Star Citizen - Gary Oldman i Mark Hamil w obsadzie aktorskiej gry
Jestem ciekawy jak teraz pewni ludzi spróbują uargumentować swoje dalsze przekonania że cały project to jest cały czas jeden wielki "scam", taka reputacja i tyle znanych nazwisk stawką za największy przekręt w historii branży komputerowej? Nie sądzę. :) Co nie zmienia faktu że przez perfekcjonizm (którego do końca prywatnie nie pochwalam) CR przyjdzie nam poczekać jeszcze dłużej na grę, ale myślę że warto. Dodam że już nie będzie modułów FPS aka "SM" czy też Arena Commander "AC 2.0" jako osobne nowości tylko przemianowali to na "wszystko w jednym" czyli SC 2.0, można będzie to nazwać takim "baby persistence universe", dużo pracy przed CIG nie ma co się spodziewać szybko czegoś nowego do pogrania, a cierpliwość jest cnotą przy tym projekcie, aha no i nie zapominajcie ludziska ze oni tak na prawdę robią dwie gry na raz ponieważ Squadroon 42 to jest kampania SP-COOP) a persistence universe to MMO. Cierpliwości :)
[1]
Norman Reedus i Guillermo del Toro promowali Silent Hills.
Gdzie ich reputacja? :D
Ciąg dalszy niekończącej się opowieści
@CyberTron
Nie wiem ile masz lat, mógłby Ci oszacować twoje szanse ale jak masz w zapasie jeszcze 2 lata to raczej dożyjemy. :)
nie ma co Luke po tylu latach to wygląda jak Joker :)
--->CyberTron - dożyłeś premiery DNF, to i dożyjesz SC :]
Spodziewałem się kilku gwiazd, myślałem, że głównie będą to osoby znane z Wing Commandera jak np. aktor co grał Biffa Tannena w Powrót do przyszłości, czyli Thomasa Wilsona, a tutaj takie pozytywne zaskoczenie. Uwielbiam Oldmana szczególnie za jego role w Leon Zawodowiec ( https://www.youtube.com/watch?v=74BzSTQCl_c ) i Piąty Element. John Rhys Davies pamiętam jeszcze jak grał w chyba Dune 2000, do tego podobała mi się jego rola w Slidersach. Także pozytywne zaskoczenie co do obsady aktorskiej.
Co do Alphy 2.0 mniej pozytywnie szczególnie przez drewniane animacje postaci i poruszanie się. Ale to mam nadzieję, że się zmieni jak w końcu połączą te wszystkie moduły z modułem FPS. Bez tego to straszne drewno i dziwne drgawki mają postacie. Fajnie za to, że bez ekranów ładowania wszystko.
Star Map tutaj to zdecydowanie lepiej to wygląda niż w Elite Dangerous. Bardziej przyjazny interface i łatwiejsze poruszanie się, no i wygląd. Elegancko, schludnie i dobrze wykonane.
Technologia użyta z mocapem twarzy robi wrażenie, jestem ciekaw jak wzrosną wymagania. Chociaż twórcy technologii chwalili się, że udało im się to nieźle zoptymalizować.
@dj_sasek
Co do optymalizacji to nie pokładał bym dużej nadziei, ta gra będzie potrzebowała co najmniej graficznego potwora z dużą ilością ram, taki GTX970/80 to może być nawet średnie na nią, jak gra wyjdzie za rok/dwa i nie oszukujmy się tutaj, bo ta gra była robiona z zamysłem żeby wyciągnąć z poczciwego PC'ta siódme poty (wystarczy popatrzeć na ilość detali jakie wpakowali na statki i w inne lokacje), do tego wszystko sprowadza się do tego że silnik już jest na granicy tego czym był wcześniej. Na razie wszystko wygląda "drewniano" na prezentacjach ale to tylko prezentacja, mam nadzieje że CIG przestanie bawić się w kosmiczne dramy i skupią się dalej na produkcji. :D
@dastro - z tymi wymaganiami to bym nie przesadzał. Na moim GTX970 chodzi bardzo dobrze na Very High, a gra przecież ma wiele nieskompresowanych tekstur. Optymalizacji jeszcze nie poczynili, więc zobaczymy jak to będzie dalej.
Wygląda drewnianie na prezentacjach i w samej grze, bo to wszystko działa na starych animacjach z modułu hangaru i kilku assetów z cryengine. Dopiero jak połączą ukończony moduł FPS z całą resztą modułów, wtedy dopiero odczujemy lepszy feeling postaci i płynniejsze poruszanie się zarówno w pierwszej jak i trzeciej osobie. Szkoda, że na prezentacji tego nie było. Także skazani jesteśmy na drewno do momentu scalenia wszystkich modułów w jeden, nad czym obecnie trwają prace i łatanie bugów wynikłych z tego scalania. Z każdym weekly reportem są coraz bliżej tego scalenia, ale jak to zawsze przy tworzeniu gry, załatają kilka bugów to wychodzą kolejne i termin się przesuwa... W sieci krąży kilka filmów z nowymi animacjami, te nie wyglądają już na drewniane.
pożyjemy, zobaczymy. nie napalałbym się... ale też nie zainwestowałem ani grosza.
Jaka straszna bzdura. Podlatuje w przestrzeni kosmicznej do statku, otwiera klapę wejściową, a klapa wydaje dźwięki xD
To nadal technologiczna kupa, toporny gameplay i mapy wielkości pokojów w polskich akademikach.
