Jade Empire: Edycja Specjalna za darmo na Originie
Po serii starszych gierek dostępnych w Specjalnym prezencie na Originie, wreszcie jakaś nowsza (chociaż dla niektórych gra mająca 10 lat jest już antykiem) i to w dodatku taka która od dłuższego czasu widnieje na mojej liście erpegów do nadrobienia. Ciekaw jestem jak BioWare (jeszcze to stare BW, znane z dobrych historii i erpegów, a nie ze zrypanych zakończeń, ważnych fabularnie DLC i single player MMO) poradziło sobie z settingiem nawiązującym do starożytnych Chin.
sebogothic [1]
Ciekaw jestem jak BioWare (...) poradziło sobie z settingiem nawiązującym do starożytnych Chin.
Moim zdaniem znakomicie. Graficzny styl artystyczny w połączeniu z muzyką tworzą świetny i wyjątkowy klimat, zwłaszcza jak na zachodnią produkcję. Po Knights of the Old Republic to moja ulubiona gra BioWare*.
Tylko nie rób tego błędu, który robi wielu graczy widzących logo BioWare i nie nastawiaj się na taktyczną walkę, bo ten element przypomina bardziej bijatyki lub slashery niż to, co jest choćby w Knights of the Old Republic czy Dragon Age. Ale w tym akurat przypadku, według mnie, to wręcz zaleta, bo ta "chodzona bijatyka" idealnie wpisuje się w realia/uniwersum gry (karate, Szaolin i te sprawy) i podkreśla jej klimat. Nie wyobrażam sobie, by w Jade Empire miała być walka turowa czy choćby aktywna pauza. Tym bardziej, że de facto nie ma tu - typowej dla gier Kanadyjczyków - drużyny (są jedynie towarzysze).
*Dość powiedzieć, że gdyby EA BioWare zapowiedziało Jade Empire 2, w tym momencie, z automatu stałaby się ona najbardziej wyczekiwaną przeze mnie grą nie tylko EA BioWare, lecz w ogóle. Co biorąc pod uwagę moją krytykę kilku ostatnich gier tego studia i mój sceptycyzm wobec poczynań jego samego, o czymś jednak świadczy.
Może być ;) W swoim czasie nawet wciągała - jedna z pierwszych gier akcji z elementami cRPG, z unikalnym wtedy klimatem. Z sentymentu pobrałem..
KOTOR w Chinach :) Na serio, ten sam silnik, podobny system dialogów i towarzyszy, podobny twist fabularny. Tylko zamiast mieczy świetlnych bijatyka. Dobrze wspominam :)
Gra tylko ustępuję obu Kotor, jeśli chodzi o fabułę, i z łatwością bije ME czy DA. Ściągać i grać, bo warta jest tego :)
Typowe korpo :/
Daja jakies gowna za darmo zeby tylko zalozyc konto i szpiegowac uzytkownikow i sie chwalic potem w raporcie ze im liczba uzytkownikow podskoczyla.
A ciemny lud to bierze i sie cieszy, jak dlugopisy czy smycze.
@siara000
Typowy idiota z Polski. Nie potrafi zabezpieczyć kompa przed "szpiegowaniem" innych pomimo używania Origin. W dodatku idiota z ciemnego ludu, któremu media tak już wyprały mózg, że ze strachu przed inwigilacją siedzi non-stop z głową w kiblu. I nie potrzebnie napisałeś ten post, bo zostałeś namierzony. Już po ciebie idą.
A gra to jeden z lepszych aRPG w ogóle.
Dodałem do biblioteki :). Grałem lata temu, w dniu premiery pecetowego portu - wydawcą był wtedy 2K, w Polsce CDP. Pamiętam cenę premierową - 99 zł. za konkretne pudełko z soundtrackiem na pokładzie. Dzisiejszy "key" jest dużo wygodniejszy, ale bezduszny, ceny premierówek też poszybowały w górę. Samą grę komuś pożyczyłem (tip dla młodzieży - kiedyś gry na PC można było sobie pożyczać i wydawcy nie bolał z tego powodu tyłek) i już do mnie nie wróciła ;/.
Co pamiętam po latach? Nieco sztampową, ale sympatyczną fabułę (gra często nazywana jest takim bardziej ubogim KOTORem od tego samego dewelopera), świetną walkę i miejscówki... oraz kapitalny, oryginalny "setting". Ten ostatni przypadł mi do gustu na tyle, że chętnie zobaczyłbym sequel (raczej nic z tego niestety), bo świetnie się przy Jade Empire bawiłem.
Pamiętam też (całkiem fajną) minigierkę podczas loadingów i epicką muzykę. Soundtrack katowałem jeszcze długo po skończeniu gry. Jednym słowem - WARTO. Ciekawe tylko jak gra będzie się sprawować na nowszych systemach operacyjnych, bo ze starszymi prezentami od EA jest z tym raczej średnio...
Typowe korpo :/
Daja jakies gowna za darmo zeby tylko zalozyc konto i szpiegowac uzytkownikow i sie chwalic potem w raporcie ze im liczba uzytkownikow podskoczyla.
A ciemny lud to bierze i sie cieszy, jak dlugopisy czy smycze.
Musisz odłączyć kompa od sieci bo jest masa innych możliwych inwigilacji Twojej osoby.
Ahh. Wspomnień czar. A kur zapiał, przejdę drugi raz! Rewelacyjny model walki (w KOTORZE jest chyba najlepszy ze wszystkich RPG), genialna fabuła, postacie, klimat, lokacje. CUDO! Szkoda że jest taka krótka-około 15 godzin. Dla mnie 9/10 i miano jednego z najlepszych RPG ever. P.S. I te mini-gierki!
Ech, to ostatnie RPG BioWare, w którym moje wybory miały jakieś znaczenie :(. Mogłem grać jako sukinsyn albo jako złoty chłopak, w samym finale mogłem pozostać wierny swojej ścieżce, zrehabilitować się albo przejść na ciemną stronę, co mogło prowadzić do konieczności zabicia towarzyszy, którzy się nie zgadzają. A teraz co? Wybór A i B jak w Mass Effectach, który nie ma żadnego znaczenia, albo z góry ustalony finał jak w Dragon Age’ach. Planowanie gier jako serii zabija to studio, bo moje wybory nie mają znaczenia – nawet jak kogoś zabiję, to BioWare i tak go wskrzesi, bo im się nie chce pisać różnych wersji fabuły :/.
Uff udało się zdobyłem się dziś, bo wcześnie było coś nie działało pierwszy coś nie tak. A drugi raz ma szans gratis grę :)
Widząc sam obrazek bez napisu na głównej stronie pomyślałem, "O mój Boże czyżby Bioware miało zamiar zrobić JE 2? Wreszcie?" A tu taki klops, darmo na Originie. Wybaczcie wolę wersję z GoG którą kupiłem w jakiejś promocji. Dla tych co nie grali: naprawdę warto, szczególnie że to chyba ostatnia ich gra z kompletną historią, nie zaplanowaną jako seria.
bo ten element przypomina bardziej bijatyki lub slashery niż to,
Przynajmniej da radę nazwać to arpg, w przeciwieństwie do tego co Bioware wyczynia z Dragon Age od drugiej części.
Mam od dawna i jeszcze nie skończyłem. Nienawidzę systemu walki w tej grze. Drewno jak w Gothicu.
Kiedys bylo chyba w CDA. Zainstalowalem i nie moglem sie oderwac od komputera, dopoki nie skonczylem. Bardzo fajny prezent :)
Pobrałem, zainstalowałem, pograłem chwilę i odinstalowałem. Sorry ale sterowanie jest zjebane zwłaszcza na padzie.
swietna gra w stylu dawnego BioWare. wielka szkoda ze nie powstala druga czesc...
Wersja z Origin ma problem z odpaleniem na Windows 10... gra wyskakuje do pulpitu, choć się nie wyłącza, ale nie da się na nią przełączyć - leci sobie w pasku zadań. Próby odpalenia w trybie zgodności z XP SP2 i SP3 nie dają efektu.
Ma ktoś pomysł jak to odpalić na 64bitowym Win 10? A może to wina rozdziałki ekranu alboczegokolwiek innego?
Jade Empire głównie pamiętam za sprawą bogatego wydania. Za 99zł dostawaliśmy świetne pudełko zapinane na rzep, drukowaną instrukcję i poradnik a także soundtrack w osobnym pudełku DVD. Recz nie do pomyślenia w dzisiejszych czasach.
Zacna gra, warto zagrać pewnie nawet po latach :). Choć wersja GOGowa latała już za jakieś grosze od dawna, tak prawdę mówiąc :).
Wie ktoś, jak poradzić sobie z niskim FPS? Na win 8.1 mam konkretne lagi. Próbowałem zmiany rozdzielczości, wyłączyłem efekty graficzne i zmieniałem zgodności.
Dlaczego mi ścina na laptopie? Ustawiłem na dedykowaną grafikę a i tak zero płynnosci. Mało tego, po ustawieniu obrazu (w opcjach gry) na szerokoekranowy i rozdzielczość 1366x768 obraz zaczął migać i nie wiem jak to naprawić.