Mity z gier wyścigowych - ile prawdy jest w nitro i driftingu?
Mówimy o grach Jordan. Tam nic nie musi być rzeczywiste i nikt w branży elektronicznej nie będzie zmieniał zasady, że nitro daje przyśpieszenie. Z driftem jest inna bajka i nie w każdym tytule drift daje jakieś busty. Nie rozumiem tego materiału, jego przesłania. Każdy normalny wie, że w rzeczywistości jest inaczej...
Hahahahahahah 3 podejścia do zdania prawka i Jordan robi materiał - czyli zdał, czy nie zdał? :D :D
Zarzut z regenerowaniem nitro jest przezabawne. Nie polecam robić doświadczenia z wpakowaniem sobie kulki, celem sprawdzenia, czy szybko się wyleczysz, choć mogłaby to być kolejna wątpliwość, jaka pojawiłaby się w tym światłym umyśle prowadzącego.
:D
Rekalma Valerin Max to dobry wstęp przed materiałami Jordana. No dobra ten materiał nie jest aż taki zły.
Miałeś dobrą passę jordan i nagle taki gniot . Naginanie faktów po to aby dało się coś niesłusznie atakować nie należy chyba do świętego dekalogu redaktora co? Wyjeżdżanie z chemią w motoryzacji u kogoś kto nie jest chemikiem ani mechanikiem, obawiam się że nawet dla laika to jest trochę kuriozalne bo obalasz tezę która jest prawdziwa i wprowadzasz hipotezę alternatywną która jest taka sama (nitro nie daje boosta ale pozwala zwiększyć moc silnika,nie ulepsza się nitro ale można dać większą butlę i większą dyszę) . No i te trywialne założenia że w silniku jest potrzebny tlen - obalenie "ogólnego poglądu" że tlen nie jest potrzebny do spalania ? Wykładasz nam tu chemie że nitro nie może się odnawiać choć sam chyba wiesz że azot i tlen jest zawarty w powietrzu i z fizykochemicznego punktu widzenia chodzi tylko o wzbogacenie powietrza atmosferycznego w tlen (uproszczenie nitro) i jeśli te ekstrakcje miały by być naprawdę szybkie to trzeba by było zastosować wiele wlotów powietrza w samochodzie , np na boku co podczas skręcania zwiększało by podaż powietrza do dalszych reakcji zaś miniaturyzacja takiej instalacji to w zasadzie kwestia pieniędzy . No i HIT , z całej rodziny gier wyścigowych wybierasz za przykład realizmu Mario Carta bo oni nie są bluźniercami i nazwali drift powerSLAJDEM , nie umniejszajmy biednym POWERSLIDOM , one też są kluczowe!! . Możesz mi nie wierzyć ale tym materiałem powinien zająć się Kacper i było by dobrze . Filmik dobry jak ktoś nigdy nie grał w wyścigówki , nie lubi jeździć autem i chce zmarnować 7 minut życia . Oczywiście popieram że gry wyścigowe to brednie ale zabrałeś nas z tymi stwierdzeniami na pierwszą lekcje chemii mimo że miałeś naprawdę ogromne pole do popisu .
Sam mam już dość tego ślizgania na siłę w grach. Dobrze, że na to zwróciłeś uwagę. Jednak popełniłeś błąd. Power slide jest rodzajem driftu. Jest to nadsterowność wywoływana gazem, bez ręcznego ;)
A umieszczenie Burnouta w takim temacie to jak wrzucenie quake'a do programie o realizmie w grach wojennych.
W tle leci burnout na zmianę z mario cartem i słuchamy o tym jak jordan sięga po stare chemiczne almanachy by ogarnąc ten informacyjny burdel w growej rzeczywistości .
Jordan zjedz Snikersa. Nie wiem czy to twój pomysł czy kogoś innego na ten materiał, ale jak się już za coś bierzesz to trzeba mieć trochę o tym wiedzy, bo tyle bzdetów dawano nie słyszałem. Tak się składa, że nitro ma kilka rodzajów zasilania (mokre, suche, bezpośrednie, pośrednie), a nie tylko różne średnice dysz. Do tego są silniki, które działają prawie w całości na nitro (np. dragstery). Jeśli chodzi o drift to ręczny i modyfikacje nie są potrzebne. Większą głupota w grach jest driftowanie samochodem z przednim napędem. Tak, więc jeszcze raz: jak już robicie materiał o czymś to miejcie chociaż trochę wiedzy.
Ja w ogóle nie interesuje się samochodami, ale grami, już tak, dzięki, że mi objaśniłeś o mitach w grach wyścigowych, a tak na marginesie nie będę uważał na drogach, oczywiście wirtualnych i w ogóle nie mam prawka.
Podczas driftu przednie koła są skierowane zgodnie z kierunkiem jazdy, a tylne pod kątem, tak że tył samochodu pokonuje dłuższą drogę niż przód (zatacza szerszy krąg) podczas zakrętu. Obrazek poglądowy wykonany przez Jordana (z lewej) jest błędny, bo z niego wynika, że przednie koła są pod większym kątem do kierunku jazdy niż tylne, trochę poprawiłem (z prawej).
jak to jest, ze YT jest w stanie ogarnac "swoje" materialy w taki sposob, ze nawet w 1080p i 60 klatkach przy laczu 20 Mb/s wszystko odtwarza sie plynnie, a u Was bez przerwy sa przyciecia, mimo ktoregos juz z kolei odtwarzacza? moze po prostu zamiast kombinowac jak kon pod gore, wrzucajcie materialy na ww. serwis?
a sam material bardzo na sile...
Raczej materiał dla młodszych widzów. Tak jak Gambrinus ciekawiej rozprawia na różnie tematy, zdecydowanie "dojrzalej", no to tutaj wiedza chyba znana już każdemu nastolatkowi.. :)
Nie hejtujmy Jordana, po prostu potraktujmy to jako materiał do naszych najmłodszych kolegów graczy:D
Niestety czerwone strzałki są błędne ;) Fizyka mówi inaczej. Z resztą jak widać na filmiku poglądowym samochód porusza się bardziej w prawo z lekkim przesunięciem w dół, a nie w dół z lekkim przesunięciem w prawo.
Ze strzałkami Jordan się nie popisał. Ogółem materiał jest dość amatorski, ale jednak poprawny i z jakimś rzucaniem się na redaktora bym się powstrzymał ^^
"Większą głupota w grach jest driftowanie samochodem z przednim napędem."
FWD da się driftować. I to na wiele sposobów. Ręczny, skandynawski. Dobra wprawa w transferowaniu ciężaru i da się wszystko zrobić.
Tutaj w wykonaniu Japończyków.
https://www.youtube.com/watch?v=dKziKX9SZ7I
https://www.youtube.com/watch?v=JQMQkMvRG3I
Tutaj akurat zabawa zza naszej wschodniej granicy
https://www.youtube.com/watch?v=w5gbIhyEyzg
Można było też wspomnieć, że przy używaniu nitro z rury nie lecą płomienie jak to nam się w grach pokazuje.
/.
Lubie cie Jordan i reszte ekipy tvgry najlepsza stronka o grach. Zrobicie material o GeDoSaTo tool? prosba
Jordan, bez urazy, ale samymi regułkami z wiki czy neta nie powinno się robić materiały. Polecam wybrać się choć raz na Tor Poznań i doświadczyć na własnej skórze drift. Tak naprawdę mówisz tylko o połowie prawdy. Poza tym samym faktem, iż nie masz prawa jazdy a robisz materiał o prowadzeniu w auta w prawdziwym życiu jest żałosne.
Największą głupotą jaką powiedziałeś to to, że do driftu trzeba zmodyfikować samochód, bo pojechanie na oblodzony parking nie sprawi, że wpadniesz w kontrolowany poślizg. No serio??? Jordan, masz pracę domową, przestudiuj jeszcze raz czym jest poślizg kontrolowany, bo nawet autem z napędem na przód, da się w niego wpaść. Podobnie jest z autami 4x4. To jedyne pojazdy, które są w śnieżnych zaspach jeździć bokiem a sprawia to wielką frajdę.
claudespeed18 - Need For Speed Most Wanted: A Criterion Game
Zarzut, że nitro się odnawia w grach?
Ok.
Dowolna strzelanka. Jak powinno być? Dostajesz kulkę - zdech. Jak jest? Dostajesz z serii, czekasz chwilę pod murkiem i jesteś zdrów. Ewentualnie po kilku strzałach obniża ci się pasek życia, ale wtedy znajdujesz apteczkę i jesteś jak nowonarodzony.
Po cholere się czepiać?
Wow gosc niemajacy prawa jazdy opowiada o jezdzeniu autem :) To juz nawet lepsze niz raziel ktory kiedys pisal opowiadanie :D
Twoj amatorski rysunek to sobie mozesz... widac, ze z fizyki tez slabo. A i okulary warto kupic lepsze, bo wyraznie widac na filmiku, ze kola sa w tzw. 'kontrze' (czyli przeciwnie do zakretu -> zakret jest w prawo, a kola sa skrecone w lewa strone).
Gdyby auto rzeczywiscie poruszalo sie jak zaznaczyles czerwonymi strzalkami, to znalazlo by sie POZNIEJ po jakims czasie, nawet gimnazjalista widzi, ze ruch pojazdu bardziej odpowiadaja moje strzalki (calkowicie pomijajac fakt, ze pojazd porusza sie w luku, a nie w linii prostej ;D)
Czyli nie masz prawka i robisz materiał o tym jak działa to "całe jeżdżenie" ? xD
Miałem pisać o błędnym przedstawieniu całego driftu i tych Twoich prześmiesznych wektorach (kierunku ruchu/kół) ale widzę że już przynajmniej 4 osoby mnie uprzedziły.
Cóż jak zwykle, brakuje tylko wzmianki o pokemonach.
Tam policjantki tez driftowały ...
Już nie pamiętam kiedy ostatnio się tak męczyłem oglądając Twoje materiały. Do tego jeszcze ten zarzut na temat latania na nitro jak rakieta... Nie wiem w jakie gry grasz, ale tego nie ma nawet w mocno zręcznościowych Need for speed'ach.
"(...) wita gospodarz (gość mówiący witam jest w złym tonie), a przy spotkaniu poza domem - raczej ten, kto był wcześniej w danym miejscu (...)" także "Witam Serdecznie" a nie "Witajcie serdecznie"...
Widzę, że sarkazm, złośliwość i brak dystansu jest domeną oglądających. Co z tego, że zrobił mały błąd przy amatorskim obrazku przez nałożenie wektorów w nieodpowiednim kierunku? Każdemu się zdarza. Nie należy za to besztać chłopa z błotem. Wystarczyło sprostowanie w komentarzu w stylu "Słuchaj Jordan, zrobiłeś błąd tutaj, tutaj i tutaj". Kolejną rzeczą, która mnie wręcz bawi to fakt iż czepiacie się jego wprowadzenia do materiału i zakładacie jego sentencję za dogmat.
nie masz prawka a piepszysz głupoty o drifcie, cos zle sobie wygooglowales gościu
1. Skoro już 3 raz podchodzisz to znaczy że prowadzenie i samochody nie jest dla Ciebie.
2. Nie posiadając prawa jazdy (wstyd) jak można się wypowiadać o Nitro i Drifcie?
3. Ze złych źródeł pozbierałeś materiały bo wyszły z tego takie bzdury, że uszy więdną.
4. NFS=Gra Gokartowa - ciekawe podejście... :/
Ogólnie idź poczytaj, idź do warsztatu który to montuje, a później kręć materiał bo takiego gniotu dawno nie widziałem.
No tak liczba czerwonych kciuków daje jasno do zrozumienia kto jest autorem tego materiału...
MarcinPaczkowskiBDG - samo w sobie nie posiadanie prawa jazdy to wstyd ? Po tym "intelygentnym" stwierdzeniu już od razu można przestać czytać co piszesz dalej. Chyba że odniosłeś to tylko i wyłącznie do nie posiadania i komentowania ale z postu wynika coś kompletnie innego.
Nie wspominając o tym, ze mlodzi, zdolni mają licencje kierowcy wyścigowego w wieku 16 lat nawet - czyli jeszcze przed prawkiem, a zaczynali duuuuzo wczesniej. Szybka jazda po torze czy w drifcie nie ma nic wspolnego z parkowaniem i rozszyfrowywaniem 5 znakow na 2 metrach ulicy
Nie wiem, czy tylko ja odnoszę takie wrażenie, ale uważam, że p. Jordan nie sprawdza się jako redaktor największej w Polsce "telewizji" internetowej (z braku lepszego określenia) o tematyce gier komputerowych. W konfrontacji z innymi redaktorami, których swoją drogą wysoce cenię (Gambrinus, Hed, Pitała, Arasz, UV i wielu innych) wyraźnie odstaje.
Muszę przyznać, że jednym z powodów, dla którego regularnie oglądam TVGry jest fakt, iż dużo materiałów cechuje profesjonalizm, a wg mnie tego panu Dębowskiemu brakuje. I ten materiał to tylko przykład, bo innych potwierdzeń na to można by mnożyć.
Weź napisz do mnie prywatnie to Cię podszkolę. Bo pierdzielisz jak potłuczony.
Po pierwsze Nitro to nie tlene, a podtlenek azotu. Podtlenek azotu działa na zasadzie zmiany mieszanki paliwowo-powietrznej, bo na tym opiera działanie silnika spalinowego. Na 1 litr benzyny potrzeba około 2.5 kg (czyli 8.3 mkw powietrza atmosferycznego). Nitro zwiększa ilość podawanego powietrza, ponieważ podtlenek azotu (N20) w wysokiej temperaturze rozpada się na tlen i azot. A samo N2O jest niepalne. W wyniku tej reakcji zwiększa się zawartość tlenu do około 33% (normalne powietrze ma go jak wiemy około 21%), dzięki czemu silnik pracuje wydatniej.
Nitro ma trzy rodzaje - Dry i Wet i wtrysk bezpośredni. Dry trafia do popularnie nazywanej Power-Tube, czyli rurze która dostarcza powietrze do silnika.
Wet wtryskuje mieszankę benzyny i podtlenku
Wtrysk bezpośredni jest najwydatniejszy, bo miesza podtlenek z benzyną w każdym wtrysku silnika bezpośrednio do komory z tłokiem.
Nie ma płomieniu po użyciu nitro, jest tylko zwiększenie przyśpieszenia. Z Nitro korzysta się w zakresie średnich do najwyższych obrotów (w drifcie do zerwania przyczepności). Płomienie przy nitro są tylko jeżeli kierowca używa systemu anti-lag turbiny, czyli podtrzymania doładowania.
Drift - do samego driftu nie potrzeba modyfikacji. Wystarczy serynie montowana szpera. Którą też można montować w samochodach FWD (z napędem na przód) dzięki czemu Civici i inne Megane mogą driftować.
Powerslide, to jedna z technik inicjalizacji driftu. Polega na depnięciu gazu na maksa i skręceniu kierownicy. Zmiana ruchu z "na wprost" i wejściu w zakręt może zerwać przyczepność spowodowana wysokim momentem obrotowym i właśnie prędkością. Opona ma pewne pole styku z nawierzchnią. Dokładnie jest to rozmiar dłoni, bez palców. Kiedy przyśpieszasz i nagle zmienisz kierunek przyśpieszenia dochodzi do zerwania przyczepności i inicjalizacji poślizgu.
Obrazek który prezentujesz jest błędnie opisany, ponieważ auto na nim założone ma kontrę - czyli koła są skierowane w kierunku jazdy aby móc kontrolować poślizg. Do tego dochodzi zaciąganie ręcznego aby zablokować koła, które się obracają przez co nadają pęd. Sposobów na kontrolę driftu, ale w każdym musisz operować gazem podając moment obrotowy z silnika na tylną oś aby koła się obracały.
Innym sposobem inicjalizacji driftu jest po prostu zaciągnięcie ręcznego i skręcenie kół. Nie musimy mieć opanowanej skrzyni biegów (tutaj widać, że nic się nie znasz na jeździe samochodem),a jedynie umiejętnie operować sprzęgłem (odcinać moment generowany przez silnik), gazem (zwiększać moment lub go zminiejszać) i ręczny (dodatkowe blokowanie kół). Nie potrzeba modyfikacji do jazdy bokiem.
Absurdem jest rozmowa o tym w taki sposób jak mówisz.
Absurdem jest działanie pewnych mechanizmów w grach (jak nitro na wysokich obrotach, to powoduje destrukcję tłoków i całej jednostki) czy to jak mówisz o drifcie (polecam Ci obejrzeć Drift Bible). Reasumując - nie bierz się za temat o którym nie masz zielonego pojęcia.
I pisze to jako użytkownik samochodu od 8 lat, majacego na swoim koncie spalone 6 kompletów opon i dwa sprzęgła w mojej maszynie.
Z tego co wiem N2O działa jako gaz rozweselający :D bynajmniej nie dlatego że używanie nitro zwiększa tymczasowo przyspieszenie naszej bryki.
Autorze ogarnij się :) Po pierwsze do driftu potrzebne jest auto z tylnym napędem. Płynna jazda bokiem po oblodzonej czy nawet mokrej nawierzchni to też drift. Po drugie przednie koła skręcamy przeciwnie do kierunku zakrętu a nie tak jak to namalowałeś strzałkami (w Twoim przypadku nastąpiłby od razu obrót o 180 stopni). Po trzecie drift wcale nie jest tylko wolnym sposobem na pokonywanie zakrętów. Byłeś kiedyś na prawdziwych zawodach? Widziałeś z jaką prędkością driftują zawodnicy? W 2013 roku Kuba Przygoński ustanowił rekord Guinessa prędkości jazdy w drifcie - 217km/h :)