Batman: Arkham Knight - naprawa wersji pecetowej zakończy się pod koniec miesiąca
Kłamali bezczelnie, cała taktyka WB, pisali niedługo, kilka tygodni, a przecież to są już miesiące.
Te strzały, że jednak jesień były trafne, bezczelni ściemniacze z wb.
Dawno tego gniota mam za sobą i szczerze, jakoś specjalnie warto nie było się męczyć, ta gra nie jest jakaś wybitna, a nazywanie tego najlepszym Batmanem to już w ogóle uważam za żart.
Pożyjemy zobaczymy jak to będzie z tym naprawieniem.
Za jedno jestem Rocksteady wdzięczny, otworzyli mi oczy i już nigdy więcej żadnej gry przed premierą kupować nie będę. Wyjątkiem są dla mnie tylko produkcje Blizzarda, które zawsze wychodzą dopieszczone, są wspierane latami i nie trzeba dokupywać do nich pierdyliardów DLC.
Ta grę to powinni za góra 20 zł sprzedawać i cieszyć się jak ktoś kupi.
no ja pierdziele. nie dość, że schrzanili optymalizację to jeszcze karzą sobie płacić za dlc. według mnie to jest bezczelne. chociaż trochę pokory by pokazali i zrobili poprawioną edycję pecetową razem ze wszystkimi dlc, żeby wynagrodzić nadużycie zaufania.
No i proszę, jednak miałem racę że gra wróci na jesieni do sprzedaży :D
W jakim stanie? To już inny temat.
"Warto także dodać, że poprawiona wersja pecetowego Batman: Arkham Knight będzie oferowała wsparcie dla wszystkich dodatków, które do tej pory ukazały się do wersji konsolowej" Chyba tylko to dodadzą w najnowszej "super naprawczej poprawce" Ta gra jest do bólu zje**na i już się jej naprawić nie da.
Gra kozacka, kto nie grał koniecznie musi zagrać ;)
Szkoda, ze WB przyjelo taka taktyke odnosnie portow. Zarowno Batman jak i MKX to bardzo dobre gry ale zydzenie na portach i straszne problemy na Pc spowodowaly, ze stracili u mnie kredyt zaufania.