Nocne wyścigi wracają. Gramy w Need for Speed!
Pitala.... nie przygotowałeś się do materiału - PAŁA! Drifty przednionapędówką uskuteczniasz i nie wiesz co robi w grze Nissan Skyline GT-R z 71? Wyłączam materiał w 12:31 i łapka w dół.
Prawdziwy i jedyny NfS czyli stare Most Wanted WRÓC!!!!!!!!!! Proszę. Ptlosię.
Czy macie w redakcji kogoś kto ZNA się na motoryzacji? Proszę zostawcie mu tego typu materiały, bo to co tu słyszę i widzę powoduje cierpienie :(
"Driftująca" honda Civic, nieznajomość Skyline'a...
Mi się tam nowy NFS podoba. Jedynie wkurzające są te ciągłe telefony i słaby OST.
Osobiście to podoba mi się te odsłona, oczywiście z tego co się dowiedziałem to troszkę policja niedomaga, ale poza tym spełnia wszystkie moje wymagania. Kiczowaty klimat - jest, duże możliwości modyfikacji - są, spora ilość samochodów - jest (NFS MW z 2005 ma 32 auta, sprawdziłem). Może gra nie jest idealna, ale na złą też nie wygląda. Mam nadzieje, że wersja na komputery ukaże się trochę bardziej dopracowana i będę mógł się beztrosko bawić w moim wirtualnym garażu. :)
Podpisuję się do komentarza "Miata4fun" Lepiej dla fanów, gdy o tego typu grach opowiada fan motoryzacji, bądź osoba która ma chodź podstawy wiedzy na ten temat xD
Słodkie są te oburzenia "pr0sów" typu NO JAK MORZNA HONDOM DRIFTY ROBIC CO ZA NUB. Tak jakby NFS nie był najbardziej arkadową ścigałką na świecie. W ten grze można drifty robić wszystkim, to nie rFactor gdzie każde ustawienie robi różnice.
Ale hondom ta się dritować. Wystarczy do Civica zaimplementować napęd z Preluda albo kupić zrobić taki, tak to jest MOŻLIWE, kosztowne, ale możliwe. Ogólnie każde auto można przystosować do driftu, pytanie brzmi, jaki będzie tego koszt i jaki osiągnie się efekt. Zresztą to NFS tutaj jest wszystko możliwe...
[11]
Chopie! A co to? Symulator? To głupawy Need For Speed! Nie trzeba się znać.
Jeśli grasz w NfS i masz się za znawce gier wyścigowych i ogólnie motoryzacji, to mam dla Ciebie złą wiadomość...
Masakra... macie w swojej ekipie speca od tego typu gier a zlecacie GRAMY bucowi który o tym nic nie wie... co wnioskuję po wcześniejszych materiałach... a jestem z wami od wielu lat...
No nie wierze.... cholera Pitala ty słuchasz co mówisz?? cyt: "postacie są przerysowane a fabuła jest głupia ale nie uważam to za błąd bo wprowadza do jakich ludzki element do tej gry (...) i ta gra nie jest jakoś abstrakcyjna" Jak to jest recenzja to ja jestem papież... Ty zdałeś maturę z polskiego? Wy tego nie widzicie? NFS nie gram ale anazlizuję mimo wolnie wypowiedzi i to jest masakra.... jak ktoś taki może być reporterem odn. gier? targów itd? :O
Wygląda jak efekciarska arcadówka skierowana do nastoletnich fanów Szybkich i Wściekłych. Fuj.
Akurat Kacper robi jedne z najlepszych materiałów, także zamiast narzekać załóżcie swoje kanaliki na youtube i nagrywajcie, "znawcy motoryzacji" i "absolwenci matury"...
Tu nie jest problem tego konkretnego redaktora czy tej konkretnej redakcji. W branży gier większość materiałów o grach samochodowych czy ewentualnie symulatorach woła o pomstę do nieba. Rzadko można znaleźć recenzję gry nie pod kontem "jak się w to gra casualowi". Ja się trochę czuję jakbym słuchał recenzji Dark Souls robioną przez osobę, która grywa w Simsy. Nie ten świat.
taranssj4 - akurat znawcą nie jestem i przepraszam mam 3 fakultety robione jeszcze w normalnych czasach... stwierdzam co słyszę.
Nie no Panie, nie dość że macie opóźnienie bo gra już dobrych parę dni temu wyszła to na dodatek nissan skyline jak najbardziej nadaje się do tuningu, przed materiałem warto zapoznać się z informacjami. Każdy samochód w nowym NSF w szczególności te z lat 90 to istne bazy pod tuning. Niestety materiał słaby, a szkoda bo zawsze trzymacie poziom.
@teebee88, myślę że problem który poruszyłeś to nie jest problem Kacpra czy twój a razcej problem pokoleniowy. Widać jak inne pokolenie myśli i widzi świat co ma przełożenie na ten materiał. Jak wiemy, Kacper bardzo się stara, robi świetne materiały jak każdy z TVgry, ale dla osób starszych które oglądają ten kanał może czegoś zabraknąć. Fakt, jak słyszę różne zdania które nie kleją się lub jedno przeciwstawia się drugiemu to mnie krew zalewa,pytanie, co zrobić? Nic :) Największą głupotą są wiadomości TVP lub Telexpress, posłuchajcie sobie jakie głupoty wygadaują. Warto zwrócic uwagę na reportaże w tych wiadomościach jak one są poskladane i o czym one mówią. Wracając do temetu, NFS, bardo brakowało mi ważnych infomracji, taki jak: jak dokładnie się jeździ, jak samochód chce być wprowadzany w poślizg,kierowanie plus porówanianie względem innych części, muzyka, warżenia mapy, duża czy mała? I tak dalej. Ta cześć ma stać się nowym motorem napędowym EA więc warto jest dowiedzieć się czegoś wiecej na ten temat. Ja oglądam różne recenzje i powiem wam szczerze że żadna z nim mnie nie przekonywuje do kupna.
Wiem teebee88, że cieżko jest aby dziennikarz sprostał naszym oczekiwaniom, pozostaje jedna rzecz, zrobić swój kanał i poradzić sobie samemu i zobaczyć tak naprawdę jak jest. pozdrawiam
Co ty pieprzysz ? Przecież Most Wanted to ostatnia udana i dobra odsłona całego cyklu. Potem to już tylko kaszana...
[4]
AMEN
@Miata4fun
Przeczytaj mój post jeszcze raz. Dodam jeszcze, że warto poczytać co to drift. Bo wiele osób widząc auto sunące bokiem myśli, że ono driftuje. Nie. Każdym autem da się pokonywać zakręty w poślizgu. Przednionapędową trudniej jest wejść w zakręt, ale dużo łatwiej się z niego wychodzi. Driftem nazywamy poślizg auta z napędem RWD lub AWD. Auto FWD można wprowadzić w kontrolowany poślizg na kilka sposobów, zrobić wahadło, hamowaniem lewą nogą albo zwyczajnie użyć ręcznego. Oczywiście auto nie może posiadać włączonego ABS. Wchodzić w poślizg autem FWD jest dużo trudniej, dlatego się tego nie robi. Do tego, auto o bardzo dużej mocy które ma przeniesiony napęd na tylko przód, nie jest wstanie wykorzystać w pełni potencjału, dodatkowo pojazd musi osiągnąć pewną prędkość. No i poślizg autem RWD wygląda efektowniej. Na yt jest sporo filmów pokazujących jak "driftuje" się z przednim napędem. Oczywiście przedninapęd nigdy nie dorówna RWD. Chodzi mi tylko o to, że się da. Różni się to zupełnie technicznie od siebie, ale efekt jest ten sam, auto jedzie w poślizgu.
Autor filmiku rozbija się po prostu po zadupiach, czy to miasto całe tak wygląda? Tzn. masa betonu, niska zabudowa, baraki, magazyny i 2-metrowe murki na obrzeżach drogi? To już u mnie na wiosce ciekawsze rzeczy można oglądać :/ Spodziewałem się masy neonów, rozświetlonych wieżowców, efektownych panoram, malowniczej zabudowy nad rzeką i odbijających się w niej budynków i przede wszystkim gęstego ruchu pieszo-ulicznego, a tutaj szaro, buro i ponuro. Jak typowe miasto z Polski ;)
Ale gniot. Przez chwile przeszło mi przez myśl czy by się tą grą zainteresować, ale z tym modelem jazdy to to przyjemnością nie będzie. Porsche wróć
Całe miasto tak wygląda. Punkty widokowe - znajdźki są rozmieszczone w takich miejscach jak zjazd z autostrady, skrzyżowanie - widać, że wrzucono je tam na ostatnią chwilę, bez żadnego planu
Nie ma żadnych neonów, świecą się jedynie stacje benzynowe
Model jazdy jest OK, wydanie dziś takiej gry jak Porsche Unleashed byłoby chyba porównywalne do ostatniej premiery Rambo... rynek, gracze zbyt się zmienili, by cieszyć się z czegoś, co było dobre kiedyś - sentyment to nie wszystko
Dla ludzi marudzących na driftowanie Hondą Civic przez Kacpra - chciałbym zwrócić uwagę, że faktycznie nią driftował, wygrał wyścig na drift, a sama gra go skłaniała do driftu tym autem. Polecam się ogarnąć i jak na coś narzekać to na grę, nie na Kacpra.
Niby z każdą kolejną odsłoną jest coraz lepiej, ale ciągle mam wrażenie, że najlepsze czasy ta seria ma już dawno za sobą i nigdy nie wróci do czasów, gdy była uważana za jedną z najlepszych gier wyścigowych.
Sam osobiście nie mam nie wiadomo jakiej wiedzy motoryzacyjnej, ale ten materiał wykazuje kompletną indolencję dot. poznania tematu. Wybieram sobie jakąś część i ona mi poprawia suwaczki? dostosowanie auta do driftu niewiele różni się od grip'u?
Przykro mi, bo jakkolwiek niektóre materiały stoją na naprawdę niezłym poziomie i w przypadku np. cRPG czy FPS, to widać obeznanie w temacie, tak tutaj jest jego kompletny brak. I nie chodzi o to, że gra jest arcadowa, więc "wymądrzanie się" jest zbędne, ale do licha jak się przedstawia materiał, to należy się do niego albo solidnie przygotować i poznać pojęcia oraz działanie rzeczy o których się będzie wspominać, albo trzeba się na tym po prostu znać. Inaczej materiał wygląda jak wygląda na zasadzie "nie znam się, ale wypowiem/ocenię".
Wracając do materiału i samej gry, to nie zostało wytłumaczone co robią inni gracze w "naszej" grze. Tylko jeżdżą? czy mają jakiś wpływ (jaki?) na wygląd świata. Czy jakoś dołączają do nas, czy jest to losowe? Nic, zero, null. Ot "tutaj jedzie sobie jakiś gracz". Super...
System nadawania punktów za każde - za przeproszeniem - pierdnięcie też jest "niezłe". Zahamowałeś?! ekstra! dostaniesz za to punkty! Ruszyłeś?! niesamowite, masz kolejne punkty. Takie trochę podejście jak dla debili. Gdyby nie te dwa wielkie minusy, to ten NFS byłby naprawdę dobrym następcą nieśmiertelnego NFS:MW.
Obejrzałem materiał. Szczerze mówiąc zawiodłem się. Nie wiem czy na samej grze, ale na filmie z pewnością. Niczego się z niego nie dowiedziałem. Drętwa jazda, informacji niemalże brak, bo te, o których autor mówił - są oczywiste nawet dla niemowlaka.
Dlatego też zadam kilka pytań odnośnie gry.
Czy drifty w tej grze są takie drętwe, jak na tym filmiku? Czy może z innym autem oraz kierowcą, prezentują się lepiej? Jeśli nie, to nie mają najmniejszego startu do tych z obu Undergroundów. A nawet średniego Carbona...
Brakuje drag race... tyle wiem. I bardzo z tego powodu ubolewam.
Czy model jazdy jest ok, czy taki jak w HP2010, MW2012, Rivals, Burnout Paradise?
Dlaczego jest tak ponuro? Niby gra cały czas online, a jest pusto. W U2 miasto tętniło życiem. A tu połączyli neta pod singla i tego życia praktycznie brak. Czy zawsze mamy tak smętną kolorystykę, czy też zmienia się nieco pora dnia?
Co ta gra tak właściwie oferuje? Bo patrząc na materiał, wnioskuję że niewiele.
I ostatnie pytanie. Z pewnością nie ma szans z U2, bo to widać gołym okiem. Jednakże zastanawiam się, jak wiele łączy tę odsłonę z Undergroundami?
Jak dla mnie seria Need for Speed stoi w miejscu od dobrych paru lat. Jak widzę ten zręcznościowy "drift" to mnie coś trafia... Samochód w drifcie powinien sunąć dobrych parę sekund, a nie obrócić się bokiem na moment i już nabija się parę tysięcy punktów... Kompletnie nie kupuję tego modelu jazdy. Jedynie grafika jest w tej grze na przyzwoitym poziomie.
Nie wygląda to na płynną rozgrywkę. Albo gra nie trzyma stałych 30 klatek, albo sprzęt do nagrywania nie wyrabia. Pomijając już, że w dynamicznej grze stałe 60 klatek to powinien być standard.
Zamiast restartować tytułem serię wystarczyło odświeżyć Undergrounda. Przepis jest prosty: dobra muzyka, poczciwy zręcznościowy system fizyki, miła dla oka grafika i poczucie szybkości. Można śmiało z kosmetycznymi zmianami oraz ulepszeniami ewoluować taką marką co dwa lata.
Niechęć oglądania filmików z gameplaya najnowszego N4S o czymś świadczy......nie wykonali tej gry tak jak ludzie by tego chcieli. Wolałbym remaster Underground 2 niż nowego gniota.
faux pas drift hondą :D
@Shiro D. Ace kolejny geniusz
preluda też jest na przód