od Frictional. Ale tylko pod względem atmosfery.
Moźliwe, że się dorzucę do składki, jak taka powstanie.
Jako fan serii, podchodzę do tego z dosyć dużym dystansem. Studio małe, ale pracują tam ludzie z Looking Glass, z drugiej strony jednak już nie jeden projekt jechał na nostalgii, a potem i tak wychodziły średnie rezultaty. Chciałbym zobaczyć najpierw tego Underworld Ascendanta, bo mimo że na Kickstarterze prezentował się ciekawie, to był to jakiś early build i nijak ma się to do ostatecznego produktu. Co do VR, to System Shock, jakby pomyśleć, jest idealnym kandydatem na zastosowanie tej technologii, więc skoro to w ogóle rozważają to daje mi to jakieś nadzieje.
Z System Shock nie miałem nigdy wcześniej styczności. Z tego co wiem, Bioshock był jego "spadkobiercą", a ten mnie zachwycił.
BioShock z SS 1/2 to miał wspólny tylko drugi człon nazwy, i prowadzenie fabuły za pomocą "logów". Był grą pod każdym względem gorszą niż dwie części SSa.
SS1 - można grać po dziś dzień, jedyne co musi zmienić remake to interfejs.
SS2 - w tym przypadku jedynie mod zmieniający rozdzielczość, nic więcej nie trzeba bo gra wizualnie ciągle daje radę. Sama rozgrywka, fabuła i klimat to IMO absolutny szczyt którym niewiele gier czy to FPP RPG czy FPP zdołało dorównać (Vampire the Masquerade: Bloodlines, Undying, Call of Cthulhu: Dark Corners of Earth, Deus Ex 1).
--->ronn - to prawda BioShock cała seria przy SS wygląda jak brat bliźniak z filmu bliźniacy. Czekam z niecierpliwością.
A i zapomnialem dodac, grając w ZombiU czuć klimat System Shocka. ZombiU jest średnie fabularnie, ale sposób rozgrywki i klimat to ekstraklasa.
@meelosh "Jak chcesz to mam jeden klucz na GOG, który wygasa jutro."
Jeśli można ja byłbym chętny.
Ja rozumiem, że można uważać, że Bioshock nie dorównuje System Shockowi 2, ale twierdzić, że te gry nie mają ze sobą nic wspólnego to są zwyczajne brednie. Bioshock przecież w kwestii gameplay'u żywcem kopiuje z SS większość rozwiązań. Moce psioniczne, rozwój umiejętności i broni w stacjach, różne typy amunicji, hackowanie automatów, które obniżają ceny, hackowanie systemów obrony, prowadzenie badań nad wrogami( w obu grach nawet organy odpowiednich przeciwników służą jako apteczki), klucz, komory przywracające do życia, audiologi, duchy zmarłych postaci. Przecież cały Bioshock zrzyna z SS2 i twierdzenie że jest inaczej jest chyba spowodowane żalem, że mimo uproszczeń stał się bardziej popularny niż SS2.
A odnośnie powstania SS3 mam mieszane uczucia. Sam tytuł nie gwarantuje, że gra będzie dobra. Nie mam pojęcia kim są ludzie z studia, które ma zająć się tym projektem, a po tylu latach możliwe że powstanie po prostu średniak, który podeprze się znaną marką.
Dlaczego link "Tymczasowa strona internetowa gry System Shock 3" pod newsem prowadzi do pierwszej części Deusa Exa?