EverQuest II otrzyma serwer więzienny dla niepokornych graczy
Zwykle odradzał bym takiego postępowania. W końcu jak ktoś trafia do więzienia to raczej zresocjalizowany z niego nie wychodzi... Ale jako że z tego więzienia uciec się nie da to pomysł jak najbardziej spoko. Tylko nie wiem co znaczy "gracze, którzy łamią regulamin i ogólnie zakłócają porządek", czyli co? Bluźnią na czatach? (nigdy nie grałem w EverQuesta więc nie bardzo wiem jak to wygląda)
Ebdac - Chodzi o typowe zachowania zagrożone karą, czyli oszukiwanie, rasistowskie odzywki i takie tam.
Wyizolowana próba graczy, o których wiadomo, że będą czitować, którą łatwo można poddać obserwacji i stworzyć swego rodzaju pentest dla produktu - całkiem sprytnie.
@Drackula
Gram, wróciłem po 2 latach, miesiąc temu jak odpalili "nostalgia" serwery, czyli Time Locked Progression. Moje wrażenia opisuję tu babagra.pl/forum/threads/serwer-progresywny.2468/
[7] z ciekawosci lukne, bo jak poszlismy do Vanguarda tak sie kontakt z EQ2 urwal, postaci nie przenisolem i konto przepadlo. Po F2P zainstalowalem zobaczyc co sie pozmienialo ale chyba ten zastoj technologiczny EQ2 mnie odepchnal. Teraz tak patrze, raczej z ciekawosci i zastanawiam sie jak gra wyglada obecnie w porownaniu do tego co pamietam z 2007 :)
Technologicznie to jest brzydszy niż kiedyś, bo w ramach optymalizacji znerfowano np. efekty czarów, wyrzucono shader 3.0, który dość długo funkcjonował - ale był zabugowany. Nie powiedziałbym, że gra chodzi lepiej, są przycinki i doczytywania i tak, ale da się pograć w 60 klatkach na nowych procesorach Intela z ostatnich 3-4 lat oraz dyskiem SSD.
no i to moja chyba najwieksza bolaczka z EQ2, technologicznie stanal w 2004. Widac koszty zmiany silnika i grafiki przewyzszaly dochody z gry.
Ten serwer progresywny to taki powrot nostalgii ale czy nie lepiej grac na pelnej wersji gry? W sumie grajac na tym progresywnym to oprocz mechaniki statow wszystko jest tak jak 20 lat temu, prawda?
Będą przenosić na więzienny serwer za rasistowskie zachowanie? Cholera, to będzie polski serwer.
@Drackula
Zależy czego oczekujesz od gry. Na TLE jest trochę trudniej na low levelach, no i jest mnóstwo ludzi w porównaniu do "pełnej wersji" live, która świeci pustkami i nadaje się raczej do gry solo lub grania na kilku kontach jednocześnie. Jeśli nie masz mega sentymentu do EQ2 i widzisz teraz więcej wad tej gry, niż zalet to możesz tego nie czuć - mimo to, jest mnóstwo ludzi z EU i USA, którzy płacą teraz abonament w F2P grze tylko po to, żeby pograć na TLE właśnie. Prawdę mówiąc DGB właśnie się zorientowało, że jest to większa baza graczy, niż ich lojalni do teraz klienci grający na F2P - których bierze wkur... lub właśnie wskoczyli do pociągu i sami przenieśli się na TLE.
Mechanika gry jednak jest taka sama jak na live, bo nie są to osobne produkty i zmiany w jednej wersji wpływałyby na drugą. Z tego powodu TLE to taki live z filtrem, który ma utrudniać grę odrobinę, przybliżając feeling starej wersji, plus dorzucone kilka bonusów - jak stara wyspa startowa, która jest tylko na TLE, czy też lepszy gear ze starych, co ważniejszych questów, tak aby był sens je ponownie robić (np. heri). Prawdę mówiąc, z tego co czytam, to te zmiany na TLE powodują bugi na Live i tak, ale DGB zdaje się, po tym co się działo w ostatnim miesiącu, nie ma w priorytetach dbania o graczy f2p.
Ekipa EQ2 to teraz mniej niż 5 osób, więc sytuacja zaczęła przypominać już bardziej Vanguarda, z nikłą szansą na powstawanie nowego contentu (a i tak ten z ostatnich 2-3 lat był kompletną porażką, prowadzącą do wyludnienia serwerów). Okazało się jednak, że nie trzeba robić nowego contentu, bo więcej ludzi chce grać w relaunchowany stary content (z obowiązkowym abonamentem), niż grać F2P w to co produkowali ostatnio (dinozaury i pigmeje - wtf? - więcej tu babagra.pl/2015/04/piwnica-z-rumem-czyli-jak-dbg-siega-do-kieszeni-graczy/). A jako, że gracze sami na bieżąco głosują na TLE, gdzie ma się zatrzymać serwer to raczej pewnie jest, że content na tych serwerach nigdy nie przekroczy złotej ery 2007-2009 i dodatków RoK i TSO.