Chiny zezwolą oficjalnie na sprzedaż konsol w całym kraju
I teraz deweloperzy będą tworzyć gry na rynek chiński, olewając przy tym europejski hehe
Ich kraj to sam w sobie jest absurdem xD Takie więzienie, tylko duże hehe
Ich kraj to sam w sobie jest absurdem xD Takie więzienie, tylko duże hehe
Pomyliło ci się z Koreą Północną.
...czyli zamordyzm juz powoli i tam ustępuje...chory kraj ale powoli go abdejtują...brawo...
Tobie też.
ta jakie to Chiny złe..
microsoft i sony już pewnie robią pod siebie na myśl o nowym rynku zbytu.
Używanie słowa cenzura do takich rzeczy jest karygodne, tu się rozchodzi o etykę.
Ocenzurowane i spreparowane to są wiadomości mediach.
Przeciętny Chińczyk w zestawieniu z kosztami życia zarabia tyle, co przeciętny Polak, tylko że u nich sytuacja się polepsza, więc ekhem... zamordyzm to chyba u nas ;>
Chiny to kraj sprzeczności, ale nie róbmy z nich drugiej Korei Północnej. Nie wydaje mi się by porównanie go do więzienia miało jakiekolwiek realne odzwierciedlenie. Jakaś tam cenzura i głupoty u nich są z pewnością, ale szczerze mówiąc jak patrzę na obecne kraje 'demokratyczne' to mam wątpliwości. Ostatnio słyszałem, że gość stracił prace i został oskarżony o nękanie bo nie zgodził się z jakąś feministką na twitterze, polecam przeczytać kilka artykułów o Greg Elliott'cie i przekonać się jak wygląda obecnie wolność w krajach 'cywilizowanych'.
Tylko co z tego, skoro na PSN oraz Xbox Live nie można się zalogować, a gier dostępnych na PS4 w ogólnym obiegu ostatnio było bodajże 6. Jeśli nie umożliwią podłączenia konsoli do sieci oraz nie przyhamują z tą cenzurą gier, konsole nie odniosą tam żadnego sukcesu.
Co się kłóicie o te Chiny. Sprawa jest prosta - prawo gospodarcze jest o wiele bardziej liberalne od zachodniego, ale czasami ograniczane jak w przypadku konsol przez własnie wspomnianą wcześniej etykę. Chińczycy to już nie jest kraj komunistyczny od 30/40 lat, jak widać danie wolności w kwestii bogacenia się opłaciło się skoro nie walczą z państwową propagandą.
No to pograją sobie chyba w PACMANA, bo wg. tego nie wyjdzie tam żadna gra. Nawet nowa FIFA będzie miała kłopot, bo wprowadzili kobiety i jeżeli nie usztywnią im biustów, to może być ciężko. :P
"Podobnie jak w innych mediach, takich jak film czy telewizja, władze domagają się od twórców unikania jakichkolwiek treści i podtekstów erotycznych, nadmiernej przemocy czy drażliwych politycznie tematów. Nie brakuje również bardziej absurdalnych z naszej perspektywy nakazów np. nie pozwalających na opowiadanie historii z motywami podróży w czasie czy przedstawianie nieumarłych szkieletów."