Halologia #4 - Halo: Ghosts of Onyx, czyli książka, którą przeczyta jakieś 10 osób w Polsce
Opisy zdjęć po prostu mega! Uczciwie przyznaję, że tylko je przeczytałem, bo Halo nie kręci mnie w ogóle. Lepszych podpisów jednak nie widziałem:)
Nazywanie Halo Sci-Fi jest ogromnym nadużyciem. No ale ludzie nazywają Doctor Who Sci-fi czy Star Wars sci-fi to meh niech wam będzie.
Co do samych książek z serii Halo. Z tego co słyszałem książki Nyludna są w porządku Trawiss jak zwykle wyprawiała swoje cuda na kiju a Briar i trylogia Forunerów....... ech nie zaglądajmy tam zgoda? Forunnery bijący się ze Starożytnymi z Stargate o tytuł najgłupszej rasy przodków, Flood jako Abominacja Eldritha oraz sami Forunerzy jako Culture w wersji light. To po prostu za wiele.
Tak tylko napomknę w kontekście książek ze świata Halo i wspomnianej Karen Travesty. Pamiętam, jak kiedyś na którymś zagranicznym forum trafiłem na temat związany z książkami na postawie gier. Kiedy tylko ktoś poruszył kwestię tej... istoty... poczułem się dokładnie, jakbym był na forum o SW. Jak rozumiem, jej modus operandi nie ulega zmianom.
@Mephistopheles
Gdy w SW Travis uprawiała wank Mandalorian i inne cuda w Halo jest punkt widzenia się deczko zmienił. A głównym problemem jest jak portretowała Halsey. W grach jest ona geniuszem która owszem nabroiła (projekt Spartan i cały ten jazz) ale była świadoma że jeżeli nie ona to szefostwo ONI znajdzie kogoś innego i mniej.... moralnego? Więc zgodziła się na to żeby szefować całemu projketowi ale traktowała wszytskich Spartana jako swoje dzieci.
U Traviss z kolei? Halsey to Doktor Mengele w spódnicy ONI to Gestapo i parę innych ciekawostek. Co zabawne akurat tutaj to się da jakoś zrozumieć czemu Traviss tak ją przedstawia. Problemem jest to że to KOMPLETNIE zaprzecza wcześniejszym informacją. Ergo Traviss in nutshell.
Po latach wróciłem do Halo...
Teraz czuję większy głód wiedzy na temat tego uniwersum niż wcześniej.
Krótki lecz treściwy i ciekawy wpis! Bazując gł. na grach wiedziałem, że słabo znam temat, ale tu widzę jest jeszcze gorzej...!
Cóż... Po wspomnianą książkę szybko nie sięgnę, ale na polskojęzyczna ,,Upadek Reach" myślę znajdzie się coś czasu.
Btw. Czy dobrze rozumieniem, że uniwersum Halo zapoczątkowało BUNGIE tworząc CE?