Diablo, Wikingowie i hardcorowy RPG – co nowego w grach przeglądarkowych
Chodzi pewnie o Drakensang Online, które czasem jest nazywane przeglądarkowym Diablo.
Ale żalosny zabieg, majacy na celu tylko zaintrygowanie biednych uzytkowanikow aby wejsc w newsa....
Zgadzam się w 100%. Wszedłem w news tylko ze względu na słowo Diablo, a po wciśnięciu F3 i wyszukaniu pojawia się ono jedynie w tytule. Nieładnie.
Cóż, rubryka jest taka ciekawa jak TOP 10 w UK W TYM TYGODNIU. Czymś muszą zwracać uwagę :)
Dla tych co lubią popykać w przeglądarkowe, rubryka jest moim zdaniem bardzo ciekawa. A jak ktoś nie lubi, to po co czyta - a potem krytykuje?
christbrando: Mi w sumie też czasami odbija i zaczynam sobie grać w jakąś F2P/browser, ale z tej tu listy, połowę powinni wywalić jako niewarte uwagi. Therian Saga nawet sobie ogarnę, ale reszta (oprócz tej obleśnej podróbki) jest paskudnie facebookowa.
[Ugr-Hab] Zgadzam się z tym, że naprawdę dobrych gier przeglądarkowych nie ukazuje się za wiele. Jednak grałem w większość z prezentowanych tu tytułów i wcale nie uważam, żeby były to gry wyłącznie dla casuali. Niektóre są bardziej rozbudowane niż pełnoprawne produkcje pecetowe, a to że poruszają "lekkie" tematy (np. farmy, czy tropikalne wyspy) jeszcze o niczym nie świadczy.