Recenzja gry Divinity: Original Sin - Enhanced Edition - hardcore'owe RPG zawitało na konsole
Cześć wszystkim!
Miałem okazję recenzować również "podstawowe" Divinity: Original Sin i oceniłem je na 9/10. Dlaczego wersjja Enhanced Edition, pomimo tego, że oferuje więcej otrzymała taką samą notę? Powód jest prosty - w połowie roku 2014, kiedy to D:OS debiutował na rynku, to co stworzyli ludzie z Larian naprawdę wybijało się na tle konkurencji. Gra oferowała mnóstwo rozwiązań i w zasięgu wzroku nie widać było żadnego RPG, który byłby w stanie stawić jej czoła.
Od tamtej pory sporo się jednak zmieniło. Dostaliśmy Pillars of Eternity, Dragon Age: Inkwizycja, dostaliśmy Wiedźmina 3... Poprzeczka w stosunku do gier RPG znacznie się podniosła, choć przyznać trzeba, że Enhanced Edition nie ma się absolutnie czego wstydzić. Nota dla D:OS nieco się przez te półtorej roku jednak zdewaluowała przez inne, duże premiery. To, co wtedy zasługiwało na notę 9/10 (rewelacyjne, prawie bez skaz) dziś prawdopodobnie nie zostałoby oceniono równie wysoko. Enhanced Edition braki "podstawki" w stosunku do obecnych standardów świetnie jednak uzupełnia i pozwloliło tym samym utrzymać produkcji doskonałą ocenę.
Mam nadzieję, że powyższy wywód rzucił trochę światła na to, co stało za taką (dość nietypową) decyzją i cyferką postawioną obok recenzji.
EDIT: Pominąłem PoE na początku, już dopisane ;)
I na końcu warto dodać = fabuła tak ułomna że czasem się zastanawiam po co grałem w tego "rpg". Niestety przy całą ilością rzeczy na plus, minusem jest warstwa fabularna czyli tak naprawdę to co jest najważniejsze w tego typu grach.
Fabuła nie jest najlepsza, to prawda, ale jak ktoś jarał się kliszowym ratowaniem świata w Baldurach, to nie powinien narzekać na DOS. Gameplay wynagradza wszystkie fabularne brednie. Mam nadzieję, że DoS2 fabularnie będzie lepiej a razem z Avallonem jest na to szansa :)
Dostaliśmy Dragon Age: Inkwizycja, dostaliśmy Wiedźmina 3... Poprzeczka w stosunku do gier RPG znacznie się podniosła
U wot m8?
Wiedźmin ok, ale DA:I? Co podniósł DA:I poza dalszym pogrążaniu gatunku w coraz większych uproszczeniach?
@Alex
Fabuła jest taka jak w niemal wszystkich komputerowych rpg. Znośna. Ot, poziom Baldurs Gate.
Da się zaimportować grę z PC? Uwielbiam Divinity, jest niesamowicie wciągająca, w porównaniu do Wiedźmina niebo a ziemia
Z PC na co, ps4 albo xone? Nie ma takiej możliwości, tylko posiadacze wersji podstawowej pc/mac dostają wersję rozszerzoną na ten sam system. W innym wypadku nie zostaje nic innego jak kupno nowej kopii.
Hehe, to wiem, że trzeba kupić, pytanie jest takie, czy da się save'y zaimportować
Od tamtej pory sporo się jednak zmieniło. Dostaliśmy Dragon Age: Inkwizycja, dostaliśmy Wiedźmina 3... Poprzeczka w stosunku do gier RPG znacznie się podniosła
Ale Divinity jest zupełnie inną grą niż DA czy Wiedźmin więc co to ma do rzeczy?
Niestety też nie da rady. Według pracowników studia zmiany są tyle duże, że stany gry nie są kompatybilne.
W przeciwieństwie do czego? Nie ma takiej możliwości, nieważne czy ktoś zaczynał grac w oryginał a pc a teraz chce kontynuować na pc lub konsolach.
W ogóle nie da rady. To jest w zasadzie przepisana gra. Mechanicznie nie jest kompatybilna.
@Cyniczny Rewolwerowiec
Co podniósł DA:I? Dla przypomnienia w kilka dni po premierze rzeczonej gry to CD Projekt REDs przesunął premierę Wiedźmina 3 więc sobie odpowiedz sam, bo za stary jestem, aby wierzyć w przypadki czy zbiegi okoliczności.
Zgadzam się też z kęsikiem, bo co ma rasowy RPG do RPG akcji?
Co podniósł DA:I? Dla przypomnienia w kilka dni po premierze rzeczonej gry to CD Projekt REDs przesunął premierę Wiedźmina 3 więc sobie odpowiedz sam, bo za stary jestem, aby wierzyć w przypadki czy zbiegi okoliczności.
Patrząc po ilości wydanych patchy do Wiedźmina 3 to raczej premiera była opóźniona nie przez dosyć kiepskiego Dragon Age'a Inkwizycję... I jeżeli ktoś komuś mógłby zaszkodzić to Wiedźmin 3 Dragon Age'owi. Bioware niestety mocno się opuściło przy tworzeniu gier w ostatnich latach.
Dostaliśmy Dragon Age: Inkwizycja, dostaliśmy Wiedźmina 3... Poprzeczka w stosunku do gier RPG znacznie się podniosła
Tu bym polemizował.
@Blackthorn
DA:I na pewno przyczyniło się do przesunięcia premiery W3 a tym samym przyczynił się do lepszego produktu końcowego. Pewnie gdyby nie premiera DA:I, W3 wyszłoby w tamtym czasie z jeszcze większymi babolami itp. i baty, które zebrało DA:I, dostałby W3 :D
Poprzeczka w stosunku do gier RPG znacznie się podniosła, choć przyznać trzeba, że Enhanced Edition nie ma się absolutnie czego wstydzić. Nota dla D:OS nieco się przez te półtorej roku jednak zdewaluowała przez inne, duże premiery. To, co wtedy zasługiwało na notę 9/10 (rewelacyjne, prawie bez skaz) dziś prawdopodobnie nie zostałoby oceniono równie wysoko.
To coś dziwnie szybko wam się te oceny dewaluują. Czyli taki Skyrim z notą 10/10, dzisiaj zasługuje na 7-8/10? Ja takiego Gothica 11 lat temu oceniałem na maksymalną notę i dzisiaj również tak go oceniam. Inne tytuły również oceniam dzisiaj tak, jak wówczas gdy zagrałem w nie po raz pierwszy. Żadnej dewaluacji nie ma, wystarczy z większą rozwagą i uwagą oceniać gry. I nie można bezpośrednio porównywać tytułów nowszych z tymi starszymi, a raczej spojrzeć szerzej przez pryzmat czasu.
"Pewnie gdyby nie premiera DA:I, W3 wyszłoby w tamtym czasie z jeszcze większymi babolami itp. i baty, które zebrało DA:I, dostałby W3 :D"
Ale jakie baty? Za beznadziejnie wykonane zadania poboczne? Bo głównie za to baty zgarniała Inkwizycja, gdyby nie to, byłaby to całkiem dobra gra.
Bardzo fajna gra, jedna z lepszych w 2014. Jak ktos nie gral to ma swietna okazje zagrac w rozszerzona edycje.
Wspominanie DA:I daremne- ta gra to kiszka z ladna grafika.
Większych bzdur nie czytałem już dawno, może i mechaniką gry Divinity deklasuje większość "nowoczesnych rpgów" ale Dragon Age Inkwizycja mimo swojej nienajlepszej linii fabularnej to i tak deklasuje o lata świetne Divinity. Jak ktoś porównuje fabułę Divnity do serii BG to normalnie "złotoustny" My chyba graliśmy w różne gry, wróć... mam wrażenie że wy w ogóle chyba w tej gry nie graliście. Divinity i warto to powiedzieć głośno "mechanicznie arcydzieło - fabularnie dno" => może ci się spodobać jak nie masz akurat niczego innego do grania.... a że jest to wersja EE to linii fabularnej nie ruszano, porównajcie fabularnie Divinity do PoE (co za bardzo się nie da ?!) Gra rpg z nędzną fabuła to nie gra rpg, koniec i kropka.
@Alex - po raz kolejny pokazujesz swój... specyficzny gust. Dragon Age o lata świetlne to może sobie wyprzedzać... nie w sumie to nawet nie potrafię przytoczyć jednego gorszego RPGa od Dragon Age: Inqusition. Wymień mi JEDNĄ poza grafiką cechę, którą DA bije Divinity. Nie mów mi że fabuła, bo DA ssie po całości pod tym względem. Pillarsa jeszcze rusze, ale po twoim zachwycie widzę że może być słabo
@Alex
99% crpgów ma fabułę pisaną na jedno kopyto i tak, zalicza się do tego również Baldur 1/2. Crpgi oferujące naprawdę ciekawą fabułę można na palcach jednej dłoni zliczyć i póki co tylko Torment przychodzi mi do głowy. Cała reszta trzepana jest na jedno kopyto śmiałka który musi pokonać wielkie, pradawne zło bla bla bla bla. Więc czy to jest klisza w Baldurach, czy klisza w Divinity naprawdę nie robi żadnej różnicy. Te twoje Pillarsy to też taka klisza i nic specjalnie odkrywczego.
Smieszny jestes Alex, piszesz co jest rpgiem a co nie jest, jednoczesnie wychwalajac gniota jakim na kazdej plaszczyznie (procz grafiki) jest DA:I. On deklasuje Divinity? Chlopie, co to za brednie?
A co do slabej fabuly- to norma w grach (rowniez rpg), a nie wyjatek.
DA:I to najgorsza produkcja Bioware w ich historii ale zostawmy tego gniota. Jak czytam, że D:OS nie ma dobrej fabuły a SCL ma to w zasadzie nie mamy o czym dyskutować.
"Pillars of Eternity" lepsze, ale "Divinity: Original Sin" też świetne.
@ Cyniczny
Troszkę przesadzasz. Akurat ani w Baldurze 1 ani w 2 nie było nic o pokonywaniu pradawnego zła. 1 to raczej zemsta, 2 chęć odzyskania przyjaciółki (coby nie spojlerować jak ktoś nie grał). Jakby się tak głębiej zastanowić, to praktycznie żadne rozwiązanie fabularne nie jest porywające w swoim założeniu. Torment? Można potraktować to jako zwykłą amnezję, która była powielana wielokrotnie w pierdyliardzie książek/gier/filmów, że z gier wymienię tylko SW: KOTOR. To chodzi o to JAK jest to przedstawione. Klimat, otoczka, zwroty fabularne, questy poboczne rozszerzające naszą wiedzę o świecie. Divinity jest pod tym względem bardzo dobre, a że może nie zaskakuje jakoś ogromnie - trudno. Wole to niż oklepanego Dragon Age'a, gdzie postacie są równie ciekawe jak cotygodniowe rodzinne obiadki przy schabowym, a questy poboczne w sporej mierze składają się ze zbierania pierdół rodem z gier MMORPG
Nie no kupa śmiechu :)
--->PoE - fabularnie nieźle napisana szczególnie motyw z dziećmi próżnorodzonymi mimo dość standardowego nawiązania do wątku boskiego to jednak bez wsparcia darczyńców takie motywy z dziećmi raczej u dużego wydawcy by nie przeszły - całość bardzo dobra, złożone relacje postaci i ciekawe tło dla całej historii, niezłe lore
--->SCL - rozumiem że Trygław nic znasz nic a nic języka angielskiego, bo mimo dość oklepanego schematu to jednak SCL jest wręcz boski przy linii fabularnej z Divinity
--->Baldur's Gate - do dzisiaj ciężko znaleźć tak dobre relacje między postaciami, tak naprawdę to tylko Dragon Age Początek budował niesamowity klimat podróży i zaszczucia
Teraz jeśli chodzi o dobre linie fabularne w grach crpg
---> Mass Effect - część I i tylko ona
---> Gra o Tron - jako całość świetna
---> Shadowrun Returns - Berlin i Hong Kong
---> Morrowind - za całość
---> KOTOR część I, i przede wszystkim część II
---> NVN dodatek Maska Zdrajcy
---> Deus Ex : HR - nie najgorsza
---> Call of Cthulhu : DCothE - o ile można podciągnąć ją pod rpg
---> Planescape Torment
---> MM VII - za całość
---> Lost Odyssey
---> PoE - mimo wszystko też zalicza się do tego grona
---> System Shock 2
to tak tylko na szybko, lista jest o wiele większa.
@ Alex - boska jest też dla ciebie fabuła Hereos 7 (tak, ty to powiedziałeś). Poza tym chyba słabo rozróżniasz fabułę od klimatu i otoczki. W skrócie - fabułą będzie quest główny. Jak przy Baldurze wymieniasz relacje między postaciami to chyba nie do końca wiesz o co chodzi albo po prostu to olałeś. Mimo tego że Baldur 2 jest dla mnie grą nr.1 to nie mogę powiedzieć że fabuła jest specjalnie wyszukana bo nie jest. Ale jest świetnie poprowadzona. A to dwie różne rzeczy. KOTOR 1 w sumie powielał schemat Tormenta. Fabuła Morrowinda? Serio? Chłopie o czym ty w ogóle mówisz? Dalsza jakakolwiek polemika z tobą nie ma sensu z jednego prostego powodu - nawet jak rzucisz jakiś sensowny argument to musisz zaraz użyć takiej hiperbolizacji że przestajesz być wiarygodny. Także ja już więcej do ciebie nie będę nawiązywał i proszę o to samo z twojej strony
@-->alex, na twoje nieszczęście znam angielski tak samo jak polski, niemiecki i włoski więc te twoje wywody to możesz sobie do modułu SCL wsadzić i zagrać D&D. PoE przeszedłem po 'angielsku' bo polskie tłumaczenie przeinacza pewne zwroty. Widać taki anglista i znawca PoE jak ty nawet o tym nie wie. Fabuła w SCL jest podobnie zawiła i intrygująca jak DA:I i tylko naprawdę wybrani potrafią ją docenić. Dzięki Bogu ja do nich nie należę.
@Gerr
No właśnie - zadania poboczne. Skąd wiesz jak wyglądały zadania poboczne w W3 na ponad pół roku przed premierą??? Przypuszczam, że podobnie (pozostałością zapewne są wszystkie "?" na mapie). Zresztą nikt Ci zadań pobocznych nie każe robić.
@Lysy_pk
Oczywiście, że fabularnie DA:I miażdży. Ale kuźwa, skąd Wy o tym możecie wiedzieć, skoro żaden z Was nie przeszedł tej gry??? A ta cecha o której mówisz - Divinity jest nudne jak flaki z olejem i się dłuży za nim cokolwiek się wydarzy. Tak szanowny panie, DA:I ma bardzo dobry wątek fabularny.
@Trygław
Bo SCL przynajmniej nie ma nudnej fabuły.
A wracając do wersji konsolowej. Konsolowcy w to nie zagrają, bo za nudne i brak znaczników na mapie. Już lepiej te pieniądze przeznaczyć na fenomenalnego Bloodborne z genialną fabuła (tak, Bloodborne ma genialną fabułę, tylko trzeba wiedzieć, gdzie jej szukać...).
--->Lysy_pk - oczywiście że napisałem że fabularnie Heroes VII mocno błyszczy na tle serii i głównie chodzi o aspekt fabuły i kampanii która się wybija na tle marki (to tak gwoli ścisłości). Teraz wracając do linii fabularnej cały świat też może być dobrą otoczką dla całości. Wszystkie inne to kwestia gustu co nie zmienia faktu że Divinity OS wypada i słabo w kwestii otoczki (uniwersum) i b. słabo w kwestii linii głównej fabularnej. Jak pisałem lista jest o wiele większa, ale nie widzę powodu aby ją tutaj zamieszczać.
--->Trygław - czyli albo nie znasz żadnego języka na poziomie przyzwoitym, albo jesteś wyjątkowo uzdolniony językowo. Tym lepiej dla ciebie. Brawo Ty. Język angielski dla mnie to tylko dodatek nic mniej i nic więcej. Jeśli chodzi o PoE to masz mój profil na dole z PoE. Zawsze możesz podać linka do swojego konta steam i zaskoczysz mnie potrójną koroną solo :)
--->TobiAlex - mam dokładnie takie samo wrażenie że jeśli ktoś mówi że DAI wypada gorzej lub porównywalnie do DOS to chyba nie grał i tym bardziej nie skończył DAI. I całkowita racja przy DOS można wynudzić się za wszystkie czasy :) W końcu ktoś napisał coś z sensem.
@TobiAlex - DA: I i dobra fabuła? Żartujesz? Ale tak, masz rację, nie ukończyłem. Nie wytrzymałem przy tej części nerwowo, skończyłem po walce z niejakim Samsonem. Mało mnie interesuje czy dużo jeszcze mi do końca zostało, w to się nie dało grać. DA: I to gniot nie tylko pod względem fabularnym, ale przede wszystkim nudzi w nim walka, która jest po prostu beznadziejnie zrobiona, że o rozwoju postaci nie wspomnę (poziom Devil May Cry, naprawdę). Nie będę cię przekonywał do Divinity - twoja sprawa czy się podobał czy nie, ale na litość boską, nie wmawiaj ludziom że Dragon Age to dobra gra. Obok "dobra" to on nawet nie stał
@A.l.e.X co do PoE masz rację. Niby w różnych kręgach Pillarsy są tępione za fabułę, ale według mnie jest 100 razy lepiej niż Baldury. Baldury natomiast skupiają się na oklepanym schemacie. W BG1 jesteśmy nikim, by zaraz sie okazało, że jesteśmy "kimś". Nasz główny wróg, to typowy koleś który jest zły, bo jest zły. Jego motywacja jest idiotyczna, no ale co tam, przecież jakiś czarny charaktrer musi być, nie ma co się skupiać na jakieś głębi naszego wroga. BG2 zaczyna się ciekawie, do połowy gry jest znośnie i liczymy na coś fajnego, niestety z czasem się okazuje że nasz tajemniczy wróg, to typowy zły, chce zdobyć potężna moc i takie tam blablabla. Jego przeszłość to jest dopiero komiczna. Wygnano go za to że chciał wielkiej mocy, więc chce się zemścić i zdobyć wielką moc by wszystkim pokazać. Cała historia i motywy postaci są tak bzdurne jak w serii Divinity. Niestety BG są starsze więc nostaligcznie wygrywają. W takim PoE choć trochę można zrozumieć motywację naszego wroga. Ba... nawet zgadzam się z jego poglądami. Master z Fallouta 1 też był ciekawym schwarzcharakterem. Jego plan też miał choć trochę więcej sensu niż: "jestem zły, więc będę niszczył wszystko dookoła i będę się diabelsko przy tym śmiał.. buahahahahaaha"
DoS ma denną fabułe, nikt się przy tym niespiera. Sam gameplay jednak sprawia dużo frajdy, a w gry się gra, do czytania są książki. Oczywiście gdyby gra miała lepszą fabułę to wtedy byłoby super. Może byśmy mieli nawet najlepszego erpega wszczechczasów, bo mało który cprg ma taki super system walki. Jest niestety jak jest. Trzeba mieć nadzieję na lepszą dwójkę.
--->Lysy_pk - wg. recenzji DOS i DAI to gry porównywalne (średnia z ocen), więc jak zawsze jest to całkowicie kwestia subiektywna co się komu podoba. DOS ma świetne zaproponowany aspekt taktyczny walki, za to DAI lorem świata zdmuchuje DOS całkowicie. Fabularnie, a skończyłem obie gry DOS ok. 135 godzin, DAI ok. 350 (poziom jak zawsze koszmar), twierdzę że DAI jest o wiele ciekawsze. Ale oczywiście zdaje sobie sprawę że ty i inni użytkownicy mogą uważać zupełnie inaczej. Nie twierdzę że wykreowany świat dla całej serii jest zły, ale po Divine Divinity, Beyond a przede wszystkim Ego Draconis spodziewałem się że poziom zostanie co najmniej zachowany, niestety.
podobną mają średnią ocen... u różnych redaktorów. Gracze mają zgoła odmienne zdanie (Metacritic- Dragon Age - 85 recenzenci, 58 gracze, Divinity - 87 recenzenci, 87 gracze). Ja osobiście byłem... nawet nie rozczarowany. Zdegustowany to lepsze słowo. Dragon Age 1 podobał mi się, choć mógł być lepszy, dwójka była mocno średnia i liczyłem na rehabilitację twórców... no i się przeliczyłem. Rozgrywka była tak nudna, że podchodziłem do DA:I 3x. I tak nie udało mi się skończyć. Naprawdę, staram się kupić i przejść praktycznie każdy tytuł RPG (ostatnio było z tym trochę gorzej, Pillarsy czekają na lepsze czasy, Sword Coast niekupiony, za drogo dla mnie jak narazie) i chyba nigdy nie grałem w coś tak złego jak Dragon Age 3. Naprawdę, choćbym chciał nie przypomne sobie gorszego tytuł RPG niż to "coś". Pod względem oczekiwań i rezultatu twórcy mogą sobie podać rękę z twórcami Hitmana: Absolution
@Alex
Teraz jeśli chodzi o dobre linie fabularne w grach crpg
Gry z tej listy (z wyjątkiem Tormenta) mają jedynie poprawne fabuły, większość z nich zresztą oparta na takim samych schemacie. Znaczy da sie grać bez zgrzytania zębami, ale wybitne nie są. Tak samo możesz tam dopisać Divinity.
SCL jest wręcz boski przy linii fabularnej z Divinity
"Uratujmy świat przed nieopisanym złem!" Tak, tak, boska... weź odstaw dragi bo ci nie służą.
Baldur's Gate - do dzisiaj ciężko znaleźć tak dobre relacje między postaciami
I tak pedalsko górnolotne i nudne jak tylko w pedalskim Forgotten Realms sie da. Do zerzygania.
@TobiAlex
Oczywiście, że fabularnie DA:I miażdży. Ale kuźwa, skąd Wy o tym możecie wiedzieć, skoro żaden z Was nie przeszedł tej gry?
Masz działająca szklaną kulę? Czy tak po prostu lubisz sobie popierdolić bez sensu? A, czekaj - wiem. "Kto sie ze mna nie zgadza to na pewno nie grał!". Yep.
DA:I ma bardzo dobry wątek fabularny
Jedynie dla zaślepionych fanbojów. Każdy normalny człowiek widzi to zupełnie inaczej.
Bo SCL przynajmniej nie ma nudnej fabuły.
Wat? Przeciez SCL to jest kwintesencja nudy z duetu D&D i Forgotten Realms. Jedynie Obsidianowi w NWN2 i Masce Zdrajcy udało sie nie zanudzić mnie na śmierć.
--->Cyniczny Rewolwerowiec - mam szklaną kulę - nie grałeś w SCL, a na pewno nie skończyłeś, ponieważ akurat SCL ma dobrze poprowadzony cały wątek i nawet niektóre questy poboczne. I oczywiście że DOS tam dopisać nie można, nawet będą bardzo ale to bardzo wyrozumiały. Zresztą także nie zgodzę się z tym żeby Tormenta wstawiać na samą górę (prawdopodobnie to już kwestia gustu).
@Alex
Oddaj ją do serwisu. A jeśli mnei nie wierzysz to masz:
"There's a very, very bog standard single player campaign where you save the world from an unspeakable evil and it pretty much hits every fantasy cliche along the way without being even remotely memorable. Pillars of Eternity had scale and detal going for it, Original Sin had pants on head silliness, Wasteland 2 at least has BUGS... this? Nothing. I cannot sum up an emotion to express the feeling it elicits. Which is possibly the most damning criticsm of the lot."
--
"Finally, the main plot is not particularly interesting, the characters don't captivate, and the sidequests are obnoxious."
--
"Quests are largely dumbed down, recycled RPG cliches and presented without connection to the larger story (find a missing girl, collect cave mushrooms for research, etc)
Puzzles (and most quests) are straightforward and linear in how you approach them, and combat is unsatisfying and relies on cool-downs rather than turns/rounds. I feel like it's a perfect example of the game trying to walk the line between casual RPG and hardcore D&D simulation, but in doing so it never really comes together in a way that satisfies either."
--
"Being a fan of the Baldurs Gate and Neverwinter titles, I was very excited about this game! Unfortunately, this one does not live up to its name.(...)If you are looking for games similar to Baldurs Gate with modern gameplay mechanics, check out Pillars of Eternity or Divinity: Original Sin."
--
"Very little depth to the "RPG" side of this game. I didn't get the DnD feel at all. The combat is largely click-and-wait and the abilities are lackluster. If you want a really fun RPG, buy Divinity: Original Sin instead."
"Metacritic- Dragon Age - 85 recenzenci, 58 gracze, Divinity - 87 recenzenci, 87 gracze" i to jest jedyny słuszny i prawdziwy komentarz w tym temacie.
Nie ma co się kłócić... najlepszy fabularnie i tak jest Diablo ^^
"@Gerr
No właśnie - zadania poboczne. Skąd wiesz jak wyglądały zadania poboczne w W3 na ponad pół roku przed premierą??? Przypuszczam, że podobnie (pozostałością zapewne są wszystkie "?" na mapie). Zresztą nikt Ci zadań pobocznych nie każe robić."
I uważasz że przez niespełna pół roku napisali kilkadziesiąt nowych zadań od początku, animowali postaci które w nich występują, zdubbingowali to, itd... nawet nie wiem jak to skomentować.
BTW sami mówili że pytajniki dodali na samym końcu.
--->Cyniczny rewolwerowiec - w co mam nie wierzyć ? Gram w SCL (nadal nie skończyłem) i bawię się świetnie, gra jest dosłownie spadkobiercą takich gier jak BG i NVN (linia fabularna jest całkowicie wpisana w DD i jest niezła). Nie wiem po co wklejasz cytaty jakiś randomów z internetu ?! Kolejny który bazuje na gustach i ocenie innych :) Jak chcesz coś sprawdzić i ocenić to sam skończ grę i oceń, zresztą to nie tyczy się tylko gier a wszystkiego, jakaś dziwna moda nastała "oglądam film - to zobaczę oceny na imdb, czy filmweb, chce zagrać w grę to wejdę na MC" - dla mnie to parodia XXI wieku ludzie "bezosobowi" którzy nie mają własnego zdania.
@Alex
Lol, grzybki weszły mocno? Już kompletnie odleciałeś. :D
Toć ci pisze moją opinie, a ty mi wyjeżdżasz z tekstem że skoro krytykuje to pewnie nie grałem. :D
Rozumiem że swoją opinię można mieć pod warunkiem że jest zgodna z twoją, bo inaczej nie grałem/nie widziałem/nie znam się? :D
Notabene jesteś dokładnie takim samym randomem z netu jak autorzy tych tekstów.
A.l.e.X znalazl dobry sposob na gry. Obnizyc wlasne wymagania i oczekiwania, wtedy kazda gra jest na swietna i zasluguje na 9.
--->nagytow - lepsze takie podejście doszukiwania się plusów niż szukanie minusów na siłę, zresztą czasem czytam recenzje i odnoszę je do mojej oceny: wnioski są smutne : większość recenzentów nie gra w gry tylko je zalicza na szybko na poziomie najniższym jaki jest, nie zwracając uwagi na wiele rzeczy. Jest to w sumie zrozumiałem w czasach kiedy większość osób na całym świecie pracuje jak drony.
--->Cyniczny Rewolwerowiec - to co napisałeś w ostatnim zdaniu jest oczywistą oczywistością.
Przecież dla Aleksa wszystkie nowe gry to gry roku, każda następna gra lubianego cyklu to gra roku, każda gra o świetnej grafice to hit dekady, każda niszowa gra to cudo. Później po kilku miesiącach już nie ma tych gier roku co nimi były po premierze, bo coś tam. Poważnie ludzie dajecie się trollować komuś takiemu? Przecież Alex już dawno jest na innej planecie, gość odleciał dość mocno i nie zapowiada się, aby wrócił. Niech sobie tworzy (przydatne, nie powiem) wątki o tym jak uzyskać super grafikę, natomiast jego opinie o grach najlepiej ignorować, bo w większości przypadków to jeden wielki nonsens :)
Zresztą jak można poważnie traktować kogoś, kto chwali się na wszystkie strony ilością kasy (Alex, sygnaturka aktualna?), jest niby dorosły, a sądząc po jego profilu steam jedyne co robi w życiu to gra w gry. Kasa. Cały dzień granie. Recenzje z kosmosu. Resztę można sobie dopowiedzieć ;)
--->plomba_lubi_zabawe - nie przypominam sobie abym się kiedykolwiek czymkolwiek chwalił (bo niby czym?) sygnatura podaje się na każdym forum technicznym i growym aby jeśli ktoś mówi o czymś jak mu działa nie tłumaczył za każdym razem dlaczego, ja mam sygnaturę tylko z przekierowaniem na konto steam i opisem konfiguracji.
Co do gier wystarczy wejść na moje konto steam aby zobaczyć że rekomendacja jest tylko dla garstki zasłużonych.
[49]
Ja mysle, ze on daje 9/10 jak gra przejdzie proces instalacji.
Swoja droga powiedz tak szczerze, nie chciałbys brandzlować się przed kazda jedna gra jak 5latka gdy dostaje lalke barbie? Ja bym chciał. Odpalasz byle call of duty i pelna ekstaza.
Ignorancja jest blogoslawienstwem.
@plomba_lubi_zabawe
Jak to się mówi - trzeba było się uczyć a nie rzucać kamieniami w szkołę.
@Apiseq
A wiesz, co to jest hejt? Możesz na początek przeczytaj wszystkie te recenzje graczy z DA:I, gdzie większość ocen 0 to teksty w stylu "ocena 0 bo tak", "ocena 3 bo chuj", czy też "ocena 0 zemsta za DA2"... I jeszcze coś - nie bądź hipokrytą. Skoro tu oceniamy edycję konsolową a dokładnie PS4, to bądź chociaż na tyle uczciwy i wklej ocenę DA:I z konsoli PS4. A tam nie ma oceny graczy 5.8 tylko 7.4. Sam wersji PC zabrałbym z 1 punkt za słabą optymalizację. Teraz ja mogę napisać "i to jest jedyny słuszny i prawdziwy komentarz w tym temacie."
@TobiAlex
super, tylko że Divinity na PS4 wyszło dzisiaj i raczej wątpię żeby oceny były miarodajne (oceniło na metacriticu aż 128 osób...), dlatego podałem wersję PC (w które zresztą grałem, nie mam konsoli). Przytoczyć ci DA:I oceny z konsol? PS4 89/74, Xbox One 85/69. Też nienajlepiej. Popatrz na oceny - jest mase 10 jak i 0. Na żadną z nich ta gra nie zasługuje, bo nie jest tak fatalna by dać niżej niż 3 (moja ocena dla tego czegoś) ani wyżej niż 9 (chociaż dla mnie 8 to grubo za dużo). Jak mówiłem - trzeba chociaż starać się oceniać sprawiedliwie a nie szastać 9 oraz 10 na prawo i lewo. Zarówno gracze jak i recenzenci o tym zapomnieli (z tym że recenzent gnitowi wlepi nie niżej niż 4, a głupi gracz da 0... aż tak złej gry w życiu nie widziałem). Nie wiem gdzie tu hipokryzja Apiseqa
Kto już ograł Divinity na ps4? Też jest męcząca czcionka jak w Wasteland2, żeby na konsolach nie dać dubbingu w grze, która wychodzi rok później. Litości
Ja mysle, ze on daje 9/10 jak gra przejdzie proces instalacji.
Dobre :D Myślę, że tak właśnie jest :P
Jak to się mówi - trzeba było się uczyć a nie rzucać kamieniami w szkołę.
Nie widzę powiązania między skończoną szkołą a bogatymi rodzicami*.
*innego wytłumaczenia nie widzę, ludzie zarabiający poważną kasę wkładają w to poważne ilości czasu, a on siedzi i gra i to we WSZYSTKO co wychodzi nowe i jest o tym w miarę głośno. To ja na studiach nie miałem tyle czasu aby ogrywać tyle gier. Ponad 70 godzin w ciągu ostatnich dwóch tygodni a to pewnie i tak nie najlepszy czas... http://steamcommunity.com/id/Alekde/
Nie widzę powiązania między skończoną szkołą a bogatymi rodzicami*.
*innego wytłumaczenia nie widzę
W tym przypadku to akurat bogata żona. :)
No to wychodzi na to samo, wciąż nie ma powiązania z edukacją, ale tak myślałem, że ktoś jest :) A tak wogle to bardzo wyrozumiała ta żona, skoro nie ma nic przeciwko temu, aby mąż dzień w dzień po 5 godzin łoił w gierki ;)
plomba_lubi_zabawe--> Chyba jednak za słabo go stalkujesz, bo źródło dochodów Alexa nie jest żadną tajemnicą, sam o tym wspominał wielokrotnie na tym forum.
To źródło dochodów też "kupiła" mu małżonka, o czym również sam wspominał (czyt. dała kasę na rozpoczęcie działalności). :)
--->plomba_lubi_zabawe - niestety do tego czasu nie doliczone zostało skończenie Halo 5 na XO, oraz jakieś 15 godzin w AC:S :) hehe, poza tym ostatnio miałem też dwa wyjazdy więc dlatego czasy takie słabe :]
--->Cyniczny Rewolwerowiec - niestety pudło, poza tym z mojego punktu widzenia nie ma za bardzo różnicy kto wnosi suport i czerpie potem korzyści mając rozdzielność majątkową, zresztą nie widzę potrzebny rozmawiania o sprawach nieistotnych dla tematu.
A tak wogle to bardzo wyrozumiała ta żona, skoro nie ma nic przeciwko temu, aby mąż dzień w dzień po 5 godzin łoił w gierki ;)
Widać nie ma żony która z wałkiem stoi mu nad głową i jest wyrozumiałą kobietą, może za jakieś 10 lat też taką znajdziesz :).
Ciekawe czy na Golu będziemy mogli się spodziewać odświeżonej też wersji Wasteland 2.