Twórcy PayDay 2 przepraszają graczy i zapowiadają zmiany
rozdając wiertła w ramach nagród za wykonywanie misji. Jasne od wprowadzenia tego rozegrałem 100 godz i zgadnijcie co nie wydropiło mi zadnego. Jak Ci wypadnie to masz fuksa. Powiem tak nic juz nie kupie od OVERKILL. KUpiłem PAYDAY 2 w edycji kolekcjonerskiej za 42 € a potem wywalili samych DLC za 100 € podnosząc poziom trudności i wydając lepsze bronie w formier DLC aby ludzie kupowali. Widać słabo się sprzedawało to wymyslili to kurde ich gra jest w cholere droga i im ciagle mało.
Kupiłem Payday 2 w jakiejś promocji z rok temu za 4 dyszki plus dokupiłem kilka DLC. Jak tylko dowiedziałem się o mikrotransakcjach gra od razu wyleciała z dysku.
Bezczelna hipokryzja, ja nie przyjmuję ich przeprosin i ewentualną trzecią część sobie podaruję.
W końcu nadszedł Pay Day :D (Dzień zapłaty) więc kochani gracze płaczcie i płaćcie :D
Najpierw wprowadzają mikrotransakcje ze skinami i przepraszają. Teraz wprowadzają boostery do expa i kasy i znowu przepraszają. Ciekawe co jeszcze wprowadzą i za co będą przepraszać.
E tam! Teraz to wywołuje tylko kontrowersje, ale jeszcze tak parę razy i was do tego przyzwyczają i dalej pójdą. Taka jest prawda. Przypomnę tu o tej jebanej zbroi dla konia tej drewnianej firemki, która jest bethesda.
Jak ja się cieszę że grę odpuściłem sobie całkowicie gdy wyszła i jej nie kupiłem po tym co widziałem i widzę co się z nią dzieje :) Starcza mi jedyneczka z dodatkiem.
Miało nie być DLC, są DLC (i to bez takich których się nie da [prawie] grać!).Miało nie być mikropłatności , dodali je. Ich przeprosiny nie są nic warte, nie wracam do tej gry :(