10 najlepszych występów gościnnych w bijatykach
Tanya była w kilku częściach i wielu fanów się o nią dopraszało. Chociaż osobiście jej nie lubię, to rozumiem ciśnienie na nią bo generalnie X jest w pewnym stopniu remakiem 4 i wielu graczy chętniej by zobaczyło resztę zremakowanych, starych postaci niż te potłuczyny w stylu Kung Jina i Jaquie Briggs. Poza tym Tanya również pojawiała się w story mode więc decyzja o pojawieniu się w DLC była dość zrozumiała. Już nie wspominając o tym, że sama postać została kompletnie odnowiona i jest niezwykle grywalna (oczywiście pod warunkiem że w ogóle umie się grać). Widać, że masz zerową wiedzę o MK więc te swoje głupkowate oceny zachowaj dla siebie.
Dużo mniej odpowiednia jest obecność Jasona i Predatora, którzy są zwyczajnie nie na miejscu. Ten trend z pojawianiem się gościnnych postaci zresztą jest dość beznadziejny. Dużo lepiej by zrobili jakby po prostu obok Mortal Kombat i Injustice wydali jeszcze serię w tym stylu z postaciami z horrorów. Z pewnością sprzedało by się to dobrze i by nie zaśmiecali innych marek. Problem być może byłby z niektórymi licencjami, ale pewnie i to tak wpływowa firma jak WB byłaby w stanie ogarnąć.
O Tany'i napsal juz kolega wyzej, wiec pudło z tym, że nikomu nie brakowało tej postaci. A Vorhees nie jest z Halloween. Zalatuje tutaj lekko ignorancja i brakiem przygotowania.
@Goozys: Fakt z Jasonem, pomyliły mi się slashery ;)
Ale bez żartów z Tanyą - nie kojarzę żadnego poważniejszego rankingu postaci, w którym zajęłaby lepsze miejsce niż w środku stawki, zazwyczaj trafiała do końcówki. Było dosłownie kilkadziesiąt ciekawszych postaci, które można było dodać zamiast niej. Co zresztą większość graczy dośc dobitnie wyrażała na forach, kiedy ogłoszono ją jako postać z season passa.