Testujemy Albion Online – swoboda i hardkorowość w ultymatywnym wydaniu
Pytanko, czy ta gra w jakimś stopniu przypomina MECHANIKĘ gry Tibia? Jak dla mnie tam była najlepsza mechanika gry, tworzysz postać w świecie praktycznie bez restrykcji, niestety tibia to już przeżytek i z chęcią zobaczyłbym następce tejże mechaniki.
Gra jest prosta jak drut i trudno mi sobie wyobrazić aby ktoś kto ma życie potrafił w to grać bez płacenia.
Bardzo podoba mi się koncepcja budowania domów i warsztatów, można mieć nawet własną wyspę.
Własne wyspy mogą mieć również klany.
PvP wydaje się prawdziwym celem tej gry,
Warto wspomnieć opisując tą grę, że tutaj śmierć oznacza utratę ekwipunku na sobie + w plecaku, a żeby zdobyć sprzęt z 2 ostatnich poziomów trzeba łazić po strefie pvp. Ta gra jest nastawiona na pvp i nie ma tu rasa vs rasa, tylko Ty i Twoja gildia vs reszta świata. Więc tak naprawdę albo grasz w zergu, albo masz pograne.
Chciałabym zwrócić uwagę, że na pierwszej stronie w artykule jest napisany fragment z błędem.
Mianowicie "Albionowi Online – tytułowi od Sandobx Interactive."
Nie przekonuje mnie ten tytuł, nie sądzę też, ze ma szansę zebrać wokół siebie sieroty po UO (takie jak ja).
Po pierwsze loot na innych graczach jest jednak ograniczony, czyli nie ma pełnej wolności w tym zakresie.
Po drugie w zapowiedziach czytałem, że gra dzieje się na szeregu osobnych map. Podstawowa UO dawała iluzję przebywania w jednym, wielkim świecie bez ładowania ekranów (szybko jednak iluzja prysła jak pododawali te różne Ilshenary).
Po trzecie brak takich detali jak całkiem fajnie zrealizowana w UO walka na mountach.
Po czwarte i najważniejsze, nie jestem pewien czy dzisiejszym graczom MMO zechce się organizować w społeczności i samemu wytyczać sobie cele, zadania i politykę albo rolplejować. Rozleniwiliśmy się trochę, oczekujemy, że to wszystko zrobią za nas twórcy.
Chociaż mam nadzieje, że community Minecrafta przeczy trochę ostatniemu mojemu argumentowi.
prawdziwa rewelacja !!! latami czekałem na RPG zrobione w stylu "my little pony - friendship is magic"!!! To będzie wreszcie prawdziwe RPG jakiego nigdy nie było - brawo - bardzo ambitny producent!!!
Śmiać mi się czasem chce jak widzę wysyp produkcji które staruteńka Ultima Online bierze na jeden strzał :)
Nie wiem, w którym miejscu autor zapowiedzi dostrzegł "wokselową grafikę". A "wokselowe tekstury" to nawet nie wiem co to takiego. Ale przyznaję - nie pozjadałem wszystkich rozumów - czegoś mogę nie wiedzieć.
Mi to tam zamiast ultimy online, bo tylko ze słyszenia znam tę grę, po prostu kojarzy mi się od razu Runescape, który mi wszystkie te same opcje i motywy, co wyżej opisany Albion.