Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: Problem z PS4

16.08.2015 22:20
1
dzohar1974
1
Junior

Problem z PS4

Szanowni Państwo,

jestem niezmiernie rozżalony, mamy czterdzieści parę lat, mam synów w wieku 3 i 8 lat, wszyscy jesteśmy fanami gier, fantastyki, fantasy etc. Jestem książkowym przykładem wiernego klienta, mam platformę PS2, mam PS3 I kupiłem w dniu premiery oczywiście PS4, na każdą konsolę mamy oczywiście mnóstwo gier. Naszym ulubionym urządzeniem stało PS4. 29 lipca ostatni raz syn grał w Minecraft po czym tego dnia wyjechaliśmy na dwutygodniowy urlop. W drugiej połowie lipca dotarła do mnie nomen omen kolejna przesłana przez Państwa aktualizacja oprogramowania systemowego, którą chcąc nie chcąc zainstalowałem. Po dwóch tygodniach wróciłem z urlopu i w miniony czwartek stęsknieni siedliśmy z synami, żeby zagrać w Minecraft, Knacka a ja w Wiedzmina. Jakież było nasze zdumienie, rozczarowanie i rozpacz gdy okazało się, że nasza ulubiona konsola NIE CZYTA PŁYT… To było koszmar dla naszej całej trójki  Sto razy próbowaliśmy uruchomić jakąś grę. NIC. Potem zacząłem sprawdzać na google co może być grane, i cóż czytam: [link] albo tu [link] „Natrafiliście w ostatnim czasie na problem z odczytywaniem płyt na PlayStation 4? To macie prawdziwego pecha. Ta niedogodność pojawia się tylko u nielicznych i w dodatku trzeba się postarać, aby ją wywołać. Sony już pracuje nad stosowną łatką.” W przeciwieństwie do opisanego przykładu mój problem jest permanentny, cały czas PS4 nie hula! Więc dzwonię w czwartek 13.08 do Centrum Obsługi Klienta PlayStation. Numer mojego zgłoszenia: 150814-003021 I spotykam się z dwoma formami obsługi : 1. Pan Mikołaj 2. Pani nie pamiętam imienia.
Pan Mikołaj mnie wysłuchuje i wygląda, że absolutnie nie jest zdziwiony, przesyła mi mailem instrukcję, twierdzi, że wszystko będzie ok, muszę się tylko zastosować do instrukcji z maila. Generalnie chodzi o to, że mam „Przeprowadź nową instalację oprogramowania systemowego z pliku zamieszczonym na USB, nie może to być zrobione przez Internet”. Ok. robię wszystko zgodnie z instrukcją, zrobiłem to z 50 razy, zmieniam USB, zaciskam kciuki na szczęście, pluję przez lewe ramię i absolutnie chwytam się każdego sposobu żeby konsola zadziałała. Synowie mi wiszą u szyi i z paniką obserwują moje praktyki i wysiłki. I co? I NIC! Wiem, że zrobiłem wszystko. Dzwonię znowu do Playstation i teraz „Pani nie pamiętam imienia” dość opryskliwie wysłuchuje mojej historii, wklepuje numer zgłoszenia, pyta o nazwisko, adres mailowy, telefon, wszystko zgodnie z regułką. Mówię, co jest, ze dostałem instrukcję mailem od Pana Mikołaja, zrobiłem co trzeba i NIC. Mówię też co ważne, że przeczytałem na portalach dotyczących PLAYSTATION o problemie który przytoczyłem powyżej. Pani „Pani nie pamiętam imienia” nerwowo mówi mi, że ją nie interesują co piszą niesprawdzone źródła, ich CENTRALA nie informowała o żadnym problemie.

I w czym mi może pomóc, poza tym o czym mówię. Zbaraniałem… Mówię, więc, że w kilku źródłach znalazłem informację, że Państwa Aktualizacja sprawiła, że niektórzy gracze nie mogą grać w tytuły z płyt na PlayStation 4 i wszystko wskazuje na to, że ja właśnie do licha jestem tym graczem. Przytaczam źródła tych informacji. Pani przerywa rozmowę ze mną ewidentnie bardzo zdenerwowana i zirytowana. Więc znowu zrozpaczony z synami, bawię się USB próbuję aktualizować system etc. NIC. Dzwonię znowu do Playstation, Pan Mikołaj na szczęście! Mówię, że „Pani nie pamiętam imienia” mnie olała, opowiadam, o tym co przeczytałem. Pan Mikołaj nie potwierdza, nie zaprzecza, ale sprawia wrażenie, że zna sprawę 

Tłumaczy mi, powoli, spokojnie, że nic nie może potwierdzić ale, ALE jak będę się stosował się do instrukcji wysłanych mailem to WSZYSTKO WRÓCI DO NORMY. On mnie zapewnia. Więc cóż, jeszcze 20 razy przerabiam instrukcję. NIC. Dzwonię zrezygnowany jeszcze raz. Pan Mikołaj. Mówię, nie udało się, chcę oddać PS4 do serwisu, Pan Mikołaj mówi OK. Rozpatrzenie sprawy 21 dni, naprawią konsole lub dostanę inną używaną. Proszę mnie o numer konsoli. Podaję. I co się okazuje, koniec GWARANCJI. Bo trwa 12 miesięcy, a ja pasjonat, fanatyk kupiłem konsolę w dniu premiery, więc wchodzi w grę naprawa pogwarancyjna. Pan Mikołaj mówi, że bez względu na charakter naprawy KOSZT 670 ZŁ. Ja mówię, Panie Mikołaju ale jak to? Przecież to nowa generacja konsol, ja jestem wiernym klientem, tyle lat, tyle konsol, tyle gier, jestem z Wami, jesteśmy przecież grupą, jesteśmy pasjonatami, jesteśmy środowiskiem, jesteśmy SPOŁECZNOŚCIĄ gracy. To przesyłacie trefną aktualizację, psujecie mi konsolę i teraz za naprawę mam zapłacić 670 zł ? Dodam drugie tyle i będę miał nową konsolę?! Czy to się godzi? Pan Mikołaj, spokojnie, powoli, profesjonalnie mówi,” ale naprawdę to jest niewielki problem, niech Pan postępuje zgodnie z instrukcją którą wysłałem i wszystko będzie dobrze. Nie mas sensu oddawać do serwisu”, Pan Mikołaj mówi, „że mi dobrze radzi…” I TAKA SYTUACJA.
Działania z instrukcji nic nie naprawiły, reinstalowałem system. Instalowałem aktualizacje, przywracałem ustawienia fabryczne. NIC. Konsola PS4 nie czyta płyt po ostatniej aktualizacji, ale filmy odtwarza. Myślałem, że jestem w społeczności SONY, Playstation, że oddany klient może liczyć na wsparcie. A sytuacja wygląda tak. Czy to jest fair?

Pozdrawiam serdecznie

Krzysztof Turczak

Ps.

Przesłana instrukcja:

Dziękujemy za skontaktowanie się z Centrum Obsługi Klienta PlayStation.

Dotyczy zgłoszenia: 150814-003021

Przykro mi, że przy użytkowaniu konsoli PlayStation 4 wystąpił problem. Z udzielonych informacji wynika, że następujące kroki powinny sprawić, że konsola będzie działać poprawnie. Proszę:

1. Sformatować pamięć masową USB (pendrive) w formacie FAT32.
2. Pobrać najnowszy plik oprogramowania konsoli znajdujący się w zakładce "Przeprowadź nową instalację oprogramowania systemowego":

[link]

(Bezpośredni link do pliku oprogramowania systemowego: [link] )

3. Utworzyć folder o nazwie "PS4" w pamięci urządzenia USB.
4. W folderze "PS4" proszę utworzyć folder o nazwie "UPDATE".
5. Przenieść do folderu "UPDATE" uprzednio pobrany plik o nazwie "PS4UPDATE.PUP" o wielkości około 785 MB.
6. Wejść do trybu bezpiecznego konsoli PS4, poniżej znajduje się link z instrukcją:

[link]

7. W trybie bezpiecznym proszę wybrać opcję nr 7 "Zainicjuj PS4 (Zainstaluj ponownie oprogramowanie systemu)".
8. Proszę postępować zgodnie ze wskazówkami pojawiającymi się na ekranie.

Inicjalizacja wiąże się z usunięciem wszystkich danych z dysku twardego konsoli. Proszę pamiętać o zrobieniu kopii zapasowej danych w przypadku użycia tej opcji (o ile jest to możliwe), ponieważ spowoduje ona usunięcie danych z dysku twardego konsoli.

Poniżej znajduje się link do instrukcji utworzenia kopii zapasowej danych:

[link]

W przypadku dodatkowych pytań zachęcam do kontaktu z COK PlayStation odpowiadając bezpośrednio na tę wiadomość bądź korzystając z danych kontaktowych poniżej.

Pozdrawiam,

Mikołaj
Centrum Obsługi Klienta PlayStation

16.08.2015 22:28
koobun
2
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Drogi Krzysztofie, drobna sugestia. Zamiast lać wodę na forum (po kiego grzyba wklejasz całą korespondencję?) oddaj konsolę do oficjalnego serwisu.

ed.
A tak swoją drogą, ten patent z 12 miesięczną gwarancją jest strasznie słaby.

17.08.2015 09:33
lordpilot
😐
3
odpowiedz
lordpilot
218
Legend

No niestety, akurat "pomoc techniczna" Sony to jest straszne dziadostwo, a list tego typu, nie jest pierwszym, który czytam ;/

Stary, nie wiem, nie mam PS4 - może spróbuj jeszcze przywrócić "ustawienia fabryczne" ? Albo oddaj do jakiegoś nieautoryzowanego serwisu (skoro i tak już po żenująco krótkiej gwarancji - te 12 miesięcy na terenie UE to w ogóle jest zgodne z prawem ?), gdzie nie zedrą z Ciebie prawie 700 zł. za coś co jest ewidentnie problemem z firmware. IMO problem jest ewidentnie po stronie software, napęd nie będzie strzelony, skoro płyty z filmami czyta bez problemu.

Ewentualnie uzbrój się w cierpliwość i czekaj na kolejną aktualizację firmware, zawsze jest jakaś szansa, że Sony to naprawi, nie psując przy okazji czegoś innego.

17.08.2015 09:39
koobun
4
odpowiedz
koobun
42
wieszak

napęd nie będzie strzelony, skoro płyty z filmami czyta bez problemu
Niekoniecznie. Gdy poszedł mi napęd w PS3 (swoją drogą, te napędy Sony to straszne dziadostwo) to najpierw przestał czytać gry, a dopiero po jakimś czasie płyty z filmami.

te 12 miesięcy na terenie UE to w ogóle jest zgodne z prawem?
Wydaje mi się, że nie (co ciekawe, niektóre sklepy podawały, że zarówno PS4 jak i PS3 mają 24 miesięczną gwarancję), ale serwis mówi "12 miesięcy i co nam zrobicie?".

17.08.2015 09:49
5
odpowiedz
andzi18
21
Centurion

@lordpilot Gwarancja jest dobrowolna, więc równie dobrze producent nie musi jej udzielać, a tym bardziej nie ma żadnego przepisu określającego jej długość.

17.08.2015 10:14
koobun
6
odpowiedz
koobun
42
wieszak

http://www.infor.pl/prawo/reklamacje/terminy/250700,Jakie-sa-terminy-przy-reklamacji-konsumenckiej.html

Z tego artykułu wynika, że obowiązkiem gwarancji objęty jest sprzedawca, więc zamiast do Sony należałoby uderzyć do sklepu, w którym się tę felerną konsolę nabyło.

17.08.2015 10:24
7
odpowiedz
andzi18
21
Centurion

@koobun mylisz trochę pojęcia. Na podanej stronie masz napisane "Co istotne nie jest nam do tego potrzebna żadna gwarancja wydawana przez sprzedawcę, czy producenta". Więc nie pisz, że obowiązkiem gwarancji jest objęty sprzedawca. dzohar1974 możesz spróbować zareklamować sprzęt u sprzedawcy (tam gdzie nabyłeś konsolę) z tytułu niezgodności towaru z umową.

17.08.2015 10:39
koobun
8
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Obawiam się, że ty nie rozumiesz. Ustawa nakłada na sprzedawcę obowiązek. Nie musimy dostać pisemnej gwarancji, która by tę odpowiedzialność potwierdzała.
Tobie się wydaje, że skoro "nie jest nam do tego potrzebna żadna gwarancja wydawana przez sprzedawcę, czy producenta" oznacza to, że jest ona dobrowolna, co nie jest prawdą.

Innymi słowy, jeśli kupiłeś coś (z kilkoma wyjątkami) na terenie Polski to jest to objęte 24 miesięczną gwarancją. Kropka.

17.08.2015 10:53
9
odpowiedz
andzi18
21
Centurion

Wrzucasz link do artykułu, z którego nie potrafisz wyciągnąć wniosków. Jak już wcześniej napisałem gwarancja jest dobrowolna. Może jej nie być, może trwać 12, 24 czy nawet 6000 miesięcy. Warunki gwarancji ustala producent. Zasady przebiegu i długości procesu gwarancyjnego ustala producent. Natomiast ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej daje nam konsumentom prawo do reklamowania towaru z tytułu jego niezgodności z umową. W tym przypadku wszystko reguluje ustawa. Taką reklamację możemy złożyć w ciągu 24 miesięcy od nabycia towaru, czas rozpatrzenia reklamacji wynosi 14 dni roboczych itp itp. Podsumowując to nie jest gwarancja.

17.08.2015 10:57
koobun
10
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Och rany, czepiasz się szczegółów. Przyjętą praktyką jest, że producent i tak udziela 24 miesięcznej gwarancji, skoro sprzedawcy muszą się przez taki czas po sprzedaży użerać z reklamacjami. Sony jest bucem i daje połowę tego terminu.
Chodzi o to, by pomóc facetowi, któremu producent felerną aktualizacją spieprzył konsolę, a nie udowadniać, że ziemniak to kartofel, a nie ziemniak.

17.08.2015 11:23
11
odpowiedz
andzi18
21
Centurion

Ja po prostu napisałem jak jest, a Ty dalej brniesz w swoją teorię, zamiast przyznać się do błędu. W każdym razie w takich sprawa warto wiedzieć na czym się stoi, bo im więcej wiemy, tym większa szansa na naprawę/wymianę sprzętu.

@dzohar1974 możesz zareklamować konsolę u sprzedawcy z tytułu niezgodności towaru z umową.

17.08.2015 11:31
koobun
12
odpowiedz
koobun
42
wieszak

Ok. przyznaję, że błędnie użyłem słowa "gwarancja", zadowolony?
W dalszym ciągu twierdzę, że bezsensownie zawracasz dupę nomenklaturą. Cytowany przeze mnie artykuł jasno sugeruje co należy z konsolą zrobić. Wszystkie posty poniżej należałoby skasować.

17.08.2015 11:46
U.V. Impaler
13
odpowiedz
U.V. Impaler
224
Hurt me plenty

A nie lepiej po prostu poczekać chwilę na tę łatę, nad którą Sony rzekomo pracuje i nie szargać sobie nerwów?

Forum: Problem z PS4