Recenzja gry Call of Duty: Black Ops III - Cyberpunk 2065
I teraz pytanie: czy gdyby i w tej części była typowa pięciogodzinna kampania sp, to nie byłoby masy narzekań? Ciężko jest zapełnić akcją 10 h rozgrywki.
Druga rzecz, w recenzji zbyt duży nacisk jest położony na singla, w którego zagra promil nabywców gry i nie jest głównym trybem. Gdyby w taki sposób oceniać battlefielda, to ocena i ogólne wrażenia z gry również powinny być średnie/niskie, a nie są, bo przecież kogo obchodzi singiel, kiedy multi jest świetnie skonstruowany?
Mi cod przejadł się dawno temu i co raz bardziej futurystyczne klimaty na pewno mnie nie zachęcą do powrotu. A ostatnią kampanią w codzie, którą przeszedłem była ta z mw2
EDIT: muszę stwierdzić, że jak każdy cod od treyarch zachwyca zawartością - zombies, multi i singiel. Wszystkie tryby bardzo grywalne i nieźle zrobione
Jeżeli pojawią się do tej gry "starwarsowe mody" (czy tylko ja na tych screenach widzę potencjał na Kashyyyk lub Endor?), to prawdopodobnie będzie to pierwszy CoD, jakiego kupię od czasu World at War. Oczywiście dużo zależy od jakości tych modów i tego, co będą one oferować, niemniej jednak tylko dla wspomnianych modów byłbym gotów kupić tę grę, bo CoD sam w sobie mało mnie interesuje.
radas_b--> Bo recenzja była pisana na podstawie wersji gry na konsolę PlayStation 4 a tam problemów z optymalizacją takich jak na PC nie uświadczysz.
radas_b--> Nie będzie, ale na tvgry.pl jest dobrze zrealizowany materiał który porównuje obie wersje gry i uwypukla mankamenty optymalizacji pecetowej wersji gry. Polecam Ci go obejrzeć jeśli jesteś zainteresowany tym tematem.
Gambrinus
rozciągnięta nienaturalnie kampania
Oczywiście rozumiem, że Tobie Gambri nie przeszkadzało to, że poprzednie CoDy były krótkie, ale większość osób chciało zmiany w stronę wydłużenia gry kosztem wiadomego spadku tempa. Akurat Narracja jest co prawda trochę inna i widać po takich kolejnych hubach, że robiona mocno pod coopa (stąd z pewnością wyczuwasz rozciągnięcie jakieś), ale ja na przykład samemu bawiłem się świetnie. Ani przez chwilę nie odczułem, że jakiekolwiek 5 minut rozgrywki jest wrzucone na siłę (no może poza fragmentem z II wś i zombie, ale to też miało swój klimat choć było dziwne). Wiem oczywiście, że recenzja to odczucia własne recenzenta, ale powinieneś wziąć pod uwagę właśnie wymagania znacznej większości graczy odnośnie wydłużenia kampanii.
świetna oprawa artystyczna
Pełna zgoda. Wygląd i kreacja świata fantastyczna. Z futurystycznych gier jakie powstały to chyba tylko Deus Ex mnie bardziej urzekł, ale tam mieliśmy znacznie mocniejszy futuryzm. A w sumie powiem, że mam wrażenie, że w BO3 świat jest bardziej w naszych klimatach niż w BO2. Ale może to tylko złudzenie.
niezłe pomysły fabularne w kampanii, choć pogrążone przez toporną narrację
No niestety coop mocno zamieszał tutaj i zepsuł nieco budowanie pełnej immersji w momencie, gdy gra się w pojedynkę, bo raczej coop to jest na przejście po raz drugi.
tradycyjnie prymitywna inteligencja przeciwników
No bez przesady. Przynajmniej sprytnie zrobili, bo mamy te drony, więc logiczne, że nie muszą się chować. Z kolei zwykli żołnierze chowają się za osłonami i tylko niekiedy lecą na hura (oczywiście jakichś skomplikowanych flankowań itd. to nie ma). Przynajmniej tak jest na 4 poziomie trudności. Wiadomo też, że CoD to seria głównie konsolowa, więc też nie będą robić jakiś kosmicznych uników żołnierzy, bo na padzie ciężko byłoby to ogarnąć.
kombinowanie z umiejętnościami superżołnierza
Ale dość mocno to jednak popsuli. Dali pełno tych umiejętności, a większość z nich jest bezużyteczna praktycznie (mogliby dać chociaż zwolnienie, albo zatrzymanie czasu przy wyborze, żeby zastanowić się co wybrać, bo na szybko to ciężko i się ginie często przy wyborze umiejętności). Użyje się ich może raz albo dwa dla testu i później się zapomina i używa jakichś 2 z każdego drzewka, które mają sens na polu bitwy. Ale oczywiście coś takiego jak najbardziej na plus. Ogólnie baza wypadowa bardzo mnie ucieszyła, bo wolę sam sobie wybrać swój ekwipunek na misję niż dostawać w każdej misji coś innego, bo twórcy chcą nam pokazać jak najwięcej.
graficzny lukier skrywa przestarzałą fizykę i nieobecną destrukcję otoczenia
Graficznie gra wygląda bardzo ładnie, ale to jednak tak jak piszesz dalej ten stary silnik. Chociaż w jednej z misji, gdzie używało się broni kolcowej dało się porozwalać budynki, ale to oczywiście w pełni oskryptowane wybuchy. Mimo wszystko wyglądało to ładnie. Nie wiem jakim cudem oni jeszcze takie rzeczy wyciągają z tego silnika. No, ale niestety takie bajery zżerają po 8GB RAM i 5GB VRAM na PC co jest żartem.
Nota moim zdaniem trochę za niska, ale CoDa akurat ciężko jest ocenić. Sam dałbym coś w okolicach 8-8,5. Najbardziej mi samemu zabrakło tutaj takiej spójności w tej serii. W BO2 z BO1 wszystko było ładnie powiązane, a tutaj jesteśmy wyrzuceni daleko w przód i tylko jakieś wspominki są i to, że na rozwój różnych rzeczy wpływ miał Menendez.
Recenzja bardzo spoko - sam gram i w zasadzie zgadzam się ze wszystkimi plusami i minusami. Gra jest dobra i myślę, że wszyscy fani CoDa będą zadowoleni.
Ciekawe kiedy ludzie w końcu zrozumieją, że promil nabywców to gra po sieci. Cod sprzedaje się zazwyczaj w 10...20 mln sztuk. Większość z nich to gracze, którzy co rok kupują tylko nową Fife i Coda. I nie grają po sieci.
^ Taki promil gra po sieci, że do każdego starego call of duty można znaleźć sporo ludzi grających w multiplayer, a w najnowszych odsłonach mecz znajduje się w sekundę... no faktycznie.
CoD jest pod multi robiony, deal with it.
@JaspeR90k No właśnie. Oddzielnej nie będzie. Więc w tej powinno się chociaż jedno zdanie na ten temat pojawić. A tu kompletnie nic. Materiał oglądałem. Inne źródła informacji nie są mi obce. Nie po to jest recenzja, żeby poinformować graczy o w sumie dość istotnym aspekcie?
radas_b--> Nie po to jest recenzja, żeby poinformować graczy o w sumie dość istotnym aspekcie?
Racja, w sumie to można by było zrobić tak jak w przypadku innych recenzji i napisać że tekst był przygotowywany na podstawie wersji na PS4, ale dotyczy również wersji na XONE i PC no i wtedy w minusach jak i w samym tekście można by było o tym wspomnieć.
Hej mam takie pytanko dla tych co grali w kampanie. Jestem w drugiej misji (ps4), dostalem karabin i pistolet z tlumikiem. I teraz jak szybko naciskam trigger podczas strzelania z pistoletu, to po 2-3 strzalach przestaje on strzelac zupelnie. Jak strzelam troche wolniej, to strzela normalnie. Czy to cos z moim padem? Czy to takie jakies niby zabezpieczenie przeciwko modowaniu kontrolerow? Ale az tak szybko nie naciskam zeby przekraczac jakies limity ROF...
to jest normalne, u mnie jest tak samo, odpowiedz jest prosta naciskasz triger szybciej nież pistolet ma szybkostrzelność. :)
Tworzymy Gre -> Owszem w najnowszych częściach można w miarę łatwo znaleźć graczy do multi, ale nawet jeśli jest ich w danej chwili kilkadziesiąt tysięcy, to jest to właśnie promil wszystkich nabywców. Nie da się zaprzeczyć, że CoD robiony jest głównie pod singla, stąd efektowna i dynamiczna kampania, zaś multi interesuje jedynie bardzo niewielką część nabywców. Spróbuj uruchomić starsze części i zobacz ile osób gra w sieci. Ostatnio z ciekawości udpaliłem BO2 i aż się zdziwiłem, bo pokazało może z 700 osób. A to przecież tytuł sprzed zaledwie 3 lat, co dobitnie pokazuje, że niewielu nabywców CoD gra w sieci.
@Haszon No a kampanie w BO2 w tym samym momencie przechodziło pewnie z 5 milionów osób. Beka z ciebie xDDD
Największa żenada w historii gier. Zakała serii. W dodatku zadrwili sobie z tych którzy liczyli na ciekawy poziom podczas II wojny światowej a dostali mega szambo. Wracam do kampanii w CoD2.
Według mnie prawdziwy Call of Duty umarł ! Ostatnią dobrą częścią był CoD : Black Ops 2
Ziewło mi się. Czekam na rewolucję, a przynajmniej na ewolucję w tej marce.
Cod skończył się na Modern Warfare 2. Poźniejsze częsci to crapy z ghostem na czele, ale widać i tak naiwni kupują tą grę (nie wiem co ci ludzie widzą w tym kotlecie). Także firma dostaje swoje pieniążki i wypuszcza co roku to samo. W tej kwestii nic się nie stanie. Za rok pewnie będzie Call of Duty: Bitwa w piaskownicy 2150
Jak dla mnie gra jest super, ale mogę się tylko wypowiedzieć o multi bo reszta mnie nie interesuje.
@Haszon COD głównie pod singla? To chyba na PC bo na konsolach to przede wszystkim multi. Jak multi to tylko konsole. Dużo większy player base.
Haszon trolluje, prawda?
Wszyscy którzy oceniają ten crap na 8+ to pewnie max. gimnazjaliści.
Wszyscy którzy oceniają ten crap na 8+ to pewnie max. gimnazjaliści.
Raczej bys sie zdziwil, nie kazdy gral we wszystkie poprzednie czesci, niektorzy nawet swiadomie omineli te slabsze gry od IW czy Sledgecostam i czekali na kolejna gre Trey.
Dla nich ta czesc jest bardzo dobra, mimo ze to powtorka z gameplaya, to jednak dla niektorych to cos nowego/ulepszonego, nie widze powodu dla ktorego nie mieliby sie cieszyc ta badz co badz bardzo dobra gra.
KTO SPRZEDAJE TEN SZROT. Q*** przeciez maja miliardy z tej gry , tak ciezko im zrobic gre ktora sie NIE ZAWIESZA? nie zdolalem przegrac 5 min , ciagle wywala mnie do windowsa albo go zupelnie zwiesza, nawet z menu. ZENADA -100/10
W kółko będę zadawał sobie pytanie, dlaczego tę serię studio Treyarch doprowadziło do poziomu komercyjnego dna? Od czwartej części robią coraz gorsze rzeczy i wygląda na to, że interesuje ich tylko multiplayer i utrzymanie serwerów. Opcja dla jednego gracza zawiera marną liniową strukturę, w której nudno jest od 6-7 lat. Na zdrowy rozum ta seria nie powinna już wychodzić. Nawet nie oceniam tego gniota.
Ale ze jak Treyarch? Oni zrobili Black opsy plus World at war, nie sa autorami pozostalych czesci (jak Ghosts, Modern i Advanced warfare). Rozumiem czepialstwo wobec calej marki czy wydawcy dojacego rokrocznie te serie (Acti), ale co do samego Treya nie bardzo.
@Święty - dobrze gadasz! Nie ma to jak UO i mistrzowska misja w lasach Bastońskich :) CoD2 jeszcze był spoko, ale najwiekszą jego wadą było samoregenerujące się zdrowie.
Najnowszy Assasin i CoD nareszcie dostali poniżej 8ki ^^ Czuję się spełniony.
Hejt na Call of Duty chyba nigdy się nie skończy. Ja nie wiem, Black Ops III zmieniony totalnie w porównaniu do 1,2,4, MW2, MW3, BO, BO II, Ghosts a wciąż słyszę narzekanie, że nic nie zmienili. Wy chociaż zagracie w nową odsłonę czy dla zasady z góry krytykujecie? Kampania rzeczywiście dłuższa, w coop gra się świetnie. Zombie chyba największa mapa ze wszystkich dotychczasowych w serii BO. Multi dzięki nowemu modelowi poruszania gra się zupełnie inaczej niż w poprzednikach. Ale nie przecież nic się nie zmieniło? Ludzie skończcie z tępym hejtem dla zasady pod większymi markami jak CoD, BF.
@devibila - sęk w tym że z każdą częścią zmienia się na gorsze. W następnej części bedą strzelały do nas zielone ludziki z marsa. Ta seria straciła sens wraz z BO2. O ile MW 2 i 3 były dopełnieniem fabuły z MW1, a BO1 zawierało zajebistą fabułę tak kolejne części nie miały żadnego sensu. I tutaj nie chodzi o silnik graficzny bo to ma małe znaczenie. Najgorsze jest że ta seria straciła fabułę i jest robiona tylko żeby wydawać kolejne części które i tak dzieci kupią. Te futurystyczne wynalazki w grze tylko zniechęcają do grania, a ta kpina z misją a'la II wojna światowa to już przesada. Gdyby zrobili normalną misję w formie retrospekcji jak w BO1 to przymknąłbym oko i ściągnął grę + save żeby przejść tą jedną jedyną misję. A tak to nawet nie ma sensu bo nie ma nic ciekawego. Takiej żenady nie widziałem nigdy. Najgorsza gra jaką w życiu widziałem. Wolfenstein 3D był lepszy
n0rbji
Z twojego tekstu wnioskuję, że futurystyczne strzelanki nie dla ciebie ok. Czyli masz swój własny gust, na którym oparłeś zdanie + wypróbowałeś BO III. Niestety większość widzi napis CoD i z automatu pisze: odgrzewany kotlet, grafika jak z pegasusa, słabe multi, zero zmian. A właśnie CoD się zmienia, AW i BO III to dowody na duże zmiany. Ale jednym podpasują innym nie.
Co do fabuły to moje zdanie jest inne. To właśnie seria Black Ops zaczęła ją bardziej rozbudowywać. Seria MW wprowadziła co prawda szczątki, zarysy fabularne. Ale to w Black Ops II mieliśmy już coś więcej niż odprawa misji (loading). Następnie Ghosts, fabularnie średni z bardzo ciekawym antagonistą i związanym z nim twistem fabualrnym. Natomiast Advanced Warfare miało by genialną otoczkę fabularną gdyby nie fakt, że wszystko pokazywało w trailerach. W BO III jestem w połowie kampanii i fabuła narazie jest tajemnicza i zainteresowała mnie do lepszego poznania. Jedyny minus dla otoczki fabularnej w seriach współczesno- futurystycznych Cod-a polega na kopiuj wklej, niektórych scenek fabularnych. To jest naprawdę niezbyt przemyślane.
@devibila - nie grałem w BO III bo obejrzałem kilka screenów i dwa gameplaye tutaj na GOL i to wystarczyło żeby zobaczyć że gra prezentuje sobą totalne gówno
Jak dla mnie najgorsze Call of Duty ( nie jest złe ale w porównaniu z resztą jest one beznadziejne )
tuciek1998 Ghosts też było dobre ;)
Modern warfare 3 jeszcze fajne, a reszta to szmelc, sami niech sobie grają robotami
Tysiące jednostek i nic poza tym.
Tak się robi pieniądze. Tworzy się schemat, a potem jazda co pół roku raz podstawka, raz dodatek.
gra jest poprostu slaba i tyle na ten temat ludzilem sie ze chociaz na zombi sobie pogram ale w porownaniu do poprzednich czesci jest kibel i tyle
No dobra, przejechałem kampanie 2x, w tym na weteranie na ng+, spróbowałem multi i innych bajerów, które gra nam proponuje. Od razu mówię, iż kupiłem ją dla singla i trudno mi ocenić i odróżnić wszelkie zabawy multi (zombi, kampania z umarlakami i inne duperele) od innych CoDów. Niestety o singlu też się nie wypowiem bezkrytycznie, bo jest moim zdaniem zbyt przegadany i ... uwaga... długi :) Tak, mogli sobie darować te długaśne misje, gdzie słuchamy nieistotnych wywodów głównych postaci, na rzecz krótszych i bardziej nasączonych akcją misji... Fajnie, że podobnie jak w CoD:AW jest "rozwój postaci" (uwielbiam motyw micro RPG nawet w FPS), ale moim zdaniem grafa nie posunęła się do przodu i po 2nd przejściu, próby gry w coopie i tych wszystkich alternatywnych opcji, wyciąłem BO3 z dysku bez chwili zastanowienia - po prostu się znudziłem po jakiś 30h rozgrywki... Niemniej nie żałuję zakupu i pewnie znowu dam się załadować przy następnej części... :)