Assassin's Creed z akcją w Polsce? 5 najciekawszych pomysłów
Ja nie zagrałbym w żadnego assassyna, ale osadzonego w Polsce na pewno, więc liczę na to, że Ubisoft zainteresuje się historią Polski.
Ja bym jednak wolał podróż wstecz, z dala od broni palnej, pojazdów mechanicznych, elektryczności itd. Dałoby się oczywiście zrobić skradankę zawierającą te elementy, ale to ma być Assassin's Creed (czyli jednak starcia bezpośrednie) a nie Splinter Cell.
Mając powyższe na uwadze, zostaje właściwie tylko średniowiecze (z naciskiem na pierwszą jego połowę, gdy broń palna jeszcze raczkowała). Niby fajnie, ale dosyć... klasycznie. Osobiście cieszę się, że twórcy zaglądają tam, gdzie nikt inny nie chce (albo robi to bardzo rzadko). Renesansowe Włochy, rewolucyjna Ameryka, rewolucyjna Francja itd.
Wolałbym, żeby ten trend był kontynuowany. Chętnie zobaczyłbym:
1. Podbój Meksyku przez Corteza (idealne tło dla konfliktu Assassyni-Templariusze, a twórcy kiedyś już o tym myśleli. Podobno część druga - według pierwotnego pomysłu - miała mieć taki setting, ale nie pozwoliły względy technologiczne).
2. Starożytność (z naciskiem na Egiptu w epoce brązu). Wspaniałe czasy, tyle różnorodnych kultur, tyle wydarzeń i możliwości. Do tego żadnej broni palnej czy pojazdów mechanicznych. Druga opcja to Chiny, mniej popularne ale znacznie ciekawsze od Japonii. Od biedy na Rzym też bym się nie obraził.
PS. Ciągle mam nadzieję, że koncepcja z Black Flaga powróci. Może nawet jako jakaś osobna seria...
Niech lepiej o Polsce nie robią, bo sami nie pomogli w trakcie wojny, więc niech się schowają w swojej islamskiej Francji.
Jesteśmy za mało liczącym się krajem w Europie i na świecie żeby robić jakiekolwiek gry z naszą historią na rynek amerykański, azjatycki itp. A mam wrażenie że po wyborach przepaść będzie jeszcze większa.
@gothmok - nie do końca, to raczej zależy od okresu i tematyki...
Ale ogólnie to lepiej dawać tylko akcenty polskie niż się konkretnie polską historią zajmować, bo tutaj ludzie są przewrażliwieni na tym punkcie... Niech by dali pijanego Kościuszkę i by już była afera...
No z tym to różnie bywa. Pamiętam jak w Teleexpresie (bodajże) była nagonka na Codename Panzers, bo w jednej scenie ukazano Polaków jako awanturnicze zapijmordy. Wyobraźcie sobie tylko jak TVP wszczyna krucjatę przeciw Ubi (bo nie wiem, obrażono Piłsudzkiego) marketing idealny. :D
bo nie wiem, obrażono Piłsudzkiego
Piłsudskiego sie pisze... redaktor gola i takich podstaw nie znac, wstyd.
A mam wrażenie że po wyborach przepaść będzie jeszcze większa.
poziom muszli klozetowej.
Jakikolwiek okres historyczny byłby sympatycznym ukłonem w naszą stronę, ale mam wrażenie, że jeszcze parę państw jest przed nami w kolejce.
jaak to asasynowi nie wychodzy bycie powaznym oj wychodzi, moze nie zawsze ale jednak.
Fajne pomysły, ale myślę że bida, Rozbiory jak i czasy wojen, to będzie łatwizna. Ciągle te same tematy kiedy Polska była słaba, ciągła walka z tymi siusiokami, a pokażmy im czasy świetności Rzeczpospolitej! Jest dużu możliwość miedzy średniowieczem a renesansem, XV/XVI wiek. A działo się dużo, i była ta moc Narodu. To czego nikt nigdy nie widział, jaką potęgą byliśmy, o bogatej histori Narodowej. Z pomysłem kolegi się zgadzam, pomysł z rodem rycerskim to byłoby coś! Ale ciekawe ciekawe, fajny pomysł :) Pozdrawiam
[5] woah, a więc lemingiem można być nawet w temacie o grach który nie ma nic związanego z polityką.
Jedynym okresem historycznym, który pasowałby do konwencji AC i który miałby szanse sprzedać się komercyjnie także na zachodzie jest Powstanie Warszawskie, oczywiście mocno podrasowane samym Hitlerem. I niewykluczone, że jak będą ciągnęli tę asasyńską farsę to dotrą w końcu do Warszawy, bo umierające miasto brzmi jak świetna lokacja, w Normandii asasynów przecież nie zrobią.
Żadna epoka związana z Polską nie pojawi się w serii, bo niektórzy amerykanie nawet nie wiedzą gdzie leży Polska a co dopiero kojarzyć fakty historyczne związane z Polską. W grze nie pojawi się również ani I ani II Wojna Światowa (okres ten został już poruszony zarówno w Unity jaki i Syndicate). Kolejna część będzie w jakiś sposób powiązana z Imperium Brytyjskim: Indie, Chiny bądź Egipt (Kair). Sam z chęcią bym zagrał w część gdzie akcja rozgrywałaby się carskiej Rosji, lub feudalnej XV wiecznej Japonii te miejsca mają znacznie większą przewagę wystąpienia w tej serii niż Polska.
Dopiero skończyłem oglądać, jeśli redaktor siedzący po lewej jest spragniony Galicji w grach ze ścisłej czołówki to zachęcam do zagrania w Bloodborne. Niektóre nagrobki poza samym Yharnam wskazują na to, że gra zahacza na terytorium południowej Polski :)
u nas to tych templariuszy nie było, chyba że za czasów krzyżaków i bitwa pod grunwaldem
jednak u nas asasynów nie było, oni to tylko na bliskim wschodzie,
tak na marginesie, jak można było zrobić bohaterów z płatnych zabójców, jeszcze których nazwa pochodzi od arabskiego słowa hasziszija, co oznacza palacz haszyszu.
Taki temat i nikt nie zaproponował najodpowiednieszego okresu do "polskiego assassyna"? Jakie tam średniowiecze czy powstanie warszawskie, toż to przecież okres bezpośrednio po pierwszej wojnie światowej wpisuje się najelpiej w realia tej serii. Odzyskanie niepodległości przez państwo polskie, wojna polsko-bolszewicka i "cud nad Wisłą" (według wielu historyków jedna z najbardzije przełomowych bitew w historii świata) oraz późniejsza zawierucha na polskiej scenie politycznej w postaci przewrótu majowego gdzie Piłsudski dokonał zamachu stanu i siłą przejął władzę w Polsce. Naprawdę nie widzicie tego? Według mnie to idealny okres na kolejnego asassyna, nawet tego światowego, nie tylko "polskiego". W tle takie osobistości światowej historii jak wspomniany już Piłsudski, czy też blok wschodni w postaci Trockiego, Lenina, Stalina, Kamieniewa.
Pod koniec można nawet zachaczyć o rodzący się u zachodnich sąsiadów faszyzm. Wszyscy kojarzą Hitlera z drugą wojną światową, ale to właśnie okres międzywojenny świetnie się nadaje do stylistyki assassynów, gdzie można pokazać jak Hitler dochodził do władzy. Wyobraźcie sobie tylko taką scenkę kończącą grę, gdzie ten nasz assassyn Kowalski spotyka się sam na sam z Hitlerem, ale daruje mu życie uznając go jedynie za nieszkodliwego fanatyka... jedno szybkie pchnięcie ukrytym ostrzem mogło ocalić miliony istnień.
@not2pun Tak się składa, że Templariusze byli w Polsce. (https://pl.wikipedia.org/wiki/Templariusze#Templariusze_w_Polsce)
Wracając jednak do głównego tematu jest w dziejach Polski okres, który doskonale wpisywałby się w klimaty AC. Były to czasy bardzo sprzyjające działaniom niejawnym. Jeśli taka część by powstała to nazywałaby się SOLIDARITY.
Jednostki ZOMO to przecież typowi brutale. PZPR sterowane przez ukryte siły. Wyzwalanie przestrzeni publicznej można byłoby bardzo dobrze ukazać w klimatach AC (początkowo panująca wszędzie typowa szarzyzna).
Rozmarzyłem się...
W sumie historia Polski co i rusz ma epizody które były by świetne do AC. Chyba XIX wiek najlepszy oczywiście o ile odpowiednio by to zrobić - bohater jako powstaniec (albo jescze lepiej jako żołnierz zaborczy) to było by coś w co bym chciał zagrać.
Wasza wiedza na temat II wojny światowej to dno dna... makabra... może pasowałoby się przygotować trochę do pracy jeśli chce się o czymś mówić...
A no mogliby osadzić akcję w teraźniejszej Polsce gdzie polujemy na złego Tuska (jako głównego bossa złodziei) i jego głównych przydupasków takich jak Kopacz czy Sikorski. Udaremniamy im przejęcie władzy nad światem i zaprowadzamy porządek w sejmie. Rozliczamy też w pobocznych questach Bronka za kradzieże podczas prezydentury oraz za to co ukradł gdy odchodził. Robimy sabotaż na ZUS i US. No taka gra byłaby hitem w Polsce :D
Myślę, że Assassin's Creed z historii Polski byłby dobry za czasów PRL-u np walka podziemia z UB czyli Rosją
wydaje mi się, że niezłym pomysłem byłoby osadzenie Assassin's Creeda w okresie odzyskiwania przez Polską niepodległości np. okres wojny polsko - bolszewickiej lub któregoś z powstań z lat 1918-22 np. powstanie wielkopolskie
Polacy, by odzyskać niepodległość, wywołują 1 wojnę światową, zabijając księcia i zganiając winne na serbów. Genialny finał historii.
Nikt nie zaproponował wojny polsko bolszewickiej to by był najlepszy Assassin w Polsce.
Co innego jakiś slasher, a co innego AC, w którym mamy zabijać i się skradać. Okres wojny bolszewickiej nie daje takich możliwości. Ewentualnie czasy potopu. Zabijanie dowódców i odbijanie twierdz.
Jak dla mnie to z tymi Assassinami trochę się zagalopowali w czasie, liczę na powrót do przeszłości. Za dużo tych wszystkich wymyślnych gadżetów. W Ubi widać już nie mają pomysłów i wymyślają na siłę, a w takiej grze nie potrzeba wcale wielu wymyślnych broni, tylko więcej skradania, więcej skrytobójstwa i polowania na ludzi, ciekawa fabuła. Ja bym chciał zagrać w początkach Imperium Osmańskiego, albo grać jako Temudżyn jednoczący mongołów, tylko trzeba było by chyba zrezygnować z Assassin's Creed i stworzyć rzeczywiście coś nowego.
Assassyn w świecie krakowskich maczeciarzy :P to by było coś hehe
Jeżeli chodzi o obraz Matejki, to nie Poniatowski jest tam niesiony, lecz marszałek Stanisław Małachowski
Ciekawa była Assasini jako partyzantka w czasie II Wojny Światowej.Nie wszystkie misje w Polsce. Zobaczyć zniknięcie bursztynowej komnaty lub zabicie Adolfa. Zamachy lub słynne zamach na Hitlera.
@bestia666azazyl niegłupi pomysł ;) Rozpoczynamy grę od jakiejś postaci, która w ciemnym zaułku zakłada na głowę kaptur, przywodząc na myśl asasyna na misji, a w rzeczywistości jest to dresiarz idący na ustawkę, czyli nasz tutorial. Potem łapią go misie, i przechwytują asasyni/templariusze, żeby wyciągnąć mu z mózgu informację o fajnym przodku a'la Desmond- czy to II Wojna Światowa (taki Saboteur+Czas Horroru, tylko dobre ;p), czy to czasy walk z Krzyżakami (plot twist- idziemy na całość, naszym przodkiem był Jagiełło!). Scenariusz pisze się sam :D Oczywiście, w przeciwieństwie do trylogii AC, mogliby w końcu zrobić coś produktywnego z czasami współczesnymi- nawet jakby to miało być quasi-GTA w Krakowie.
Cobrasss dowody na to masz? Nie każdy polak, jak u Cb w rodzinie, współpracował z ruskimi.
Ja myśle że cielawy byłby Assassins Creed w schyłkowym okresie rozbicia dzielnicowego. Myśle że można by z tego zmontować wielowątkową fabułe.
Czy musicie takie pytania zadawać na facebooku? Nie każdy ma tam profil i nie każdy ma ochote go tam mieć.
Biorąc pod uwagę okresy historyczne bardzo skupialiście się na historycznej części. Ja popatrzyłbym na to od strony tego co już mamy w uniwersum i jak to dalej rozwijać. Dlatego znowu kieruję się w stronę II wojny światowej. W 1937 oficjalnie działało już Abstergo. Dlaczego by nie pokazać ich współpracy z Hitlerem? Wątki artefaktów pierwszej cywilizacji zawsze miały duże znaczenie. A w eksperymenty Hitlera można je świetnie wpisać. Rozwijanie takich tajemnic jak Riese, bursztynowa komnata, czy nawet słynny pociąg pełen złota, to dla mnie klucz do sukcesu.
A jak widzę fabułę? Może i klasycznie, ale w pewien sposób przemawiający do świata. Zaczynamy w Oświęcimiu, gdzie oczywiście czeka nas koszmar. Gdy bohater zostaje wybrany do eksperymentów, wtedy uaktywniają się w nim jakieś ukryte zdolności, jak wzrok orła. Wykorzystuje je by uciec, najlepiej z jakimś świadomym kumplem asasynem, który wprowadzi go do grupy. Potem bohater przysięga zemstę i obiecuje zniszczyć wszystkich, którzy dopuszczają się eksperymentów na ludziach. W tle toczy się wielka wojna, a bohater toczy swoją własną.
Ha Ha HA! Wy chyba nie zdajecie sobie sprawy co Ubisoft robi z historią. AC Unity - Arno się mści, zabija templariuszy a rewolucja jest gdzieś w dalekim tle. Gdyby Ubi zabrało się za powstanie styczniowe to miejsciem akcji zapewne byłoby Księstwo Poznańskie. A motywem przewodnim prawdopodobnie zemsta, bo to dosyć oryginalne i w AC jeszcze tego nie było. O samym powstaniu byłaby jedna misja.
Bardzo ciekawe pomysły. Najbardziej podoba mi się ten z powstaniem kościuszkowskim i II Wojną Światową. Świetny materiał z udziałem "społeczności"! ;)