American Truck Simulator - do premiery gry kręta droga
Mam nadzieje ze premiera w tym roku lub początek następnego by było miło jak by multi w jakimś paczu dodali czy coś w tym stylu.
Co do multi to raczej nie ma szans żeby SCS coś zrobiło, ale na 99% powstanie fanowska wersja, którą ma ETS2 i jest co prawda obecnie w alfie ale całkiem ładnie się rozwija i już od roku widać, że sporo zrobili jak na amatorski zespół.
Już się nie mogę doczekać żeby zagrać ale jestem bardzo zawiedziony że nic prawie w tej grze nie zmienili. Miałem nadzieję że będzie lepsza grafika itd. a tu się okazuje że nawet nie zmienili interfejsu graficznego.
zobaczymy.
No tak zmiany sa znikome jak oglądałem u bohuna wyjazd do SCS to tak w 40 min można zobaczyć tak naprawdę interfejs z ETS 2 nic nie zmieniony.Takie coś by mogli równie dobrze zrobić moderzy,ale mam nadzieje ze gra chociaż będzie dopieszczona.
Ja z kolei liczę na bardziej rozbudowane miasta :) Jednak wątpię, czy to się zmieni... W ETS 2 miasta nawet te największe wyglądają jak wioski ;/ Parę skrzyżowań i wyjazdy z miasta. Swoją drogą mogliby zrobić w końcu tryb multiplayer, bo w takiej grze byłoby to zapewne banalne do zrobienia :)
P.S wiecie czego mi brakuje w ETS ? I tutaj raczej również zabraknie? Pieszych... Przechodzących na zielonym przez pasy na światłach jak i poza nimi... To dodałoby większego realizmu i większy "poziom trudności" heheh
Ja mam wielka nadzieję, że jednak wyjdzie w tym roku. Za rok zaczynam studia - prawdopodobnie w Austin - więc bez sensu będzie robienie czegoś na ekranie komputera, jeśli w tym samym czasie mogę to zrobić w rzeczywistości (może nie tirem, ale ważne, że będę mógł podziwiać amerykańskie krajobrazy Zachodniego Wybrzeża!! )...
Już nie mogę się doczekać by zasiąść za kierownicą amerykańskich gigantów i objeździć stany wzdłuż i wszerz. Ale ile nam na to przyjdzie czekać? Zobaczymy.
Seria tych gier to lipa. O grze nie decyduje grafika tylko grywalność. A grywalność w Contrę czy Maro była o wiele większa iż w ETS który siłą rzeczy musi się znudzić.
W przypadku tego typu gier frajda jest ale krótka bo tylko jak pierwsze pare razy odwiedza się daną lokacje może się to podobać natomiast jeśli po raz setny jak nie lepiej mamy za zadanie jechać w określone miejsce które znamy już na pamięć tylko po to żeby zostawić tam naczepę i zainkasować za to wirtualne pieniądze które w sumie też do niczego się nie przydadzą to jakoś tak przestaje być to wówczas zabawne i nawet żadne DLC wtedy nie pomogą bo w sumie zmieniają tylko nazwy miast i dodają inne pomniejsze rzeczy.Także realnego świata w niektórych aspektach nie da się odwzorować w grze komputerowej;mimo najlepszych starań jej autorów.Chociaż czy najlepszych?W ETS 2 mogli zrobić więcej a zrobili nie dość że mało to jeszcze wiele rzeczy kompletnie źle.Ruch samochodowy co nie zna przepisów czyli samobójcy bo jak tu nie podziwiać kierowców którzy pchają się wprost pod naczepę.
Swoją drogą jak ci panowie z tego czeskiego studia zaczną wydawać tą grę to chyba gdzieś w połowie 2020 się doczekamy (i to nie jest takie pewne).Najpierw premiera miała być 20 lutego,później 20 sierpnia a teraz pod znakiem zapytania stoi czy wyjdzie w ogóle w tym roku;prawdopodobnie dopiero w przyszłym.Tylko żeby się nie okazało że to ETS2 tylko zamiast drzew spotykanych w Europie rosną palmy a zamiast częstych zakrętów mamy długie proste i malownicze zachody słońca.Z doświadczenia wiem że ta firma w tym jest dobra ale nie zapeszam.I specjalnie nie czekam jednak jak wyjdzie kupie.