Detroit nową grą twórców Heavy Rain i Beyond: Two Souls
Aha, czyli kolejne CGI z bliżej nieokreśloną datą premiery i zapewne festiwal QTE do którego Sony przyzwyczaiło. Wezmę ponownie PS4, ale zapowiedzcie nowe Killzone, teraz do tej konsoli ciągnie mnie tylko Horizon, zapowiada się na dość ciekawy tytuł, będzie nowy Killzone do pary i biorę znowu PS4.
Legi, jak tam czasowe exclusivy na xbox one? :D
Well well well. To będzie wspaniała gra, tak jak każda poprzednia tych twórców. Grafika i fabuła, ta gra wszystko robi świetnie.
Kolejny must-have na PS4, gry od quantic dream kupuje w ciemno.
Legolas, jak czytam takie komentarze żałuje ze jest wolność słowa. Jesteś odpadem społecznym z dostępem do klawiatury. Ubytkiem zlikwidowanego analfabetyzmu, który nigdy nie powinien poznać alfabetu. Proszę nie odpisuj mi nawet bo już nie wrócę do czytania tego wpisu, chociaż taki debil i tak pewnie tego nie zrozumie.
Jakie CGI debilu ? Umiesz ty czytac, odpadzie społeczeństwa ? Pisało wyraznie że gameplay jest na silniku gry.Oglądałeś to w ogóle czy hejtujesz tak po prostu ? Masz ból że na Xboxie tego nie będzie ? Poza tym Ciebie tu nikt tu nie traktuje poważne także tego możesz wyjśc i nie wracac nikt nie będzie płakac.
Co do gry to must have, rok 2016 będzie prawdopodobnie należec do PS4.
Od razu skojarzyło mi się z filmem "Człowiek Przyszłości"
No i kolejny świetnie zapowiadający się ex na PS4. Dla takich gier warto kupić tę konsolę.
Super wieść, demko "Kara" zrobiło swego czasu na mnie ogromne wrażenie i bardzo chętnie zobaczę pełnoprawną grę rozwijającą tamte pomysły. Quantic Dreams ma swoje wzloty i upadki ale poniżej pewnego poziomu nie schodzą, więc jestem dobrej myśli.
I znowu zmarnować całość na jakieś ograniczone interaktywne gówno qte, żal w uj. Widać po co robić pełną grę, taka mniej kosztuje, za to kasa full 60 usd do kieszeni, a frajerzy robią pełne sandboxy ha ha.
Kolejna "gra" od niespłonionego reżysera filmów z Hollywood. Zapewne będzie okrzyknięta grą roku czy czegoś tam........
mrgoral102 [6]
Pisało wyraznie że gameplay jest na silniku gry
Taa, tak jak do demo uncharted 4, a i miało być 60 fps, potem wyszedł gameplay prawdziwy i kłamstwo jak zwykle wyszło na jaw, hej robią tak wszyscy, ale sony kiedyś miało więcej klasy, a teraz mam wrażenie, że w każdym filmiku jest odgórny nakaz zamieszczania "directly captured ps4 bla bla".
This is 4 players nie ma co..
ww1990ww [11]
Zapewne będzie okrzyknięta grą roku czy czegoś tam........
Już jest, tak jak P.T. jest najlepszym horrorem jakikolwiek wyszedł!!! Fanboje ps to najgorsze co może być.
Oho, przyszedł troll czyli rakcontent gwarantowany.
Jak pierwszy raz obejrzałam ten krótki film o Karze pomyślałam że może być z tego dobra gra, ale to podobno miały być testy nowego silnika, a tu proszę.
Dla tego tytułu chciałabym kupić konsolę, ale zobaczymy jak to wszystko będzie wyglądać.
Kolejna gra, która pokazuje Detroit w cyberpunkowym pięknie a jak wiadomo miasto aktualnie jest w ruinie :)
Twory tego studia (bo grami ich nie mozna nazwac) omijam z daleka. QTE to najgorsze co spotkalo gry, a tu calosc polega na tym. No thanks. Oby sie kiepsko sprzedalo, to moze przestana tworzyc kolejne tytuly.
Grałem tylko w Heavy Raina i ogólnie jak już wiem że QD robi tylko takie gry, to nie za bardzo mi to pasuję. Omijam z daleka tego typu tytuły po Heavy Rainie choć grało mi...... przepraszam oglądało mi się go OK to za drugim razem jak chciałem przejść to nie dało się.
Sama grafika to nie wszystko, a widzę ludzie się nią magicznie jarają, jak murzyn bateryjką.
Firma mi nie odpowiada ze względu na rodzaj gier, w jaki celują. Życzę im powodzenia u innych klientów, którzy w "Heavy Rain" dostrzegli coś niezwykłego.
Shu w wywiadzie dla Eurogamera powiedział, że jest publiczność dla takich gier
Sądzę, że wszystkich zaskoczyły pozytywne reakcje. To wspaniały punkt dla interaktywnych opowieści - jesteśmy fanami tego gatunku, który może dotrzeć do szerszej grupy odbiorców. Nie trzeba być świetnym graczem, można nawet patrzeć na poczynania kolegi. Uważamy, że takie interaktywne dramaty mogą pomóc w poszerzeniu liczby osób zainteresowanych konsolami.
To akurat o Until Dawn. I ma racje, takimi grami można zainteresować ludzi którzy od gier trzymają się z daleka. Oczywiście dla niektórych tutaj to jest grzech śmiertelny jeśli ktoś taki zainteresuje się grą. Jakbyście mało mieli innych gier.
Heavy Rain to chyba moja ulubiona gra z ps3, także bardzo mnie cieszy, że QD robi coś nowego. Mam jednak nadzieję, że będzie to zwyżka formy względem średniego Beyond. Czekam niecierpliwie!
Przypominam, że pokazanie czegoś na silniku gry nie oznacza, że tak właśnie będzie wyglądać gra. Pamiętajcie, że silnik gry może znacznie więcej niż możliwości konsoli PS4. W etapie produkcji gry to wszystko jest optymalizowane pod możliwości sprzętu a z tym niestety łączą się różne cięcia graficzne i nie tylko. To nie pierwszy raz jak twórcy gier tak robią.
Oni zawsze w swoich trailerach wrzucali fragmenty z gry, które niczym się nie różniły od finalnej wersji.
Nie grałem w 'nowe' gry Cage'a, ale po obejrzeniu całego Heavy Rain stwierdzam że to świetna gra. Podobnie jak Fahrenheit (w tego akurat moglem pograc). Gry tego typu to swietna rozrywka na swoj sposob, nie rozumiem czepialstwa niektorych. Nikt wam w to nie karze grac. Ja sie juz nie moge doczekac tego Detroit!
Świetne. Cieszę się, że demo technologiczne sprzed kilku lat przekształciło się w coś więcej. Temat może i nie jest nowy (przypomina mi się "Pozytronowy człowiek" Asimova), ale w grach chyba jeszcze nie eksploatowany. Plus za cyberpunkowe Detroit (z przedmieściami w ruinie) :)
Będę miał na oku i pewnie kiedyś tam zagram, bez pośpiechu - na razie to jeszcze mocno leciwe Heavy Rain przede mną, w ramach "nadrabiania zaległości" ;-)
Nie przepadam za grami Cage'a, bo to takie pseudo gry moim zdaniem. Po za tym biedna ta konferencja, gry również mało ciekawe.
Francuskie studia w ostatnich czasach robią zdecydowanie najciekawsze gry pod względem fabularnym. Na przykład takie Quantic Dream czy DONTNOD. Chwała im za to.
Nie przepadam za grami Cage'a, bo to takie pseudo gry moim zdaniem. Po za tym biedna ta konferencja, gry również mało ciekawe.
No właśnie ile było nowości wspominany Detroid, Gran Turismo, Motory do Drive Club, i jakaś mniejsze gierki. Tragedii nie było, bo chciałem zobaczyć Shadow of the Beast i zobaczyłem, ale jakiejś miazgi nie było. Zwłaszcza że jedyny Sandbox na tej prezentacji jak Horizon prezentuje się 50/50 i mam obawy czy wyjdzie w 2016 roku. Nie brałem tu pod uwagę WILD bo to będzie takie MMO, no i reszta gier to zazwyczaj korytarzówki. Więc jakiegoś szczególnego wrażenia to na mnie nie wywarło.
Niby "Konsolowcy" nie patrzą na grafikę, ale jak pojawi się taka gra jak The Order 1886, Detroid to zaraz są idiotyczne zachowania typu "Na PC takiej grafiki nie ma" i innego tego typu. Z tego co pamiętam to gracz konsolowy nie patrzy na "grafikę"
MaXXi
Mają gry dla każdego (oprócz dla graczy pecetowych ale ich widocznie nie potrzebują), pokazali gry z różnych gatunków, małe, duże i na VR. Mają więcej na 2016 niż konkurencja, przynajmniej na ten czas.
No tak QTE FEST w wykonaniu Cage`a "zuuuoo" i w ogóle nie gra. Ale przygodówki od Telltale juz OK? Bo takie super skomplikowene fabularnie i rozojowe gameplejowo.
I jeszcze jedna rzecz:
Niby "Konsolowcy" nie patrzą na grafikę, ale jak pojawi się taka gra jak The Order 1886, Detroid to zaraz są idiotyczne zachowania typu "Na PC takiej grafiki nie ma" i innego tego typu. Z tego co pamiętam to gracz konsolowy nie patrzy na "grafikę" LOL, oczywiście że patrzę na grafike jako nieodłączny element całej gry, gdybym chciał grać w gry z grafiką w Binding of Isaac: Rebirth to bym został przy PSXie.
I na koniec - skoro Paciaciaki chwalą sie FHD i 60fps i że "konsole nie mają" to dlaczego nie mozna chwalić sie grafą z The Order, której nie ma na PC?
Sorry, ale ten gość zrobił jedną dobrą grę. Szesnaście lat temu.
A to jest kwintesencja produkcji Quantic Dream: https://www.youtube.com/watch?v=X-L-G1q_0L8
Sorry, ale ten gość zrobił jedną dobrą grę. Szesnaście lat temu.
Ale co sorry? mówisz jakbyś miał pretensje że znowu zrobił grę. Omiń szerokim łukiem i spokój.
Większość kontestuje swoje niezadowolenie dla niższy która ich nie interesuje, a wystarczy nie zwracać uwagi... lol
kontestuje swoje niezadowolenie dla niższy - dobrze, że nie aprobuje dla wyższy
Oj kapitanie, mama nie uczyła żebyś nie używał słów, których znaczenia nie znasz i nie potrafisz poprawnie zapisać?
Może gdyby takie twory zaliczano do interaktywnych filmów to by nie było tego durnego sporu o to co jest grą, a co nie.
"Większość kontestuje swoje niezadowolenie dla niższy która ich nie interesuje, a wystarczy nie zwracać uwagi... lol"
Purystą językowym nigdy nie byłem i jestem w stanie dużo zrozumieć ale coś takiego? No rzeczywiscie lol na całego.
Większość kontestuje swoje niezadowolenie dla niższy która ich nie interesuje, a wystarczy nie zwracać uwagi... lol
Teraz napisz to po Polsku, o ile potrafisz....Lol.
TOPIC: Gra, grą a film, filmem. Detroid to bedzie kolejny interaktywny Film a nie gra, bo wątpię by dali nam więcej gameplaya niż filmowości. A szkoda bo chciałbym zobaczyć czy QD potrafi zrobić coś innego niż tylko Interaktywny film.
Rzeczywiscie, własnie do mnie dotarło co napisałem. Widze że forunmowa policja działa.
Nie mam nic przeciwko interaktywnym filmom, ale jeśli pakujesz się w coś takiego zrób dobry scenariusz i rozpisz dobre dialogi. Przecież Heavy Rain i Beyond Two Souls są pod tym względem dramatycznie wręcz złe. Postacie nie rozmawiają tylko wygłaszają na zmianę przemowy, co więcej robią to gorzej niż członkowie klubu dyskusyjnego z pierwszej gimnazjum. Bohaterowie zmuszani są do robienia rzeczy idiotycznych, których nikt trzeźwo myślący by nie robił.
No i te cholerne QTE wpakowane do każdej, pieprzonej, czynności. Wchodząc na nasyp w HR zmęczyłem się bardziej niż biegnąc półmaraton.
Dyskusja o tym, czy produkcje QD to gry, interaktywne filmy, mistyczne doznania, czy lunarne przeżycia nie ma sensu, bo to są, kurza twarz, nade wszystko wydmuszki.
koobun
Sorry, ale ten gość zrobił jedną dobrą grę. Szesnaście lat temu.
znów ta ksywka i znów trollowanie :D Boże człowieku idź do szkoły i nie włączaj nigdy więcej internetu :).
Detroit to kolejna gra, gdzie grafika znów położy na łopatki niemal wszystkie hity z PC :).. Najpierw The Order teraz ta .. no super juz się nie mogę doczekać ;)
Poprawcie mnie jeżeli się mylę. Wydaje mi się że ostatnia Gra Cage'a była tak "skopana" że można ją była odpalić i sama się przechodziła?
Ciekawe czy to całe Detroit to będzie prawdziwa gra czy raczej filmogra w stylu poprzednich produkcji Quantic Dream. W sumie dziwię się Davidowi Cage'owi. Skoro tak go fascynują filmy to dlaczego nie zabierze się za robienie ich? Mam jedną teorię: otóż jako filmy jego produkcje byłyby totalnymi, niespójnymi gniotami, może nawet gorsze od tego co prezentuje Uwe Boll, a jako gry mogą zaistnieć pod pierzynką "innowacji" albo nawet pewnego geniuszu.
Czy te exclusive'y przyczyniają się aż tak do wzrostu sprzedaży konsol ? Czy sony z QD nie zarobiłoby więcej kasy wydając grę na X:O i PC ? Ja bym tą grę kupił ale nie będę kupować konsoli dla jednej gry... No może dla dwóch.
Kolejny samograj od Quantum.... Fahrenheit był świetny, ale Heavy Rain i Beyond to moim zdaniem gry tylko średnie. Nie spodziewam się cudów. I co z tego że grafika jest śliczna? Pusta wydmuszka z nic nie znaczącymi wyborami. No jak TTG!
"poznamy losy androida Kary, który wygląda i zachowuje się jak prawdziwa kobieta."
Może się zachowywać jak kobieta, ale wygląda jak chłopczyca z tymi krótkimi włosami.
@panTicTac - Wg mnie to właśnie Heavy Rain jest najlepszy ze względu na sporą nieliniowość i mroczny klimat. Tutaj także nie było jakichś wtrętów fantasy czy sc-fi, które spartoliły świetnie rozpoczynającego się Fahrenheita. Beyond: Two Souls już w swych założeniach nie ma takiego potencjału, bo historia opowiedziana jest niechronologicznie, więc nie mamy wpływu na dalsze losy bohaterki a dwie decyzje, które mają wpływ na zakończenie podejmujemy na samiuśkim końcu.
Czemu w internecie nie można wyrazić opini innej niż opinia większości tylko jest się odrazu mieszanym z błotem?
Zobaczymy, na razie zapowiada się interesująco. Jednak mam małe wątpliwości, bo QD robi gry albo świetne (Heavy Rain czy Nomad Soul - ktoś pamięta?) albo całkowicie skopane (3/4 Fahrenheit, Beyond). Szkoda że nie napisaliście o tym, iż Detroit ma 3 scenarzystów i 2 reżyserów, więc to może być nowa jakość w grach tego studia.
@Zensum - Całkowicie się zgadzam ;) kiedy pierwszy raz widziałem "Karę" niesamowicie mnie poruszyła i zafascynowała postać głównej bohaterki, motyw, aż prosił się o rozwinięcie. Totalnie nie rozumiem ludzi piszących, że gry od QD to gnioty... jak do tej pory grałem jedynie w "Heavy Rain" i z czystym sumieniem przyznaję, że odkąd jestem graczem (czyli jakieś ponad 20 lat) nie widziałem tytułu z tak porażającą ilością mających znaczenie wyborów i zakończeń! Jeśli "Detroit: Become Human" będzie na przynajmniej zbliżonym poziomie to kupuję w ciemno. Pozdro!
Ja za to miałem okazję zagrać zarówno w Heavy Rain jak i Beyond: Two Souls i obie gry naprawdę mi się podobały
Czekam niecierpliwie. Hevay Rain był bardzo dobrą grą, wręcz znakomitą. Beyond już był trochę gorszy, ale nie zraziło mnie to i wyczekuję na kolejną produkcję.
Zdaje mi się, że to taki growy odpowiednik filmu Ex Machina, filmu z tego roku. Informacje o grze nie wywołały u mnie żadnego szału, powiewu świeżości.