Embargo na mówienie o embargo na recenzje Fallouta 4 skończy się dziś o 19:00
Takie zagrywki to może być kolejna przesłanka, że jednak gra naprawdę nie jest dopracowana jak twórcy by tego chcieli. Ile to osób przed premierą zdąży przeczytać tą recenzję? Takie recenzje powinny być udostępnione z minimum tygodniowym wyprzedzeniem. Kolejne studio, które nie wypuszcza ani dema, ani triala do swojej gry a recenzje wyjdą dopiero na dzień przed premierą. Takim to pokazuję środkowy palec.
Jakbym był złośliwy to bym napisał, iż mam nadzieję, że wersja gry "day 1" będzie kompletnie niegrywalna i zbugowana na potęgę. Preorderowców w ogóle mi nie żal, a to głównie dzięki nim jest jak jest. Te embarga to kolejny chory wymysł twórców rozpieszczonych do granic wytrzymałości przez kupujących przed premierą.
koobun
Słusznie, poprawione.
Czyli wydali gowno i tyle :) Dajac embargo chca oszukac ludzi ze jak najwiecej kopii im zeszlo :)
Recenzje Wiedźmina 3 można było przeczytać na tydzień przed premierą.
Jakbym był złośliwy to bym napisał, iż mam nadzieję, że wersja gry "day 1" będzie kompletnie nie grywalna i zbugowana na potęgę.
Dobrze, że nie jesteś.
Przy okazji, "niegrywalna".
-------
Żadna z wiadomości dotyczących nowego Fallouta nie dawała podstaw do tego, by wierzyć, że to może być dobra gra. Od pierwszej zapowiedzi i pierwszych opublikowanych materiałów, do powyższej informacji, wszystko wskazywało na to, że Bethesda wyprodukowała kupę.
Żeby nie było, że jestem uprzedzony informuję wszem i wobec, że nigdy nie jechałem po grach Bethesdy, a Skyrim sprawił mi mnóstwo radochy.
Gra może być nawet dobra, ale jedno jest chyba przesądzone, i tak nie sprosta oczekiwaniom. Hype nakręcili kosmiczny, jeszcze większy niż CDPR na Wiedźmina. I co by tutaj nie mówić, gra na tak przestarzałym silniku (nie idzie tutaj tylko o grafikę, ale o ilość NPC na ekranie czy loadingi) naprawdę nie ma jak sprostać tak wygórowanym oczekiwaniom.
Po prostu marketing zrobił za dobrą robotę.
a czy gra będzie po prostu dobra, czy bardzo dobra, czy przeciętna (złej się nie spodziewam, ale osobiście spodziewam się raczej średniaka w stylu inkwizycji) to się okaże.
Embargo będzie istniało tak długo jak serwisy będą się na nie godzić. Tyle w temacie.
No i co z tego, takie embargo nie ma żadnej mocy prawnej, nie mogą nikomu zabronić pisania o tym, że recenzja będzie np. w poniedziałek. Mogą sobie co najwyżej gaciami porządzić.
Co innego recenzja po premierze, akurat w tym nie widzę nic dziwnego, że recenzja powinni być najwcześniej dostępna w chwili wystartowania publicznej sprzedaży, w końcu ich produkt, wychodzi gra, pojawia się recenzja.
I tutaj też nie mogą nikomu po premierze zabronić opublikowania recenzji, bo produkt jest już dostępny publicznie.
Embargo ma jedną ważną moc. Wszystkie portale i czasopisma chcą mieć recenzje jak najszybciej. W tym celu muszą mieć grę dostępną przed premierą. Więc jak ktoś złamie embargo to wyleci z listy redakcji otrzymujących wersje przed premierą od wydawcy.
A co do daty ukazania się recenzji. Przecież gra jest w sprzedaży od dawna, więc czemu czekać z recenzją do premiery? CDPR tutaj zrobił tak jak należy tydzień przed premierą to już czas w którym gra jest skończona ale jeszcze dość czasu dla graczy by podjęli decyzję.
Tutaj mamy sytuację odwrotną, Becia po prostu liczy, że sprzedaż napędzi Hype na grę a nie gra sama w sobie. Jak już pisałem, że nie jest zła, może jest naprawdę dobra, ale na pewno sporo słabsza niż większość kupujących preordery oczekuje.
Takie zagrania zawsze budzą wątpliwości. A już embargo, na mówienie o embargo, to absolutny cyrk na kółkach i kiepska wróżba. Dla preorderowców powinno to być solidne ostrzeżenie.
to trochę jak w tym starym dowcipie
- macam, miękkie
- wącham, śmierdzi
- patrzę, gówn...
Embargo ma jedną ważną moc. Wszystkie portale i czasopisma chcą mieć recenzje jak najszybciej. W tym celu muszą mieć grę dostępną przed premierą. Więc jak ktoś złamie embargo to wyleci z listy redakcji otrzymujących wersje przed premierą od wydawcy.
Gdyby większe serwisy pokazałyby im środkowy palec to żadnego skreślenia z listy by nie było, no chyba że dany wydawca nie chce by o jego grach pisano.
Kupujcie dalej preordery, dawajcie sie dalej ruchać w dupę przez wydawców i jeszcze ich komplementujcie jak to fajnie jest. To na pewno poprawi jakość rynku/gier.
Gdyby większe serwisy pokazałyby im środkowy palec to żadnego skreślenia z listy by nie było
A gdyby wszystkie dzieci wzięły się za ręce, to wojen nie byłoby już więcej.
>> CyberTron [ 46 ] - Imperator Wersalka
>> Aż tak boją się recenzji?
Tylko tu nie chodzi o to, ze nie mozna wystawic recenzji wczesniej. Tutaj jest embargo na to, ze nie mozesz napisac o tym, ze recenzja gry pojawi sie np. w poniedzialek!! Dramat.
Zgadzam sie z Tal_Rascha. Gdyby, najwieksze serwisy nie byly takimi miekkimi fajami i zgadzali sie praktycznie na wszystko to by nie bylo takiej sytuacji. Ja juz wiem, ze gry na premiere nie kupie. Poczekam na przeceny, kupie z drugiej reki albo poczekam w ogole na wersje GOTY z DLC. Mi sie nie spieszy juz obecnie.
Tylko tu nie chodzi o to, ze nie mozna wystawic recenzji wczesniej.
No, po prawdzie to właśnie o to chodzi.
Tutaj wcale nie chodzi o wczesny dostęp do gry. W branży gier jest bardzo niezdrowa sytuacja, że serwisy, które gry recenzują utrzymują się z reklam wydawców. Powystawiasz niskie oceny grom AAA, to nie dostaniesz reklam od tego wydawcy w przyszłym miesiącu.
Dlatego też jeśli chodzi o filmowe blockbustery, krytycy nie szczędzą słów krytyki i oceniają w okolicy 5/10. Działy filmowe różnych gazet są po prostu niezależne od finansowania ze strony wytwórni filmowych.
Jedyny dobry system recenzji gier ma Steam. Niezależne opinie graczy, którzy często bardzo dokładnie starają się opisać wrażenia z gry.
Co do Fallouta 4, to trzeba będzie zrobić jak z każdą inną grą Bethesdy, odczeka się z rok czy dwa i kupi za 20 zł na wyprzedaży. Jaki by teraz F4 nie był, to będzie to produkt wybrakowany, żeby nie powiedzieć Early Access. Bethesda wyda dodatki, będzie GOTY, a społeczność zrobi fajne mody. Po co teraz przechodzić gorszą wersję, jak za rok będzie to dużo lepsza gra?
W sumie właśnie Kataku ma to gdzieś, i co reszta branży poszła za nimi? Nie.
Czy Kotaku dostało wersję recenzencką F4? Nie.
Jak widać płonne są nadzieję, na bunt recenzentów. Nawet jak jeden z większych się zbuntował to i tak nic nie zmieniło. Zresztą w sumie za to lubię ten serwis, nie owijają w bawełnę i często wygłaszają niepopularne opinie nie bojąc się, że podpadną wydawcą, którzy często wręcz szantażują recenzentów. Bo niby czemu gry czołowych wydawców nawet jak są beznadziejne nie są oceniane zbyt surowo?
Beznadziejny indyk dostanie 3, beznadziejna gra dużego wydawcy na tym samym poziomie 6.
Jak jesteś pewny swojej gry to embargo na recenzje kończy się tydzień przed premiera. Oj, czuję że się skończy Bethesdowanie.
Oliwa wypłynie na wierzch. Zobaczymy co wielka, krytyczna, niepodległa prasa powie.
Beznadziejny indyk dostanie 3, beznadziejna gra dużego wydawcy na tym samym poziomie 6.
Nie sądzę. :) Obecne media nie wiedzą o istnieniu ocen poniżej 7.
Jakie używanie dla wszelkiego rodzaju krytykantów i hejciarzy..Ćwiczenia i harce
Ci co są zdeterminowani i muszą mieć gry jak najwcześniej - oni recenzji nie potrzebują bo i tak kupią. A jak ktoś poczeka, to może i poczekać trochę dłużej.
Bardziej chyba jest to temat dla portali z grami - raz, że znajdą się tacy co będą pisać "uuu czemu u was nie ma - inni już mają a wy nie uuu" a dwa że same portale nie będą mogły wystrzelić z "jako pierwsi publikujemy ..."
Zresztą, mogą wprowadzić co chcą a ludzie i tak to łykną - paru ponarzeka a miliony przełkną bez wahania.
[24]
O, naczelny obrońca Bethesdy się pojawił:) Coś długo kazał czekać na siebie. Oczywiście dziś każda krytyka to już hejt. Złego słowa nie można powiedzieć. Jest różowo i tak pięknie przecież:)
Ale mnie bawi to pitolenie, że długie embargo oznacza, że gra będzie słaba. Drogie gimbuski, oznacza to ni mniej, ni więcej tyle, że Bethesda nie chce, żeby tydzień przed premierą prasa ujawniała szczegóły, które potencjalnie mogą zepsuć przyjemność z grania. Wątpię, żeby Fallout 4 był słabą grą, a nawet jeśli jest, to Bethesda i tak uważa go za Najlepszą Grę w Dziejach – gdyby uważali inaczej, ustanowiliby embargo na po premierze, jak Ubisoft, żeby ludzie kupowali kota w worku. Sorry, ale z recenzją dzień przed premierą jeszcze spokojnie możesz się wycofać z zakupu.
@USSCheyenne - ..No, bo przecież.. Bethesda jest taka cudowna. :) ..Robią.. wspaniałe gry i w ogóle.. :) ..To co, że później fani muszą je ratować.. modami i patchami.. Nie mówiąc już o braku wyrazistych postaci i ciekawej fabuły.. :D Aha, zapomniałem o upraszczaniu wszystkiego jak leci.. Trudno zrozumieć, że nie wszystkim to pasuje.., lepiej napisać, że to hejterstwo.. :D
hmmm jakos nie jestem dzisiaj w formie i nie amm siły na wynurzenia intelektualne (piątek po ciężkim tygodniu pracy) chciałem tylko zwrócić uwagę na to jak to jest przykre, że ze świata gier zrobił się przemysł gier co za tym idzie gry się "zbiesiły" są niedopracowane pełne bugów nie można o nich mówić :) jak w tym przypadku, wszystko robi się szybko, prosto i w wodotryskach żeby ludziki kupowały jak najwięcej i kupe kasy zostawiały producentom itd. No dobrze rozumiem, że ktoś chce na tym zarobić jak na wszystkim ale niech może się postara, w dobie takich możliwości właściwie robi się na świecie coraz to gorsze gry bez wyrazu klimatu, jakieś blade :). Nie mam kryzysu gracza itd ale nie wiem dlaczego ale ja cały czas gram w stare tytuły typu jagged aliance 2 albo civ4 (oczywiście mody) Cha ! zwróćcie uwagę na to że większość roboty odwalają za producentów gier pasjonaci robiący mody (lepsze lub gorsze). Złapałem się ostatnio właśnie na tym że czytając o Falloucie rózne rzeczy pomyślałem ze poczekam trochę kupię później jak ją poprawią i zaczną mody do niej wychodzić hmmm czy powinno tak być? dokąd to zmierza ja sie pytam :). Zaraz wracam z roboty do domu i przywale partyjkę w civ 4 (właśnie podbijam Rosję :)))
Biedny recenzent czyta właśnie te twórcze ujadania i pot zimny po nim spływa..
Jak tu pisać o grze, jak oceniać? Wystarczy że oceni pozytywnie grę z wielkiej wytwórni, co zawsze na plusach - a już go poturlają po forach ;)
Jakże współczuję recenzentom, powinni dostawać dodatek za ryzyko zawodowe ;)
[26]
"Coś długo kazał czekać na siebie. Oczywiście dziś każda krytyka to już hejt."
Naucz się Cheyenne, odróżniać krytykanctwo od krytyki i wszystkie uwagi, co to niby krytyki udają, właściwie nazywać ;)
"dziś każda krytyka to już hejt"
Inaczej, dziś każdy hejciarz, uważa siebie za krytyka ;)
Gra jest na bank dobrze zoptymalizowana, bo akurat Bethesda zawsze dobrze to robi, ale... gra jest na bank słabiutka pod względem fabuły. Pewnie w 10h da się ją skończyć. Poza tym to pewnie taki FAR CRY, czyli FPS Sandbox, a nie RPG. Gdyby byli pewni swojego dzieła, to zrobiliby jak CDP.
Niezłe w tym wszystkim jest to że embargo na recenzje jest do 9 listopada, a na mówienie (kosmos) o tym do dzisiaj :) - To jest patologia rynku, ponieważ to dla wydawcy zależy na recenzjach (a już na pewno na tych dobrych), a nie dla portali, czy gazet. Reasumując kiedy środowisko dziennikarskie się obudzi i zrozumie że to od nich zależy kiedy i jak, a nie od sprzedawcy, koncernu.
Grafika - OK.
Przestarzały silnik - OK.
Uproszczenia - OK.
Coś tam coś tam - OK.
Jestem w stanie zrozumieć, że w nadchodzącym Falloucie powyższe elementy mogą komuś się podobać albo przynajmniej nie przeszkadzać. Sądziłem jednak, że chociaż w przypadku tej informacji lowelasy Bethesdy, jeśli nie będą krytykować tego - jak to określił boojan27 - "absolutnego cyrku na kółkach", to przynajmniej zachowają resztki zdrowego rozsądku i pokornie nie będą się wypowiadać nt. absurdalnego zachowania Bethesdy.
No, ale jak widać lowelasy Bethesdy zawsze będą lowelasami Bethesdy. Nie wiem tylko czy ta bezwarunkowa miłość wynika z głupoty czy braku instynktu samozachowawczego...
Flyby
Rozumiem, że Ty decydujesz o tym co jest "krytykanctwem" a co "krytyką"? Prosiłbym o jakąś pomoc w takim razie jak mam rozumieć te dwa pojęcia. Chciałem nieśmiało zauważyć z kolei, że Ty w każdym wątku o tej grze walczysz ze wszystkimi co mają negatywne zdanie bądź to o grze, bądź o producencie. Mam rozumieć, że wszyscy posługują się wyłącznie "krytykanctwem" i wykazują się złą wolą? Mało prawdopodobne jednak.
A tak na marginesie to tutaj znakomita większość wypowiada się nie o grze tylko o stosowaniu embarga na recenzję ale za pewne to też jest "krytykanctwo" i nic złego w takich praktykach nie widzisz?
Wystarczyło nie wysyłać tej gry recenzentom zawczasu, a wtedy żadne embargo nie byłoby potrzebne?
Niezłe w tym wszystkim jest to że embargo na recenzje jest do 9 listopada, a na mówienie (kosmos) o tym do dzisiaj :) - To jest patologia rynku,
To nie żadna patologia, a zwykły marketing raczej... Niby głupi news, a zobacz ile postów, ile gadania o Falloucie - i to kiedy? W czasie gdy na topie powinno byc call of duty i need for speed
Nie ważne co sie pisze, ważne, że fallout okupuje nagłówki :)
[34]
USSCheyenne
Będziesz dawał obszerne uzasadnienia do swoich "krytyk", z właściwymi, rzeczowymi linkami - unikając tanich inwektyw (obelg) - to i owszem, wyjdziesz poza granice "hejtu", zmusisz mnie do dyskusji i zastanowienia się nad Twoimi racjami. Prosta recepta.
"Krytyki" typu - "oni tak zawsze", "oszuści", "lowelasy Bethesdy" i tym podobne, zostaw sobie na fejsbuki czy inne "społeczne nasiadówki" wzajemnej adoracji..
A najprostsza recepta? Ignorować mnie.. ;))
Uwagi o "embargu na recenzje"? Tak, "embargo" może być różnie interpretowane ;) Tylko że każdej firmie wolno stosować własne praktyki informacyjne - od typowych do nietypowych ;) Wyjaśnianie że "embargo" ma ukrywać "błędy gry", jest dość prymitywnym zabiegiem wszelakich fanów innych wytwórni i.."krytykantów" właśnie ..Kiedy popatrzy się na te wszystkie "przecieki", podawane na całym świecie, na ogół z paskudną oprawą "fachowców" - nie dziwię się polityce Bethesdy (w tym, "embargu") ;)
i pokornie nie będą się wypowiadać nt. absurdalnego zachowania Bethesdy.
^^ IMO to bardziej absurdalne jest zachowanie dziennikarzy (growych), którzy się na takie narzucone przez wydawcę (gry) reguły godzą. Ja wiem, że poniekąd muszą się godzić, bo to system naczyń połączonych, ale gdzie i kiedy do cholery przekroczony został Rubikon? Jak to się stało, że dziennikarze, którzy powinni być po stronie graczy/czytelników/klientów zaczęli "jeździć" na pasku wydawców i godzić się na tak absurdalne rzeczy jak embargo (o tym co w tytule nawet nie wspominam - to już KOSMOS absurdu)? Tegom ciekaw :)
[38]
Ale chyba mnie mylisz z kimś innym bo nigdzie ani razu nie używałem zwrotów, które mi przypisujesz:) Co więcej, sam nie wypowiadałem się negatywnie o F4 w żadnym wątku. Widocznie już wszystko zlewa Ci się w jedną całość z powodu tej miłości i braku jakiejkolwiek krytyki;)
A co do embarga to nie mam ambicji przekonywać Cię, że jedynym celem takiego działania jest uniknięcie ewentualnych negatywnych opinii. Jeśli uznajesz ukrywanie informacji za coś pozytywnego i nie mającego wpływu na sprzedaż gry to Twoja sprawa. Życzę miłego grania w F4:)
[41]
Być może, Cheyenne, w poście 26, "tylko wywołałeś wilka z lasu", a ja z rozpędu "oratorskiego", dorzuciłem treści z postów [28] czy [33] radośnie aprobujących Twój post.. wypada przeprosić ;(
"Embargo" to "ukrywanie informacji"?! Gdyby tak było naprawdę, Cheyenne, niniejszego wątku by nie było ;))
W tym wypadku wystarczy zwykła logika ;)
A swoją drogą, jak się tak zastanowić ;) Im więcej hałasu tym lepiej dla gry..
Dziękuję Cheyenne za życzenia miłego grania ;) Co prawda sporo innych postów siłą swojej "wymowy", życzy mi co innego ale jakoś to przeżyję ;)
Embargo to jak najbardziej bardzo dobra rzecz, wymyślona przez branżę... dla was jest to ograniczanie wolności wypowiedzi, czy coś podobnego, ale wypada postawić się na miejscu recenzentów, nie tylko tych DUŻYCH, ale i mniejszych... gdyby nie embarga, to w branży pojawiłby się trend, kto pierwszy ten lepszy. Popatrzcie na Wiedźmina, CDP również nałożył embargo na dziennikarzy, żeby nie dawać fory nikomu. Tak więc wszelkie bunty może i z waszego punktu widzenia byłyby dobre, jednak doprowadziły by do kolejnych patologii i uderzyły w mniejszych.
Ale teraz wróćmy do tematu, embargo, embarga to czysty debilizm, innym debilizmem jest moment pojawiania się recenzji, embargo powinno wygasać tak mniej więcej tydzień przed premierą...
Skoro wy piszecie o tym już teraz to znaczy, że nie podpisaliście embargo i nie dostaliście wersji przedpremierowej więc wypuścicie recenzję po premierze jak mniemam?
Tyle, że czym innym jest embargo na tydzień przed premierą, ustalone po to by recenzje nie były robione na szybko, tylko by był na to powiedzmy tydzień. A czym innym jest ustawiać embargo po premierze lub dzień przed tak by przed zakupem ludzie nie zdążyli recenzji zobaczyć.
Zobacz na AC:S, sprzedaż w pierwszym tygodniu była słaba bo ludzie właśnie po słabym AC:U czekali na recenzje, które z powodu embarga pojawiły się dopiero po premierze.
A co to znaczy? Wydawcy sami nie wierzą, że ich produkt jest tak dobry jak mówią.
@elathir Bardo ładnie dorobiona ideologia i wytłumaczenie do stałej praktyki. W przypadku poprzednich dwóch Falloutów, jak i Skyrim, zasada była dokładnie taka sama – pierwsze recenzje New Vegas i Skyrim pojawiły się na dzień przed premierą, a Fallout 3 na dwa dni przed premierą. No i co? Były crapy? Nie. No ale nie ma to jak dorobić sobie wyjaśnienie, że Bethesda niby chce zataić to, że Fallout 4 jest rzekomo crapem – może i jest, ale im to jedno, bo politykę odnośnie embarga na recenzję mają taką samą od lat.
Nie twierdzę, że to są crapy. Ale wyraźnie napisałem wcześniej, że Falout 4 nawet jak będzie gra dobra to i tak nie sprosta oczekiwaniom nakręconego hypu.
Tak samo było z F3, po tym jak początkowy zachwyt ucichł nagle się okazało, że to dobra gra, ale w sumie wcale nie wybitna. Potwierdził to wychodzący jakiś czas później FNV, który okazał się naprawdę dobra produkcją.
a jaki jest inny powód takiego zachowania? Dobro graczy? Recenzentów? Niby w jaki sposób. Ewidentnie to nie są działania na rzecz graczy bo co nam daję recenzja w momencie, w którym pre-ordera cofnąć się nie da?
Zresztą ja nie twierdzę, że oni robią złe gry, rozumiem, czemu tak wiele osób jest nimi zachwyconych. To że do mnie do końca nie trafiają (są ok, nawet dobre dla mnie gry akcji ale to tyle, bez rewelacji), nie znaczy, że nie mogą podobać się innym. Ja tutaj natomiast krytykuję politykę firmy, która z akurat podłych zagrywek marketingowych korzysta od czasu do czasu.
Kto zaczął zalew drobnych DLC swoją zbroją dla konia? Kto chciał wprowadzić płatne mody? Kto wyrolował Obsydian przy FNV? Kto obił ideę Fallouta Online? A procesach z Interplayem nie wspominając? Co jak co ale jeżeli chodzi o swoje działania poza developerskie Becia nie jest miła i przyjemną firmą dbająca o swoich graczy tylko ewidentną korporacja nastawiona na zysk. Nie różni się niczym od choćby Ubisoftu.
Ja rozumiem, że celem wydawcy jest zarabiać, ale nie widzę powodu dla którego nie mógłbym takich zagrywek krytykować tylko dlatego, że wypuszczają gry, które tak bardzo się podobają wielu ludziom.
A czy F4 będzie dobry? Może będzie, może nie zobaczymy. I wcale nie chcę by wyszło na to by był zły by móc sobie pogderać potem, o tym że przewidziałem to. Nie, chcę by to była dobra gra, którą kiedyś kupię i będę się dobrze przy niej bawił. Ale nawet jak będzie to gra wybitna nie widze w tym usprawiedliwienia dla takiej a nie innej polityki Beci.
I tak gra dostanie bardzo dobre recenzje, co z tego że fabuły nie ma, co z tego ze grafika jest zacofana o pare lat - 9/10 od IGNu musi być ;)
Embargo na mówienie o embargu (do tego to się przecież sprowadza) - klasa.
Dreamy [50]
9/10 od IGNu musi być
Co tak słabo? 9/10 toż to kaszana jest!
Polygon da z pewnością 10/10. Bo można stworzyć murzyna, a po świecie gry chodzą Hindusi i Chińczycy.
Nie jestem pewien, bo w grze biali będą mogli bić tego murzyna, więc jednak 9/10. chyba, że o ile będą to biali nie będący homoseksualistami to murzyn będzie nieśmiertelny, wtedy 10/10 ;)
Przepraszam, ale na mocy jakiej umowy takie coś miało by funkcjonować? Chodzi o to, że nie wyślą wam kopii recenzenckiej jeśli się ni zastosujecie?
Garret Rendellson - Na takiej mocy, że wydawca dostarczy grę przed premierą, aby redakcja ograła i miała przygotowaną recenzję na dzień premiery. Jeśli się nie zgodzi na embargo, to kopie gry może sam sobie kupić w dniu premiery, a reckę wystawi parę dni po premierze.
W polaczkolandii wszystko co mozna wykorzystac na niekorzysc Fallouta, czyli glownego konkurenta naszego cudu narodowego (Wiesmaka), zostanie wykorzystane. Jakby recenzja byla dzis to i tak bylyby hejty ze czemu nie wczoraj, widocznia Bethesda ma cos do ukrycia.
warass [55]
Jeśli się nie zgodzi na embargo, to kopie gry może sam sobie kupić w dniu premiery, a reckę wystawi parę dni po premierze.
...Co byłoby tylko z korzyścią dla graczy.
Embargo mnie nie dziwi, recenzje Skyrima również pojawiły się dzień przed premierą, a jaki ma Metascore wszyscy wiemy (co nie oznacza, że F4 też taki otrzyma). Natomiast embargo na embargo to jakaś kompletna abstrakcja, już od dwóch tygodni wiadomo, że recenzje będą w poniedziałek 9 listopada, więc...
Ludzie o takie cos taka drama?
To forum jest totalnie patalogiczne.
Ciekawe co tu sie bedzie dziac jak F4 bedzie wygrywac nagrody gry roku?
Pewnie to bedzie spisek przeciwko narodowi polskiemu....
Powiem wam, że zaczynam się bać o to studio, zaczynam się bać o całą branżę, bo to co się ostatnio dzieje jest strasznie smutne i aż się prosi o jakąś porządną rewolucję i w tym się chyba ze mną zgodzicie, że źle się dzieje.
@planet killer
Mam nadzieję, że F4 zbierze więcej nagród niż W3, który mi się nie podobał. Jednak jestem do tego dość sceptycznie nastawiony, bo hype wokół W3 jest tak (niezrozumiale) ogromny, że F4 będzie miał trudno się przebić.
Pisalem o teorytycznej sytucji patriotycznego bolu dupska na tym forum.
Jesli chodzi o hype to raczej sprzyja opadowi niz wieskowi.
@Garret Rendellson
Może być kara finansowa lub po prostu w przyszłości nie dostaną gry do recenzji - mniejszy zarobek dla redakcji.
Ta cała sytuacja mocno przypomina tę jaka powstała niedługo przed premierą Watch_Dogs. Co dzień do momentu dnia premiery pojawiał się co najmie jeden news (w tym przypadku nie tylko dotyczący strony technicznej) który wywoływał lawinę komentarzy i spekulacji w wyniku czego wszystkie media branżowe i przede wszystkim gracze sami się nakręcali, a przedpremierowy hype sięgał zenitu. Jak to się wszystko skończyło? A no tak że Watch_Dogs okazało się najlepszym debiutem nowej marki w historii (do momentu premiery Destiny) mimo dyskusyjnej jakości samej gry. Bethesda doskonale zdaje sobie sprawę z tego że taka forma marketingu ma największy zasięg, jest najtańsza i przede wszystkim najskuteczniejsza. Bo przecież nieważne jak się będzie mówić o Fallout 4 przed premierą ważne żeby się mówiło. 10/10 dla Bethesda za kampanie marketingową Fallouta 4.
Dziękuję, kupię u "ruskich"
@12dura Hejter
Kiedy się dzieci nauczycie, że w języku polskim Murzyn pisze się z dużej litery. Wszyscy tacy pyskaci, a nawet zasad pisowni nie znają.
A wystarczy zagrać w Fallouta 3 żeby wiedzieć, że nie warto na to czekać.
Fan Wiedźmina, zgadłem?
Nie, raczej anty fan gier Bethesdy.
Wiedźmin 3 jest świetny, ale ja nigdy nie lubiłem tego uniwersum więc daleko mi do bycia fanem tej serii.
Ogólnie to jestem fanem gier akcji, rpgi nigdy nie były i nie będą dla mnie szczególnie ważne
Jeżeli uważasz, że do symulatora zwiedzania świata potrzeba mózgu to ok, pozdro
O ile jeszcze Fallout jest trochę w moim klimacie, lubię post apo (niestety gry bethesdy to jedne wielkie, puste i nudne buble), tak The Elder Scrools odrzuca mnie tymi przeklętymi elfami i innym śmiesznym potworkami, nie cierpię fantasy (właśnie ze względu na to nie przepadam za rpgami, większość stawia na takie klimaty totalnie nierealistyczne)
O dziwo właśnie Wiedźmin 3 bardzo mi się podobał, podobały mi się miejscówy, mechanika gry itd na tyle bardzo, że nawet te elfy, krasnale itp. mi nie przeszkadzały.
To oczywiście tylko moje zdanie, każdy niech gra w co chce
Będzie jak z F3 - niezła gra, a Fallout z tego żaden. Do tego jeszcze kosmiczne wymagania, NV lepiej wygląda na modach i na moim złomie chodzi jak złoto. Ojj, Bethesda, grabicie sobie...
Dreamy jak czytam twoje wypociny to mi się chce wymiotować, bądź konsekwentny w wypowiedziach. Raz piszesz, że wiedźmin 3 byl swietny, a post niżej, że nienawidzisz fantasy, nie ma to jak twarde stanowisko.
Poza tym gry RPG to chyba najlepszy możliwy typ gry i są przeznaczone dla mądrzejszych jednostek i tutaj raczej polemizować nie będziemy.
nie ma co owijać w bawełne... wiedzą że gra ma nakręcony duży hype.. a tak naprawdę nie będzie tam nic nowego albo wyrózniajacego na tyle aby ten fallout stał się jakimś hitem... moim zdaniem to będzie na przejście raz bez pobocznych zadań które będą pewnie nudne i gra na półkę.. a mody? co mnie mody obchodza
Rzeczywiście, żeby grać w gry crpg trzeba być elitą. Czytacie czasem samych siebie? Współczesne gry rpg nie wymagają jednej dziesiątej takiego zaangażowania jak "stare" rpgi. Ultima, Daggerfall, Wizardry, Betrayal at Krondor itp itd. to były rzeczywiście skomplikowane i wymagające gry. A gier Bethesdy to już w ogóle nie da się do nich przyrównać (ot, bieganie za znacznikiem na mapie).
Ciągle są bardziej wymagające niż "szczelanie". Miałem dopisać, że teraźniejsze rpgi to już nie to co dawniej, ale na szeryfów internetu można zawsze liczyć.
Ale i tak chyba nie rozumiesz co mam na myśli. Przeciętny seba nigdy nie zagra w RPG bo od czytania czy tam próby zrozumienia co gadają NPCe by mu się czaszka ugotowała, woli pograć w GTA i azazina z przeklikiwaniem przerywników obowiązkowo.
Sebixy, grające na zmianę FIFA, LOL, COD, GTA, CS, NFS w większości na szczęście nie zaglądają do takich wątków.
Abstrachując, bardzo fajne community jest na golu. Aktywnie uczestniczę w tutejszych dyskusjach od niedawna, ale już zaczęło mi się podobać, a nie jakieś poprawne politycznie szumowiny z konkurencji o podejrzanej i dwuznacznej nazwie gram pl
A wystarczy zagrać w Fallouta 3 aby wiedzieć że jest na co czekać
Skończ lepiej fanboju bo jak czytam te twoje posty to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, że gdzieś tam jeszcze żyją tacy naiwni ludzi jak ty. Na początku to jeszcze było w miarę śmieszne ale teraz to jest już żałosne.
Wierz mi, akurat z całego serca chciałem sobie w tym roku pograć w F3 przed F4 (z oczywistych powodów nie odświeżałem NV, żeby potem nie było cyrków gdy będę grał w wyraźnie gorszego F4) i tak się wciągnąłem że gra zaraz wylądowała w śmietniku, takie to nudne i bezpłciowe jak każda gra Bethesdy. Naprawdę już bardziej wolę chińskie single player MMO czyli ostatniego Dragon Age'a.
Przeciętny seba nigdy nie zagra w RPG bo od czytania czy tam próby zrozumienia co gadają NPCe by mu się czaszka ugotowała, woli pograć w GTA i azazina z przeklikiwaniem przerywników obowiązkowo.
Tak się sklada, ze fabula i dialogi w grach Bethesdy były zawsze mniej więcej na poziomie Call of Duty, do GTA to tym "symulatorom chodzenia" brakuje lat świetlnych:) Gdzie ta elitarność i wymog posiadania intelektu? W chodzenie od znacznika do znacznika?
Kiss [82]
fabula i dialogi w grach Bethesdy były zawsze mniej więcej na poziomie Call of Duty, do GTA to tym "symulatorom chodzenia" brakuje lat świetlnych
Jakkolwiek - z różnych względów - jestem bardzo krytyczny wobec gier Bethesdy, tak nigdy bym się nie odważył na takie porównanie w kontekście Morrowinda.
O ile pamiętam znaczników-strzałek też tam nie było.
Raz piszesz, że wiedźmin 3 byl swietny, a post niżej, że nienawidzisz fantasy, nie ma to jak twarde stanowisko.
Przecież napisałem, że Wiedzmin 3 jest wyjątkiem.
[83]
Jakkolwiek - z różnych względów - jestem bardzo krytyczny wobec gier Bethesdy, tak nigdy bym się nie odważył na takie porównanie w kontekście Morrowinda.
O ile pamiętam znaczników-strzałek też tam nie było.
Wyjatek potwierdzający regule.
Mowisz o grze sprzed kilkunastu lat. Mowisz o grze dla, której np. kupowalo się karte graficzna. "Troche" się zmienilo, pod każdym wzgedem
Jak czytam fanbojów Bethesdy to mam ubaw nieziemski.
Becia stosuje najbardziej tanie i absurdalne praktyki (embargo na zapowiedź recenzji? Serio?), a wy udajecie, że jest ok, bo to FALLOUT I BETHESDA, no jak to?! Kryty... znaczy, hejcisz?! BYDLAKU! POGARDA! Jeszcze najlepiej wmieszać w to wiedźmina i odzywki typu "polaczki, cebula", no jak to inaczej? :D
Szykujcie na premierę zestaw fanboja, czyli wazelinkę, plus dodatkowo nie zapomnijcie o melisie na uspokojenie i czasie na ściąganie łatek, bo czuję, że bez patcha nie zagracie :)
[81]
"Skończ lepiej fanboju bo jak czytam te twoje posty to nie wiem czy mam się śmiać czy płakać, że gdzieś tam jeszcze żyją tacy naiwni ludzi jak ty. Na początku to jeszcze było w miarę śmieszne ale teraz to jest już żałosne."
..kęsiku, pociecho ty moja ;) Naucz się najpierw właściwie oceniać swoich rozmówców, zanim zaczniesz zarzucać im naiwność, lub ..he he, fanbojstwo ;) Nie będziesz wtedy startował do nich z tekstami, zaczynającymi się od "Wierz mi.." ;) Oczywiście że ci nie wierzę, po prostu szukasz zaczepki ;) Mało tego, podejrzewam cię o znaczne braki - nie tylko na wyobraźni - skoro wyjeżdżasz mi tutaj z ocenami, typu "takie to nudne i bezpłciowe jak każda gra Bethesdy". ;)
Poklikaj sobie w to, czy w tamto i będzie dobrze..
Niestety z kilkoma osobami muszę się zgodzić. Grając jeszcze w F2 lubiłem zagłębiać się w fabułę i drugi plus jaki miała to walki turowe. Do F3 natomiast podchodziłem już 3 razy i za każdym razem był moment w którym zadania jak już ktoś napisał były nudne i bezpłciowe (Choć może było tak i od początku, a ja starałem się nie zwracać na to uwagi). Dialogi już zaczynałem przeskakiwać i było latanie od znacznika do znacznika, dlatego też grę musiałem przerwać i save gry czeka do dziś aż nabiorę większej ochoty. Ten Fallout to już niestety tylko ułamek tego w co zagrywało się przed laty. Już Wasteland 2 przeszedłem za pierwszym podejściem, które było nafaszerowane błędami. Co wyjdzie z F4 ? Nie wiem, ale mam szczerą nadzieje, że będzie to znacznie lepsza gra niż F3, choć sam sobie się dziwię po tym jak pokazali to całe budowanie bazy, biegającego za Tobą psa (choć tutaj na szczęście będzie można sobie to odpuścić) i walkę jak z CoD'a. Wielkością świata się nie przejmuję bo na małej mapie też można upchać naprawdę dużo, przez co ten świat nie wydaje się pusty. Jak to wyjdzie w F4? ... zobaczymy.
Tak w ogóle, to już po 19:00!
Zatem mam dla was wiadomość, na którą czekaliście z niecierpliwością odliczając minuty.
Uwaga!
3...
2...
1...
PIERWSZE RECENZJE FALLOUTA 4 PRZECZYTACIE W PONIEDZIAŁEK O 14:00!
Ta-daaaaam!!!
spoiler start
A teraz proszę, abyście udawali zaskoczonych, żeby Pete'owi i Todd'owi nie było smutno.
spoiler stop
@xand - o to to! Jakbym czytał siebie. Jakem wielki fan Falouta, to F3 - kilka podejść i nie byłem w stanie tego skończyć, świat jest tak płytki i mało wciągający, że cała gra mnie odstręczała. Chociaż Wasteland 2 był mocno ułomny w stosunku do takiego F2, to jednak bawiłem się bardzo dobrze i nie musiałem się zmuszać do gry. Gry Bethesdy są dla mnie po prostu bezpłciowe i nijakie.
Ps. Ale GTA to szanujcie. Trójka i VC miały fantastyczne postacie i dialogi.
Nie wiem czy fanboje Wiesmina zajarzyli, ale trzeba przestawic zegarki. 3 2 1 GOTY nadjezdza buahahaha
To oczywiste, myslalem ze nie trzeba wspominac ;)
Ale GTA to szanujcie. Trójka i VC miały fantastyczne postacie i dialogi.
Każde GTA ma świetne postacie i dialogi. No może jedynie San Andreas było pod tym względem nieco gorsze
No raczej, bo jak jakies czarnuchy z getta maja byc interesujacymi postaciami?
Nie oceniam samej gry, bo ta jeszcze nie wyszła... jednak sam fakt, że w ogóle pojawia się to embargo (w jakiejkolwiek postaci) sprawia, iż człowiek zaczyna myśleć, że twórcy jednak próbują coś ukryć :P. Niemniej jednak liczę na kawał dobrej gry, chociaż jakimś wielkim fanem Fallouta nie jestem. Poniedziałkowe recenzje zadecydują czy zakup odwlecze się w czasie czy nie ^^.