Witamy w kolejnej odsłonie wątku fanów gier spod szyldu Diablo.
Wstępniak szlifujemy od 2012, i kiedyś będzie na pewno ;)
Osoby chętne na dołączenie do golowego klanu zgłaszają się do Piotrasqa, Matta lub BloodPrince'a. Battletagi w następnym poście. Tylko proszę pisać, że z forum GOLa.
Względnie aktualna lista grających forumowiczów w poście #2
Poprzednia odsłona:
https://www.gry-online.pl/S043.asp?ID=13679272&N=1
Lista graczy:
Matt >> TriasZdrajca#2912
Danley >> sorcereros#1763
Yasiu >> yasiu071#2359
Orlando >> Orlando#2253
Sizalus >> Sizalus#2832
Sky Angel >> Orlov#2277
Piotrasq>> Piotrasq#2448
Kherlon >> Kherlon#1318
Davidian >>Davidian#2616
Inquisitio >> Inquisitio#2392
toaster >> primeevil#2861
Amadeusz >> Devilizer#2415
BmrQ3 >> Yossarian#2336
flame >> uSki#2129
Yo5H >> ziew#2561
Bajt >> Ariakan#1432
PAW >> PAW#2651
piokos >> Piokos#2496
U.V. Impaler >> Taake#2115
TimDuncan >> Piotr#1949
Defedos >> DEFEDos#2604
Zgred >> Zgred#1623
Rafaloss >> Dantar#2165
Wooler >> Wooler#2172
draco666 >> Dracklus#2819
legrooch >> MPOlegrooch#2535
Bartimaeus>> Bartimaeus#2587
Api15>> Pierozek#2416
Sir klesk >> Saz#2555
Pan P. >> Piotreksz#2985
koniecjestblisko >> Azzie#2833
zela >> Zela#2815
Kiss >> Slejas#2322
Albatros >> Albatros#2840
Narsilus >> Bohun#2611
Revnir >> Revnir#2533
Gjallarhorn >> Werdandi#2312
Kazuya_3 >> Kazuya#2535
MiniWm >> Arutemisu#2142
KuKi|71 >> Kuki#2509
thunderbolt >> Thunder#2629
siwCa >> Fatal#2610
QrKo >> QrKo#2724
Eg4o >> Egao#2689
musio3 >> Mooshek#2959
moszeusz >> QBalu#2912
Majezon >> Robertgtdf#2327
SilentOtto >> SilentOtto#2375
Qer-Azghal >> Azghal#2182
gereg >> TessTer#2234
Gregov >> Gregov#2916
_ARTi_ >> Shadowmen#1891
STypoL9 >> Thunder#2374
Fokus25 >> Fokuz#2638
melonixer >> melonixer#1447
zdichuu >> zdichuu#2329
Pawlo94 >> Pawlo03#2704
ciechula >> Ciechuuu#2500
irenicus >> Mareczek#1921
Michael_999 >> Michae1#2551
ANDRE85.... >> Skatesh#2406
Likfidator >> leeki#1652
reksio >> Zmrok#2949
ZŁ >> Zbyluk#2785
Smoleń >> Smolen#2777
Bezi2598-->Bezi2598#2687
Manstein >> Huzio#2740
pepis01 >> pepis#2937
Minas Morgul >>Atrax#1940
AyenoKanno >>AyenoKanno#2815
Beaverus >> Beaver#2190
BloodPrince >> MadNail#2881
paściak >> abralinc#2478
KoRReq >> Qverty92#2463
xanat0s >> xanat0s#2379
Wiarołomca >> Sebul#2565
Mat3iz >> Atramentous#1332
holyfire >> HolyfirePL#2814
bosu_89 >> Karbon89#2286
Kane >> SunSlayer#2328
dVk. >> D4wid3k#2312
kokoju >> Kaido#2455
TiGeReK >> Cebix#2124
Weź zmień mój stary nick w [2] na mój aktualny jeśli możesz jeszcze :p
Aktualny przynajmniej do czasu aż Soul nie uzna że należy znów kopnąć mnie w dupe banem.
Kilgur --> hahaha jeszcze sie s4 nie zaczal, a juz placzki i leaderowe e-penisy jada :) w to ze nie bedzie zadnego exploita w s4 nie jestem w stanie uwierzyc, wiec po co spinac poslady :P
Płacz? Gościu wyjaśnia tylko mechanizm exploita, gdzie ty płacz widzisz?
Zrobione.
Ah te GOLowe bany. Postaraj się, żeby ten nick już tam został :P
Kharman -> placze w stylu "prawktycznie zrujnowaly s4" jakby to mialo jakies znaczenie dla zwyklych ludzie, jesli ktos sobie zrobi exploitem gr 99 to napewno mi tym s4 nie zepsuje :P
Wiek ktoś może, czy jakieś ciekawe zmiany dla barba non-season się szykują, czy tez może bardziej interesująca okaże sie gra crusem?
spoiler start
Tak, gram non-season bo gdzieś mam rankingi i nie chce mi się grindować od zera a sezony robię tylko dla nagród
spoiler stop
Jedyne postaci które będą wyraźnie słabsze na non-season w 2.3 to monk i wizard (w tym że ten drugi tylko dla Archona).
Problem barba polega na tym że ma arcytragiczny single target, a gem który naprawia w niemałym stopniu będzie season-only.
Ale sam gameplay prawie bez zmian. Threatening shout jest teraz super dobry więc w grupach będzie pewnie miejsce dla support-barba.
sezony robię tylko dla nagród
No to teraz już po ptokach, bo nagrody wymagają sensownego pogrania w sezon, a jak ktoś chce "najlepszy" portret wymaga to już jakiejś tam dedykacji, m.in. ukończenia rifta torment X poniżej 2 minut i solo grifta 50 :)
rzaba
Ogólnie gra crusem będzie ciekawsza, bo wychodzi dla niego nowy set i nowe itemki. Dla barba mało nowego w patchu. Immortal King set dostanie buffa. Na następnym patchu na PTR bonus z seta będzie podniesiony ze 100% do 250%, pewnie na live serwerach bonus będzie coś około tej wartości.
Oczywiście że byłoby lepiej...
... tyle że tego nie wie nawet Blizzard, bo jego premiera jest bezpośrednio związana z testowaniem na PTR.
Wszelkie znaczne zmiany balansujące klasę (jak chociażby ostatnio IK barba) czy duże exploity oddalają od premiery.
Innymi słowy lepiej żeby podali "soon" niż konkretną datę a później przesuwali ją kilka razy, bo coś tam jeszcze nie działa dostatecznie dobrze na testing realmach.
Tak długo to chyba ostatnio 2.1 testowali. PTR też jakoś w lato się zaczęło, patch wyszedł pod koniec sierpnia. Liczę na ten miesiąc, ale nie zdziwiłbym się jakbyśmy musieli czekać do września.
No i to nie koniec wsparcia dla Diablo, niebiescy coś tam już pisali o patch 2.4.
W końcu zmieniają sposób zdobywania hellfire amuletu. Zamiast kluczy będą od razu dropić całe maszyny, a amulet ma pewnego socketa.
No i to nie koniec wsparcia dla Diablo, niebiescy coś tam już pisali o patch 2.4.
jeśli mają w planach dodatek a pewnie mają patrząc na wyniki sprzedaży, to jeszcze długo będą wychodziły kolejne patche. Zapewne najlepsze ficzery zostawiają na expansion pack a nie ładują do patchy. Ciekaw jestem czy kolejny dodatek będzie dla Diablo 3 tym czym był Reaper of Souls, bo raczej nie pójdą na łatwiznę i nie podniosą level cap do 80, dadzą 5-ty pasywny skill slot i jazda ? :)
Nie ma co myslec nawet o dodatku, dopiero po zapowiedzi by trzeba czekac z rok, a tutaj nawet go nie zapowiedzieli :)
E tam, zaraz rok, RoS miał premierę ~6 miesięcy po zapowiedzi, myślę ze z nowym dodatkiem będzie nie inaczej - zapowiedz na Blizzconie = premiera w kwietniu.
Zapewne najlepsze ficzery zostawiają na expansion pack a nie ładują do patchy. Ciekaw jestem czy kolejny dodatek będzie dla Diablo 3 tym czym był Reaper of Souls, bo raczej nie pójdą na łatwiznę i nie podniosą level cap do 80, dadzą 5-ty pasywny skill slot i jazda ? :)
Masz rację, ale dlaczego teraz dają kostkę? Przecież to byłby niezły feature dodatku, który można by wpleść do fabuły szóstego aktu. Ogólnie zbyt wiele treści trafia do tych kolejnych patchy. Na logikę przecież nowe sety powinny stać się częścią dodatku, tak jak kostka, czy nowe lokacje.
Coś mi mówi, że Diablo 3 zmierza w kierunku F2P. Ten model testują już w Chinach, a i u nas Blizzard by na nim nieźle zarobił. Chociażby na sprzedaży dodatków dekoracyjnych, slotów na postacie i innych mikropłatnościach.
Kiedyś pisali, że DLC i mikropłatności nie pasują do D3, ale teraz firma coraz bardziej przesuwa się w kierunku F2P.
Moim zdaniem przejście D3 do modelu F2P jest przesądzone i nastąpi to z nowym dodatkiem. Co najwyżej posiadacze płatnych wersji dostaną jakieś rzeczy za które darmowi będą musieli zapłacić.
Mi F2P w wykonaniu Blizzarda bardzo odpowiada. Hearthstone dostaje mnóstwo nowej zawartości i jest tak zbalansowany, że nawet nawet złotówki nie trzeba wydawać, żeby mieć dostęp do wszystkiego, wystarczy grać regularnie. Z Diablo 3 może być podobnie. Już teraz dostajemy mnóstwo nowej treści za darmo.
Oby nie przeszli na F2p, bo mysle ze przestalbym grac...fala gownomozgow by sie zleciala. Gra jest mega tania, jesli sie wezmie pod uwage czas zabawy jaki potrafi dac. Jakby przeszli na f2p to zaraz by bylo pelno gownianych dodatkow, za ktore trzebaby placic lub farmic kilka godzin dziennie przez miesiac zeby je zdobyc za free. nie dziekuje, niech jest jak jest. f2p mowie stanowcze nie, jedynie w angry birdsach 2 mi to nie przeszkadza, ale tylko dlatego ze jest to moja gra na "posiedzenie"
D3 nie jest i w założeniach nie może być F2P, bo gry tego typu charakteryzują się tym, że grę można pobrać za darmo i cieszyć się tytułem bez płacenia złotówki (są jakieś elementy, za które się płaci, ale nie są wymagane do gry jako takiej).
Tak więc przysłowiowa musztarda po obiedzie, bo żeby zagrać w D3 i RoS trzeba kupić odpowiednio podstawkę i dodatek a to przeczy idei F2P. Co innego D3 z mikrotransakcjami, ale to są dwa różne pojęcia
Jestem w stanie bez problemu wyobrazić sobie D3 z opcjami dla wallet warriors, tu bonusik do XP, tam bonusik do MF, dodatkowe złoto, nowe shardy gwarantujące minimum legendy od Kadali, możliwości jest sporo.
tu bonusik do XP
Biorąc pod uwagę jak kluczowe jest XP w odniesieniu do siły postaci (ostatnio były robione testy i barbarian (ten sam) zabijał Ghoma na Torment X w 43 sekundy na paragon 800 i jakieś 26 sekund na paragonie 2000. Różnica jest absurdalna), nie wyobrażam sobie wymuszania zapłaty za jego szybszy wzrost.
Blizzard wprowadza czasem kontrowersyjne zmiany ale kretynami nie są, a community po prostu by ich zjadło.
Jak już mikrotransakcje, to IMO wyłącznie transmogi, portrety, pety, skrzydła i stash space.
Pay to win w grze za którą już się zapłaciło = drama level 9001 na forach gwarantowana.
Blizzardowska wersja f2p to wybor pomiedzy codziennym graniem lub placeniem, nie da sie grac raz na jakis czas bo oni sobie tak zrobili, imo poprostu praktycznie p2w :P W obu grach f2p ten sam model grasz codziennie daily lub jestes kaleka :P w HS nie da sie grac wygrac gry z powodu braku kart z dodatkow :P, a w HOTS mamy herosow z rotacji i gold przyrasta tak wolno ze masakra :P Dlatego mam cicha nadzieje ze d3 nigdy nie bedzie f2p, zdecydowanie wole jakis item shop z petami, skinami etc dla tych ktorzy uwielbiaja byc dojeni przez blizzard :)
Da się grać w Hearthstone bez płacenia. Poza tym bawi mnie ten płacz zawsze przy temacie Hearthstone. Ktoś narzeka, że nie ma czasu robić daily, tym bardziej nie masz czasu żeby dobić do legendy, nie dobijasz do legendy, nie potrzebujesz wszystkich top decków ze wszystkimi kartami. Proste. Same karty nic ci nie dają, bo jeszcze trzeba umieć grać.
https://www.reddit.com/r/hearthstone/comments/30hf3i/just_became_legend_as_a_f2p_player_heres_my/
http://www.hearthpwn.com/decks/174701-kryptiks-season-10-legend-f2p-mech-mage
Tani deck, jeśli by odjąć doctor booma, można go czymś zamienić.
http://www.hearthpwn.com/decks/224656-senfglas-1-legend-grim-patron-warrior
Ostatnio popularny deck. Patron Warrior. 760 pyłu. Do tego jest cała reszta decków, które działają i są tanie. Face hunter choćby.
No i Blizz ostanio cały czas dodaje sposoby na zdobywanie większej ilości packów. Dodali nowego questa po którym zdobywa się paczkę (trzeba obejrzeć jeden mecz u kogoś z listy przyjaciół), dodali tavern brawly (darmowy pack raz na tydzień) no i wchodzą teraz nagrody za rankedy. W nagrodach za rankedy będzie się dostawać tylko złote karty (kopalnia pyłu, epik warty tyle co lega).
Kiedyś Trump robił ladder climb z pustym kontem. Nie płacił nic, na dodatek ograniczał się tylko do jednej klasy postaci. Efekt? Legend w miesiąc ;)
https://www.youtube.com/watch?v=3mi2fhKDXk8&index=1&list=PLvEIxIeBRKSjoySmy-oP2xp5e0tbOB2Jz
Sorry za offtop, i tak tutaj cisza ostatnio.
Bezi2598 -> nie napisalem ze nie da sie grac problem jest z wygrywaniem :) bieda deki widzialem, niezmienia faktu ze zeby przyjemnie grac trzeba dosc duzo pograc lub sypnac $$ot taki blizzardowski system f2p to samo w hots :P
Cisza, bo i nic nie zostało zapowiedziane dla Diablomaniaków, ale coś czuję, że mamy powody żeby czekać na Blizzcon.
Kilgur a co masz w hots nie tak? Jak chcesz grać dla zabawy to masz QM oraz nowych bohaterów co tydzień, jak chcesz grać profesjonalnie to nie ma różnicy ile zdobywasz złota, bo i tak spędzasz dużo czasu z grą...
BloodPrince -> proste czlowiek ktory gra malo i tylko z free rotacji jest warzywem nie ma najmniejszych szans na ogarniecie herosa :P Po drugie ktos kto chce sobie pograc "profesjonalnie" a nie ma poprostu czasu na farme daily w tygodniu musi placic najczesciej $$ :P
Malaga- wiem, a ja pisze o tym, ze blizz mowil ze na gc nic o diablo nie bedzie
A ktoś tutaj stwierdził, że na GC miała być zapowiedź czegoś do Diablo?
Wiarołomco pisząc "nic nie zostało zapowiedziane" miałem na myśli właśnie to, że Diablo nie było obecne na Gamescomie.
BloodPrince -> No błagam, co to za argumentacja :d
Coz kazdy ma swoj punkt widzenia, co dla jednego jest graniem dla drugiego jest kaleczeniem gry :P
Ktoś się może orientuje jaka jest wersja gry z dodatkiem na starych konsolach? Na nowych to chyba nowe patche na bieżąco są, a stare gdzie się zatrzymały?
http://eu.battle.net/d3/en/blog/19842943/season-3-ending-soon-07-08-2015
Start sezonu 4: 28.08.
Nareszcie.
Ma ktos teraz chwile czasu co by mnie bostnac na 70 lvl ?
plzzz ? :D
Dawaj nick, mam chwilę czasu
Amadeusz--> czy start nowego sezonu oznacza premierę patcha 2.3?
Ok zaraz wbije do gry. Sezon?
Amadeusz--> czy start nowego sezonu oznacza premierę patcha 2.3?
Nie jestem Amadeusz, ale odpowiedź brzmi tak ;)
Patch będzie nawet 2 dni wcześniej.
btw:
Pojawił mi się Overwatch na kliencie Battle neta. Coś było o grze na Gamescomie?
Fajnie akurat bede mial na poczatku wrzesnia troche wolnego czasu :)
Też zwróciłem uwagę na tego Overwatcha. To ma być f2p? Nawet bym popykał.
Coś było o grze na Gamescomie?
Pokazali nowa postac. Jutro ma byc cos wiecej.
S3 kończy się 23 sierpnia, a S4 zaczyna się 28. Czyli patch trafi na serwery live jakoś w tym czasie.
Tylko nie wiadomo czy w tym roku.Przecież to Blizzard.
Skoro zapowiedzieli to bez poważnych przyczyn nie przedłużą. Oni tego nie robią bo lubią dawać ludziom czekać, przecież kasy żadnej z tego nie czerpią, po prostu nie chcą exploitów które potem robią burdel w rankingach bo nagle wyszło że przedmiot A z przedmiotem B dają nieśmiertelność, choć to nie było zamierzone. Potem trzeba czyścić rankingi, banowac konta, zawieszać działania przedmiotów na czas kilku tygodni... lepiej tego uniknąć i przetrzymać patch na PTR.
No to teraz już po ptokach, bo nagrody wymagają sensownego pogrania w sezon, a jak ktoś chce "najlepszy" portret wymaga to już jakiejś tam dedykacji, m.in. ukończenia rifta torment X poniżej 2 minut i solo grifta 50 :)
A to nawet fajnie, nie mówię że nie gram w ogóle na sezonach, ale nie angażuje się w to aż tak, jednak zawsze fajnie mieć motywację, tak jak teraz do ramki i proporca w s3.
Coś mi mówi, że Diablo 3 zmierza w kierunku F2P. Ten model testują już w Chinach, a i u nas Blizzard by na nim nieźle zarobił.
W przydługawej konferencji na zakończenie drugiego sezonu (nazywało sie to chyba Taverns Talk) twórcy gry mówili o systemie mikropłatności w Chinach, odpowiadając na pytania fanów. Mówili też, że nie planują tego wprowadzać w Europie i 'Murrice, w Chinach to działa, sprzedają boosty i chyba złoto, sloty postaci itd. ale gdzie indziej nie chcą tego. Na ile sytuacja się zmieniła nie mam pojęcia. Buy to play jest dla mnie spoko, ale co do mikropłatności, jakby były rozsądne (dodatkowe sloty postaci, dodatkowe sloty skrzyni, elementy czysto kosmetyczne jak peti transmogi, tak jak to jest w GuildWars 2) przy zachowaniu dobrych cen, to czemu nie.
spoiler start
Ściana tekstu.
spoiler stop
To wie ktoś jak to jest z tym konsolowym Diablo? 2.1 chyba nie ma więc podejrzewam, że gra chodzi na 2.0.5/2.0.6. Za nic nie pamiętam jakie wtedy buildy działały. Pod barba, crusa i dh.
Tak w ogóle to grałem wczoraj ze znajomymi, mieliśmy pograć niedługo, patrzymy na zegar a tu już 4 :P
Nawet przechodzenie kampanii za bardzo nie przeszkadzało, w sumie to od premiery dodatku jej nie grałem. Bardzo fajnie się gra w lokalnym coopie. Szkoda tylko, że na patchu starym, buildy były kiepskie wtedy na wszystko oprócz dh :/
Po długiej przerwie wróciłem do D3. Wciąż super ! :)
Miałem tylko problemy z Win 10 i Radeonem, ale już rozwiązane.
[53]
Raekor, holy shotgun [akkhan 6pc + fate of the fell] (chyba że wypada już shield pod condemn - nie pamiętam) i DH - 6 pc Marauder.
No to koledzy mają załatwione, to są dobre buildy. Tyle, że ja gram barbem, z tego co patrzę to on wtedy najlepszy nie był. Da radę whirlwindem na T6?
Lece nim po t7 jak przez normal prawie. Fullwastes+Bukhatos+2 z setu IK (niesmiertelni ustawieni pod regen furii). Do tego odpowiedni zestaw pasywek (w kostce rowniez oczywiscie) i leci. A gram barbem pierwszy raz od premiery gry.
Pech chce ze zrobilem pierwszy w zuciu hellfire amu i wyszedl od razu ancient, 990 str, 10% cc, rerolowany tylko na +100% cd.
Z klejnotow tylko jeden na 25lv (z glowy ten od +% dmg na elitach), nie wszystkie elementy eq starozytne. Jest miejsce na upgrade spore jeszczem wiec i wyzsze Tormenty bez problemu pojda na Tornadzie.
[57] Bezi pyta o buildy pod wersje konsolową. Tam nie ma nawet patcha 2.1 a Ty tutaj o bulkhatosie i kostce..
Ależ wodzu, co wódz.
A to ja przepraszam :)
Sorry, nie zorientowalem sie, kto by gral na konsoli :P
Wiadomo czy mają w planach wspierać wersje PS4 i XO?
Nie ukrywam, że odkąd zagrałem na konsoli, ciężko mi wrócić do grania na PC...
Jedyne czego nie mogę przeboleć, to brak chociaż jakiejś namiastki battlenetu - wchodząc na multi nigdy nie wiadomo, czy ktoś sobie akurat nie ułatwił gry kombinująć z save'ami :P
Diablo 3 na konsoli? Proszę ją was
Oho, widzę, że dzisiaj jest dzień dania mi klapsa i minusik do rankingu. Takie złamasy jak legolas93 czy jan118 sobie hasają a ja dostaje po dupie :)
Gram tylko ze względu na lokalnego coopa. Gdybym miał grać tak samo jak na PC to bym się pewnie zanudził jeszcze zanim bym wbił 70 level, gra ma parę wkurzających mechanik na konsoli. Np. jest taki bonus Nefalemów, który podwaja ci dps na 20 sekund. Tyle, że wszyscy przeciwnicy mają stale podwojone HP względem wersji PC :/
Ale ze znajomymi się gra fajnie.
Na PS3 wsparcie zakończyło się chyba na 2.0.6.
Na PS4 normalnie są wszystkie patche te same co na PC.
Co do grania na konsoli to gra się o niebo fajniej i o niebo wygodniej niż na PC. Lokalny co-op miażdzy cyce. Wiadomo, nie ma battlenetu, sezonów itp., ale jednocześnie nie ma żadnego parcia na system, po prostu się gra 4fun. I tego funu jest od groma grając we 2-3, a nawet 4 osoby na jednym ekranie. Brak BN to oczywiście pewna wada - randomowe multi na konsoli odpada - za dużo cheaterów. Ale grając tylko singla / local co-opa lub z zaufanymi kumplami - zabawa przednia.
Jeśli chodzi o poziom gry to nie zauważyłem dużych różnic w stosunku do PC. To co potrafiłęm zrobić na PC potrafię też na konsoli i vice versa. Niektóre skille łatwiej opanować na myszce, a inne na padzie i jakoś się to wyrównuje.
Dla mnie brak sezonów całkowicie eliminuje sens gry na konsoli. Gdyby nie sezony to na PC też bym już nie grał. Co do skilli to nie zauważyłem jeszcze skilla, który lepiej się obsługuje na padzie niż na klawie, ale zauważyłem już sporo, których używa się niewygodnie np. skok u barba. Ale rozumiem to, specyfika pada. Do tego system expa jest jakiś dziwny. Gramy we trzech, a każdy jest inaczej z levelem. Jeden gracz może mieć nawet dwa levele przewagi, a gramy tylko razem. Niby różnicy dużej nie ma, ale jest to raczej irytujące dla gracza, który zostaje z tyłu z niewiadomego powodu. Nawet gdyby gra miała wszystkie patche to bym nie został przy konsolowej wersji. Teraz gram tak jak mówisz "4fun" ze względu na coopa, ale ile można tak grać? Sezony skutecznie przedłużają życie gry.
A tak w ogóle to na 2.0.6 nawet fajnie się gra, legi nie lecą tak szybko jak na nowych wersjach i ubrać postać na T6 to raczej większe wyzwanie.
Najbardziej mnie irytuje ta chwała nefalemów. Zbieraj orby to będziesz miał normalny dmg, nie masz buffa to redukujemy ci dmg o połowę :/
Sorry, ale sezony są dla noliferów lub nastolatków, ja mam ograniczony czas na grę i dzielę go pomiędzy różne gry, w tym D3, zatem siłą rzeczy na granie sezonu nie mam czasu, ani szczerze mówiąc ochoty, bo ile razy można robić to samo od nowa. Mam dwie kopie D3 na PC, ale w konsolowym D3 spełniam się o wiele lepiej, robię sobie na local co-opie coraz wyższe rifty, zdobywam nowe legi, bawię się świetnie, sezon jest mi do niczego nie potrzebny. Zresztą na PC teraz więcej graczy gra solo niż multi, więc konsola z local co-opem jest bardziej op do D3 w tej chwili hehe :).
Co do sterowania to gorzej na padzie obsługuje się skille typu Blizzard, czyli tam gdzie trzeba wcelować w konkretny punkt, kurosorem jest to proste. Natomiast samą postacią steruje się o wiele lepiej, bo sterujesz nią bezpośrednio analogiem, do tego masz 'turla' na drugim analogu. Większość skilii jest kierunkowa, więc analogiem starczy wyznaczyć kierunek i tam strzelasz gdzie trzeba. Wiele rzeczy na padzie jest gorszych rzecz jasna, np. obsługa ekwipunku. No, ale coś za coś.
Ogólnie każdy gra na czym chce, ważne jest to, że wersja na PS4 niczym się nie różni jest na bieżąco aktualizowana. Niestety 2.0.6 to jakaś zamierzchła przeszłość jest, chociaż pograć się oczywiście da.
Jakby ktos mial chwilke zeby mnie podbic z 54 lvlu na 70 , to niech mnie doda :)
Sebul#2565
No, ale ja już grałem kiedyś na konsoli. Ubrałem kilka postaci, wbiłem prawie wszystkie achievementy. W pewnym momencie nie ma już co robić. Sezony pozwalają na grę od nowa, dużo osób z klanu wraca do gry, można razem pograć. Nie wiem czemu piszesz, że sezony są dla noliferów, do tej pory to nawet w podbijanie griftów się nie bawiłem za bardzo, samo ubieranie postaci mi sprawiało przyjemność. Dla mnie to jest prosta kalkulacja, w local coopie nie spędzę tyle czasu ile spędzę w graniu na sezonach.
Racja każdy gra na czym chce, ja po ograniu prawie wszystkich wersji tej gry jakie istnieją zostaję przy PC, bo jest to główny target dla Blizza i ma najwięcej contentu.
up
Wejdź do gry, mam chwilkę czasu.
Nie powiedziałbym, że sezony są dla nolife'ów, w końcu w wielu grach rywalizacja to główny powód, żeby dalej grać.
Nie zmienia to faktu, że dla mnie wersja konsolowa jest lepsza. Gra się bardziej dynamicznie, przyjemniej i zawsze fajnie odpalić local coop. Wiadomo, nie ma tej precyzji co w wersji pecetowej no i brak battlenetu zabija całkowicie sens wchodzenia do gry online, ale z mojego doświadczenia - na komputerze 90% czasu i tak grałem solo.
Pewnie to też kwestia tego, że mam bardzo mało czasu :P Jak uda mi się odpalić grę na 1h to jest sukces i właśnie wersja konsolowa idealnie wpasowuje się w takie casualowe granie.
Tak jak napisaliście, każdy ma wybór co mu bardziej pasuje - ja zostaje przy konsoli, przynajmniej dopóki ta wersja będzie wspierana.
Wsparcie gry jest na konsolach nowej generacji i PC, na PS3 i X360 skończyło sie jakis czas temu i nowych aktualizacji tam nie będzie.
Tak mnie naszły randomowe przemyslenia po Gamescon:
Skoro Blzzard słucha fanów, bo dodaje do WoWa Demon Huntera, który był wyczekiwany od tak dawna, a do DIII kostkę "horadrimów" i nowe tormenty... wydaje się niemal pewne że nowy dodatek jest tylko kwestią czasu, skoro wszyscy liczą na Blizzcon, panowie nieźle by wnerwili społeczność gdyby nic nie pokazali, więc nawet jeśli nie planowali dodatku od początku, to podejrzewam że już od jakiegoś czasu zaczęli.
J
spoiler start
ak wiadomo, po RoS Władcy Piekieł zostali oswobodzeni, więc podejrzewam ze nowa kraina będzie podzielona na kilka małych krain (Skovos na przykład), gdzie w każdej przyjdzie nam walczyć z kimś innym (fani chcieli przecież powrotu Mefista, Baala...). Co do fabuły, podejrzewam, że będzie to coś z odbudową Kamienie Świata w celu ozywienia Tethameta, tym razem w prawdziwej formie, przez Diablo, który wykorzysta w tym celu dusze poległych braci. I bedzie to też pretekst do ożywienia Lei (nie wierzę, że to się tak po prostu skończyło, Blizz tak łatwo nie wypuszcza kluczowych postaci ze swoich rąk).
Myslę również, że system paragonów ulegnie jakiejś zmianie, co bedzie się wiązało z wykorzystaniem mocy przeciwwagi dla Tethameta- Anu. Ewentualnie może to by tez pretekst do zdobycia kolejnych leveli czy dodatkowych mocy.
Jako nową klasę, myślę że po prostu dadzą coś w rodzaju upragnionego Nekromanty. Wszyscy niemal na niego czekają, nawet mimo faktu istnienie WD :
spoiler stop
)
Sorry, ale sezony są dla noliferów lub nastolatków
Ja od początku sezonu (początek kwietnia) mam ~100h łącznie na obu postaciach [wiz/barb]. Czy to dużo? Dla takiego który ciora po 6h każdego wieczora zdecydowanie nie. Dla takiego który gra raz na tydzień pewnie tak.
Nie zmienia to faktu że do nolife'a chyba daleko. A w tym czasie i tak nazbierałem praktycznie full ancient gear i ~600 paragon.
Przyjdzie 2.3, do kostki wsadzę the furnace, hexing pants i broken promises i torment X mógłbym robić nawet bez kostki Kanaia. Jedyne co się zmieni to fakt że zamiast z palcem w nosie robić grift 54 zrobię pewnie jakiś 63-66. Na wzmocnienie postaci raczej nie ma co liczyć bo poza hellfire amuletem mam naprawdę niezły sprzęcior.
Przyjdzie sezon, zrobię sobie świeżego monka, znowu poczuję jak to jest rosnąć w siłę (podkreślam - teraz upgrade leci rzadziej niż raz na kilkanaście godzin gry a jeśli i tak już się zdarzy to różnica pomiędzy itemami jest zwykle marginalna), na klanie zamiast max 2 osób online zrobi się znowu 7-8 nawet późną nocą.
Oto właśnie powód dla którego sezony to dla mnie jasny wybór. Dla mnie kwintesencja Diablo = rośnięcie w siłę, coraz lepszy loot - kiedy mam już starożytny komplet gra daje mniej frajdy.
TL;DR: non-season: wyjdzie patch i po 3h gry poza grindowaniem paragonów dosłownie nie będę miał co robić - wszystko co dało się zdobyć już od dawna mam.
Season 4: pewnie znowu pogram z dobre 100h zanim atakowanie leaderboardów będzie miało sens, w dodatku wróci mnóstwo znajomych.
akurat sezony w D3 trwają tak długo że wcale nie trzeba być "no lifem" żeby sobie postać wymaksować. Inna sprawa czy ktoś kto jest przywiązany do swojej postaci na non-season z 700+ paragonami będzie miał ochotę grindować exp od zera :)
Zacząłem grać w Hots, jakieś rady dla nooba?
Korreq - wbij najpierw lvl 30 konta na quick matchach, potem zacznij grać mecze ligowe - tam najszybciej się nauczysz jak grać :)
zapomniałem tylko, że do meczy ligowych potrzeba 10 postaci mieć wykupionych no tak :D
Generalnie do 10 lvlu najlepiej farmić expa i przychodzić na cele map (np. daniny, czy kapliczki). Po 10lvlu raczej biega się drużynowo, nie radzę się za bardzo rozdzielać, bo wtedy przeciwnicy mają łatwy cel jak sam sobie biegasz po mapie :)
Z tym nolifem oczywiście było bardziej prowokacją niż faktem, ale spójrzmy prawdzie w oczy - ktoś kto ma 20h w miesiącu dla D3 nie ma powodu by grać sezon, bo po co? Lepiej się pobawić swoim własnym fajnym toonem jednym czy drugim, spróbować go ulepszyć o jeszcze nie zdobyte legi, podbić trochę paragonów, spróbować wyższych gritów, spróbować innych buildów. To zapewnia zarówno PC jak i konsola. Mnie naprawdę nie brakuje sezonów, gdyby były na PS4 to prawdopodobnie i tak bym w nie nie grał, bo o ile bardzo lubię popykać w D3 (zarówno na PS3 jak i PS4 mam "platynę" i rozegranych od premiery spokojnie łącznie z 1000h, drugie tyle na PC), o tyle nie jest to gra której chciałbym obecnie poświęcać 100h miesięcznie, bo to oznaczałoby całkowitą rezygnację z innych gier. Obecnie D3 to dla mnie gra kanapowo-wieczorowa zastępująca wspólne oglądanie filmu czy serialu. Nadal daje fun jak się wbija na 2-3h kilka razy w miesiącu, fajnie że są nowe patche, fajnie że można progressować zdobywając nowe legi i ulepszając swoje toony, fajnie że widać progress między styczniem a sierpniem, ale robić toony od nowa mozolnie wbijając levele a potem paragony? Nah.
ktoś kto ma 20h w miesiącu dla D3 nie ma powodu by grać sezon
Spokojnie tyle czasu wystarcza biorąc pod uwagę ile trwają sezony. Sam gram niewiele więcej.
Na non season nie ma już co robić nie ma sensu tam grać jak już ma się wszystko.
Widocznie czerpiemy frajdę z gry z czego innego :).
Dla mnie levelowanie 1-70 i potem mozolne wbijanie paragonów to najnudniejszy element D3. Levelowanie dla samego levelowania bawiło mnie w D1 i D2, ale w D3 jest po prostu nudne z mojej perspektywy. Wylevelowalem wszystkie postacie po kilka razy w sofrcie i hardzie i naprawdę starczy, ile można. Ale jak kogoś to bawi...
Ergo, mająć 20h w miesiącu na grę wolę jak już pisałem poświęcić je istniejącym toonom. I grać od pierwszej do ostatniej godziny na najwyższych obrotach. A nie bawić się w jakieś niskolevelowe bicie trashy i robiąc de facto jeszcze raz coś co już wcześniej zrobiłem. To jak grać po raz n-ty w tego samego singla. Efekt końcowy zawsze będzie praktycznie taki sam. Jasne, kiedyś przeszedłem Monkey Island 8 razy w jedne wakacje, ale wtedy miałem 10 lat i za dużo wolnego czasu.
Nigdy jeszcze nie miałem sytuacji, że miałbym absolutnie wszystko co najlepsze na każdej postaci i nie miał celu w grze, to jakieś bzdury. Jasne, że progres 1% na 20h gry ciężej zauważyć niż progres 'od zera do bohatera'. Jasne też, że wcale nie jest powiedziane, że po 20h gry będzie jakikolwiek progres, ba, może być regres, jeśli zmienimy ubranka i build, poeksperymentujemy. Ale po to się gra, przynajmniej wg mnie :).
U mnie gra z nowym sezonem zaczyna się od zera. Postanowiłem spróbować sił na HC, zobaczymy po jakim czasie padnę od DC :)
W sumie każdy na początku sezonu wykorzystuje jakiegoś exploita i/lub robi taxy żeby tylko dobić to 70. Blizz graczom którzy grają już ileś tam czasu i levelovali każdą postać już po 10 razy powinien dać możliwość po prostu rozpoczęcia gry postacią z levelem 70 z podstawowym żółtym gearem. Bo samo levelovanie to nie frajda. Nie po kilkuset godzinach w grze. Zbieranie gearu daje frajde. Dopóki się go nie zbierze.
Theddas
różnica polega na tym, że grając na non season wszystkie postaci mają high-endowy sprzęt... nie tyle perfect staty (bo na to by Ci życia i szczęścia nie starczyło), ale zapewne większość ekwipunku ma się już w ancient z górną granicą statów. Ergo jakikolwiek upgrade sprzętu ma miejsce raz na kilka tygodni...przy graniu 20h w miesiącu to raz na pare miesięcy przy dobrych wiatrach.
Sezon jest o tyle ciekawszy że gdy już wbijesz lvl cap (co nawet przy mało efektywnym graniu to jeden weekend) to każda gwiazdka na mapie jest ekscytująca i czuć progress, dodać do tego świadomość że wszyscy pozostali gracze zaczęli z Toba od zera, daje powiew świeżości.
Non season to taka beznamiętna młócka, jak masz para 600-700+ to kompletnie nie interesuje juz Cie wbijanie expa, każda gwiazdka na mapie to praktycznie insta proszek i gra jest... straszną rutyną.
Theddas -> jaki masz paragon ?
Malaga -> przy jego 20h miesiecznie to tak jak napisales każda gwiazdka na mapie jest ekscytująca i czuć progress poprostu on moze grac w d3 praktycznie w nieskonczonosc :)
Kilgur
jeśli kupił Rosa w dniu premiery lub niedługo po niej to do tego czasu pewnie zebrał wszystko co trzeba tym bardziej że teraz sprzęt sypie się jak cukierki a i community buffów było w między czasie sporo
Paragonu na piecu nie pamiętam, ale swoje 500h+ odbębniłem w 90% jeszcze przed wejściem systemu paragonów i przed RoS, inferno zrobiłem jeszcze na patchu 1.03 lub wcześniejszym (skleroza, ale to ponad 3 lata temu było :<), wtedy D3 było trudne i jednocześnie ekscytujące (ale i frustrujące, bo czasem jedyny progres dawał AH), potem już tylko nerf za nerfem szedł, z biegiem czasu gra się w miarę wyprostowała, ale ekscytacji z tych początków już nic nie wróci :).
Na konsolach (PS3 i PS4 łącznie) spędziłem w D3 co najmniej drugie tyle, jeśli nie zdziebko więcej. Myślę, że 1000h+ w jedną grę to sporo, nawet na przestrzeni 3 lat (z krótszymi i dłuższymi przerwami). Nawet jednak taka ilość gry nie pozwoliła mi wyposażyć wszystkich postaci w 100%, poza mainem i altem w zasadzie pozostałe ubrane są "tak sobie", zatem ja nadal mam co robić, a przecież co patch to nowe legi wchodzą. Albo na konsoli jest gorszy drop, albo nie mam farta, albo jednak trzeba na to poświęcić znacznie więcej czasu niż niektórzy chcieliby tu twierdzić.
Obecnie znowu nie gram, czekam na paczyka 2.3 i nowy content z tym związany. Jak wejdzie pewnie pogram moimi toonami, bo na konsoli nowych tworzyć nie ma po co, a nawet jeśli byłyby sezony to jak wspomniałem - nie chciałoby mi się. Samo levelowanie 1-70 pochłonęłoby jak ktoś wyżej zauważył weekend. Jeśli miałbym oddać jeszcze jeden weekend życia na najnudniejszą rzecz na świecie to sorry, ale wolę już nigdy nie odpalić D3. Szanuję swój czas.
A ile to jest 20h gry? Godzina gry w zależności od tego z kim się gra i na jakim poziomie to może być kilkanaście zadań czy kilka riftów. Zatem 20h gry to kilkaset zadań lub kilkadziesiąt riftów. To naprawdę nie tak dużo, można w tym czasie wbić kilkanaście, góra kilkadziesiąt paragonów. Jak ktoś twierdzi, że w 20h wbija 600 paragonów to znaczy, że albo ja nie umiem grać, albo na PC paragony lecą inaczej, albo jednak chodziło o 200h.
S1 - 0h
S2 - 180h
S3 - 37h
non season (all chars) - 1136h
tak więc niewiele więcej od Ciebie a i tak uważam, że NS jest nużący, bo człowiek odnosi wrażenie że gra z przymusu w tryb, który dawno temu został zapomniany :)
Ale ja nie twierdzę, że NS nie jest nużący - po prostu mniej mnie nudzi niż dochodzenie po raz n-ty do tego samego. Grałem od wspomnianego zera do bohatera przed RoS każdą z postaci, później w RoS z każdą z postaci, pomnóż to razy dwa, bo osobno SC i HC, w międzyczasie zwykłe D3 na PS3 (też x2), później RoS na PS3 (x2), a w końcu RoS na PS4 (x2). To jest 10 razy od zera. To naprawdę potrafi znużyć i po prostu kolejny restart mnie nie za bardzo interesuje, czy nazwiemy go "sezonem" czy nie :). A tak wbijam sobie na te 20h miesięcznie (średnio, bo tak naprawdę to gra od patcha do patcha lub od zajawki do zajawki, nie ma tu regularności jako takiej) i mam fun. Nie twierdzę, że gdyby zrobili sezony na PS4 to bym nie spróbował. Ale jak siebie znam to wymiękłbym po dojściu do Skeleton Kinga i stwierdził, że nie ma jednak sensu dziesiąty-któryś raz levelować postaci. Równie dobrze mogę wywalić szmaty z już istniejących toonów w kosmos i zacząć orać od 70 lvlu nowe szmaty nazywając sam sobie to swoim własnym internal season. Te kilkaset paragonów nie powinno jakoś mocno stać na przeszkodzie ;).
Zróbcie jak ja - Wróćcie do Diablo II jeśli was nuży sezo. Przyjemna odmiana od trójeczki, cisnę od 2 tygodni.
Jesli omnie chodzi gdyby nie sezony d3 moze nie istniec :P postacie non season skasowalem dawno temu, nie bylo sensu nimi grac majac upgrade co 100+ godzin gry, takie granie to nie dla mnie :P
A odpaliłem sobie D3 na PC dla testu i pierwsze co mi się rzuciło w oczy, to strasznie długie loadingi i ogólne wrażenie mniejszej płynności niż na konsoli :P
Nie mam może najlepszego sprzętu, ale wcześniej diabełek chodził bez problemu.
Tak poza tym, to w sumie znajdzie się troche plusów. Precyzyjne wycelowanie ranged klasami jednak robi różnicę...
No i tu jest online. Na konsoli tego brakuje - niby jest, ale co z tego, jak nie wiem czy ktoś nie ma zmodowanej postaci.
Ech Blizzard Blizzard.
Wypuszczają set który daje kupę frajdy (Uliana). Okazuje się że ludzie stackują CDR przez co mają 75% uptime nieśmiertelności - set dostaje nerfa (100% uzasadniony), ale w ramach rekompensaty buffują fire runę.
Kiedy monk osiąga mniej więcej potencjał pre-nerf setu okazuje się że robi to wyłącznie dlatego że fire runa jest zabugowana. Fire runa dostaje fixa, czyli zasadniczo nerfa.
... I znowu każdy monk będzie latał w raiment secie (bo jest wyraźnie lepszy), tym razem z 2x shenlong's. Czyli w sumie w tym w czym latał S3.
Dla innych klas sytuacja w zasadzie analogiczna.
Wizard dostaje nowego Vyra, ale Delrasha konkretnie niszczy ten set i każdy będzie latał w tym samym w czym latał S3.
Crus dostaje hammerdina, ale sweep jest lepszy więc każdy crus będzie latał w tym samym w czym latał S3.
WD dostaje nowy set, ale Carnevil + Dagger of darts konkretnie niszczy ten set więc każdy będzie latał w tym samym w czym latał S3.
Jak się dowiedziałem że Uliana nie ma startu do Raiment poza szybkimi clearami Torment X strasznie zeszło mi ciśnienie na S4. Każda, dosłownie każda klasa będzie biegała w tych samych specach co w S3 bo stare sety są po prostu o klasę lepsze.
Tyle chętnych 'pro' graczy do pomocy (taki Alkaizer, Natsuma, Wudijo i wiele wiele innych CIĄGLE deklarują że chętnie pomogliby z balansowaniem) a Blizzarda i tak przerasta wprowadzenie nowych setów które będą chociaż na równi z tymi starymi.
/rant over
Asmo---> a co cie zmusza do latania w tym starym secie. Bo "jest lepszy"? Rozumiem problem i w ogóle ale ją tam będę latał w nowych setach bo stare już ogralem. I tak w KAZDYM secie da radę robić T6 a pewnie nawet i 10.
A Carnevil ktoś testował na PTR? Bo coś tam namieszali, że teraz tylko 6 fetyszy będzie wystrzeliwać strzałkę, ale będą trochę mocniejsze, a reszta walczy w melee.
Amadeusz ^^ -> rly czy kiedykolwiek miales wrazenie ze devsi wiedza co robia, lub wiedza co to feedback :) oni nawet na bugi maja wyjebane do momentu az ludzie na streamach zaczna exploitowac na potege :P Wogole to smieszy mnie ich pojecie balansu w grze PvE i dazenie do spierdolenia rzeczy fajnych :)
Oj Ty Kilgur narzekasz a będzie nowy sezon to 150h w tydzień nabijesz xD
Ktoś koło 21 chętny do podciągnięcia do 70 ? Chyba, że nie ma już ciuchów za sezon, to nie potrzebuje.
Da się jakoś podrasować wersje pecetową graficznie?
Nawet nie o samą jakość chodzi, tylko mam wrażenie, że tutaj narzucony jest jakiś dziwny filtr, na konsoli wszystko wydaje mi się odrobinę wyraźniejsze i lekko 'mroczniejsze'.
Jedyne o czym wiem to darkd3, ale strony już chyba nie ma a i kwestia legalności jest dyskusyjna :P
I przy okazji, warto instalować diabełka na SSD?
Dymek ----> ja od premiery używam moda DarkD3. Bez tego nie mogę patrzeć na Diablo :)
Dymek
Gra wygląda identycznie.
https://www.youtube.com/watch?v=UfqQN3AuzVY
Grasz po prostu na innym ekranie. Kwestia ustawień monitora i PC/konsoli.
KoRReq -> Oj Ty Kilgur narzekasz a będzie nowy sezon to 150h w tydzień nabijesz xD
Jakie narzekanie :P poprostu takie sa fakty w WoW tez byl taki moment z devsami i to nie jeden oni sobie community sobie :) Co do mojego playtime w s4 to jeszcze sam nie wiem jak to bedzie raczej na pewno zaczne cos grac, ale jak to bedzie wygladac sam nie wiem :)
UBER PRO ZAGADKA OGIEIKSA!
Dlaczego Balefire Caster > Nats Slayer ?
Do wygrania status PRO na diablomanii! ŁOŁ!
Amadeusz, Kilgur, Atrament wylaczeni z zabawy :D
Bo ma plus do fire. Ale musiałbyś miec Rorga żeby z tego korzystać, ale sie nie opłaca bo byś musial zrezygnować z focus restraint. Więc albo zamieniasz drugą broń albo czekasz na patch i wrzucasz rorga do kostki. Albo lecisz Rorg/set ring + convention of elements. Możliwości jest wiele.
Dobre kombinowanie :D Ale to nie jest to :) poranaczowy punktak nie wlicza sie w dps :)
Jak co sezon, na koniec, Ogx mierzy sie aby wygrac drabine! :D W tych ostatnich dniach sezonu pobiegnie on w intencji pokoju, dobrobytu, wiary i szczescia :D Jego kompan - Wilk, biegnie razem z nim, bo Ogx wie, ze gdy go zostawi w schronisku - bedzie przypau. Bieg moze byc dlugi, meczacy ale niekoniecznie trudny :D gdy sprawdzalem pushowanie od 50 -> 53, przecinalem kazdy rift jak noz maslo :D Drabina zaczyna sie od 54 w okolicy 11 minut. CZY OGX DOBIEGNIE DO METY Z TARCZA CZY NA TARCZY ? JAK WYSOKO ZAJDZIE ? Czas pokaze.
To nie wiem, jeszcze nie widziałem, żeby ktoś latał na Natalii z Calamity i Balefire Caster. Najbardziej optymalnie jest nosić Nats Slayer i Calamity/Balefire Caster. Ten itemek nie jest lepszy. Ten niecały jeden procent bierze się po prostu z większej zręczności plus jest jeszcze fire skills którego tooltip nie uwzględnia, ale nie ma sensu tego zakładać, bo overall fps co spadnie. Z czegoś trzeba zrezygnować, nie to nie jest optymalne ustawienie.
Nie wiem co masz na myśli pisząc "lepszy".
zapewne chodzi o affix do expa, wszak czterocyfrowe paragony to respekt na kwadracie :)
Tak właśnie myślałem, ale tak jak pisałem, ten itemek nie jest lepszy.
Oj chodzilo mi o cyferki. Nats ma wiekszy DPS, wiekszy average, a i tak caster ma +0.8% :D Ale zgaldes Bezi, jestes PRO <hug> :D
Zaluje, ze nie mam czasu. Jestem 100% pewien ze mialbym respekt na kwardracie przy pomocy mojego monka... a tak to kazdy lepszy seba moze sie ze mna porownac... co za wstyd :(
Zarówno sezon czwarty jak i rok szkolny zbliża się wielkimi krokami!
Czy nasz nieustraszony GOLowy czempion próżności ogx da radę połączyć siekanie żab na przyrodzie za dnia, z wieczornym rąbaniem potworów?
Czy starczy mu sił by zasiąść w Panteonie Gwiazd Czwartego Sezonu nie zawalając przy tym semestru?
Czy wytrzyma presję bycia najlepszym ekspertem, a może opuści się w jakiejś dziedzinie?!
Tego oraz wielu innych bardzo intrygujących niuansów z czatu i nie tylko dowiemy się już tej jesieni!
ojej...taki pro gracz jak ogx nie widzi, że Caster ma 130 mainstata więcej niż nats?
uuu n00b fail :P
Przecież do tooltipa od dpsa wliczają się różne staty. Attack range broni, AS, CD, CHC no i main stat. Ktoś w ogóle patrzy na DPS teraz? Przecież różne buildy polegają na różnych statach. Na Natali będziesz chciał mieć jak największy bazowy dps, u takiego carnevil witch doctora najważniejszy jest AS, dlatego sam wskaźnik dpsa nie pokaże ci który itemek jest lepszy. Tu niby pokazuje ci +1%, ale tak naprawdę to dps by ci spadł i to sporo.
Malaga, nie udzieliles poprawnej odpowiedzi, zrobil to Bezi. Boli Cie ze nie wygrales glownej nagrody tylko Bezi (bycie PRO) i teraz niby piszesz, ze wiedziales ze chodzi o dexa przy okazji mnie dyskredytujac, jak to ja ten konkurs zorganizowalem i musialem znac poprawna odpowiedz. Moze uda Ci sie przy nastepnej zagadce. Ale musisz szybko odpowiadac, na lagu nie da rady.
Bezi - Udowodniles ze jestes PRO. Teoretycznie, niczego Ci nie brakuje i jezeli bedziesz gral, pewnie bedziesz tak dobry jak ja. Dlatego widze w Tobie nadzieje i masz potencjal na bycie TRUE PRO. Wiedze masz wystarczajaca. Postaraj sie w sezonie 4
Oj już przestań się podlizywać i przestań wreszcie dzielić ludzi w tym wątku na jakieś dziwne grupki, na mnie to nie podziała.
no offence
https://www.youtube.com/watch?t=760&v=sSMCUz-jqDI
Carnevil nie wygląda już tak fajnie jak kiedyś :(
Nie wiem po co zmniejszyli liczbę strzałek do 6, tłumaczą to niby jakimś lagiem, a na moim złomie gra zawsze normalnie chodziła jak grałem tym buildem. Poza tym to chyba najgłupszy sposób na zlikwidowanie laga jaki kiedykolwiek widziałem. Nie dało się inaczej?
Pod względem mocy nie będzie odstawał, właściwie to dostaje kilka buffów. Fetysze z pasywek dostają bonus +% fetish army no i pety teraz dostają area damage, bo znowu coś pozmieniali z tą mechaniką.
Ale to dobrze, że mniej ich będzie strzelać. Do tej pory największym problem w graniu z carnevil było ustawianie fetyszy, co bywało upierdliwe w ciasnych pomieszczeniach jak podziemia twierdzy. Fetysze przez ściany czy inne przeszkody nie strzelały. Teraz używanie strzałki zablokuje tylko 6 fetyszy, reszta będzie sobie biegać normalnie.
Co dodatkowo daje nowe możliwości, bo T&T znów powróci do łask, nawet jako pasyw z kostki. Tak samo pasyw ze Starmetal Kukri pozwoli na 100% uptime BBV w buildzie carnevil.
Mogliby już tego patcha wprowadzić na serwery live. Bym przynajmniej miał czas na zrobienie porządku w skrytkach, a potem będzie raptem kilka dni i gdzie ja te wszystkie legendy poupycham, a będzie tylko krótkie okienko poza sezonami i wątpię, bym zdążył nazbierać materiałów na powyciąganie pasywów z legend w kostce.
na mnie to nie podziała.
Bezi... BEEZIII.... Ja juz stary jestem, zmarszczki pokrywaja moje usta od szyderczego smiechu... ale dzisiaj moje usta zastygly w powadze... Dzisiejszej nocy dostapisz zaszczytu... Tak jak niegdys mnie... ujawni przed Toba swe oblicze moj mistrz. A gdy do tego dojdzie, przygotuj sie bowiem, wystawi Ci on swiadectwo. Zapisane na prastarych zwojach zapomnianych przez dzisiejszy swiat i porzucone przez casuali... (WIELKI HONOR!) Wtedy zrozumiesz swoje przeznaczenie. Zrozumiesz zes naznaczony. A gdy sie obudzisz, popatrzysz na swiat przez demoniczne slepia i posiadziesz wiedze niesamowita... Poczujesz, ze musisz napierdalac w Diablo jak pojebany i wtedy..... STANIESZ SIE MNO! AAAAAAAAAAAAAAAAHA HAHA HAHA
Ty jesteś psychicznie chory. Nawet mi cie nie szkoda.
W piekle gadaja, ze dali Ci fory na kapliczke ze speedem a i tak przegrales wyscig z zombim o padline na normalu.
Likfidator
to graj sezon, nie będziesz miał dylematu co zrobić z wszystkimi legendami :D
mi się znudziło czekanie na nowego patcha więc od paru dni sobie pogrywam na ptr. Nowe młotki dla crusa dają mase frajdy
Jednak S4 startuję z barbem, Crusa ogrywałem przez 2 sezony, wystarczy. Barba jeszcze nie miałem okazji
Ja nie mialem jeszcze okazji nigdy grać szamanem, mam zalozona postac i chyba tylko 7 level. Czy Szaman jest najcieńszą postacią w grze i robi najniższe GR, czy już to poprawili? :) Na sezonie raczej nie będę grał, bo gram za rzadko, jest tu ktoś, kto pyka na non season?
maly_17a ja mam postać na nonseason i chętnie Cię wciągnę na 70
Likfidator
Niby tak, ale można to też odwrócić. Kiedyś jak któryś fetysz nie trafiał w cel to się tym nie martwiłeś, teraz trzeba strzelać tak, żeby każdy trafiał, bo każda strzałka to duża cześć dpsu, no i nie trafisz teraz tak dużej ilości celów jak wcześniej. Na razie nie oceniam, najpierw sam przetestuję, ale powinno być ok skoro dodali area damage do petów.
maly_17a
Jak mnie złapiesz na battle necie wieczorem to mogę cię boostnąć, w tym tygodniu to już chyba ze 4 osoby boostnąłem. Ciekawe jak tam moje postacie na NS, nie ruszałem ich chyba od roku.
[116]
Ja 4 sezon zagram tak casualowo jak nigdy jeszcze nikt nie zagrał xD
Jednak S4 startuję z barbem
Prychlem smiechem jak to przeczytalem, jak sie do tego ustosunkujesz Malaga ? >>>
Ja 4 sezon zagram tak casualowo jak nigdy jeszcze nikt nie zagrał xD
"Mozesz kropic niesmialo do kielicha.... Lecz i tak go w pysze przelejesz." - mistrz o moim oporze.
jak zada mi to pytanie ktoś kto nie jest nadwornym trollem to chętnie odpowiem
Hahah taaaak Malaga, a mowia ze to ja jestem psychicznie chory ;) Nadwornym trolem to w tym momencie jestes Ty <3
ozesz qrwa ale faza.Powinni nakrecic jakis spot z ogxem o szkodliwosci dopalaczy.Az mi sie nie chce wierzyc ze gosciu dostal takiego przypalu z powodu nadchodzacego nowego sezonu. Chlopak,idz do jakiegos specjalisty,serio.
W sumie nie miałem okazji zbyt wiele razy się wypowiadać w tym wątku, więc chyba najwyższy czas coś z tym zrobić:)
Czekam na ten sezon jak na żaden inny. Pierwsze 3 potraktowałem w sumie jako ciekawostkę, generalnie za każdym razem kończyło się tak że i tak wracałem grać normalnymi postaciami, nic jakoś sezonowymi nie osiągając. Teraz mam jednak zamiar poświęcić konkretny czas na sezon 4 i wbić przynajmniej jakiś sensowny paragon.
S4 rozpocznę na pewno z Krzyżowcem, grałem nim w sumie tylko przy premierze dodatku, ukończyłem nim V Akt, i szybko porzuciłem, także należy mu się jakaś rekompensata, heh
kokoju
gorąco polecam. Nowy build (i chyba jednocześnie jedyny słuszny, ale przy każdym nowym content patchu do D3 to norma) z młotkami jest mega :) GR +50 ze średnio-dobrym sprzętem i niewykorzystanym jednym slotem w kostce Kanai nie stanowi problemu :)
Też chyba uderze w crusa. Znowu.
A ja w Witch Doctora, też znowu. Chociaż Crus też wygląda fajnie więc pewnie będzie moją drugą postacią.
Trzepiskór - nie ma problemu, szkoda ze nie napisales tu wczesniej - widzialem invite'a od Ciebie, ale nie akceptuje juz zaproszen od randomów - ludzie dodaja mnie do FL, a potem nawet nie napisza o co chodzi, a ja na dochodzenia nie mam ochoty.
Ogx#2182 - idz ze sie przeniesc do poe ...plz nigga
Skieruj to do malagi plz nigga :D
Za jakie grzechy nas tak dręczysz
Kupiłem ostatnio Diablo z dodatkiem i mam problem - gra strasznie gubi fpsy. Próbowałem znaleźć w necie coś na ten temat i pojawiły się różne opinie: jedni piszą, że tak to już jest z Diablo i nic na to się nie poradzi, inni, że gra wymaga dysku SDD, kolejni śmieją się z tych od SDD i piszą, że u nich działa perfekto na zwykłym dysku. Więc jak to jest z tym Diablo? Specyfikacja mojego kompa: GTX 760, i5 4570, 8GB RAM, Win 7. Internet kabel 50Mb/s, w grach ping nie przekracza 100, sterowniki aktualne, itd, itp. Z ciekawości zmniejszyłem detale na low i gra jest jeszcze bardziej niegrywalna, spadek fpsów jest rzadszy, ale dużo bardziej odczuwalny, postacie wręcz się teleportują. Grać się da, ale nie jest to gra przyjemna. Jakieś pomysły? Żałuję, że nie przetestowałem triala, ale kto by pomyślał, że gra z 7-letnimi wymaganiami będzie mi tak przycinać :(
Lopot--> Przetestuj jakość łącza. Tu nie chodzi o prędkość, ale o błędy w pakietach. Jak miałem internet ADSL, na którym się sypały tony CRC to gra cały czas przycinała mimo iż działała w 60 fps. Teraz na LTE nie mam w ogóle z tym problemów, jest ultra płynnie. Oczywiście w trybie single player, bo w 4 graczy jak każdy zacznie sypać spellami to masz slideshow na każdej konfiguracji. Najgorzej jest w wysokich griftach, gdzie zagania się stado potworów w jedno miejsce i wszyscy ładują AOE.
Silnik jest totalnie zwalony.Gra potrafi tak samo dzialac na karcie za 1000 pln,i tak samo na 7 letnim 9600gt.
@Lopot
Malaga i Andre Linoge praktycznie wyczerpali temat, ale pobaw się ustawieniami dźwięku. Ustaw jakość na najniższą i zobacz jak będzie. Może to głupia rada, ale zawsze warto spróbować:)
Silnik jest totalnie zwalony.Gra potrafi tak samo dzialac na karcie za 1000 pln,i tak samo na 7 letnim 9600gt.
9600gt :D podstawke Diablo 3 przegralem na tym sprzecie:
http://www.msi.com/product/nb/GX630.html#hero-overview
9600m 512 i natywna full HD. Nie bylo rewelacji, ale tragedii tez nie bylo :) ...wiele tez wybaczalem. Zjaral sie. Doslownie. I dokladnie 3 dni przed premiera RoS :) Random event enounters ftw <3
Tia. I rozumiem, że silnik jest tak zwalony, że wszyscy gracie tak, że "postacie wręcz się teleportują"?
Mnie gra działa relatywnie znośnie, ale po tym jak mam mniej FPS na GTX670, i5 i 8GB niż na GTX260, E8400 i 4GB nic mnie już nie zdziwi :D
O tym że miałem 3-4FPS na Rakkis crossing nawet nie warto wspominać, bo ten problem był od podstawki do początku S3.
I tak jak poprzednicy, sugeruję pobawić się kanałami dźwięku i VSYNC.
Ja to nawet nie opisuje tego co d3 robila z moim kompem :P dzialy sie cuda przez to ze mialem lekko trafiony hdd i transfer byl mniejszy niz powinien :P Po przejscu na ssd wiekszosc przypadlosci odeszla, ale czesc pozostala :P D3 engine ma ewidentnie robiony na na szybko i przeszedl tylko minimalna optymalizacje ot tak zeby ludziom wogole poszedl :P
Na moim rzęchu chodzi znośnie, tak jak wszystkie gry Blizzarda, więc ja tam bym dał optymalizacji plusika.
Pograłem trochę dłużej i odkryłem, że gra chodzi w miarę dobrze w podziemiach i jakichś większych obszarach na powierzchni. Tnie się za to strasznie w mieście i okolicach (co akurat w grze nie przeszkadza, bo dużo czasu się tam nie spędza). Zobaczę jak będzie dalej. Mimo wszystko jestem zawiedziony.
Największy spadek fps miałem na cmentarzu po wyjściu z 2 krypty (wcześniej nie występował), to jakaś znana miejscówka, czy czysty przypadek, że akurat miałem tam teleporty?
Na moim rzęchu chodzi znośnie, tak jak wszystkie gry Blizzarda, więc ja tam bym dał optymalizacji plusika.
Pamiętam, że odpalałem betę na starym kompie z bebechami jakoś 4 razy gorszymi niż teraz i gra nie cięła. Podobnie jak Amadeusza raczej nic mnie już nie zdziwi.
Mnie bardziej ciekawi jaką klasę wybieracie na nowy sezon.
Ja zastanawiam się nad krzyżowcem bądź szamanem.
Mysle nad Monkiem, dawno nim nie gralem, albo dalej Crusa.
W tym sezonie grałem WD i magiem. Z czego ten pierwszy na strzałkę to w tej chwili mój ulubiony build w D3, ale to wynika z faktu, że w D2 grałem głównie nekromantą i ten WD dość dobrze go przypomina.
W nowym sezonie zastanawiam się, czy grać krzyżowcem, czy po raz drugi robić WD, ale chyba skuszę się na krzyżowca, bo jest to ostatnia klasa u której nie skompletowałem żadnego setu i na T6 nigdy nie wbiłem.
Poza tym WD mogę pograć na non season, tym bardziej, że mam już bardzo dobre (jak na casualową grę) przedmioty.
Czarodziejem grałem raz, krótko przed RoSem i na premierę RoS (w premierę RoS wypadł mi mój jedyny piecyk <sic>), potem przerzuciłem się na crusa ale nie potrafilem nim wbić wyżej niż T4, następnie barb którym wbiłem na T6, w s3 grałem znów Barbem i znowu T6 i w końcu zrobiłem jakiegoś sensownego rifta (42), teraz wezmę znów crusa i zrobię go pod młotki.
Zacząłem się zastanawiać nad WD, grałem nim najmniej więc teoretycznie najwięcej radości może sprawić.
Ja robię monka, fajne jest to że ma 3 bardzo zbliżone do siebie spece (może 1-3 grifty różnicy w potencjale) którymi gra się kompletnie inaczej (Uliana, Raiment, generator).
WD też wydaje się ciekawy (choć prawdopodobnie najsłabszy), Helltooth z Jeram's Bracers zdaje się być porównywalny z petdoctorem a gameplay wygląda na dający dużo frajdy.
Myślałem też nad barbem ale whirlwind był dla mnie w S3 strasznie nużący, praktycznie zero micromanagementu, po prostu trzymasz WW i fruniesz. Grało się świetnie przez pierwsze godziny, ale whirlwind z podstawki dawał mi dużo więcej frajdy, gdzie trzeba było naprawdę patrzeć gdzie lecą tornada żeby nagle nie skończyć bez furii i szans na uzyskanie WOTB. Tak czy siak pewnie dam mu szansę, zawsze miałem słabość do barbarianów więc obstawiam że wyleveluję jakiegoś gdzieś w połowie sezonu - może IK da mi więcej frajdy.
Jedno jest pewne, brakuje mi ciachania potworów i naprawdę czekam na S4, szczególnie z 2 największymi problemami gry (triale + HP bossów z dupy) praktycznie naprawionymi.
Ten filmik pomógł mi zdecydować. W nowym sezonie ruszam z wd !
https://www.youtube.com/watch?v=f9oOMRUFcuM
Dojda jakies ciekawe buildy dla wiza, crusa, barba? Z naciskiem na ciekawe i silne, a nie tylko silne. :) W ostatnim sezonie pogralem troche na poczatku wizem i troche wrocila moja wiara do ludzi z Bliza. Przynajmniej do studenta zajmujacego sie build-setami. ;) Wizem gralo sie naparwde ciekawie i trzeba bylo uzywac sporo klawiszy i kontrolowac buffy caly czas, zeby miec dobry dps. Po nowym patchu bedzie jakas analogia do tego wiza dla jakies postaci? :)
Blizz dał cień szansy na sezony w wersji na konsole :P
http://uk.ign.com/articles/2015/08/21/how-blizzard-is-building-on-diablos-legacy-to-secure-its-future
Podejrzewam, że skończy się na niczym (baza konsolowych graczy diabełka w porównaniu do PC jest bardzo uboga), ale jeżeli już, to pewnie rozwiążą to tak jak napisali - nie będzie żadnych tabeli, tylko po prostu możliwość resetu + nagrody.
Śmieszy mnie trochę, jak próbują się tłumaczyć, że na konsoli nie da się tego zrobić tak jak w wersji pecetowej i że gracze wolą kanapowe granie niż online.
Wiadomo, dla mnie to też fajna sprawa i jest to jeden z mocniejszych plusów, ale jedno nie przeszkadza drugiemu, a przynajmniej nie powinno.
Ranking sezonowy na konsolach nie ma sensu przez cheaterow.
Słabo Ogx, nie masz życia grając 18h dziennie a i tak jesteś w ogonie drabinki.
Mitsukai -> Wiadomo. Mogliby to rozwiązać w prosty sposób, czyli zrobić coś w rodzaju open bn, jak było w D2, ale po pierwsze pewnie im się to nie opłaca, a po drugie gracze pecetowi by ich za to zjedli :)
Słabo Ogx, nie masz życia grając 18h dziennie a i tak jesteś w ogonie drabinki.
hahah jaki bol dupy :D
Nie no poważnie, na takiego eksperta co się kreujesz to słabizna że jesteś na samym końcu drabinki.
Widze ze trolujesz ale odpowiem Ci powaznie. Moim celem jak w kazdym sezonie zreszta, zawsze bylo wejscie do drabinki a jaka pozycje zajme to juz mi to rowno zwisa, bo to moj sukces a nie Twoj. Radocha o tyle wieksza, ze bylem na 80% pewien ze mi sie nie uda, szczerze przemeczylem ten sezon odkad dostalem nowa prace, tym bardziej mi sie grac nie chcialo jak widzialem o ile jestem w tyle. Ale co Ty nubie o grze mozesz wiedziec...
i w końcu zrobiłem jakiegoś sensownego rifta (42)
Zal mi Cie :)
nowy sezon nie mial dzis startowac?
Wezcie tego Ogx'a do golowego klanu, bedzie zabawnie :p
Wezcie the Ogx'a do golowego klanu, bedzie zabawnie :p
Faktycznie zabawnie bedzie liczyc lata swietlne progressu pomiedzy nami :D Wezcie mnie!
Zal mi Cie :)
Bo robię GR 42? Ojej
nowy sezon nie mial dzis startowac?
W piatek o 17 rusza.
<3 Powodzenia w S4 :D
Nie muszę robić GR over 50 żeby się dobrze bawić ale skoro Ty musisz to mi jest żal w tym momencie ciebie
Idz juz zrobic porzadek w skrytce, przedmuchac kurz czy cos...
Ja zmiescilem sie do 400tki mimo, ze nie gralem od konca kwietnia/poczatku maja :D
Na S4 niestety bede mial bardzo malo czasu :(
No widzisz, chłop 4 miesiące nie gra i jest w pierwszej 400 a ty codziennie kilkanaście godzin i ogon. Biorąc pod uwagę jaką ty wagę do tego przywiązujesz to ciebie musi dopiero boleć dupa.
Jak to zwykle bywa na początku nowego sezonu, zbieram GOLową Drużynę Pierścienia.
Kto się pisze na wspólne wbicie 70 poziomu jeszcze w piątek... ewentualnie pierwsze godziny soboty?
BloodPrince--->masz mój miecz
KoRReq kolejny raz udowadniasz, ze jestes nubem :D Sezon 3 zaczal sie 10 kwietnia, cytujac goscia mimo, ze nie gralem od konca kwietnia/poczatku maja :D Ty myslisz ze gosciu sobie wykupil miejsce w ladderze ? hahah na koniec sezonu gdzie ranki sa wysrubowane do granic mozliwosci ? Mar3iz, gdzie teraz jestes ?
Jak najwcześniej Matt żeby się załapać na lagi i inne takie :p
Dowidzenia kluczyki, gg no re
BloodPrince--->masz mój miecz
arreat rozjebany :D
arreat rozjebany :D
Całe Sanktuarium!
Powiedzcie mi, jakim cudem ludziom się nie nudzi, że doprowadzaja do stanu z okolic screena [186], mając wszystkiego w chooy? Mowie tez o tych z top rankedów, przegrane pare TYSIĘCY godzin, o muj borze, to ja na moim non season barbie mam poniżej sto, a chyba to jest moje trzecie podejście do D3. Pogram chyba trochę na 2.3.0, ale tutaj nie ma sensu gry, nie ma pvp, w koło macieju to samo... Tłuc ciągle rifty i gr ~50 w poszukiwaniu farta w pylonach i to tyle frajdy? :P
Kupiłem d3 dopiero w okolicy roku temu, zawiodłem się, a w sumie gram, bo na te kilkadziesiąt godzin mnie wciągnie, a jak już te kase wywaliłem, to już się pogra. ;d No i moja luba czasem też pokaleczy.
Jak najwcześniej Matt żeby się załapać na lagi i inne takie :p
warto było spytac, choc ja w takim razie odpadam, zanim corka usnie bedzie 21 ....no nic, najwyzej w sobote mi boosta ktos zrobi :D
Cholera, w środę jadę po dziecko do dziadków i wracam w sobotę :(
Liczę jak co sezon na pomoc Ogx, którego wystarczy poprosić i w chwilę boostnie.
W klanie na czacie prosiłem i prosiłem, ale wszyscy zawsze byli zajęci.
A tak po nim jedziecie :)
^ Jesteś pewny, że należysz do naszego klanu?
Matt jak będziesz miał siły to wbijaj nawet o tej 21.
Ja sam robiłem taxi 2-3 razy w ostatnim sezonie i w poprzednich też jak ktoś chciał, to robiłem taxi, czy nawet brałem kogoś na wyższe tormenty, żeby szybciej farmił. W ostatnim sezonie też mi ktoś crusa podciągnął na 70.
Akurat o brak współpracy i pomocy w klanie nie ma co narzekać.
To co klanowicze, też wbijamy 70 wspólnie w piątek? Ja będę tym razem grał crusem.
^ Jesteś pewny, że należysz do naszego klanu?
Byłem w klanie przez 2 sezony, ale to było bez sensu, bo znikąd pomocy przy głupim booście do 70-ki.
Ogx też mnie spławił jak usłyszał, że z Gola, ale za chwilę się zreflektował i boostnął ponad limit.
Zgadzam się z nim, że gadanie o rankingu na początku sezonu, to żenada.
Pokażcie, gdzie teraz jesteście.
Grałem sporo, ale do rankingu nie udało się wskoczyć.
Wbijam na sezon z tradycyjną ekipą, więc zostawcie mi no tam miejsce :P
Nie ma to jak prosić o boosta jak już nikt nie gra. Jak na forum napiszesz to na pewno ktoś cię boostnie. Ja w tym miesiącu wylevelowałem ze 4 osoby.
Sam ostatnio boostnąłem jakiegoś noł nejma i jego kolegę który się tutaj wpisał do wątku. No ale jak się szuka ludzi do boostnięcia na koniec sezonu w GRZE jak na czacie jest teraz może 1 osoba przez godzinę na cały dzień i mieć pretensje, że nikt nie chce boostnąć? :D Bądźmy poważni.
To był początek sezonu.
Kilkanaście osób na czacie i nikt nie poświęcił 5 min, żeby pomóc w ubiciu Malthael'a.
Nie bronię Ogx, bo czasem za bardzo przesadza ze swoją arogancją, ale trzeba mu przyznać, że jak się whispnie do niego, to zawsze pomoże.
Szczerze? Ja grając nie zwracam uwagi na chat za bardzo. Jakbyś napisał tutaj na forum to otrzymałbyś pomoc w trymiga więc nie rób dramy.
Jako, że zawalony jestem pracą magisterską to nijak nie mam czasu ostro pograć mimo że chce się bardzo :C
Jak któryś z GOLasów będzie miał czas i chęci wciągnąć biednego nuba do 70 to się bardzo ucieszę jak nie to będę mozolnie ciągnął swój majdan.
Bezi tak swoją drogą dodaj mnie do listy GOLasów w wątku, bo pomimo że w klanie nie jestem to zawsze chętnie z kimś pogram JohnyOgr#2213
