Xbox 360 - wielki reformator ma 10 lat
360 to mój osobisty konsolowy pomnik razem z PSX. PS3 mnie nigdy nie jarało, miałem, ograłem co chciałem i sprzedałem. PS2 mnie ominęło w ogóle, w czasach dwójki pogrywałem przeważnie na PC no i w pewnym momencie na pierwszym Xboxie. Pierwszy Xbox był ok, ale 360 to niepokonany model. Wątpię, żeby XOne osiągnął podobny sukces tym bardziej gdy ponoć aktualna generacja ma skończyć swój żywot o wiele szybciej.
Warto nadmienić, że pod koniec generacji Sony wyprzedziło 360tke w ilości sprzedanych konsol ;)
O ex'y można się kłócić, ale tym, co miażdżyło i miażdży dalej PS3 w klocku, to świetny i bardzo szybki interfejs. Kiedy na PS3 musimy przedzierać się minutami do jakichś opcji, to na Xbox'ie takie czynności wykonywało się w sekundy. Pamiętam, że przy przesiadce z X360 na PS3 miałem właśnie problem z ociężałym działaniem tej drugiej konsoli.
Wg. mnie PS3 miało lepsze wsparcie, które było widać jakoś w połowie generacji, natomiast jako sama konsola Xbox był nie do przebicia.
przez pewien czas miale x360 i ps3 obok siebie w domu
w porownaniu z x360 te same gry na ps3 wygladaly jakby byly odpalone na zintegrowanej karcie graficznej
Fajny sprzęt, aż za dobrze trzyma cene, ale zawsze zazdrościłem tym co mieli ps3 i armie exów, ale nigdy nie trawiłem pada z ps3 w przeciwieństwie do tego z 360, który na dodatek bije te z ps4, xone, fuck logic..
co tu duzo mowic - jedna z najlepiej zaprojektowanych konsol. nie wiem, czy nie najlepsza (włączajac w to ps4 i xone).
szkoda tylko, ze ekskluzywne gry zupelnie nie trafiają w moje gusta
Miał ogromną ilość wad jak RROD, Brak wejścia HDMI, zasilacz, D-pad, Słabsze Exy i jeszcze coś by się tu znalazło.
Xboxowi 360 można było naprawdę bardzo dużo zarzucić, ale nie to że nie był Next Genem. Bo siódma generacja to była generacją pełną gębą, przede wszystkim widoczna różnica między PC<Konsola, każdy wybierał to drugie.
Nawet najbardziej zatwardziali PCtowcy chylili czoła siódmej generacji że wyszła tak dobra.
Zwłaszcza kiedy to na najnowszy układ graficzny w 2005 roku trzeba było wydać 599$(GeForce 7800 GT) a sama konsola kosztowała 399$ i miała wydajność karty za 599$. O procesorze to już nawet nie wspominam fakt że nie był on potworem, ale 3x rdzenie w momencie kiedy każdy siedział na Atloniku64 albo intelu 1x rdzeniowym.
Wtedy to robiło "WOW", fakt faktem że 2007 roku widać było że PC przegoniło Xboxa 360 (Hardware) ale poziomem graficznym dalej dawał rade Xbox 360, dopiero w 2009/2010 oficjalnie PC był górą nad konsolą. A jaki czas wtedy minął 4 lata, zaś PS4 i XO już na starcie były po prostu słabymi konsolami, a 1,5 roku po premierze już były znaki że brakuję im pary.
Xbox pierwszy pokazał że potrafi mieć POWERA w wielu tytułach, Xbox 360 pokazał Next-Gena, Xbox One no cóż pożal się boże.
PS3 to inna bajka ale też był to horrendalny przeskok względem PS2, PS3 też był na tamte czasy świetnym Next-genem. Uważam że siódma generacja dała kopa, jedni lepiej inni gorzej, każda konsola miała swoje problemy. Ale mimo wszystko udanie się ją wspomina.
PS4/XO chyba tylko młodziki będą wychwalali bo to ich pierwsza maszynka do grania.
Obiektywnie początek 360tka miała znacznie lepszy od PS3.
Powiedzmy gdzieś od 2008-9 roku, Sony się obudziło i zaczęło wydawać świetne tytuły na wyłączność, poza tym multiplatformy wypadały już ok.
W tamtych czasach byłem graczem pctowym i tylko przyglądałem się konsolom, sam pewnie kupiłbym na początku 360tke gdybym mógł.
Obie konsole miałem pod koniec generacji (początek 2014) i szczerze mówiać dużo bardziej trafilo do mnie PS3..
Up@ Normalka, pod koniec generacji PS3 było lepsze i nie ma co tego kwestionować, sam kupiłem trójkę gdzieś na początku 2013 chyba i nie żałowałem tej decyzji, exów było sporo do ogrania i to tych z najwyższej półki, do Last of Us nadal leci ślinka wielu użytkownikom Xboxa :) Mimo to, zawsze podobał mi się bardziej Xbox, kwestia pada, usług sieciowych a przede wszystkim kocham Gears, Crackdown i Halo ;)
MaXXii - Przestań płodzić już te swoje śmieszne i bzdurne posty, bo to już robi się nudne.