Recenzja dodatku Serca z Kamienia do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon
Nie mogę się doczekać aż odblokują na steamie i powrócę do świata Wiedźmina :) DLC dostające 9,5? To naprawdę musi być coś fantastycznego skoro dostało ocenę jak sama gra.
Mam pytanie dotyczące tych kart do gwinta w pudełku. Czy dostane je tylko teraz czy będą dostępne w pudełku gdy dodatek kupię np za pół roku.
Mnie tylko zastanawia, czy są jakieś bagi i je widać? Czekać kilka dni, czy można grać od razu we wtorek? ;)
MINUSY:
- całość troszkę przegadana
Uwielbiam, gdy w grach RPG jest dużo gadania.
Cholera, a ja jeszcze z Velen nie wyjechałem! Ba, nawet jeszcze dobrze z Velen się nie zapoznałem... :)
spoiler start
Ucz się, EA BioWare, od Polaków, ucz!!!
spoiler stop
Nie wiem, nie grałem, ale bardzo czekam. Zrobiłem nawet pre-order, co mi się nie zdarza nigdy ;)
Fajnie byłoby zobaczyć recenzję H7, od premiery minęło już 10 dni.
Na metarcritic jakaś francuska redakcja dała 7/10.
Niezle. Uznawany na forum za pierwszego wroga wiedzmina zrobil preorder ;) Mimo tych wszystkich baboli spoko gra. Tez czekam.
O, dodatek lepszy od podstawki! Kurczę, precedens na skalę światową!
Uznawany na forum za pierwszego wroga wiedzmina
Sprostowanie - przez tę cześć forum, która nie umie czytać ze zrozumieniem.
Ograłem W3 ale dodatki mnie nie interesują. Juz dawno zapomniałem Ileż można. Nie moja bajka...
Wiadomość, że dodatek do W3 jest bardzo udany, to muzyka dla moich uszu. :)
@Falcao_82 Edycja pudełkowa jest limitowana, także za pół roku możesz jej nie dostać w ogóle.
W sumie mam duże wątpliwości i się dość ostro zastanawiam....
...czy kupić wersję pudełkową czy cyfrową?
...czy grac na NG+ czy od zera, a może po prostu na skończonej fabule głównej?
...czy brać wolne czy spróbować zagrać weekendami.
Bo to czy kupić czy nie nie podlega dyskusji wcale.
Na metarcritic jakaś francuska redakcja dała 7/10.
Eee tam... Francuzi się nie znają i nie wiedzą co dobre.
pewno ci sami francuzi jakimś dziełom biowar dali po 8-9
...czy kupić wersję pudełkową czy cyfrową?
ja wole cyfrową, karty niby fajne ale i tak by trafiły gdzieś gdzie bym o nich zapomniał, w końcu już nie te czasy by grać w karty na korytarzu w szkole., nie ma się tych 15 lat
kurde tak się zastanawiałem ile talia może być warta, więcej jak talia z grą wg tego typa
allegro.pl/wiedzmin-iii-dziki-gon-karty-do-gwinta-2-talie-i5714527694.html
Nareszcie jakaś firma, która nie potrzebuje wyrwać od gracza kasę za każdą pierdołę, tylko robi zajebiście dopracowane produkty za adekwatną cenę. Z chęcią się płaci takim ludziom!
Super, że dodatek jest udany, ale ja dopiero jakieś 2 tygodnie temu zacząłem podstawkę. Kto wie może się skuszę i zakupię "Serca z kamienia", choć trochę szkoda, że nie ma pełnoprawnej edycji pudełkowej, bo jednak przy moim necie pobieranie troszkę zajmie. W sumie to poczekam do dodatku "Krew i wino", bo kto wie czy przy okazji jego premiery nie pojawi się edycja pudełkowa z tymi dwoma dodatkami?
Bioware za dodatek Szczęki Hakuna ( czy jakoś tak) do Dragon Age Ink, który był po prostu słabiutki, i zajmował średnio ok 5 godzin gry, odpaliło cena 50 pln, tak więc nie ma co nażekać.
NEMROK19 [25]
Bo tylko Polacy robią uczciwe dlc, nie ma co porównywać zagranicznych molochów co za wielkie wybrakowane śmierdzące kupsko żądają wręcz niebotyczne sumy jak na ten chłam co oferują, który zresztą wycieli z gry.
A ja mam pytanie czy przed skonczeniem glownej fabuly warto ten dodatek wgl instalowac? bo w recenzji napisane jest cos o spojlerach konca podstawki a nie chcialbym sie o niczym dowiedziec z fabuly za wczesnie
Pytanie najważniejsze. Kiedy PATCH DX 12? Bo nie wiem kiedy przechodzić na Windowsa 10.
kaszanka9 [27]
nie ma co porównywać zagranicznych molochów
Tyle tylko, że wydawcą Wiedźmina 3 jest Warner Bros. (wydawcą Wiedźmina 2 było wcale nie małe Namco Bandai). Pewnie, CDP Red - na szczęście! - nie jest ich własnością, jak np. EA BioWare należące od ok. 7 lat do EA, lecz z biznesowego punktu widzenia nic nie stało na przeszkodzie, aby WB dogadał się z CDP Red w stylu: "Wiecie co, Polaczki, te DLC to zróbcie jednak płatne, a nad tymi dodatkami się nie trudźcie za bardzo, lecz zróbcie je jakieś gówniane i podzielcie na sześć części, każda po 10$; wciśniemy tym debilom standardową gadkę, że za duże koszta, ale za to zawartość obszerna itp. itd., a my i tak zrobimy wam taką reklamę, że pelikany to łykną bez popity".
mi się wydaje ze trochę myślisz się cdpr nie ma globalnego zasięgu, dlatego musi korzystać z usług wydawców
Jenak tak jak np cenega jest wydawcą Falouta na pl to nie znaczy że mają wpływ na ceny czy płatne dodatki.
Jednak moge się mylić, pnieważ sam też nie dokońca wiem jak to działa, ale biowar jest własnością EA, a cdpr jest niezależna firmą
Nie do końca. Warner Bross odpowiada tylko za dystrybucje, nie jest inwestorem a co z tym idzie szefom CDP Red a ich klientem dostarczającym usługę. To jest duża różnica. To nie jest relacja jak choćby Betsaida - Obsydian gdzie ta pierwsza miała prawa do F:NV, a druga firma miała tylko dostarczyć produkt.
Jenak tak jak np cenega jest wydawcą Falouta na pl to nie znaczy że mają wpływ na ceny czy płatne dodatki.
wydawca =/= lokalny dystrybutor
Cenega nie ma nic wspólnego z produkcją Fallouta, w przeciwieństwie do Bethesdy, która tę produkcję finansuje i nadzoruje.
not2pun [32] i elathir [33]
Takie na przykład Avalanche Studios też nie ma globalnego zasięgu i też jest niezależne. I co? I samochodzik za 1 euro, i pistolecik za 1 euro: https://www.gry-online.pl/dodatki-i-dlc-do-gry.asp?ID=2229 .
Wiele zależy od podejścia samego producenta (a jakie podejście do graczy ma CDP Red wiemy, już od premiery pierwszego Wiedźmina). Chyba nie wierzycie, że taki wydawca jak Warner Bros. nie chciałby ugrać więcej na takim hiciorze, jak Wiedźmin 3...
No ale ten wydawca nie miał za dużo do powiedzenia, bo on tylko wydawał grę a nie brał udziału w produkcji. Poza tym są też inni wydawcy którzy obsługiwali dystrybucję wiedźmina w innych rejonach świata. (między innymi namco)
Wiedźmin 3 jest grą na prawdę rewelacyjną, ale Grą Roku nie będzie. Przegra z Falloutem 4. Od razu zaznaczam, że obie gry to żadne RPG, tylko "Action Casual RPG". Fallout 4 na pewno nie wygra fabułą, ale klimatem już na pewno. Poza tym w Falloucie będzie co robić po skończeniu fabuły, a największym problemem Wiedźmina jest to, że po skończeniu fabuły nie ma już nic do roboty.
@Irek22
mi chodziło raczej o rozdzielenie funkcji twórcy, producenta, wydawcy, wiadmo ze zawsze chodzi o kasę np Dying Light też jest wydawane przez wornera, ale ma tylko 1 darmowy dodatek i seson-pas.
@AntyGimb
trochę bezsensu stwierdzenie, ponieważ jeśli w wiedźminie skończysz fabule nie robiąc pobocznych to zostaną poboczne do zrobienia, jednak jak zrobisz poboczne i fabułę to wtedy faktycznie nie ma co do robienia, ale nawet jakby dodali randomizacja zadań na tablice skalujących do poziomu to też by się znudziło z czasem.
Za to proszę napisz mi co będziesz robił w Falout po skończeniu fabuły i pobocznych ponieważ jestem ciekaw co on tam ma takiego co trzyma jeszcze gracza ?
Ogólnie ja jestem z tych którzy robią poboczne przed głównym, ponieważ wraz z zakończeniem głównego tracę chęci na granie dalej.
Za to proszę napisz mi co będziesz robił w Falout po skończeniu fabuły i pobocznych ponieważ jestem ciekaw co on tam ma takiego co trzyma jeszcze gracza ?
Jak to co, zbuduje dom, założy rodzinę i będzie chodził na spacery z psem.
Witam szanownych graczy, mam zagwozdkę. Posiadam Wieśka na PS4 i nie wiem czy zakupić przedpremierowo do wtorku ten dodatek za 37,50, czy kupić od razu pakiet obu dodatków za 100zł. Jakieś porady? Tudzież inna konfiguracja?
Dobra cena na plus,tylko czekac az stanieja komputery do ,normalnej ' ceny.Za 3 lata kupie na pc.Gre ogralem na xbox one i gra wyglada niesmowicie!!! Far cry 4 wygladal slabo .Polecam i dziekuje CD Projekt Red za wspaniala gre :-)
Zagram ponownie jak wyjdzie drugi dodatek w przyszlym roku. Gra pewnie bedzie juz miec patch 1.20 i bedzie sie gralo 10 razy lepiej niz to bylo w czasie premiery. Moze ta nowagre+ tez jakos ogarna, bo podobno teraz to straszna bieda. Dobrze widziec, ze ten podobno mniejszy dodatek ma ocene 9,5/10, poziom gry utrzymany.
Menu takich gier, zwłaszcza menu rynsztunku, to jakaś wyższa filozofia. Menu powinno być okrojone, uproszczone, a posiadanie rynsztunku nie powinno zależeć od znalezienia i połączenia tylu rzeczy. Pewnie to, co piszę, nie spodoba się miłośnikom gier z otwartym światem z elementami ekonomii, ale dla mnie tak jest. Grając w "Wiedźmina 3" nawet nie próbowałem od pewnego momentu dociekać, co z czym się robi, bo nie ukończyłbym tej gry do końca grudnia.
Okrojone? Wiedźmin 3 pod względem mechaniki i tak jakiś szczególnie złożony nie jest. Ot taki kompromis pomiędzy grą casualową a grą złożoną. Więc okrajanie tam czegokolwiek uważam za bardzo mocno nie na miejscu.
@yadin - Też po kilku godzinach dałem sobie z tym spokój. Tych składników jest tyle, że ogarnąć to, to głowa mała. Pamiętam jak przed premierą zapowiadano, że do wykonania danej zbroi będzie można użyć różnych wariantów danego składnika (np. albo skóry jakiegoś potwora, albo zwykłej, zwierzęcej, choćby niedźwiedzia), co wpłynie na jej statystyki. A nie ma chyba czegoś takiego? Trzeba zdobyć konkretne składniki, a że jest ich multum to długo nam to może zająć. Ja wchodzę co jakiś czas do menu alchemii czy rzemiosła i sprawdzam co jest zaznaczone na zielono. Nie wgłębiam się w to jakoś bardzo.
Trochę zbyt dużo tego jak dla mnie. Ja tam wolę mniej, ale lepiej, no i ogarnąć to jakoś można. A tak mamy stos pancerzy, ale żaden nie przystoi wiedźminowi. W Gothicach sprzętu i mikstur było na tyle mało, że można było spokojnie zapamiętać jego nazwę, statystyki czy sposób wytwarzania (jeśli się da). W Wiedźminie 3 zmienia się go co chwila, więc nie ma na to czasu. No i te wszędobylskie ograniczenia levelowe wszystkiego...
Trzeci Wiedźmin trochę zbyt mocno zmusza gracza do wertowania różnych zakładek interfejsu. Sprawia to, że rozgrywka staje się mało płynna i mamy wrażenie, że ten interfejs nie tyle służy gameplayowi, co jest jego głównym elementem.
Jak można rozpocząć grę w dodatek: Serca z Kamienie będąc po przejściu całego prologu i grając już New Game Plus, nie tracąc przy tym poziomu rozwoju (obecnie 39) w dół i nie tracąc wszystkich stworzonych wcześniej mistrzowskich przedmiotów? Ktoś może pomóc i wie czy się tak da? Platforma to PS4. Dziękuję.
@Karbiker - na PC dodatek uruchamia się po prostu jako nowe zadania, wszystko co postać miała to zostaje i na PS4 pewnie jest tak samo.
Natomiast sam dodatek oceniam dobrze - jak już się przejdzie podstawową grę to na początku serce z kamienia wypada średnio. Ale się rozkręca i wciąga. Warto zagrać.
@ sebogothic - No co wy? Ja tak naprawdę musiałem trochę poszukać wyprawionej skóry drakonida do mistrzowskiej zbroi cechu gryfa. Do reszty surowce same wpadały do sakwy po drodze :D Ewentualnie 5 minut u kowala i macie rozłożone inne surowce na rzecz tych potrzebnych.
Rany, jak mnie szlag trafia, kiedy w tej grze absolutnie w KAŻDY dzień pada deszcz. Ku$w@! Nie dość, że gra wygląda przez to szkaradnie (o 10 rano ciemno i szaro jak w środku nocy, a wszystko zasnute mgłą), to jeszcze spada framerate. Na PS4 medytacja nie pomaga, mogę i 20 razy przyspieszyć czas, a i tak trafię na opady. Pierwsze co zrobię, jak kiedyś uruchomię to na kompie, to poszukam moda, w którym wyłączę to w pizdu!
Vroo ---> Mi też to przeszkadzało, najbardziej jak się nie dało skipnąć deszczu medytacją. Ściągnąłem mod żeby włączyło mi konsolę i prosta komendą "stoprain" wyłączam deszcz, oprócz tego ustawiam czas że leci 2x wolniej i dzień, wschody i zachody słońca, które bez deszczu są piękne też trwają dłużej...Ale to na PC...
troche za bardzo zrobił się taki interaktywny film z przerwami na gre choc bardzo ciekawy
Ja akurat bardzo się cieszę, z dużej liczby dialogów, bo są one niesamowite i w podstawce oglądałem je z wielką przyjemnością. ;)
Delektuję się każdą godziną spędzoną na powrót we wspaniałym wirtualnym świecie Wiedźmina. Historia z dodatku jest bardzo ciekawa, zrobiona z jajem :) Już się boję chwili kiedy znowu będzie trzeba obejrzeć "napisy końcowe" i wyczekiwać na kolejny/ostatni dodatek.
Nie żałuję ani jednej złotówki wydanej na dodatek. Z początku obawiałem się, że po powrocie do gry będę nią znudzony ale dodatek jest na tyle ciekawy, że potrafi przykuć do komputera na kolejne długie godziny. Całej historii i dialogów słuchało się z zaciekawieniem. Zgadzam się z autorem, że jest trochę przegadana ale ani razu nie było sytuacji w której chciałem przeskoczyć jakąś rozmowę. Zadanie główne wciąga tak mocno, że chyba po raz pierwszy odłożyłem zadania poboczne na sam koniec. Po raz kolejny wybory, które podejmowałem podczas gry nie zależały od tego jaką nagrodę otrzymam, ale jakie faktycznie będą skutki mojej decyzji, a to uważam za wielki plus. No i mam nadzieję, że po kolejnych patchach bossowie z podstawki będą tak wymagający jak w dodatku. Czekam już na premierę "Krew i wino".
M-I-S-T-R-Z-O-S-T-W-O!