Prezes CD Projekt sugeruje powstanie kolejnych części Wiedźmina
Wielokrotnie już o tym mówił, zanim wyszedł Wiedźmin 3, wiadomo że nie zabija się kury znoszącej złote jaja. Kolejnego Wiedźmina ujrzymy, ale prawie pewne jest to, że nie wcielimy się w Geralta.
CDP zmiazdzyl konkurencje w tym roku, oklaski.
Co do kolejnej czesci to jest to oczywiste. Choc szczerze mowiac nie spodziewam sie kontynuacji niestety, no i jak mowili nie bedzie Geralta. Pewnie zrobia jakis restart/prequel z innymi postaciami co bedzie najgorszym scenariuszem.
--->beldarot 12 - powstanie nowego Wiedźmina jest zależne od sumy w milionach jaką zapłaci CDP za prawo do dalszej kontynuacji. Jeśli nie zabezpieczyli się za w czasu to teraz przy takich zyskach +300, raczej nie dostaną go za przysłowiowe +1. Prawa do powstania Cyberpunka też nie dostali raczej gratis :)
Za parę lat, czemu nie? REDzi zapracowali sobie na zaufanie. Jak będą mieli dobry pomysł na dalsze przygody w świecie Sapkowskiego, niech działają... ;)
Lepiej jakby wzięli się za trylogię husycką a nie męczyli wiecznie gruchę Geraltowi. Trylogia o Reynevanie to kapitalny materiał na gry.
Dla mnie mogliby cały czas rozwijać trójkę dodatkami. Jest to świetna baza do nowych historii w tym świecie. Mechanika i grafika, te rzeczy już są, więc nie trzeba robić tego od nowa, jakby to było prawdopodobnie w przypadku W4. A i osobiście nie chciałbym Wiedźmina typu TES z kreatorem postaci. To nie pasuje.
Można gdzieś obejrzeć ten wywiad?
a nie męczyli wiecznie gruchę Geraltowi ---> W następnej części będą męczyć gruchę komuś innemu, więc o gruchę Geralta się tak już nie martw....
Jako fan Wiedźmina powiem tak: nie podoba mi się to. Wolałbym aby zostawili trylogię i nie robili kolejnych części. To samo tyczy się filmu. Jeśli chcą robić nową grę w tym świecie to niech zmienią główną postać i tytuł gry. Dla mnie trylogia jest święta i powinna zostać nienaruszona czyli jako wyśmienita Polska seria gier.
Przydałby się jakiś spin-off z innym bohaterem.
Na przykład kogoś w rodzaju detektywa z pierwszej części.
Byłoby super gdyby akcję kolejnej części umieścili w czasach największej świetności wiedźminów, gdy szkoły jeszcze ich produkowały.
Ciekawe czasy, w końcu sens miałyby tłumy potworów pałętające się po świecie, no i można by było stworzyć własnego bohatera od zera.
Niby bym pograł w kolejne Wiedźminy, ale seria męczona zbyt długo, lub zbyt często, traci niestety swoją kultowość
Byle się nie spieszyli z tym tak jak spokojnie robili 3 niech robią kolejnego :) Człowiek musi trochę odwyknąć od tego bo tak non stop cisnąc to nie będzie miało klimatu ;]
AIDIDPI@ no właśnie o to chodzi żeby nie męczyli, po świetnej jedynce jest już tylko gorzej wraz z kolejnymi częściami, to już nie są wiedźminy tylko rpgi wiedźminopodobne, z genialną twórczością Sapkowskiego mają mało wspólnego dlatego i choćby sam Andrzej ma je głęboko w poważaniu. Jakby wzięli się za trylogię husycką to chociaż mała nadzieja byłaby że wzorowaliby się w pełni na książkach, bo historia Reynevana już jest idealna i dobrze zakończona, jakieś rozwinięcia fabuły czy nieudolne kontynuacje jak w przypadku Wieśka Redów nie byłyby wcale potrzebne, wręcz zbędne. W książkowym Wiedźminie zakończenie kusiło by zrobić kontynuację historii, no i oprócz jedynki wyszło to trochę nieudolnie. Jako psycho fan książek nie mogę stwierdzić inaczej. Każdy kto szanuje twórczość Sapkowskiego zgodzi się ze mną. Jeśli nie to znaczy, że nie rozumie jego twórczości i oryginalności, najwyższej jakości tych książek.
@legolas93
Jak to mają mało wspólnego? Wiedźmin 3 ma o wiele więcej odniesień do książek niż jedynka. I co ma jedynka takiego, czego nie ma dwójka i trójka, że są one nieudolne?
Historia Geralta jest juz zamknięta i niech tak zostanie. Geralt nie będzie juz mieć ważniejszego zadania niz odnalezienie Ciri i nie będzie miec potężniejszego wroga niż Dziki Gon. Poprzeczki tej sie nie podbije takze pewnie chodzi o grę w tym uniwersum, ale bez Geralta.
Benitonater [18]
Historia Geralta jest juz zamknięta i niech tak zostanie.
Amen.
Jeśli chcą robić kolejne odsłony Wiedźmina, to niech robią. Ale bez Geralta. (Może Vesemir z czasów "sprzed Geralta"?)
[7] Nie beda tworzyc tylko dodatkow, bo za dodatki nie wyciagna takiego hajsu, jaki nalezy sie za pelna gre ;)
Niby bym pograł w kolejne Wiedźminy, ale seria męczona zbyt długo, lub zbyt często, traci niestety swoją kultowość
Przecież Wiedźmin 1, Wiedźmin 2 i Wiedźmin 3 to trzy kompletnie różne gry, które mają ze sobą mniej więcej tyle wspólnego co Gothic z Dragon Age, a Dragon Age ze Skyrimem.
To nie jest Assassin's Creed, który wydają 2 razy rocznie, tylko średnio co 4 lata, co nową epokę w świecie gier. Dlatego w mojej ocenie temat Wiedźmina jest zupełnie niewyeksploatowany. Zwłaszcza, że dopiero co dostał GOTY, czyli gracze byliby w stanie znieść nawet jeszcze więcej tego samego.
Kolejny Wiedźmin, nowi bohaterowie, nowe czasy, data premiery pewnie w okolicy 2019-2020 - jak dla mnie rewelacja. I tak pewnie będzie zupełnie inną grą niż W3.
Zwłaszcza, że jest wiele do poprawienia. W3 jest genialny przez milion małych rzeczy, ale akurat te duże - jak fabuła główna - moim zdaniem moglyby być lepsze.
My sobie możemy gadać że to złe bedzie bo wiedzmin to zamknieta karta, ale kasa dobra z tego była a nie zdziwie się jak...
... jak kolejna gra bedzie srednia i wrócą do wiedzmina zarobić hajs. Tylko problem w tym że kolejne wiedzminy to juz nei bedzie taka kultowa gra. Tak mi się wydaje.
Po co męczyć wiedzmina jak jest chociażby thorgal. Porządna rpg w swiecie wikingów dzis to byłby hit na miare wiedzmina 3.
Teraz skupią się na Cyberpunku 2077 więc przez kilka dobrych lat nowego Wiedźmina nie ujrzymy. To nie jest Assassin's Creed czy Call of Duty, które będą wydawać co roku bez większej refleksji. Geraltem zresztą raczej już nie zagramy, jeżeli tylko będzie chęć kolejnego Wiedźmina to jestem przekonany, że zobaczymy tam zupełnie innego głównego bohatera. Jednak i tak przed 2020 tej gry bym się nie spodziewał więc jeszcze dużo się odmieni.
[26] po pierwsze to pewnie odnosil sie do koncepcji mlodego vesemira, ktora gdzies tam sie pojawila
po drugie to uzywaj spoilerów kretynie
Ooo, gra młodszym Vesemirem byłaby dla mnie super koncepcją.
PanTicTac ---> Myśl troszkę, wiele osób jeszcze mogło nie ograć Dzikiego Gonu, a ty im zdradzasz fabułę.
Pany spokojnie, jakby mieli robić kolejnego Wiedźmina to możemy się go podziewać w okolicach 2020 roku zatem nie ma mowy i żadnym przejedzeniu grą/serią. Teraz robią Cyberpunka i na nim będą się skupiać.
Dokładnie niech już biorą się za tę grę Cyberpunk 2077 a nie kolejne wiedźminy im w głowie. Co do kolejnej części to, ja odpadam jak tylko będzie możliwość tworzenia własnej postaci, w wiedźmina grałem głównie dla Geralta (dla nie go też przeczytałem książki, aby nic w grze nie przeoczyć). Jak ma się pojawić kolejna część to tylko z naszą Zirael (w debiucie pokazała co nieco i chciałbym zobaczyć coś więcej w tym temacie).
Zgadzam się z przedmówcami, kolejny Wiedźmin najlepiej jakby był osadzony wiele lat wcześniej, może dopiero w czasach powstawania Kear Morhen?