Cześć wam! ;) Ostatnio sporo czasu spędzam na youtubie. Oglądam te wszystkie pranki, nie pranki i inne ciekawe filmiki i tak sobie myślę, Ci ludzie robią coś co sprawia im przyjemność i jeszcze na tym zarabiają, i to jak się okazuje wcale nie małe pieniądze... co niektórzy. Pomyślałem, że fajnie byłoby pójść w ich ślady. Nie mówię tutaj o jakichś kosmicznych zarobkach, które sprawią, że nie będę musiał pracować, ale, żeby zarobić coś dla samej satysfakcji. I tu pojawia się mały problem. Otóż na początku naszła mnie myśl, żeby wrzucać covery utworów muzycznych granych na pianinie, które sam nagrywam. Niestety jak się okazuje mamy coś takiego co prawnicy nazywają "prawem autorskim". Nie każdy wykonawca godzi się na tworzenie coverów na podstawie jego muzyki, a tym bardziej zarabiania na nich.
Póki co na swoim kanale mam 2 covery, Po wybraniu opcji "zarabianie" jeden z tych coverów został przez youtuba zaakceptowany, drugi nie. Jak myślicie, czy na takich coverach można coś sensownego zarobić, mimo tego ograniczenia prawnego? Może macie jakąś radę, co wrzucać, czego nie, jak nagrywać, na co zwracać uwagę, ...?
Publikować swoje nagrania będę bez względu na to czy pojawią się pieniądze czy nie, bo robię to dla własnej przyjemności, ale nie ukrywam, że przyjemność mogłaby być jeszcze większa :D
Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi!
PS zamieszczam swoje dwa covery dla chętnych i proszę też was o krytykę:
1. [link]
2. [link]
Zakładasz, że Twoje covery będą miały tysiące odtworzeń? Jeśli tak, to pomyśl jeszcze raz.
Jezeli jestes przynajmniej w 10% tak dobry jak Ronald Jenkees, to moze cos zarobisz - https://www.youtube.com/watch?v=0O2aH4XLbto
Oczywiście, że na tym nie zarobisz. To jest interesujące tylko dla wąskiej grupy odbiorców i byle film z kotami, czy pijanym gościem walącym łbem o ścianę będzie miał oglądalność wyższą o kilka tysięcy razy.
byle film z kotami, czy pijanym gościem walącym łbem o ścianę będzie miał oglądalność wyższą o kilka tysięcy razy.
I to strasznie smutny fakt.
Po pierwsze na coverach możesz zarobić jak najbardziej. Tyle że musisz albo
-być wirtuozem
-mieć ciekawe i oryginalne wykonanie
Oraz wiedzieć co grać i kiedy, żeby mieć najwięcej wyświetleń.
Druga sprawa z tego co pamiętam jutup tak średnio patrzył na monetyzację coverów ale to było dawno nie wiem jak jest teraz
youtube mu zacznie wyswietlac reklamy, wiec monetyzacji z tego nie bedzie
ale przynajmniej nie bedzie musiał płacić od tego zaiksu, przynajmniej w tym wypadku gdzie yt narzuci licencje z reklamami