Nie żyje Satoru Iwata, prezes Nintendo
Smutna wiadomość. Życzę Satoru spokoju i szczęścia w niebie. :(
Chyba najmilszy prezes branży gier. Smutne. Jestem bardzo ciekawy jak zmieni się Nintendo bez niego.
Dobrze zarządzał firmą (pomijając średnio udane Wii U),miał ogromny dystans do siebie. Szkoda człowieka.
Dlaczego ludzie odchodzą w tak młodym wieku? Szkoda Satoru. Miał tyle lat przed sobą.
@raziel88ck -> Naprawdę szkoda. Takie jest ziemskie życie i przyszłość bywa nieprzewidywalny. Niezbadana jest wola Boga. :P
A skąd wy wiecie w co on wierzył że tak wole boga w to wpychacie.
Szkoda przede wszystkim człowieka. 55 lat to prawie nic.
Bardzo smutna wiadomość. Zawsze szkoda, gdy umiera tak młody człowiek. Choć o jego wpływie na firmę można dyskutować, to zdecydowanie nie można Iwacie odmówić dystansu, poczucia humoru i bardzo ludzkiego podejścia. Bardzo imponujące było, gdy dwa albo trzy lata temu przeciwstawił się inwestorom w kwestii redukcji zatrudnienia, argumentując, iż programiści, którzy boją się o własne posady nie będą w stanie tworzyć światowej klasy produkcji. Bardzo unikatowe i perspektywiczne podejście w czasach, gdy często-gęsto dla krótkoterminowych słupków popełnia się wiele głupich ruchów.
Właściwie wszyscy CEO dużych firm elektronicznych żyją z permanentnym zatwardzeniem, a Iwata był cholernie autentyczny. Może to dlatego, że facet przeszedł przez wszystkie szczebelki kariery, zaczynając od programisty (i to ponoć w swoim czasie fenomenalnego) i stąd znał ten biznes od podszewki.
Essential reading, jeśli ktoś chce choć trochę poznać sylwetkę:
http://uk.ign.com/articles/2005/03/11/gdc-2005-iwata-keynote-transcript
Świetny keynote z GDC 2005, pod koniec zamienia się w zwykłe PR-owe pitu-pitu, ale pierwsza połowa trafia w dziesiątkę i dziś jest nader aktualna.
https://www.youtube.com/watch?v=63mG4k-VIyY
Beka x100. Wyobraźcie sobie tutaj Spencera albo Andrew House'a.
@jaalboja -> [8] Masz rację. Nie mam dowodu. Choć szkoda, że jesteśmy po prostu bezsilni wobec niektóre choroby.
Chyba najbardziej ludzki CEO w całej branży, autentyczny, z takim zwykłym i wyrozumiałym podejściem do całości. Swego czasu był także świetnym programistą, miło było mieć tą świadomość że nawet będąc początkowo tak nisko na szczeblach kariery można zajść aż na sam szczyt. Wielka strata dla całej branży growej.
"Na mojej wizytówce jestem prezesem korporacji. W mojej głowie jestem producentem gier. Ale w moim sercu jestem graczem." - Satoru Iwata
Wielka szkoda :(
no szkoda, można było się domyśleć że to przez chorobe nawet bez czytania ( lub nakrotyki, papierosy lub alkohol) tak jest najczęściej ,bo zmarł w średnim wieku
Wiem, że wielu uzna ten komentarz za cyniczny, ale osobiście mam nadzieję, że dzięki następnemu prezesowi w końcu będę mógł *legalnie* zagrać w ich serie gier na PC. Nie od dziś wiadomo, że Pan Iwata traktował Nintendo jak "konsolowe" Apple.
Mało prawdopodobne skoro pracują na kolejnym systemem (czymkolwiek to będzie). Bez sensu byłoby to robić w tej chwili, nie są w takiej sytuacji jak Sega kiedy ta firma nie miała innego wyjścia.
Super wiadomość. Nintendo zyska i gracze zyskają. Sorry ale ktoś kto stworzył pokemony czy Mario nie ma prawa nazywać się graczem. Nie będę też żałować bogatego starca bo był prezesem wielkiego syfiastego koncernu.. No wybaczcie ale to żałosne co wypisujecie. "szkoda tak młodego człowieka.." młodego? Kurwa młody to w dniu śmierci był 2pac.. "Niech pójdzie do nieba" no na pewno tego sobie życzył. Zboczonych polskich księży i zakonnic. PS: Osobiście do typa nic nie mam, zapewne odszedł z uśmiechem na twarzy.
Jestem w szoku...
[21]
Polecałbym cokolwiek poczytać o człowieku zanim takie durnoty się wypisuje. Iwata akurat zaczynał jak programista w przeciwieństwie do poprzedniego prezesa.
Sorry ale ktoś kto stworzył pokemony czy Mario nie ma prawa nazywać się graczem.
Co trzeba stworzyc zeby sie nim nazywac?
To zależy. Jaką pełnisz role dla gier ogółem w naszym ogólnym świecie. Czy możesz tylko grać czy też tworzyć. Ale zostawmy temat. Mi po prostu nie jest go szkoda i nie zamierzam tego ukrywać. Plus wątpię żeby był religijny więc z uszanowaniem dla niego postanowiłem nieco "warknąć" żeby już nikt nie życzył mu Aniołków, tyle.
@Remek17777 -> [21] Co za bezczelność. Nie masz za grosz kultury. Trochę szacunku dla zmarłych. Przy okazji, nie musisz wierzyć w Boga, ale lepiej jest być miły/kulturalny wobec katolicy i nie pisać coś obraźliwego. Za takie teksty tylko źle świadczy o Tobie.
Żegnaj Mistrzu.
Szkoda człowieka, jeden z najmilszych producentów gier w branży, bez niego już nie będzie tak samo w branży.
Niech spoczywa w pokoju.
P.S. Trollem i dzieciakiem z 21 postu nie ma sie co przejmować, dzieciaczek wychowany na BF'ach i Minecratfach nie zrozumie mistrzowskiego kunsztu.
@Remek17777
Ktoś kto stworzył Pokemony i Mario nie może nazywać się graczem? Czy ty jesteś normalny, to dwie najlepsze serie w historii gier! Znasz kogoś kto nie bawił się dobrze przy Mario? No właśnie, nie bez powodu Mario Galaxy jest najlepszą grą 7 generacji (tak Mario, a nie przehypowane TLOU). Jak mnie irytują casuale udający graczy, którzy krytykują coś, czego nie znają, bo oprawa im się nie podoba... Jakbyśmy mieli więcej takich serii jak Mario, to granie byłoby dużo ciekawsze, znasz inną serię, która trzyma poziom średnich ocen 9/10 od 30 lat?