Recenzja gry Rayman Adventures – eksperyment Ubisoftu z free-to-play
Free-to-play? Nie, dziękuję. Wolę Rayman w klasycznej formie. Ominę to z szerokim lukiem.
Głosujemy portfelem, a nie głosem. Przyszłość Rayman i inne gry zależy od wyniki sprzedaży tego grze.
Akurat mikroplatnosci w tej grze nie sa az tak inwazyjne. Stworki, ktore znajdujemy wymagaja karmienia za pieniadze, ale mozna tez obejrzec minutowa reklame. Rowniez czas wyklucia sie jajeczka w inkubatorze nie trwa dlugo. Smialo mozna grac bez wydawania pieniedzy.
To jet gra, ktora odpala sie w wolnych chwilach, na kilka minut. Nie jest nastawiona na kilkugodzinne przesiadywanie z telefonem/tabletem w rekach.
Jedyny minus, powazny minus, to idiotyczne sterowanie oparte o slizganie palcem po ekranie. Durnowate rozwiazanie. Czema aktualizacji, ktora wprowadzi przynajmniej cos na wzor z dwoch poprzednich czesci.
Graficznie majstersztyk. Perfekcyjna optymalizacja. Na Galaxy S5 Mini gra smiga, ze az milo.
Dlaczego Ubi robi to teraz z serią Rayman? Zamiast popracować nad pełnoprawną odsłoną to rozdrabniają się tworząc gry na komórki. A przecież Origins i Legends były świetnymi produkcjami.
Jak miło poobserwować zrzuty ekranu w proporcjach 4:3 w 2015 roku, przywołuje wspomnienia. No ale co ajpel to ajpel oni wiedzą lepiej a ich klienci nie dyskutuję tylko ślepo wierzą. Serio, ktoś świadomie wybrałby takie ekran gdyby nie było na odwrocie jabłuszka ? Sorry jeżeli kogoś uraziłem, nie trzeba mi tu wymieniać teraz zalet tego sprzętu, jestem ich świadom, ale powiedzcie jak się wam filmiki ogląda na yt ? albo gra na proporcjach rodem z 2000 roku. Osobiście uważam że najlepszy kompromis daje 16:10.
Zgadzam się z opiniami powyżej. Dla kogo te gry ? Powinni zrobić pełnoprawną kontynuację Raymana w 3D, albo PoPa. A task to ciągle Far Cry'e (jeszcze do przebolenia), Asasyny i ciągłe powielanie tego samego schematu. Bardzo podobał mi się Rayman Legends, ale wolałbym takiego w 3D
Sorry że tak zhejtowałem posiadaczy ajpla, no ale comeon, 4:3 w 2015. Co do samej gry, jestem właśnie po godzinnej sesji. Grafika przepiękna, zdaje się mi że nie ustępuje już niczym dużym odsłonom, na tablecie z andkiem za około 500zł (lenovo s8-50l na intelu) śmiga aż miło, żadnych przycięć, optymalizacja ok. Puki co mikrotranzakcje nie przeszkadzają ale od razu widać ten sznyt f2p, wszędobylskie diamenciki, udka, jajka, eliksiry itp aż żal patrzeć. Wolałbym wydać 20 zł raz a dobrze żeby tego nie widzieć. Jest nadzieja że gra zawita do usługi undergrund amazona i wszystko zostanie udostępnione za darmo ale pewnie nie prędko.
Kamook - wez kiedys w ispocie ipada i sprobuj poczytac jakas strone www czy komiks. Roznica miedzy 4:3 a 16:9 jest mniej wiecej taka, jak czytanie normalnej gazety a czytanie tekstu na rolce papieru toaletowego. Dlatego ipady maja 4:3 a samsung zdazyl to juz skopiowac
Użytkowałem przez tydzień takiego tableta. Strony www na 4:3 startują jakby obejmują więcej w pionie co w efekcie skutkuje pomniejszeniem zawartości ale jakby jej lepszą kompozycja (bardziej gazetową, naturalną) niemniej na 16:10 różnica nie była taka znowu duża, powiedziałbym że jak dla mnie pomijalna. Komiksy, 4:3 lepsze pod warunkiem że nie czytasz całymi stronicami, 16:10 po obrócenia łapie niemal idealnie całą stronę beż żadnych przybliżeń. Książki no to tu też wskaże 4:3 jako lepszy format, choć po obróceniu 16:10 do pozycji pionowej było też ok. Podsumowując, 16:10 do tabletu (gry, filmy, multimedia bezapelacyjnie lepiej, trochę gorzej z www ale to kwestia gustu bo dla mnie lepiej tu wypadał 16:10) do czytnika ebuków 4:3.
Gdy widzę poważną stronę grową robiącą reckę "gry wideo" w oparciu o tablet o proporcjach 4:3 w 2015 roku jestem co najmniej zdziwiony. Recenzję serwisu z ebukami ok, ale gry ?
„W Raymanach nie była nigdy ważna fabuła”. Bullshit. Takie coś zaczęło się po prostu z Origins, gdzie jest tam w tle jakiś pretekst do drogi w przód i nawalania po mordzie. A Rayman 2 czy Rayman 3, meh… Zupełnie co innego. Poza tym „lumie”, „Teenesy” i „Teensiensowi”… No pls. Jak już to Teensieny (Rayman 2) lub Małaki (Rayman Origins wzwyż).
Ja nie widzę sensu grania w tę grę tak na poważnie, żeby ciągle jakoś w nią grać. Podczas jazdy autobusem czy będąc na "2" jak najbardziej. :D