Co Bohemia Interactive robi z kasą z DayZ
Masa rzeczy do kupienia, jakieś automaty do firmy, bonusy dla pracowników, ewentualnie inne ewenementy, eee, co tam, kupmy se czołg. :>
EA ma limuzyny w garażu, BIStudio ma czołg.
Zamiast skończyć te gry. Ogarnąć lepszy silnik to takie gówno kupują. Juz powinni kończyć prace nad DayZ 2.
Znalazłem, że cena to od koło 50 tys usd, Czechy i nie tylko oni od jakiegoś czasu się ich pozbywają i sprzedają tanio.
Co jak co, ale czołg w najnowszej odsłonie zrobią rewelacyjny ^^
Najwiekszy polski, profesjonalny portal o grach i takie durne tytuly. Ciekawy jestem co by bylo gdyby taki IGN/Gamespot napisal news w taki glupi sposob. Pewnie nawet nie przeszloby przez proces weryfikacyjny. Nie macie pojecia skad BI mialo pieniadze na czolg i nie ma to nic do rozwoju Dayz. Niby mialo byc zartobliwie a nie wyszlo, newsy i pisanie ze zamiast rozwijac studio kupuje czolgi...
Pracownicy Bohemii gdyby przeczytali ten news, napewno nie byli by zadowolni.
Idiotyczny tytul zeby nie powiedziec dosadniej. Tylko byle nabic wyswietlenia, zalosne.
Dobra inwestycja wcale nie taka droga każdy kto pracuje przy grach tego typu powinien wiedzieć czego ma robić symulacje i szukać co można by jeszcze poprawić nie ma lepszego sposobu niż praktyka :) No i zawsze poczują trochę klimatu wojennego to też się przyda.
Nie wiem co ma do tego DayZ... Moim zdaniem na tym zakupie to tylko ARMA zyska w przyszłości ;)
fakt, nie ma to nic do rozwoju DayZ...bo trudno żeby miało gdy DayZ to nadal potworek w fazie pre alpha alpha alpha v 0.00000000000000000001 ergo nie jest rozwijany, a kasy na czołg nie wyłożyli z własnej kieszeni tylko z profitów od naiwnej gimbazy za "symulator ocalałego w świecie zombie" choć w sumie na jedno wychodzi :)