Każdy siniak to lekcja - historia From Software, twórców Dark Souls
kolejny jordan kolejny dislike
Może pokuszą się przywrócenie mechów w konwencji alaSoluls =D ciekawy film !!
Dark Souls spójne i dopracowane? Nie zgodzę się. Obie gry są ofiarami wycięć contentu by zdążyć na czas, ale w DeS np wycięto całą nieskończoną lokację, więc nie ma śladu niedopracowania, natomiast w DaS takie lokacje jak Lost Isalith czy Crystal Caverns możemy oglądać w stanie "wip", nie wspominając już o Asylum Demon który bossem jest 3 razy itd. DeS jest zdecydowanie bardziej skończonym produktem niż DaS, które jest większe i ma większe ambicje, ale niestety także więcej braków, mniej oryginalności, patrz Patches czy Crestfallen Warrior. Mimo to obie gry uważam za najlepsze w jakie grałem.
Grałem w któreś Kings Field na PS2 jako 10 letni szkrab i mimo, że gra była w wuj trudna i toporna, wciągnęła mnie bez reszty. Dobre porównanie do Gothica, bo ma te same cechy. From ma dryg do kreowania gęstego klimatu i wymagającej, zachęcającej rozrywki. Lecz nie podoba mi się kierunek w jaki idą - jak dla mnie trochę za dużo już Soulsów, przydałaby się jakaś odmiana.
Jeżeli ludzkość nie zidiocieje w ciągu kolejnych wieków i postanowi zachować pamięć o najwybitniejszych dziełach sztuki naszych czasów, to pierwsza część Dark Souls zasługuje by być jedyną wyróżnioną grą video. Oto moje wyznanie miłości :)
Demon's Souls trzeba po prostu zagrać, podobnie jak wspominane w materiale ICO (i Shadow of the Collosus) - w sumie dla tych gier warto PS3 kupić. W Demon's Souls multiplayer nadal żywy o dziwo :)
Dobry materiał, lobie gry od From Software. Jordan następny materiał zrób o SquareEnix, dawniej SquareSoft :).
Fajny material o swietnych grach (Demons souls- ah miod, a klimat Tower of Latria niszczy wszystko). From to jedno z niewielu studiow, ktorego gry mozna kupowac w ciemno. Jeszcze mnie nie zawiedli.
Choc przyznaje ze po tylu czesciach Soulsow troche juz ten rodzaj gier (i setting fantasy) mi sie przejada. Przydaloby sie bardziej poeksperymentowac z ta formula, Bloodborne byl dobrym jej rozwinieciem (szybsza walka) ale jednoczesnie stracil troche jesli chodzi o buildy i ogolne replayability.
Moze po DS3 cos w klimatach sf?
Jordan, zwolnij troche, czasami mowisz troche za szybko, a przez to niewyraznie :)
Mwa Haha Ha Ha ---> Miyazaki wspominał kilka miesięcy temu, że chciałby zrobić grę w klimatach scifi więc może jest coś na rzeczy.
Ohoho, Jordan nam się wyrabia! Materiał jak najbardziej na plus.
Dobra znalazłem. Dla ciekawskich kawałek z 09:45 to Pixies - Where is my mind.
Super materiał, oby tak dalej Jordan... :) Może Blizzard następny pod lupę?
Rzadko, które studio istnieje od ok. 30 lat i wiele się z nim i w nim nie zmieniło i liczę na kolejne sukcesy, mimo, że ich nie przypadły mi do gustu.
o nie wiedziałem ze ninja blade jest od software, bardzo dobry slasher, myślę ze sporo osób go kojarzy. Nie zgodzę sie ze demon souls to beta dark soul, osobiście czekam na zapowiedziany remastero-port na pc
o nie wiedziałem ze ninja blade jest od software, bardzo dobry slasher, myślę ze sporo osób go kojarzy.
Serio? Mi po krótkim czasie pozostały tylko w pamięci ogromne ilości qte. Ktoś z studia miał chyba wizję, zrobili Ninja Gaiden 3 przed samym Team Ninja.
Tak właśnie myślałem że ta piosenka jest z filmu " Fight Club " lub " Niewidzialny " , moze nawet pojawiła się w obu :)
Dla mnie osobiscie to From software jest jednym z ulubionych studiow. Seria souls ma to cos zwane ,,suchar'' (dusze). Jezeli dobrze poprowadza serie to ludzie sie nie znudza seria. Kazda czesc dawala cos nowego i roznily sie od siebie. Kolejna gra w kierunku SF nie jest zlym pomyslem ,ale boje sie poziomu fabularnego. Czy bedziemy odkrywac fabule jak w DSach ,czy tez bedzie gra bardziej otwarta dla gracza. Ja osobiscie chcialbym gre rpg bo to im wychodzi.
Kiedy zapoznawałem się z pierwszym Dark Souls, to było takie wow i nowatorskie bo nigdzie nie było takich mechanizmów rozwoju postaci, walki, a Dark Souls 2 jest dla mnie takie trochę "meh, nudna ta gra", nie urzekła mnie niczym (no może za wyjątkiem klimatu przy Majuli i lesie, [tfu!] knieji upadłych olbrzymów). Może jednak powinienem przejść trochę więcej tej gry? Pewnie mam odczucia co do niej jak typowy każul, okaże się za 70 godzin na jednej postaci... ;P