Spectre, Sufrażystka - weekendowe premiery filmowe
Wczoraj byłem na Spectre. Film bardzo mi się podobał. Byłem na mini maratonie w CC (Skyfall i Spectre) i taki seans tylko wzmógł pozytywne wrażenia. Nie rozumiem Oceny Polygon i Verge. Jadą po filmie bez ograniczeń kiedy Spectre broni się w każdej "bondowej dziedzinie"
- świetne sceny akcji - jedne z najdłuższych i świetnie zrealizowanych
- puszczanie oczka do widza
- Q i M
- Znakomity czarny charakter (Silva był nieco lepiej wyeksponowany ale C Waltz to klasa sama w sobie)
Ogólnie film dla mnie to mocne 8,5/10
Nowy Bond to jedyny film w tym roku na który z chęcią pójdę do kina, są oczywiście jeszcze Gwiezdne Wojny ale co do nich mam mieszane uczucia.